Polska tonie w III. fali odwrotu od demokracji - I
Swietnym sposobem na zrozumienie dzisiejszej polityki Polsce jest ujecie jej w szerszym i glebszym kontekscie. To wlasnie zamierzam zrobic w prezentowanym tekscie.
Oj, co to byly za czasy kiedy na naszym portalu grasowal (w pozytywnym sensie) Tygrys, ktory byl jednoczesnie Triariusem, oficerem rzymskich legionow. Goracy, twardy zwolennik niemieckiego filozofa Oskara Spenglera zalozyl nawet kolo spenglerystow. Jego ofiara padl, miedzy innymi Amerykanin Samuel P. Huntington, autor dziela pt. "The Clash of Civilizations and the Remaking of World Order". Nie wiem jakie sa losy okretu flagowego niemieckiego mysliciela, czyli "Zmierzchu Cywilizacji", ktorego dwa tomy byly opublikowane w 1918 i 1920 r. Natomiast znacznie lepiej maja sie prace Amerykanina, ktory rozkwital w latach 1990. Jego idee maja sie dobrze, bo swietnie przystaja do rzeczywistosci i dzieki temu wspolczesni autorzy piszacy o polityce maja bardzo poreczne narzedzia.
Jednym z narzedzi jest koncepcja fal demokratyzacji i recesji demokratycznej. Korzystam z artykulu Huntingtona pt. "Democracy's Third Wave" zamieszczonym w Journal of Democracy, Spring 1991, s.12-34. Byl on efektem serii wykladow prowadzonych przez Huntingtona w 1989 r. na University of Oklahoma. autor wyroznil trzy fale demokratyzacji i dwie fale recesji demokracji. Zaczelo sie od "dlugiej" fali demokratyzacji, ktora zaswitala w 1820 r. i objela 29 krajow. Fala byla rzeczywiscie dluga, gdyz zakonczyla sie dopiero po calym wieku w roku 1926. Tym kresem bylo dojscie do wladzy Mussoliniego we Wloszech w 1922 r. Nastapila I fala recesji demokracji (reverse wave), ktora zredukowala liczbe krajow demokratycznych na swiecie do 12. Zwyciestwo Aliantow w II wojnie swiatowej przynioslo II fale demokratyzacji, dzieki ktorej demokracja mogly sie cieszyc spoleczenstwa 36 krajow. Niestety, po kilkunastu latach, w 1960 r. przyszedl odwrot demokracji, ktory trwal do 1975 r. Dokladnie, do "rewolucji gozdzikow" w Portugalii w kwietniu 1975 r. Nadeszla III fala demokratyzacji w dziejach nowoczesnego swiata. Trwala ona jeszcze w latach 1990., czyli czasow gdy amerykanski mysliciel napisal swoje dzielo. nie wiedzial, choc przeczuwal, ze na przelomie wiekow nastapi kolejny zwrot, ktory trwa juz cwierc wieku. Tym bardziej nie przewidzial, ze w Polsce nastapi tak goracy, wrecz parzacy okres wycofania demokracji. Ale o tym w nastepnym odcinku mojego artykulu, o ktorym moge juz teraz rzec: "Palce lizac".
- Tymczasowy - blog
- Zaloguj się, by odpowiadać
1 komentarz
1. nie wiem
rownie dobrze FDR to odejscie od demokracji... a Franco moze nie demokratyczny a uchronil Hiszpanie przed komunizmem...
a Spengler ma sie jak najlepiej... rok 2000 odpowiada 100pne cywilizacji antycznej; zblizamy sie do powstania Spartakusa... wiec wszystko sie zgadza... ; )
pozdrawiam