Dwaj polscy piloci, konstruktorzy samolotów, inżynier Stanisław Wigura, wraz z pilotem wojskowym Franciszkiem Żwirko, zwyciężyli w międzynarodowych zawodach Challenge International des Avions de Tourisme 1932 na samolocie RWD 6, polskiej konstrukcji;wykonanych w Doświadczalnych Warsztatach Lotniczych w Warszawie przy wspólpracu Politechniki Warszawskiej w II Rzeczypospolitej w
Inżynier Stanisław Wigura
porucznik Franciszek Żwirko
RWD-6
Zawdy odbywały się w Berlinie w dniach 12- 28 sierpnia 1932 roku.
Samolot RWD 6, stworzył zespół byłych studentów Politechniki Warszawskiej Stanisława Wojciecha Rogalskiego, wykładowcę Politechniki Warszawskiej z inżynierem Stanisławem Wigurą, pilotem wojskowym, uczestnikiem wojny polsko-bolszewickiej, wykładowcą Politechniki Warszawskiej i Jerzym Drzewieckim, pilotem doświadczalnym, uczestnikiem wojny polsko -bolszewickiej.
Stanisław Wojciech Rogalski, twórca samolotów RWD, profesor Uniwersytetu w Princeton University'a
Organizatorem trzecich międzynarodowych zawodów Challenge International des Avions de Tourisme 1932 był aeroklub niemiecki.W poprzednich zawodach Challengee w 1930 zwyciężyli Niemcy; Fritz Morzik.
W zawodach Challengee 1932 roku startowało 6 narodowych ekip: Niemcy; 15 załóg, Francja ; 8 załóg; Włochy 8 załóg; Polska 5 załóg, Czechosłowacja 4 załogi;Szwajcaria 2 załogi. W załodze włoskiej startowała angielka Winifred Spooner.
Uroczyste otwarcie zawodów miało miejsce 12 sierpnia na lotnisku Berlin-Staaken.
Zawody składały się z trzech konkurencji:
próby technicznej samolotu,
lotu okrężnego wokół Europy,
próba szybkości.
Załogi były dwuosobowe; pilot, mechanik.
Polacy i Niemcy, opracowali na zawody w 1932 roku nowoczesne samoloty sportowe. Za faworytów były uważane samoloty niemieckie Heinkle He 64c.Tym bardziej, że zawody odbywały się w Niemczech a germanie tak jak antycznie Egipcjanie, uwielbiają jak im ściany pomagają.
Polskie załogi startowały na całkowicie metalowych dolnopłatach PZl -19 i górnopłatach o konstrukcji mieszanej RWD-6. Reprezentacja Polski wystawiła: dwa samoloty RWD-6 i trzy PZL-19.
W dniu 28 sierpnia nastąpiło zamkniecie zawodów.
Zwyciężyli Polacy uzyskując 461 punktów, II miejsce Niemcy z 458 punktami.
Panowie Żwirko i Wigura
Trzynaście dni później 11 września 1932 roku Stanisław Żwirko, lecąc ze Stanisławem Wigurą na meating lotniczy do Pragi zginęli w katastrofie pod Cierlikiem Górnym w Księstwie Cieszyńskim, w tej części, która należała prawem kaduka do Czech.
Na "Żwirowisku"od roku 1950, pomnik ołomunieckiego artysty J. Pelikana, upamiętniający to tragiczne wydarzenie - symboliczny lotnik na wysokim kamiennym cokole, ozdobiony godłami Polski i Czechosłowacji
"W Cierlicku na kościeleckim wzgórzu, 400m nad Żwirkowiskiem stoi także drugi pomnik, jakim jest Dom Polski Żwirki i Wigury. Ten „żywy” pomnik powstał dzięki społecznej pracy i ogromnemu osobistemu zaangażowaniu wspaniałych ludzi po jednej i po drugiej stronie granicy. Powstawał on w latach 1989-1994 ; przy wejściu do obiektu marmurowa tablica ufundowana przez firmę Marbet z Bielska-Białej informuje:"
Dom Polski im. Żwirki i Wigury powstał staraniem miejscowego Koła PZKO Cierlicko-Kościelec przy współudziale organizacji, przedsiębiorstw i instytucji z Zaolzia, Polski i Wielkiej Brytanii, lotników i spadochroniarzy polskich, a także dzięki ofiarności osób prywatnych. Dom ten jest miejscem najróżniejszych imprez kulturalnych, towarzyskich i rodzinnych. Odbywają się tutaj koncerty, przedstawienia, wystawy, zabawy młodzieżowe a także zebrania.
„Kapitan W.P. Franciszek Żwirko, inżynier-konstruktor Stanisław Wigura, zwycięscy międzynarodowego Challenge zginęli śmiercią lotników wskutek straszliwej burzy nad Cierlickiem w drodze na zawody lotnicze do Pragi. Dzwon ten ufundowano na wieczystą pamiątkę tragedii, która wstrząsnęła do głębi całym społeczeństwem.”
W roku 1935 ze środków finansowych Polaków powstała na Żwirkowisku piękna kaplica-mauzoleum, która doszczętnie została zniszczona przez hitlerowców w 1940r. i nie została już odbudowana.
W czasie bardzo silnej burzy, oderwało się skrzydło samolotu RWD 6 Obaj piloci zginęli.
Zostali pochowani w Alei Zasłużonych na Cmentarzu Powązkowskim.
Może żaden czyn
i żadna ofiara złożona
z życia dla
lotnictwa nie wywołała takiego odruchu
i oddźwięku uczuciowego wśród
społeczeństwa, jak zwycięstwo odniesione
przez Żwirkę i Wigurę
w Berlinie w 1932 roku
oraz ich tragiczna śmierć
w Cierlicku w niedługi
czas potem.
Dziś III Rzeczypospolita nie produkuje samolotów, nie szkoli pilotów.
Kupujemy samoloty z demobilu typu F16 w Ameryce bez specjalistycznego oprzyrządowania,przeszkolonych załóg, wiec grzeją płyty na lotniskach w Powidzu, Warszawie, Poznaniu-Krzesinach.
II Rzeczpospolita eksportowała Polskie samoloty, czy do Ameryki, chyba jeszcze nie ! Ameryka nie sądziła, że weźmie z musu udział w II Wojnie Światowej i to za sprawa Japończyków a nie Niemców
F16 kupione przez III RP za miliardy w USA, nie potrafiły dolecieć z Ameryki do Polski.
Pilotów szkolimy poza granicami kraju. W Izraelu też !
W dniu 7 maja 1933 roku polski pilot, kapitan Stanisław Skarżyński, po 19 godzinach i 45 przeleciał z lotniska w Saint Louis w Senegalu do Maceio w Brazylii. Samolot RWD 5 był zaprojektowany przez polskich konstruktorów i wykonany w II Rzeczypospolitej.
Dla ciekawości Kapitan Stanisław Skarżyński herbu Bończa wystartował do lotu przez Atlantyk w garniturze, krawacie i w kapeluszu. Bez sekstansu, bez radioaparatu... spadochronu, ani łodzi ratunkowej na wypadek konieczności wodowania.
Vide:
http://blogmedia24.pl/node/57617
Pilot
intermezzo smutne czy to anioł zlatuje na ziemię
z ramionami jak w uścisku
a zleciawszy wśród trawy drzemie
na szerokim wichrowym lotnisku
czy to chmura zapłonęła w górze
czemu rosa na trawach czerwona
anioł zleciał na płonącej chmurze
otwierając szeroko ramiona
Maria Pawlikowska-Jasnorzewska
16 komentarzy
1. Szanowny Panie Michale
bardzo smutne były w tym roku obchody Święta Lotnika. Lotnictwo bez Pułku Specjalnego, bez samolotów, z Bulem jako patronem świętowania . Czego ?
I tylko tych siwych włosów polskich lotników z II RP, którzy zjechali sie do Polski, żal....
Bardzo dziękuję za zdjęcia i historię pamięci o bohaterskich polskich lotnikach, o polskim wspaniałym Narodzie, który pamiętał i pamięta.
NIKT NIE WYDRZE NAM PAMIĘCI, CHOĆ MOŻE ZNISZCZYĆ KAPLICZKI I POMNIKI.
"W roku 1935 ze środków finansowych Polaków powstała na Żwirkowisku piękna kaplica-mauzoleum, która doszczętnie została zniszczona przez hitlerowców w 1940r. i nie została już odbudowana. "
Pozdrawiam serdecznie
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
2. Szanowny Panie Michale
Polscy piloci i konstruktorzy
Zawsze chlubą Narodu Polskiego byli...
Żwirko i Wigura... na zawsze są wpisani
W Naszej Pamięci na długiej Liście Polaków
Bohaterów, Którzy sławę i chwałę Ojczyźnie przynosili...
CZEŚĆ ICH PAMIĘCI...!
Pięknie dziękuję za ten Wpis... Im poświęcony...
Pozwolę sobie dołączyć:
Wywiad z por. F.Żwirko - Polskie Radio Wilno 1932
Wyrazy szacunku...
ZOBACZ => DLACZEGO PAD zawetował Nowelizację ustawy Prawo oświatowe?! <=
3. Dzień Lotnictwa 2012
Przelot samolotów bojowych 28 sierpnia nad Warszawą
http://youtu.be/QlV6E9d5dPY
ZOBACZ => DLACZEGO PAD zawetował Nowelizację ustawy Prawo oświatowe?! <=
4. Do Pani Maryli,
Szanowna Pani Marylo,
Wszyscy ubolewamy, że w naszym wojsku źle się dzieje.To zasługa buli, siemoniaków.
Giną tradycje polskiego rycerstwa.
Polska generalicja to nic innego jak zbieranina ludzi z awansu politycznego
Słyszymy , że polskie wojsko to takie a'la Amber Gold.
Sąsiedzi się cieszą, ich chłopcy nie będą ginąć w imię Drangh nach Osten czy priwislańskiego kraju
Ukłony moje najniższe
Michał Stanisław de Zieleśkiewicz
5. Do Pani Intix,
Szanowna Pani Joanno,
Bardzo się cieszę, że "za mundurem panny sznurem"
Dziękuję za wywiad z porucznikiem Franciszkiem Żwirko. Nie znałem go.
Ukłony
Michał Stanisław de Zieleśkiewicz
6. Szanowny Panie Michale
pozwolę sobie podlinkować tekst z wpolityce
Ku chwale Żwirki i Wigury. Zobacz wyjątkowe zdjęcia pokazujące ich triumf i radość Polaków!
Tę książkę kupiliśmy za osiem złotych na bazarze.
Leżała w stosie raczej miernych, ulotnych wydawnictw. Ale jest przecież
czymś niezwykłym - świadectwem jakie emocje budzili, jak byli kochani i
jak wiele dumy przynieśli naszemu narodowi dwaj wielcy lotnicy -
Franciszek Żwirko i Stanisław Wigura (także konstruktor).
Poniżej zamieszczamy fragment, a w NASZEJ GALERII zamieszczamy najciekawsze zdjęcia z książeczki Janusza Meissnera "Żwirko i Wigura. Załoga R.W.D" wydanej
przez Gebethnera i Wolffa w 1932 roku, świeżo po triumfie polskiego
zespołu w Challange'u 1932 i następującej niestety wkrótce potem,
tragicznej śmierci Żwirki i Wigury. Jest to bowiem wspomnienie, jak
opisuje Meissner,"o dwóch bohaterach, którzy oddali życie za wielką ideę
Polski Skrzydlatej".
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
7. Szanowny Panie Michale
Bardzo się cieszę, że "za mundurem panny sznurem"...
***
Panie Michale...:)
Z tym "sznurem"... to... "tylko" tyle mnie łączy...
Że byłam nauczona szacunku dla munduru polskiego...
Ale bardziej dla Tego, Który TEN mundur nosił...
Dla Bohatera polskiego...
Który chwałę Ojczyznę przynosił...
Który poświęcając swe życie o Wolność Ojczyzny walczył...
"tylko" tyle... w moim przypadku "sznur" znaczy...
Pięknie dziękuję za Bagińskiego...
Pan dobrze wie, że mam wielki szacunek także dla Ułana polskiego...
Serdecznie Pozdrawiam... z nadzieją, że moją refleksję na temat "sznura" mi Pan wybaczy...:)
ZOBACZ => DLACZEGO PAD zawetował Nowelizację ustawy Prawo oświatowe?! <=
8. Do Pani Maryli,
Szanowna Pani Marylo,
Pięknie dziękuję.
Czasami na pchlich targach można kupić arcydzieła.
Michał Stanisław de Zieleśkiewicz
9. Do Pani Intix,
Szanowna Pani Joanno,
Ja bardzo Panią przepraszam, za przytoczenie starego,przedwojennego sloganu, gdzie oficer był darzony estymą.
Proszę przyjąć ten kwiatek, lilie
Wyrazy szacunku
Michał Stanisław de Zieleśkiewicz
10. Szanowny Panie Michale
Napisałam:
...byłam nauczona szacunku dla munduru polskiego...
Ale bardziej dla Tego, Który TEN mundur nosił...
Dla Bohatera polskiego...
I taka jest prawda...
Pozwolę sobie przytoczyć jedną z "bajek", które mi Mama czytała, kiedy byłam mała...
Moja Mama sama te "bajki" pisała...
SZARE MUNDURY...
Dziękuję za piękne lilie...:)
W naszej rozmowie o mudurze... dawnym... polskim mundurze.... pozwolę też sobie dołączyć piękną piosenkę... chyba mało znaną... a może tylko zapomnianą... o... m.in. "Kwiatach..." na Polskim Mundurze...
"Nikt się żołnierzem nie rodzi..."
***
Serdecznie Pozdrawiam
ZOBACZ => DLACZEGO PAD zawetował Nowelizację ustawy Prawo oświatowe?! <=
11. SZ,Panie Michale !!!
Jak często - znów przypomniał Pan o wybitnych Polakach, których młodsi znają tylko z nazw ulic.
Dzięki za to.
Pozdrawiam i podziwiam Pańską zdolność i trud w wyszukiwaniu danych, zdjęć archiwalnych itd.
Niestety zniszczono Polską wynalazczość i przedsiębiorczość, która była podstawą rozwoju II RP.
12. Do Pani Intix,
Szanowna Pani Joanno,
Bardzo dziękuję.
Ukłony dla Mamy Poetki
Jak już jesteśmy przy ułanach, to o ułanach, malowanych dzieciach
http://youtu.be/cbU586bsYrU
Ukłony
Michał Stanisław de Zieleśkiewicz
13. Pan WiKat,
Szanowny Panie,
Bardzo mi milo.
Przed wojną każde miasto i miasteczko, chciało mieć ulicę.
Żwirki i Wigóry
Dwa czy trzy lata temu ktoś mi przysłał fotografie ulicy z pisownią nazwiska pana Wigury przez "ó"
Ukłony
Michał Stanisław de Zieleśkiewicz
14. Oddajemy hołd Lotnikom i
Oddajemy hołd Lotnikom i pamiętamy o ich czynach
W uroczystości uczestniczył także Andrzej Duda,
Prezydent Rzeczypospolitej Polskiej, przedstawiciele instytucji
rządowych oraz kadra kierownicza Sił Zbrojnych RP.
Odsłonięty na warszawskich Powązkach pomnik upamiętnia wszystkich
polskich lotników, którzy poświęcili swoje życie w służbie Ojczyźnie.
- Nazwiska Żwirki, Wigury, ale także Skarżyńskiego, czy Bajana, to są
postaci pomnikowe. To są ludzie, którzy przeszli do legendy naszego
kraju, przeszli do legendy lotnictwa polskiego. To oni ułożyli podwaliny
lotnictwa Polskiego. To oni i ich następcy wykazali się niezwykła
odwagą i walecznością, zarówno podczas wojny obronnej w 1939 roku, jak i
podczas drugiej wojny światowej. Szczególnie Ci którzy stoczyli bitwę
zwycięską, Bitwę o Anglię – mówił podczas uroczystości Mariusz
Błaszczak, minister obrony narodowej.
- Bardzo się cieszę, że w tym wyjątkowym roku, roku, który jest
rokiem 100-lecia odzyskania przez Polskę niepodległości, ale jest też
rokiem polskiego lotnictwa, polskich skrzydeł, odsłaniamy ten piękny i
jakże wymowny pomnik. Kiedy patrzymy na tamten czas, jak niezwykłej
odwagi, jak i niezwykłej wizji wymagało ówczesne spełnianie wielkiego
marzenia Ikara – podkreślił z kolei Andrzej Duda, Prezydent RP.
Po uroczystym odsłonięciu pomnika żołnierze Kompanii Reprezentacyjnej
Wojska Polskiego złożyli wieńce pod pomnikiem w imieniu prezydenta,
ministra obrony narodowej oraz przedstawicieli instytucji rządowych.
Uroczystość na warszawskich Powązkach zakończyło odegranie "Hymnu
Lotników" w wykonaniu Orkiestry Reprezentacyjnej Wojska Polskiego.
Po południu przy Pomniku ku czci Lotników Polskich Poległych w latach
1939–1945 usytuowanym na skraju Pola Mokotowskiego w Warszawie odbył
się uroczysty Apel Pamięci z okazji święta Lotnictwa Polskiego, które
przypada w rocznicę stulecia Lotnictwa Wojskowego. Ministerstwo Obrony
Narodowej reprezentował sekretarz stanu w MON Wojciech Skurkiewicz. W
trakcie ceremonii, decyzją Mariusza Błaszczaka, szefa MON, wręczone
zostały żołnierzom wyróżnienia. Na zakończenie uroczystości
uczestniczące w obchodach święta Lotnictwa Polskiego delegacje złożyły
wiązanki kwiatów przy Pomniku ku czci Lotników Polskich Poległych w
latach 1939–1945.
Udział w obchodach Święta Lotnictwa Polskiego poprzedziło złożenie
przez Mariusza Błaszczaka ministra obrony narodowej wieńca pod pomnikiem
upamiętniającym ofiary Katastrofy Smoleńskiej z 10 kwietnia 2010 roku
na placu im. marsz. Józefa Piłsudskiego w Warszawie.
***
Święto Lotnictwa Polskiego obchodzone jest w rocznicę zwycięstwa kpt.
pil. Franciszka Żwirki i inż. pil. Stanisława Wigury w największej
międzywojennej imprezie lotnictwa sportowego - Międzynarodowych Zawodach
Samolotów Turystycznych w 1932 roku. Jest to wspólne święto lotnictwa
cywilnego, wojskowego oraz przemysłu lotniczego.
Tegoroczne obchody Święta Lotnictwa mają wyjątkowy charakter.
Przypadają bowiem w 100. rocznicę utworzenia Lotnictwa Wojskowego, które
od początku towarzyszyło odradzającej się Ojczyźnie. 5 listopada 1918
r. por. pil. Stefan Bastyr i por. Janusz De Beaurain wykonali pierwszy
lot bojowy polskiego samolotu. W 1918 r. powstało także Dowództwo Wojsk
Lotniczych, na czele którego stanął ppłk. pil. Hipolit Łosowski Wtedy
również została wprowadzona, jako symbol Lotnictwa Wojskowego,
biało-czerwona szachownica.
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
15. Jeden cel: bezpieczeństwo
Jeden cel: bezpieczeństwo Ojczyzny
Z okazji 100-lecia Święta Lotnictwa Wojskowego w Polsce w
katedrze polowej w Warszawie odprawiona została Msza św. z udziałem
żołnierzy i weteranów
dorobku kolejnych pokoleń polskich lotników, podkreślając dokonania. –
Setki życiorysów wybitnych pilotów pokazują nam profesjonalizm, heroizm i
zdolność do ofiary w walce o wolność i służbie najwyższym wartościom –
powiedział kaznodzieja. Ksiądz biskup wspomniał polskich konstruktorów,
którzy w okresie międzywojennym pokonywali bariery dotychczas
niepokonane, bijąc kolejne rekordy i odnosząc spektakularne zwycięstwa w
międzynarodowych zawodach lotniczych.
w czasie II wojny światowej. – Walczyli na wielu frontach, ale swoje
mistrzostwo potwierdzili w Bitwie o Anglię – oświadczył biskup polowy.
Ksiądz biskup Guzdek przyznał, że zmieniają się okoliczności i zaplecze
techniczne, ale duch, postawy moralne personelu latającego i obsługi
naziemnej, wciąż stanowią fundament, na którym można wznosić współczesny
gmach Polskiego Lotnictwa i Sił Powietrznych oraz z nadzieją spoglądać w
przyszłość.
Biskup polowy podkreślił, że warunkiem rozwoju Sił Powietrznych jest
wysoki poziom szkolnictwa. – Napawa radością rozwój bazy dydaktycznej i
zakup nowych samolotów, jednak najważniejsza jest kadra dydaktyczna –
instruktorzy i wychowawcy nowych pokoleń polskich pilotów.
posiadać nie tylko wiedzę, ale przede wszystkim powinni to być
charyzmatyczni przywódcy, którzy winni dysponować olbrzymim
doświadczeniem. Nauczyciel musi bowiem posiadać niepodważalny autorytet,
musi zawsze o pół kroku wyprzedzać swojego ucznia w posiadanej wiedzy,
zaangażowaniu, uczciwości i prawości charakteru – zwrócił uwagę
ordynariusz wojskowy.
Biskup przestrzegał też przed spoczywaniem na laurach i karmieniem się
sukcesami medialnymi. – Potrzeba wielkiej ostrożności w wypowiadaniu
opinii na temat polskiego lotnictwa. Aby mieć prawdziwe osiągnięcia,
potrzebna jest pasja, poświęcenie, heroiczna praca i pokora. Potrzeba
nam czynów, które rodzą się w zaciszu gabinetów, gdzie się pocą
najtęższe głowy ludzi w mundurach w trosce o jedno – bezpieczeństwo
Ojczyzny. Nie ma innego celu – podsumował ks. bp Guzdek.
Po Mszy św. na Powązkach Wojskowych odsłonięto pomnik Chwała Lotnikom
Polskim. Następnie przy pomniku Ku Czci Lotnikom Poległym w latach
1939-1945 odbędzie się Apel Pamięci i ceremonia złożenia wieńców.
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
16. W. Brytania: Pod Pomnikiem
W. Brytania: Pod Pomnikiem Lotników Polskich uczczono Święto Lotnictwa Polskiego
przedstawiciele ambasady RP w Wielkiej Brytanii złożyli wieniec pod
Pomnikiem Lotników Polskich, który znajduje się w Northolt w zachodnim
Londynie.
90. rocznica lotniczego zwycięstwa Żwirki i Wigury upamiętniona m.in. kartonowym modelem i wystawą
Stanisława Wigury w Międzynarodowych Zawodach Samolotów Turystycznych
Challenge 1932 upamiętniły katowicki IPN i Muzeum Miasta Jaworzna -
wydaniem kartonowego modelu zwycięskiego samolotu RWD-6 i
okolicznościową wystawą.
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl