Kto zbezcześcił groby żołnierzy strzegących południowej granicy we wrześniu 1939 roku i przeniósł ich szczątki w nieznane miejsc
Kto zbezcześcił groby żołnierzy strzegących południowej granicy we wrześniu 1939 roku i przeniósł ich szczątki w nieznane miejsce? Sprawę bada Podkarpacki Urząd Wojewódzki w Rzeszowie.
Jaśliska to wieś położona w województwie podkarpackim, w powiecie krośnieńskim, w gminie Jaśliska. W jej okolicach w pierwszych dniach września 1939 r. doszło do walk polskich żołnierzy ze sprzymierzonymi z Niemcami oddziałami słowackimi. Część poległych obrońców naszych południowych granic została pochowana na cmentarzu parafialnym w Jaśliskach. Kilka lat temu w niewyjaśnionych okolicznościach groby zostały usunięte i nie wiadomo, co się stało ze szczątkami.
-
- Z danych, które posiadamy, wynika, że pochowano tam por. Pawła Łazarewicza, dowódcę I plutonu V kompanii II pułku piechoty Korpusu Ochrony Pogranicza "Karpaty", i kpt. Stanisława Sanińskiego, dowódcę III kompanii batalionu Obrony Narodowej "Przemyśl". Polegli 6 września 1939 r., jeden w zasadzce, a drugi w kontrataku. Było tam pochowanych również dwóch szeregowych. Nie mamy ich nazwisk - mówi Waldemar Bocheński, prezes Stowarzyszenia Weteranów Polskich Formacji Granicznych. Według niego, w pobliżu powinni być także pochowani żołnierze polegli w rejonie Łupkowa. - Pewnych pochówków było więc cztery. Parę lat temu te groby jeszcze się znajdowały na cmentarzu w Jaśliskach. Ale później, gdy tam się udaliśmy, już ich nie było - zaznacza prezes.
Jednym ze świadków rozkopania grobów był Stanisław Lorenc, emerytowany nauczyciel z Jaślisk. - Chodzi nam o znalezienie tych szczątków żołnierskich, godne ich pochowanie i pozostawienie śladu w postaci mogiły wojennej - mówi Bocheński. Zastrzega, że trudno będzie dokonać ich identyfikacji z uwagi na trudności z pozyskaniem materiału porównawczego do analizy DNA.
Na śmietnisku czy w Dukli?
W tej sprawie kpt. rez. inż. Józef Bocheński, opiekun miejsc pamięci narodowej, od dłuższego już czasu prowadzi korespondencję z Podkarpackim Urzędem Wojewódzkim w Rzeszowie. - Mówimy, że Sowieci zacierali groby pomordowanych Polaków. U nas w ostatnim dziesięcioleciu - nie za komuny - przekopano szczątki polskich żołnierzy, którzy padli z bronią w ręku w 1939 r., broniąc ojczystej ziemi - podkreśla.
W pismach kierowanych do Małgorzaty Chomycz, wojewody podkarpackiego, kpt. Bocheński zawiadamiał, że na cmentarzu w Jaśliskach dokonano zniszczenia grobów wojennych żołnierzy poległych w okresie 1-5 września 1939 roku. - Zniszczenie polega na zatarciu ich istnienia, poprzez przekopanie grobów. Przy czym przypuszczalnie dokonano zbezczeszczenia pozostałości, to jest kości ludzkich - poprzez wykopanie ich i umieszczenie na cmentarnym śmietnisku, wraz z gruzem - zauważa opiekun miejsc pamięci narodowej.
Jego działania zostały w końcu ukoronowane sukcesem. Dariusz Tracz, dyrektor wydziału polityki społecznej PUW, w piśmie z 3 marca tego roku twierdzi, że "według posiadanych informacji poległych we wrześniu 1939 r. w okolicach Dukli i pasie nadgranicznym przeniesiono na cmentarz wojenny w Dukli". "Ekshumowano na jego teren także wiele grobów znajdujących się na terenie mniejszych cmentarzy parafialnych. Jednak sprawa ta będzie przedmiotem dalszych ustaleń, a w przypadku potwierdzenia ich istnienia zostanie rozważona forma trwałego upamiętnienia tego faktu" - zapewnia jednocześnie dyrektor.
Józef Bocheński nie kryje satysfakcji, że wreszcie "urząd stanął na wysokości zadania". - Odpisał mi dyrektor wydziału spraw społecznych, który w swojej pieczy ma też kwestie pochówków. Sprawę prowadzi pani Barbara Uljasz z urzędu, która przyjechała do Jaślisk i sprawdziła, że brakuje tych mogił - relacjonuje nasz rozmówca. Zadowolenie wyraża również prezes Stowarzyszenia Weteranów Polskich Formacji Granicznych. - Dobrze się stało, że urząd się tym zajął. Wywołaliśmy temat, który był do tej pory zamieciony pod dywan - konkluduje Waldemar Bocheński.
Jacek Dytkowski
http://www.radiomaryja.pl/artykuly.php?id=1143408
- Zaloguj się, by odpowiadać
5 komentarzy
1. Do Pani Maryli,
Szanowna Pani Marylo,
Ludzie ze środowisk Sewka i naćpanej hołoty
Ukłony moje najniższe
Michał Stanisław de Zieleśkiewicz
2. Temat zamieciony pod dywan?
Pilna sprawa pod nadzór niepodleglościowej blogosfery.
3. zacieranie dowodów zbrodni niemieckich na dużą skalę?
Tablica upamiętniająca 81 osób rozstrzelanych przez Niemców pod koniec wojny na starym cmentarzu żydowskim w Cieszynie (Śląskie) została skradziona ze ściany tamtejszego budynku pogrzebowego
Szefowa Gminy, która opiekuje się zabytkową nekropolią, Dorota Wiewióra poinformowała, że metalowa tablica została skradziona niedawno. "W ostatnią sobotę marca widziała ją jeszcze osoba, która dozoruje kirkut" - powiedziała. Kradzież zgłoszono policji w Cieszynie.
Rzecznik policji w Cieszynie Rafał Domagała powiedział, że wkrótce przesłuchani zostaną potencjalni świadkowie. Policjanci skontrolują też punkty skupu złomu.
Metalowa tablica upamiętnia ofiary niemieckich rozstrzeliwań w roku 1944 i 1945. Śmierć poniosło tam 65 Polaków, 15 Czechów i obywatel Włoch.
Po wojnie, latem 1945 roku, ich ciała zostały ekshumowane i złożone na cieszyńskim cmentarzu komunalnym. Miejsce kaźni upamiętniła tablica.
PAP
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
4. Proszą tylko o mogiłę Nasz
Dewastacja grobów żołnierzy Września na cmentarzu w Jaśliskach to
pole do interwencji gminy. Problem w tym, że organ samorządowy nie złożył
wniosku o dotację i wciąż jest na etapie konsultacji, co zrobić dla
upamiętnienia bohaterów.
Czy doczekamy się upamiętnienia naszych żołnierzy, którzy we wrześniu 1939 r.
stawili czoła sprzymierzonym z Niemcami słowackim najeźdźcom? Kilka lat temu na
cmentarzu w Jaśliskach doszło do zbezczeszczenia grobów por. Pawła Łazarewicza,
dowódcy I plutonu V kompanii II pułku piechoty Korpusu Ochrony Pogranicza
"Karpaty", kpt. Stanisława Sanińskiego, dowódcy III kompanii Batalionu Obrony
Narodowej "Przemyśl", oraz dwóch nieznanych z nazwisk szeregowców. Groby
zniwelowano, a szczątki rzucono na cmentarne śmietnisko. Na razie nie wiadomo,
jakie były ich dalsze losy.
Małgorzata Oczoś, rzecznik prasowy wojewody podkarpackiego, zapewnia, że w
marcu br. "pracownik Wydziału Polityki Społecznej Podkarpackiego Urzędu
Wojewódzkiego był na kontroli w przedmiotowej sprawie". Zwraca jednak uwagę, że
zgodnie z ustawą z dnia 28 marca 1933 r. o grobach i cmentarzach wojennych oraz
rozporządzeniem Ministra Spraw Wojskowych z dnia 23 października 1936 r.
wydanego w porozumieniu z Ministrami Spraw Wojskowych i Opieki Społecznej w
sprawie wykonania ustawy z dnia 28 marca 1933 r. o grobach i cmentarzach
wojennych, bezpośredni dozór nad stanem grobów i cmentarzy wojennych sprawują
gminy.
- Rokrocznie gminy dokonują lustracji obiektów zlokalizowanych na ich terenie
i powinny złożyć raport wojewodzie. W razie potrzeb remontowych gminy opracowują
dokumentację, tj. projekt i kosztorys, który po akceptacji wojewody może zostać
sfinansowany z dotacji celowej wojewody. Na bieżący rok na całe województwo
zaplanowano 651 tys. złotych. Środki zostały podzielone na 32 gminy - informuje
Oczoś. Dodaje jednocześnie, że gmina Jaśliska nie występowała do wojewody o
środki na zabezpieczenie kwatery z okresu wojny.
Kapitan rez. inż. Józef Bocheński, opiekun miejsc pamięci narodowej, który
interweniował w tej sprawie u wójta gminy Ignacego Lorenca, mówi, że działania
lokalnego samorządu są na razie w powijakach. Pismo, jakie otrzymał z gminy,
jest, łagodnie rzecz ujmując, wymijające - wzywa do pomocy merytorycznej oraz
znalezienia... funduszy na odnowienie cmentarza. "Widząc potrzebę ochrony mogił
wojennych i upamiętnienia pochowanych tam żołnierzy, liczymy na pomoc Pana w
zakresie: doradztwa, profesjonalnego zabezpieczenia mogił i pozyskania
pozabudżetowych środków finansowych potrzebnych na ten cel" - pisze Lorenc w
liście do Bocheńskiego. - To pismo to kuriozum i perełka biurokracji urzędniczej
- zauważa z przekąsem opiekun miejsc pamięci narodowej.
Dzieci pomogą
Ostatecznie Bocheński zdecydował się jednak udzielić odpowiedzi władzom
samorządowym. - W liście odpisałem, że należy zacząć od ogrodzenia mogiły,
uświadomienia lokalnej społeczności o jej istnieniu, zorganizowania
uroczystości, np. w święta państwowe, a nie od wielkich pieniędzy. Tym bardziej
że gdyby wójt zjawił się, kiedy wizji lokalnej dokonywała pani Barbara Uljasz z
PUW, to by się dowiedział, skąd brać środki finansowe - ubolewa Bocheński.
"Nim postawi się ewentualnie kosztowny pomnik na cmentarzu, to już obecnie można
bezpłatnie zabezpieczyć kwaterę żołnierską na cmentarzu przez wbicie palików i
żerdzie ogrodzeniowe oraz tabliczkę ze stosownym napisem. Wystarczy usypać
ziemną mogiłkę, postawić brzozowy krzyż z tabliczką "grób Nieznanego Żołnierza"
i od czasu do czasu zapalić lampkę, położyć nawet polne kwiaty" - wyłuszcza w
liście do gminy opiekun miejsc pamięci narodowej. "Szkolne dzieci zrobią to
świetnie, tylko trzeba z nimi popracować. Nie tylko wymagać i wypominać, ale
poświęcić czas na opowieść o wojnie, o tym, kim mieliśmy być pod okupacją
niemiecką i sowiecką. Opowiedzieć o poległych w obronie naszych rodziców i nas
samych" - radzi.
Jak się jednak okazuje, dzięki tej interwencji wójt podjął już pewne
działania. Piotr Urban z urzędu gminy Jaśliska zapewnia, że cała kwatera jest
planowana do ogrodzenia. Ma też zostać wzniesiony w centralnym miejscu okazały
pomnik. - W tej chwili zwróciliśmy się do osoby, która zajmuje się konserwacją
grobów, żeby zaprojektowała i wykonała pomnik oraz ogrodzenie. Będzie to
ukierunkowane na nabór wniosków w grudniu, żeby sporządzić dokumentację i
zwrócić się o dotację do wojewody podkarpackiego [Małgorzaty Chomycz - przyp.
red.] - wyjaśnia.
Jacek Dytkowski
http://www.radiomaryja.pl/artykuly.php?id=1143783
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
5. wygląda na to, że nasza interwencja staje sie konieczna
DO PROF. Kunerta i władz podkarpackiego
"Lepsze Dziś" z Rzeszowa wspólnie z władzami Województwa Podkarpackiego czci mordercę gen. Karola Świerczewskiego
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl