Żebyś ty chociaż...

Droga intix. Jesteś wielka.

Kilka miesięcy temu starałam się wyobrazić sobie sytuację, w której Donald Tusk zastanawia się nad swoimi słowami i czynami z przeszłości, staje przed Narodem i mówi to, co każdy szlachetny człowiek powinien był w tej sytuacji powiedzieć:
" Przepraszam. Przepraszam za słowa: "Jeżeli nie będziecie współpracować wyginiecie jak dinozaury " ... Przepraszam za dezawuowanie inicjatyw ś.p. Prezydenta Lecha Kaczyńskiego. Przperaszam za wszystkie moje oraz moich ministrów słowa i czyny, które mogły przyczynić się w jakikolwiek sposób do zlekceważenia przygotowań do lotu ś.p. Prezydenta Lecha Kaczyńskiego do Smoleńska. Przepraszam..." Dalej to on już sam wie,
Słowa te nie padły ...

Witam...
Ja też kiedyś usiłowałam...  podobną sytuację sobie wyobrazić...

...Słowa te nie padły ...

O tym... chyba nawet nie ma sensu marzyć...
Szkoda naszego, nawet w myśli... czasu...
To bardzo przykre...
Bo takie słowa chyba z jego ust nie padną...
Bo gdyby tak być miało...
Dawno już... by to się stało...

***
Dziękuuuję...
Serdecznie Pozdrawiam...

..."Czwartek, 28 stycznia 2010 (11:13)
Donald Tusk rezygnuje z walki o fotel prezydencki. Szef rządu ogłosił to podczas wystąpienia w siedzibie Giełdy Papierów Wartościowych. Jak stwierdził, musi pozostać na stanowisku premiera, gdyż trudne zadania realizuje się mając w ręku instrumenty rządzenia, a nie mieszkając w Pałacu Prezydenckim.
Ja nie chcę uczestniczyć w wyścigu, którego celem jest pałac i zaszczyt, ja chcę uczestniczyć w wielkiej kampanii na rzecz wygranej Polski w wyścigu cywilizacyjnym, w Europie i na świecie - poinformował Tusk. Jutro będę przedstawiał plan oszczędności i ograniczania deficytu. Chcę być poważnym, odpowiedzialnym partnerem także dla Polaków. Jeśli ogłaszam jutro takie propozycje, (…) to muszę trwać na tym stanowisku - podkreślił.

Dokonałem wyboru. Proszę o zaufanie i zrozumienie tych wszystkich, którzy oczekiwali innych decyzji.
Dokonałem wyboru, bo potrzebuję skuteczności i siły, by przeprowadzić do końca te ambitne dla Polski plany, a nie żeby zamieszkać w pałacu, nawet jeśli wszyscy tak bardzo cenimy prestiż tego urzędu - stwierdził. ..."
To fragment komentarza, który polecam Zainteresowanym w całości, dla przypomnienia: http://blogmedia24.pl/node/49775#comment-187394

Przynajmniej dwa aspekty....

Szanowna Pani Joanno,

Trudno byc człowiekiem, kiedy ktos rodzi się zwierzęciem.

Tusk urodził się niemieckim zwierzęciem.

Szanowna Pani Joanno,

Piękny album

Ukłony

Jeżeli o tym samym myślimy...(?)
...potrzebuję skuteczności i siły...
Jakże te słowa, przed...       wyPOwiedziane...
Jaki dzisiaj wymiar mają...

Nie skopiowałam tutaj dalszej części wypowiedzi, ale warto chyba te kilka słów też przypomnieć i tu bezpośrednio zapisać:

"...Zakładam, że Platforma Obywatelska powinna w tej kampanii politycznej, która zaczyna się za kilka miesięcy, ochronić rząd przed wstrząsami typowymi dla każdej kampanii, ale równocześnie wystawi kandydata, który wygra te wybory prezydenckie - jeśli tak zechcą Polacy. (…) Wskażemy kandydata, który wykona zadanie pierwsze, a ja w ciągu tych dwóch lat chcę wykonać zadanie - w mojej ocenie - jeszcze ważniejsze z punktu widzenia interesów Polaków - zaznaczył..."

Wszystko, co wtedy zaplanowali - zrealizowali...
"skuteczna" POlityka...
***
Guantanamero Droga...
Dziękuję...

Dzięki Panu Michałowi, pięknie bzem zapachniało...
Nie wiem czy lubisz... ale przyjmij proszę
Pachnącą gałązkę małą...


Serdecznie Pozdrawiam...

Witam.
Trudno byc człowiekiem, kiedy ktos rodzi się zwierzęciem...
***
Szanowny Panie Michale
Doskonale Pana rozumiem...
Ale... Pan wie, że kocham kwiaty, kocham też zwierzęta...
Do atrap Człowieka - NIC nie czuję...
Myślę, że nikt... taki jak on...na świat nie przychodzi...
Myślę, że Człowiek takim się staje
Gdy na układ z szatanem się godzi...
Kiedyś napisałam
Jednym zdaniem... się o takich wyraziłam...
Zapraszam serdecznie
Aby w "wolnej chwili" w linku zawarte poczytać...
***
Panie Michale...
Kocham wszystkie kwiaty
Także lilaki...
Nawet wirtualnie czuję ich zapach upojny...
Od razu czuję się lepiej (bo "coś" mnie chwyta)
I bardziej spokojna...
Tego Nam wszystkim potrzeba...
Czego także Panu i Wszystkim życzę...
Zdrowia i spokoju...

Pięknie dziękuję... za wszystko...
Serdecznie Pozdrawiam...
Także z ...

Myślę, że dokładnie o tym samym...
W moim życiu wydarzyło się sporo baaardzo dziwnych zbiegów okoliczności. Zdawałoby się - kompletnie nieprawdopodobnych. Niektóre z nich dawały się wyjaśnić przy założeniu, że ktoś to po prostu zaplanował z zewnątrz... W przypadkach o których myślę, było to raczej ćwiczenie intelektualne, ale wtedy dotarło do mnie, że kiedy na dziwne wydarzenia spojrzymy w taki sposób, to c a ł k o w i c i e zmienia się perspektywa. Wypowiedziane słowa nabierają zupełnie nowych znaczeń. I nawet nie chodzi mi o słowa w rodzaju "wyżynania watah", ale o te, które nie są aż tak dobitne, a mimo to - bardzo znaczące.
Jest zadanie dla uczciwych psychologów.

Dziękuję CI z całego Serca
wspaniałą Poetko i Patriotko
Jeszcze RAZ Dzięki :)
serdecznie pozdrawiam życząc Dobrej Nocy

Mam w sobie coś takiego, być może jest to moja wada... przywiązuję wagę do wypowiedzi...
Staram się nie być przy tym drobiazgową, bo na dłuższą metę może okazać się to męczące, ale nie ukrywam, że przywiązuję... i dużo zapamiętuję, co także znalazło swój wyraz w tym wpisie i pod nim...
Są słowa, które padają... w pamięci pozostają...
Po czasie... szczególnego znaczenia nabierają...
To, o czym tu rozmawiamy...
Podobnie odczuwamy...
Ja w swoim prywatnym życiu też miałam takie przypadki... nie raz, nie dwa, nie trzy...
Teraz zastanawiam się czy to wada, czy to zaleta...
Jedno wydaje się być chyba prawidłowe...
Trzeba być w życiu... uważnym obserwatorem...
Tego co nas dotyczy... i Ogółu... i wyciągać wnioski... jeżeli się da, jeżeli możemy, potrafimy, to ile mamy w sobie mocy... zapobiegać... zapobiegać złym wydarzeniom...
Ja wiem, że ...łatwo powiedzieć..., ale zawsze trzeba próbować...
***
Dziękuję...
Serdecznie Pozdrawiam...

Witaj...

Mówisz... że poszłam na całość...
Taka już moja przypadłość...:)
Właściwie... nic takiego nie napisałam
Poza tym, co serce dyktowało...
... nie lękajcie się...
Także i w tym przypadku
Ja się nie lękałam...
Co odczuwałam... napisałam...
Ty wiesz... że zawsze piszę szczerze
O tym, co mnie nęka...
W czym moja i Nasza wspólna udręka...
Zawsze z Wami się z tym dzielę,
Choć nie ukrywam, czy publikować...(?)
Coraz częściej zastanawiam się chwil wiele...
***
Dziękuję za słowa w moją stronę skierowane...
Nie ukrywam także, że mnie onieśmielają...
Nie wiem, czy aż w takim stopniu... czy zasługuję na nie...
I również wiesz, że piszę to szczerze...
Pięknie dziękuję...
Jako miłą zachętę do pisania i publikowania...
Słowa Twoje z wdzięcznością przyjmuję...
Zofio Droga...
Wiem, że kochasz fiołki...
Ale... Pan Michał jest miłą Przyczyną...
Że tej Wiosny... wcześniej u Nas bzy kwitną...
Niech więc kwitną bzy... niech zakwita jak najszybciej Polska cała...
Wszędzie bez... bez.... bez... bez... bez... bez tuska Polska Nasza...:)

Serdecznie Pozdrawiam...:)

Pozwolę sobie przypomnieć:
02 sierpień'2010 (na YT)

"gazeta.tv prezentuje: Donald Tusk podkreśla, że znane są już wszystkim metody działania posła Antoniego Macierewicza i ani premier, ani Bogdan Klich nie zamierzają się przejmować jego atakami"



Czy WÓDZ zmieni zdanie...

Czy nadal nie w głowie mu przejmowanie?

Szanowna Pani Joanno,

Ja też lubię zwierzęta,psy, koty, papużki. Dziś z wielu względów nie mamy zwierząt domowych. Kochamy dzikie, godzinami przyglądamy się wiewiórkom, dzięciołom, które przychodzą do nas. Przeklinamy stada szpaków, które w ciągu godziny potrafią nam zjeść czereśnie wiśnie.
Ale cieszymy się, kiedy wypasione spacerują po trawniku i zjadają owady.

Ukłony

Dziękuję... pięknie Pan opisał Swoje odczucia...
Ja też ubolewam, bo prawie całe życie miałam przy sobie czworonogich przyjaciół...
Kochane moje psińce... niestety odchodziły... to nieuniknione... także Nam pisane...
A teraz, podobnie jak Pan... z wielu względów nie mam zwierząt domowych...
Pocieszam się i żyję w wielkiej symbiozie z tymi na wolności żyjącymi, tak jak i Pan, pięknie to opisując...
Szanowny Panie Michale...
O ile się nie mylę... kwiat w załączeniu, to czarny bez (sambucus nigra)...
Jakże symboliczny w tym wpisie...
Jego i kwiaty i owoce mają właściwości uzdrawiające...
Oby przyszły z pomocą, z uzdrowieniem dla Polski...
Sok z owoców... krew oczyszcza i wzbogaca...
Pojawią się za chwilę poniżej i owoce... niech tu w notce zostaną...
Mają w Polsce wiele... w związku z oczyszczeniem...wiele pracy...



Dziękuuuję...
Serdecznie Pozdrawiam...

wierszem ubierasz nasz gniew,smtek ,nasze Nadzieje :)
pisz
i nie martw się, ze nie zostaniesz zrozumiana...bo my,ktorzy do Ciebie przychodzimy
myslimy jak TY...
serd pozdrawiam Cię i za bez
Dziękuję :)
i za bezzzzzzzz tuskolnandi ,nisko
się kłaniam :)
Katowice też wybierają sie do Warszawy" na odsiecz Polkom i Polakom i Telewizji TRWAM ,21 kwietnia
ja bedę z NIMI myślą pismem i sercem...mimo zaproszenia,niestety
fizycznie,nie dam rady...ale sercem TAK
Liliowy bez od Pana Michała zapachniał w tym pięknym saloniku Poezji,Wiary I Polskości...
na
całą Polskę, od Bałtyku,po Tatry :)
serd pozdrawiam :)

Dziękuję, że przybyłaś
I dobre wieści zostawiłaś...:)
Z mojego miasta też grupa do Warszawy jedzie...
Przykre, bo mnie TAM nie będzie...:(
Ale jak zawsze, tak jak i Ty... całym sercem będę...
Z wszystkimi o Naszą Polskę walczącymi Polakami...
Wierzę, że zwyciężymy...
Będziemy trwać... jak dotąd TRWAMy...
***
Kontynuuję...
bez... bez... "błękitny bez w arboretum"...
bez... wszędzie gdzie ja, gdzie Ty...
bez... gdzie Polacy wszyscy...
cała Polska kwitnie... bez... bez... bez tuska oczywiście...:)

Serdecznie Pozdrawiam:)
P.S. Skojarznie BŁĘKITU z Twoim Wpisem...

/"19.04.2012, Warszawa| Nagrodę przyznała premierowi redakcja "The Warsaw Voice". Fot. Maciej Śmiarowski/KPRM."/
http://www.youtube.com/watch?v=ja0gtu4tsC0&feature=relmfu
***
tusk... "poczucie bezpieczeństwa" Nam dziś oferuje...
Jak długo w Ojczyźnie będę pod wodzą wroga...
Nigdy... we własnym, Naszym Domu... bezpiecznie się nie poczuję...

***
Kiedy będą "Krzesła Elektryczne" rozdawane...?
***
To mój komentarz w: http://blogmedia24.pl/node/57232

***
P.S.
Co PO... EURO'2012... czas POlski Nam przyniesie...?
"POczucie bezpieczeństwa"...(???)
Zapewne POmyśli...myśli... (czy "stan wojenny", bądź "wyjątkowy"...wniesie...?)
Abyśmy się "POczuli bezpiecznie"...
No bo..."żarty się kończą"...
Czyli o CZYMŚ trzeba POmyśleć....COŚ trzeba zrobić... koniecznie...
Bo przecież POlityka nadal musi być ..."skuteczna" ...
http://blogmedia24.pl/node/57100#comment-230707
***
3-majmy się!

/20.04.2012, Warszawa| - Osiągnęliśmy etap kluczowy z punktu widzenia rządu reformy emerytalnej: przyjęliśmy ostateczny kształt ustaw - powiedział premier na konferencji prasowej. Wideo: TVN 24/Agencja TVN/
http://www.youtube.com/watch?v=_NmD7z_7uCM&feature=relmfu

Wcześniej:
"Premier z Ruchem Palikota o emeryturach"

/3.04.2012, Warszawa| - W maju powinniśmy zakończyć proces legislacyjny nad reformą emerytalną, łącznie z podpisem prezydenta - oświadczył Donald Tusk na spotkaniu. Wideo: TVN24/Agencja TVN./
http://www.youtube.com/watch?v=TVgPS2MPiME&feature=relmfu

Puste gesty, puste słowa,

puste serce, pusta mowa,

puste, choć zacięte usta,

pusty wzrok i głowa pusta,

pusty program i projekty,

do cna pustych stek inwektyw,

pusty jazgot, próżne żale,

krzyk, co treści nie ma wcale,

puste groźby, puste miny,

wielkie morze próżnej śliny,

puste hasła, obietnice,

wszystko puste – poza picem!

Słowem zero, nicość, próżnia
–
tym się w świecie Tusk wyróżnia.



Pozdrawiam serdecznie

Witaj:)
Ty także pięknie do tego mojego POdsumowania dodałaś...
Dziękuję!

...Słowem zero, nicość, próżnia
–tym się w świecie Tusk wyróżnia.

Ja tu już nic nie mam do dodania...
Poza... jak to-to w Polsce się uchowało
I przetrwało... głowy łamaniem... 
***
Pelargonio Droga...
W tym wątku...
I dla Ciebie bez... niech będzie w kolorze fioletowym...
Oby ten bez... który w notce tej kwitnie...
Przyniósł Nam czas kwitnienia bzu... bez... bez... czas "beztuskowy"...


Serdecznie Pozdrawiam...:)

Dziekuję za beztuskowy bez:)
I rewanżuję się owym
Białym, majowym, bez- POwym!

Pozdrawiam

Dziękuję:)
Za bez...piękny...majowy...
Bez... bez- POwy...

A ja znalazłam jeszcze filmik... w styczniu tego roku na YT zamontowany...
Pozwolę sobie go tu podłączyć, niech będzie oglądany...

Tym lilmem doszłam od POTOPU do POTOK... u...

Zgodnie z tym, co w notce Nienawiść... rozważania... 
Nie chcę w Nas  nienawiści budzić...
Ale świadomość pobudzić... Naród...ten  śpiący jeszcze...wybudzić...
Narodzie Polski...Narodzie Mój Kochany...Proszę...WYBUDŹ SIĘ...!
***
Serdecznie Pozdrawiam...:)
I bez...beztuskowy z przyjemnością i wdzięcznością zostawiam...:)

...od POTOPU...

...do POTOK... u...

i pozwól,ze powtórzę kolejny RAZ za Tobą,bez,bez bez wszędzie...
bez tuska oczywiście
serdecznie pozdrawiam :)

Dziękuję...
Ja także cieszę się, że już jesteś... i że jesteś już zdrowa...:)

Dla zróźnicowania
I... śpiących jeszcze....wybudzania... 
Prezentuję filmiki...
O tym co POrabiał, POrabia WÓDZ
I jakie są tego  wyniki...
Za chwilę pozwolę sobie wstawić kolejny filmik...

Zofio Droga...
Powtarzaj proszę wg Swojego uznania do woli
O bzie beztuskowym...:)
Ja także kontynuuję
Bez... bez... beztuskowy prezentuję...


Serdecznie Pozdrawiam:)

Cz. I
http://www.youtube.com/watch?v=bNMXl1pjXQU
Cz. II
http://www.youtube.com/watch?v=ZpzwxwAbT_A&feature=watch_response

Materiały znajdziecie pod adresem:
http://markd.pl/afery-po/

Kiedy powstał Twój wpis - dobrze, że go przypomniałaś - jeszcze nie kojarzyłam chorych powiązań i intencji, które uświadomiłam sobie później i o których napisałam tu: http://blogmedia24.pl/node/68628
A film, ten o Tusku, z ostatniego komentarza przestał istnieć...