choc znamy wynik - odmowa podjęcia, a powód - "nie jesteśmy stroną".

Co nie zwalnia nas od zgłoszenia przestępstwa, o którym się dowiedzielismy z mediów. Piszemy do IPN i do Prokuratora Generalnego.

Stowarzyszenie Blogmedia24 Olsztyn, 28 marca 2012 r.
ul. Rzędziana 32
11-041 Olsztyn

PODKARPACKI URZĄD WOJEWÓDZKI W RZESZOWIE
Pani Małgorzata Chomycz -Śmigielska
Wojewoda Podkarpacki

ul. Grunwaldzka 15
35-959 Rzeszów

Wniosek o udzielenie informacji publicznej

Działając w imieniu Stowarzyszenia Blogmedia24.pl z siedzibą w Olsztynie, na podstawie art. 2 ust. 1 i 2, w związku z art. 3 ust. 1 pkt 1 ustawy o dostępie do informacji publicznej z dnia 6 września 2001 r. (Dz. U. Nr 112, poz. 1198) wnoszę o udostępnienie informacji publicznej w sprawie współfinansowania przez Województwo Podkarpackie imprezy gloryfikującej zbrodniarza komunistycznego, która ma się odbyć w dniu 31 marca w Jabłonkach oraz w miejscowości Bystre z okazji 65-rocznicy śmierci gen. Karola Świerczewskiego. Sprawa została opisana w mediach
http://www.polskatimes.pl/artykul/540931,w-jablonkach-uczcza-smierc-gen-...

Współfinansowanie czczenia zbrodniarza komunistycznego przez Urząd Podkarpacki jest równoznaczne z propagowaniem totalitarnego systemu komunistycznego, co jest zabronione w prawie polskim.

Wyraz „propagowanie” w języku polskim oznacza przede wszystkim upowszechnianie, szerzenie czegoś, w tym także poglądu, aby do tego kogoś przekonać (S. Skorupka, H. Auderska, Z. Łempicka (red.): Mały słownik języka polskiego, Warszawa 1968, str. 633; A. Dąbrówka, E. Geller, R. Turczyn: Słownik synonimów, Warszawa 1993, str. 102, 103; H. Zgółkowa (red.): Praktyczny słownik współczesnej polszczyzny, t. 32, Poznań 2001, str. 447). Wobec tego, wykładnia językowa prowadzi do wniosku, że „propagowanie” w rozumieniu art. 256 kk oznacza każde publiczne zachowanie, które stanowi upowszechnianie faszystowskiego lub innego totalitarnego ustroju państwa, podjęte w celu przekonania do niego.

Art. 256 Kodeksu Karnego § 1. Kto publicznie propaguje faszystowski lub inny totalitarny ustrój państwa lub nawołuje do nienawiści na tle różnic narodowościowych, etnicznych, rasowych, wyznaniowych albo ze względu na bezwyznaniowość,podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2.

Ze względu na termin zapowiadanej "uroczystości" wnosimy o pilną informację, kto personalnie podjął tak kuriozalną decyzję o finansowaniu z pieniędzy podatników polskich, oraz czy i jakie konsekwencje z tego czynu zabronionego wyciągnie Pani Wojewoda .

Z poważaniem

Prezes Zarządu

Elżbieta Szmidt

O Stowarzyszeniu

Jesteśmy grupą młodych, ambitnych, prężnie działających ludzi. Rozwijamy swoje pasje oraz wytrwale dążymy do wyznaczonych sobie celów. Poprzez odpowiedzialną pracę i zgrany zespół działamy od wiosny 2011 roku.

Swoją aktywnością pragniemy przyczynić się do rozwijania i poszerzania wiedzy innych, zdobywania nowych umiejętności, oraz niwelowania różnic społecznych.

Możemy poszczycić się udanymi projektami, które spotkały się z dużym zainteresowaniem ze strony wielu osób. Swoje akcje przeprowadzamy w sposób profesjonalny świadcząc o swej rzetelności.

http://lepszedzis.org.pl/

Karol Świerczewski „Walter” (1897–1947)

Karol Świerczewski, ps. „Walter”, sowiecki generał, uczestnik rewolucji bolszewickiej i wojny z Polską w 1920 r., skierowany przez ZSRS do dowodzenia jednostkami międzynarodowymi podczas wojny domowej w Hiszpanii oraz w polskimi formacjami wojskowymi tworzonymi u boku Armii Czerwonej.

Karol Świerczewski urodził się w Warszawie. W listopadzie 1917 roku, jako 20-latek, zgłosił się do bolszewickich formacji wojskowych, brał udział w pacyfikacjach antybolszewickich ruchów powstańczych na Ukrainie. W 1920 roku jako dowódca batalionu w 510 pułku piechoty Armii Czerwonej brał udział w walkach przeciw Polsce na froncie zachodnim. W czerwcu-lipcu 1920 roku w czasie ofensywy wojsk bolszewickich na Warszawę został ranny w walkach z Wojskiem Polskim (w głowę i w ramię).

Później był dowódcą pułku, wykładowcą i komisarzem politycznym w Szkole Czerwonych Komunardów. Jako oficer Moskiewskiego Okręgu Wojskowego był m.in. radnym Moskiewskiej Rady Delegatów Robotniczych, Chłopskich i Żołnierskich. Ukończył Akademię Wojskową im. Frunzego. W ramach kariery wojskowej w Armii Czerwonej pełnił różne funkcje sztabowe. W grudniu 1936 roku pod ps. „Walter” został skierowany przez Stalina do Hiszpanii, gdzie najpierw był dowódcą francusko-belgijskiej XIV Brygady Międzynarodowej, potem dowódcą dywizji m.in. na froncie madryckim. Realizował tam działania zlecone i nadzorowane bezpośrednio przez sowiecki wywiad zagraniczny. W maju 1938 roku został odwołany do ZSRR – był w dyspozycji Ludowego Komisariatu Obrony, a od 1939 roku został wykładowcą w Akademii im. Frunzego. Skierowany na front niemiecki w czerwcu 1941 roku jako dowódca 248 Dywizji Piechoty nie zdołał zapobiec jej okrążeniu pod Wiaźmą. Wycofany z frontu do prowadzenia szkolnictwa wojskowego na Syberii, w 1943 roku został przez Stalina wyznaczony do pełnienia roli „polskiego generała” w armii Berlinga. Został zastępcą dowódcy Korpusu, później zastępcą dowódcy Armii Polskiej w ZSRR. Od sierpnia 1944 był dowódcą 2 Armii WP (do VIII 1945 r.). Został członkiem utworzonego pod bokiem Stalina Centralnego Biura Komunistów Polskich. W 1944 roku mianowano go także „posłem” do stworzonej przez komunistów fasadowej Krajowej Rady Narodowej. Zarówno w Hiszpanii, jak i na frontach w ZSRR, w Polsce i w Niemczech Świerczewski nie odniósł sukcesów na polu walki. Szczególnie tragiczna w skutkach była operacja łużycka 2 Armii WP, gdzie jego błędy w dowodzeniu doprowadziły do tragicznych porażek i olbrzymich strat wśród żołnierzy. Trudności w dowodzeniu w tym okresie były spowodowane m.in. nieustannym spożywaniem alkoholu i konfliktami z podwładnymi, którzy byli zmuszeni odmawiać wykonania niektórych niedorzecznych rozkazów. Szczególnie ostro jego decyzje podejmowane pod wpływem alkoholu kwestionował gen. Aleksander Waszkiewicz. W latach 1946–1947 był wiceministrem zdominowanego przez komunistów resortu obrony narodowej. Do końca był w pełni dyspozycyjny wobec Stalina i jego przedstawicieli. Mimo polecenia założenia polskiego munduru nigdy nie przestał być oficerem sowieckim. W marcu 1947 r. zginął pod Baligrodem w Bieszczadach. Po śmierci stał się ikoną komunistycznej propagandy. Jako „generał Walter” został wykreowany na bohatera wielu legend i mitów niewiele mających wspólnego z historycznymi realiami.

Świerczewski zatwierdzał wyroki wydane za „przestępstwa polityczne” na jego podkomendnych, m.in. wywodzących się z szeregów AK. Mimo że przysługiwało mu prawo łaski, wielokrotnie zatwierdzał wyroku śmierci, wydane za tego rodzaju „przestępstwa”. Był w ten sposób współodpowiedzialny za zbrodnie sądowe. Tylko między 9 grudnia 1944 roku a 26 marca 1945 roku złożył swój podpis na 39 wyrokach śmierci, wydanych z przyczyn politycznych – z tego 29 zostało wykonanych.

Należy dodać, że mimo noszenia polskiego munduru, nawet od strony formalnej Świerczewski, podobnie jak inni sowieccy oficerowie, nie przestał być generałem Armii Czerwonej, chociaż tego wówczas ani później nie ujawniano. Mówił o tym m.in. nawiązujący do postanowień Stalina tajny rozkaz naczelnego dowódcy WP o trybie odbywania służby wojskowej generałów i oficerów Armii Czerwonej odkomenderowanych do Wojska Polskiego z 15 stycznia 1945 roku: Na podstawie dyrektyw Głównodowodzącego Armii Czerwonej ustala się następujące normy w sprawie przebiegu służby wojskowej generałów i oficerów Armii Czerwonej odkomenderowanych dla pełnienia służby w Wojsku Polskim. 1. Generałów i oficerów Armii Czerwonej, znajdujących się w Wojsku Polskim, należy uważać za czasowo odkomenderowanych do Wojska Polskiego, wychodząc z założenia, że pełnią oni rzeczywistą służbę wojskową w Armii Czerwonej. Czas służby w Wojsku Polskim wlicza się do ogólnego przebiegu służby.[...] 3. Generałowie i oficerowie Armii Czerwonej, odbywający służbę wojskową w Wojsku Polskim, jako obywatele ZSRR są zwolnieni z obowiązku składania przysięgi żołnierskiej przewidzianej w Wojsku Polskim. Przestępstwa przeciwko obowiązkom wojskowym należy rozpatrywać jako naruszenie przysięgi składanej w Armii Czerwonej. 4. Generałowie i oficerowie Armii Czerwonej odkomenderowani do służby w Wojsku Polskim podlegają Wojskowym Sądom polskim, z wyjątkiem przestępstw, za które przewidziana jest kara śmierci. W takich przypadkach generałowie i oficerowie podlegają Trybunałom Wojennym Armii Czerwonej.

Zamordowani w grudniu 1944 roku na podstawie wyroków zatwierdzonych przez Świerczewskiego (wraz z ich wiekiem w dniu śmierci):

Mikołaj Piotrowski, s. Jana, (ur. 1919) 25 lat
Rap Mikołaj, s. Józefa, (ur. 1925) 19 lat
Bykowski Wiaczesław, s. Łukjana, (ur. 1926) 18 lat
Szulepkin Jan, s. Bazylego, (ur. 1910) 34 lata
Drus Michał, s. Józefa, (ur. 1903) 41 lat
Sikora Marian, s. Stanisława, (ur. 1914) 30 lat
Pifelt Stefan, s. Stanisława, (ur. 1911) 33 lata
Jankowski Antoni, s. Józefa, (ur. 1911) 33 lata
Witkowski Henryk, s. Józefa (ur. 1912) 32 lata
Jabłoński Jan, s. Jana (ur. 1914) 30 lat
Lisiecki Tadeusz, s. Piotra (ur. 1910) 34 lata
Resz Aleksander, s. Emanuela (ur. 1907) 37 lat
Piwko Jan, s. Jana (ur. 1917) 27 lat
Kukuła Józef, s. Franciszka (ur. 1911) 33 lata
Kielasiński Andrzej, s. Andrzeja (b.d.)
Karkowski Michał, s. Marcina, (ur. 1902) 42 lata
Pelczarska Zofia, c. Nikifora (ur. 1897) 47 lat
Bartosiewicz Stanisław, s. Jana (ur. 1920) 34 lata
Szczepanek Stanisław, s. Jana (ur. 1925) 19 lat

Zamordowani w styczniu 1945 roku na podstawie wyroków zatwierdzonych przez Świerczewskiego:

Reps Apolinary, s. Stanisława
Korczak Zdzisław, s. Tadeusza
Grzędowski Stanisław, s. Kamila
Kozłowski Zbigniew, s. Józefa
Szczepański Wojciech, s. Józefa
Łukasik Aleksander, s. Józefa,
Lubarski Wiktor, s. Józefa,
Jakubczyk Mirosław, s. Bolesława

http://www.ipn.gov.pl/portal/pl/398/4918/Karol_Swierczewski_Walter_18971...

Przyszło NKWD
W 1944 roku w Kąkolewnicy stacjonował najpierw sztab marszałka Rokossowskiego, a po nim sztab II armii LWP z generałem Świerczewskim na czele. Z tym pierwszym przyszło NKWD, z drugim Informacja Wojskowa LWP. I właśnie te dwie formacje obarcza się odpowiedzialnością za zbrodnie dokonane w Kąkolewnicy.
Wojsko wysiedliło północną i południową część wsi oraz częściowo także wschodnią. Z relacji świadków wynika, że ludzi wyrzucano bez dobytku, nie pozwalając niczego zabrać. W chatach rozlokowało się wojsko. Wszelkie spichlerze, komórki i piwnice wykorzystano do więzienia ludzi: żołnierzy Armii Krajowej, dezerterów z LWP, często siłą do niego wcielonych, a także ludności cywilnej. Mordowano ich na miejscu bądź przewożono do oddalonego o 3 km od Kąkolewnicy lasu Baran.

Szukali kości
Rozmiarów ludobójstwa dokonanego w Kąkolewnicy do dziś nie zdołano oszacować. Zamiar rozwikłania ponurej tajemnicy w oparciu o ekshumację i materiał dokumentalny, a także na podstawie relacji miejscowej ludności, powstał już w 1980 roku, jednak jego realizację przekreślił stan wojenny. Częściową ekshumację udało się przeprowadzić dopiero w kwietniu 1990 roku, dzięki staraniom m.in. Mirosława Barczyńskiego oraz Jana Kołkowicza, historyka i publicysty związanego z ruchem niepodległościowym.

http://podziemiezbrojne.blox.pl/2006/03/Kakolewnica-podlaski-Katyn-czesc...

Szanowna Pani Marylo,

O tym sowieckim bandycie z NKWD nawet książkę napisano, film nakręcono.

No cóż za prezydentury zięcia pułkownika UB, dziadzi, komuna wraca.

Ukłony

jak prawo nie działa w III RP odzyskanej, to wiemy, ale to sa finanse publiczne, ktos wydał nasze pieniadze na gloryfikację komunistycznego bandyty.

Pozdrawiam serdecznie

W GPc przeczytałam, że Wiesław Bek, rzecznik marszałka województwa podkarpackiego napisał w oświadczeniu przesłanym do "Codziennej": "Urząd nie jest właściwy do oceny historycznej postaci gen. Świerczewskiego". W przyszłym roku stowarzyszenie powinno zorganizować rocznicę śmierci Stalina. Ciekawe jakie wtedy rzecznik wyda oświadczenie. Może podobne - urząd nie jest właściwy do oceny historycznej postaci Stalina. Wśród celów stowarzyszenia Lepsze Dziś jest m.in. podtrzymywanie i upowszechnianie tradycji narododowej i pielęgnowanie polskości - czy według pana Beka, czczenie sowieckiego zbrodniarza jest działaniem zgodnym ze statutem? Jest jeszcze czas by pieniądze cofnąć. Próby usprawiedliwiania skandalicznej decyzji, to kolejne kompromitacje władz województwa i rzecznika.

rzecznik marszałka województwa podkarpackiego nie jest od oceny historvcznej, tę wydała juz IPN, URZĘDNIK PAŃSTWOWY JEST OD PRZESTRZEGANIA PRAWA POLSKIEGO.

sekrwoj sekrwoj@rzeszow.uw.gov.pl to kontakt

show details 9:05 AM (3 hours ago)

To jest potwierdzenie dla wiadomości wysłanej przez Ciebie do
o 2012-03-28 19:20

To potwierdzenie mówi, że wiadomość została wyświetlona na komputerze odbiorcy o 2012-03-29 09:05

Jak brzmiało prawdziwe nazwisko Świerczewskiego ? Może ktoś wie? Bo pseudonim "walter" wziął się od 2 pistoletów "walther" , z których często w pijanym widzie i w kalesonach rozstrzeliwał on własnoręcznie (w Hiszpanii) dezerterów.

Jest jakaś szansa na zablokowanie tej "uroczystości"?

prawdziwe nazwisko? To tylko na Kremlu wiedzą. W listopadzie 1917 roku, jako 20-latek, zgłosił się do bolszewickich formacji wojskowych i do śmierci w nich słuzył. W Hiszpanii juz podawał nazwisko Świerczewski. Mogło to być jego prawdziwe nazwisko, nie miał potrzeby zmieniać, jak był ukierunkowany przez władze moskiewskie na Polskę. Wszak w 1920 r. już pod Wyszkowem, gotowi do tego, co udało im sie dopiero w 1944 roku.

nowy
11. Jest jakaś szansa na

Cytuję : ///zz, czw., 29/03/2012 - 15:03

Jest jakaś szansa na zablokowanie tej "uroczystości"? ///
*********************************
Żadna. Wszystkie rkm-y ze wzgórza zostały odesłane do Afganistanu.

W oparach niedomówień i braku wiedzy historycznej, boczkiem ,chyłkiem wmawia nam się ,że było jakieś wspaniałe państwo Ukraina o wielowiekowej historii, a Polska temu państwu jest coś winna.
Najkrócej : nazwa państwa Ukraina została po raz pierwszy użyta po utworzeniu ZSRR- jako nazwa republiki Ukraińskiej. Poprzednio to terytorium to Ruś( najdłużej Ruś Kijowska) i Wielkie Księstwo Litewskie. Historię panowania polskiego choćby pobieżnie znamy.
Nazwa Ukraina pochodzi od słowiańskiego ,,kraj", czyli ,,koniec" ,,obrzeże", ,,rubieże".
Dzisiaj na końcu filmu serbskiego widzimy napis ,,kraj".
W języku polskim jeszcze pozostało:,,poszłabym ja na kraj świata".
Jako nazwa terytorialna słowo ,,ukraina " pojawiło się po raz pierwszy dopiero na początku XVII wieku.
Władze rzeszowskie mają lekcje polskości pod nosem . Około 40 kilometrów na południe
w miejscowości Odrzykoń jest Zamek Kamieniec. Tu urodził się Mikołaj Kamieniecki. Jego zasługi dla obrony granic Polski były tak wielkie,że król( chyba Aleksander Jagiellończyk)
utworzył dla niego specjalny tytuł - Wielki Hetman Koronny.
Wielki Hetman Koronny Mikołaj Kamieniecki był wojewodą sanockim i wojewodą krakowskim.
Niech 29-letnia pani wojewodzina z PO zawstydzi się czytając o swoim poprzedniku.
W centrum Rzeszowa widziałam Pomnik Czynu Rewolucyjnego zainstalowany tam przez towarzysza Kruczka z KC PZPR. Może czas zamienić go na pomnik Hetmana Kamienieckiego, albo żeby było wesoło na pomnik Cześnika lub Rejenta, bo to w Odrzykońskim Zamku umieścił Fredro akcję,,Zemsty".

A bez rkm-ów? Może czciciele Świerczewskiego wystraszą się aparatów fotograficznych?

ak się dowiedzieliśmy, 10 tys. zł na imprezę z budżetu województwa podkarpackiego dał zarząd województwa. Na jego czele stoi marszałek Mirosław Karapyta (PSL). Przewodniczącą wojewódzkiego sejmiku jest Teresa Kubas-Hul (Platforma Obywatelska).

Wiesław Bek, rzecznik prasowy marszałka Karapyty, argumentuje, że stowarzyszenie pieniądze na akcję dostało, bo przedsięwzięcie miało mieć "charakter patriotyczny". – We wniosku napisali, że celem jest upamiętnienie 32 żołnierzy Wojska Polskiego poległych w zasadzce oraz gen. Świerczewskiego. Ponadto ma być odczytany apel o pojednanie polsko- -ukraińskie, a akcje zmierzające do pojednania są wartościowe – mówi Bek.

IPN: Takie uroczystości są niestosowne

Przedstawiciele stowarzyszenia Lepsze Dziś nie znaleźli czasu na rozmowę z "Rz". W przesłanym nam oświadczeniu wiceprezes stowarzyszenia Andrzej Patro informuje, że "impreza ma charakter informacyjny i zmierzający do pojednania polsko-ukraińskiego na podstawie prawdy historycznej".

Szef IPN Łukasz Kamiński skierował list na ręce marszałka Karapyty. – Prezes zwrócił uwagę na niestosowność takich uroczystości, a zwłaszcza czynienie z nich symbolu pojednania polsko-ukraińskiego – mówi "Rz" rzecznik IPN Andrzej Arseniuk.

Kamiński dodatkowo przekazał na ręce marszałka biogram Świerczewskiego, w którym opisane są jego zbrodnie.

"Organizatorzy deklarowali, że "elementem zaplanowanych wydarzeń będzie odczytanie apelu o pojednanie narodu polskiego i ukraińskiego". Miały to być - jak pisali przedstawiciele Stowarzyszenia "Lepsze Dziś" - "gest pojednania w miejscu tragicznych" dla Polaków i Ukraińców wydarzeń. Porównywali planowaną przez siebie uroczystość do "podania sobie ręki kombatantów z pancernika Schleswig-Holstein i placówki na Westerplatte" - poinformował nas rzecznik. "

http://www.polskatimes.pl/artykul/542069,obchody-rocznicy-smierci-gen-sw...

KOGO W TYCH URZĘDACH ZATRUDNIAJĄ??? I CO TO BĘDZIE PO REFORMIE HALL?

Taki rzecznik to będzie mylił Nerona z Hitlerem.

"Zarząd Województwa Podkarpackiego przyznaje, że udzielenie dotacji Stowarzyszeniu Lepsze Dziś na organizację zadania pod nazwą „Pamięć i pojednanie jako niezbędny element dialogu polsko-ukraińskiego” było błędem." http://niezalezna.pl/26078-tlumacza-sie-ze-swierczewskiego

wg mnie to przestępstwo. Pani Wojewoda umyła ręce na moje pytanie o odpowiedzialność personalną. Zarząd zapewne nagrodzi decydenta szkodnika.

Pozdrawiam

że w "Komu bije dzwon" Hemingway nazwał go Golzem.
Coś jak nasz golec.

Mam nadzieję, że na tych "uroczystościach" nikt nie odważy się pojawić oprócz... policji, która ewentualnych uczestników powinna aresztować. Pieniądze muszą wrócić w całości do kasy, a urzędnik który zdecydował o dofinansowaniu tej szopki, powinien ponieść dotkliwą karę. Może być to wykonanie pracy społecznej , polegającej na zburzeniu pomnika Świerczewskiego, przy współudziale stowarzyszenia Lepsze Dziś.

"..ktoś tu nie odrobił lekcji z historii..." - a może celowo przedstawia swoją, nieprawdziwą wersję?
http://isakowicz.pl/index.php?page=news&kid=8&nid=5926

Ogromny wyłom musiał się dokonać w świadomości Pani Wojewody na skutek interwencji
Stowarzyszenia Blogmedia 24. Związek uczuciowy z Tuskiem i jego walką z nacjonalizmem polskim spowodował, że w Rzeszowie nie wiedzą ,gdzie rządzą i kim rządzą.
Ale o tym za chwilę.
Przy okazji innej interwencji Stowarzyszenia pisałam: Chomycz pochodząca z rzeszowskiej wsi w wieku 29 lat została wicewojewodą.
Miesiąc temu została mianowana wojewodą podkarpackim. Studiowała na KUL grekę i
łacinę i może się poszczycić półrocznym stażem ,jako rzeczoznawca od spraw UE i półrocznym stażem nauczycielskim. Zwierza się ,że jako młoda absolwentka została olśniona osobowością
Tuska.
Jako ta olśniona zwalcza w województwie przygranicznym nacjonalizm
polski.
Oto co pisze do niej internauta na forum miejscowej gazety:
,,Pani Wojewodo,
przyjmuje Pani Ukraińców (ZUwP), odsłaniacie pomniki ounowcom i upowcom
(np. w Gorajcu). Mam pytanie - czy kiedykolwiek odsłoniliście pomnik ku
czci pomordowanych Polaków. Zbeszcześliście pomnik w Przemyślu, ostatnio
w Rybotyczach. Nielegalnie postawiony przez ZUwP pomnik w Chryszczatej
ktoś zlikwidował. I Państwo prowadzicie śledztwo. Mam pytanie - żyjemy w
Polsce, czy na Ukrainie? Piotr Tyma w Nowinach powiedział, że "ostatnio
jest urodzaj na nasze pomniki". Kiedy na Podkarpaciu będziemy czcić
pomordowanych Polaków. 17 IV 1945 r w Wiązownicy zginęło 120 niewinnych
mieszkańców wsi. Kiedy pomnik?, kiedy zdusi Pani opór wójta Ryznara? To
jest wstyd! wielki wstyd!. Jest oddział PTH w Przemyślu (b.
eurodeputowany) czy za poleceniem, chyba, red. Bogdana Huka - banderowców? "

Powyżej zacytowałam opinię mieszkańca Podkarpacia. I oni tak tam myślą.
Część ostatnich wakacji spędziłam w tym pięknym regionie Polski. W Krośnie odbywał się kiermasz słynnych krośnieńskich kryształów, pokaz wytopu szkła , Koncerty, zabawy, rzeszowskie stroje ludowe. Kulturę zza miedzy reprezentowali Słowacy ze słowacko- austriacko- cesarskiego kupeliska Bardejov.
Odnalazłam na tej Ziemi liczne pozostałości dworków szlacheckich. W jednym z nich jest ,,Muzeum Kultury Szlacheckiej". Muzeum powstało od podstaw wyłącznie z pieniędzy prywatnych. Wśród eksponatów nowość-zdjęcie z wizyty Komorowskiego.
Właściciel odrestaurowanego dworku przyjaźni się z sędziwym, ciągle niesłychanie czynnym bratem wielkiego artysty Franciszka Starowieyskiego .Starowieyscy herbu Birberstein też byli związani z Zamkiem Kamieniec. Najbardziej znany w Warszawie szlachciura Franciszek Starowieyski urodził się w podrzeszowskim dworku. Kiedy osiągnął
światową sławę wykładał w Berlinie, a swoje pracownie malarskie miał w Paryżu i w Warszawie. Polityka i propaganda spowodowały,że takie beztalencie ,jak Kozyra są znane , a o uznawanym za geniusza Starowieyskim - cisza. Ziemia Podkarpacka jest bogata w kulturę i tradycję( jeszcze Łukasiewicz - pierwsza w Europie destylarnia ropy naftowej).

Epizod ze Świerczewskim był potrzebny wczesno PRL-owskiej propagandzie. Ludzie
pamiętający ten epizod i uznający go za istotny dla historii Rzeszowszczyzny są nieukami.
Ta inicjatywa świadczy o tym, z jak marnych środowisk wywodzą się regionalne władze.

W sobotę pod pomnikiem generała Świerczewskiego spotkali się ci, dla których Świerczewski jest wielką postacią i ci, dla których jest zbrodniarzem. Przebieg uroczystości obserwowali przedstawiciele urzędu marszałkowskiego, który dofinansował tę imprezę.
Uroczystości zorganizowane przez stowarzyszenie "Lepsze dziś" odbyły się w dwóch miejscach: w Bystrem i w Jabłonkach. Na grobie żołnierzy poległych w walce z UPA złożono kwiaty. Kwiaty zostały złożone także pod pomnikiem gen. Świerczewskiego w Jabłonkach, który 65 lat temu zginął w pobliżu. W uroczystościach w Jabłonkach wzięło udział ponad 100 osób, wśród nich byli m.in. kombatanci - przyjechał m.in. żołnierz, który był w obstawie Świerczewskiego, mieszkańcy okolicznych wsi i działacze SLD z regionu.

U nas ludzie ginęli jeszcze przez kilka lat po wojnie i dlatego uważam, że złożenie kwiatów pod tym pomnikiem jest moim obywatelskim obowiązkiem - mówi poseł SLD Tomasz Kamiński z Rzeszowa.

Przeciw "gloryfikacji generała"

Na miejscu było też kilkunastu młodych ludzi, przeciwnych - jak mówili - "gloryfikacji generała". Przed rozpoczęciem obchodów skandowali hasła: "Generał to zbrodniarz", "Precz z komuną". Domagali się też rezygnacji z odegrania podczas uroczystości hymnu państwowego. Organizatorzy zrezygnowali z tej części programu, tłumacząc się problemami technicznymi. W rezultacie obchody przebiegły bez zakłóceń.

Uroczystości obserwowała komisja z Podkarpackiego Urzędu Marszałkowskiego. Jak informowaliśmy, urząd dofinansował imprezę kwotą 10 tys. zł. W piątek zarząd województwa przyznał, że to był błąd.

Zadaniem komisji będzie ocena, czy impreza została zorganizowana zgodnie z tym, co deklarowali organizatorzy. Od wyników kontroli zależy, czy zarząd województwa zdecyduje o zwrocie dofinansowania. Kontrola zakończy się przed 14 kwietnia. W tym czasie konieczne będzie ustalenie m.in., kto jest autorem plakatu zapowiadającego uroczystości i ile kosztował jego druk. Na plakacie widniała informacja o obchodach 65 rocznicy śmierci gen. Świerczewskiego i jego portret.

http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/1,114883,11458301,Kwiaty_pod_pomn...

W sobotę kilkunastu młodych ludzi pikietowało pod pomnikiem gen Karola Świerczewskiego w Jabłonkach. Na transparentach mieli hasła "Generał Walter - pijak i morderca" i "Precz z gloryfikacją komunizmu". Gdy do pomnika zbliżyła się grupa ludzi chcących złożyć kwiaty z okazji rocznicy śmierci generała, doszło to utarczek słownych i przepychanek. Doszło do "walk" o Polską flagę. ZOBACZCIE FILM I ZDJĘCIA!

http://www.polskatimes.pl/artykul/544079,a-co-on-zrobil-zlego-awantura-p...

,,Nie chodzi o tę walkę ,tylko o tego człowieka'' - takie słowa padły z ust mężczyzny występującego przeciwko gloryfikacji postaci Świerczewskiego. Miejscowym ,i nie tylko, chodzi też o tę walkę.
Tam, na Ziemi Rzeszowskiej brak było jednego zdania: potępiamy jednocześnie UPA z którą walczył Świerczewski.
Fałszerstwa Związku Ukraińców wymknęły się spod kontroli. Na jednej z ich stron
przeczytałam, że Organizacja Ukraińskich Nacjonalistów i UPA walczyli z Polakami ,aby przeciwdziałać akcji Wisła. Są osoby ,które uwierzą, bo nie wiedzą,że związek przyczynowo -skutkowy był odwrotny .
W moich poprzednich notkach pisałam o historycznej polskości Rzeszowszczyzny.
Natomiast tereny dzisiejszego państwa Ukraina były tak wielonarodowe,że zamieszkiwali je nawet Bułgarzy i Grecy- Ukraińcy po trupach dążyli do wyeliminowania najliczniejszych Polaków i Żydów.
Jak w kilku zdaniach, spełniających wymogi socjotechniczne, napisać o ogromie zbrodni ,jakich dokonali wspólnie faszyści niemieccy z nacjonalistami ukraińskimi, żeby zrozumieć fałsz zawarty w zdaniu: po II wojnie sprowadzano osadników polskich.
Początkowo Ukraińcy mówili: ,,za Bug Lasza", ,,za San Lasza", ale okazało się ,że apetyty Ukraińców nie mają końca, bo mordowali w 47r. nawet w Tomaszowie Lubelskim.

Obecnie lobby ukraińskie nie ma zahamowań , sprzyja mu inercja polskich władz , nieustanne podlizywanie się w imię poprawności politycznej, audycje w Polskim Radio nadawane w języku ukraińskim itp.. Wikipedia pisze np,że akcja Wisła była akcją
militarną. Nieprawda, nie używano wobec przesiedleńców przemocy. Nie byli ofiarami,a zapleczem bandytów, musieli się szybko wyprowadzać, żeby przyjaciele bandyci nie wystrzelali ,,ludowego wojska" W nowym miejscu czekały
siedliska do zagospodarowania. Nie piszę o politycznych uwarunkowaniach tej akcji. Piszę
o skutkach - o przerwaniu bezkarnych mordów na Polakach.
Teraz moja ściąga ze strony narodowców, więc będzie krytyka śp. Prezydenta Kaczyńskiego i o spotkaniu w Przemyślu, które jest zaszłością.Jednak oddaje charakter ukraińskich organizacji-warto przeczytać :,,31 stycznia 2007 r. polskie media zamieściły informację, że Światowy Kongres Ukraińców domaga się od Polski odszkodowań i przeprosin za Akcję "Wisła". Na stronie internetowej Kongresu pojawił się komunikat: Światowy Kongres Ukraińców zwraca się do Rady Europy, Organizacji Bezpieczeństwa i Współpracy w Europie, Unii Europejskiej i Organizacji Narodów Zjednoczonych o wywarcie wpływu na rząd Rzeczpospolitej Polskiej z powodu otwartej odmowy potępienia, przeproszenia i wypłaty odszkodowań za Akcję "Wisła". Światowy Kongres Ukraińców określił akcję "Wisła" mianem "czystki etnicznej i największej tragedii narodu ukraińskiego po Wielkim Głodzie z lat 1932 - 1933 oraz straszliwych stratach poniesionych przez naród ukraiński podczas II wojny Światowej". Wezwał także prezydenta Ukrainy Wiktora Juszczenkę i Ukraińców rozsianych po całym świecie do uroczystych obchodów przypadającej w tym roku 60 rocznicy akcji "Wisła". Mają się one odbyć 28 kwietnia w Przemyślu.
Prezydent RP sprawę zbagatelizował, sprowadzając ją do "kategorii wewnątrzukraińskich - budowania nowej tożsamości ukraińskiej" oraz "zbudowania przyszłości wolnej od konfliktów i uprzedzeń". Także MSZ "na razie powstrzyma się od komentarzy w tej sprawie ze względu na dobro polsko-ukraińskich stosunków". Sami Ukraińcy mają owe "stosunki" w... najmniej honorowym miejscu. Prezydenta RP i MSZ nie niepokoi, że "budowanie nowej tożsamości ukraińskiej" odbywa się na fundamentach integralnego nacjonalizmu ukraińskiego o ideologicznym podłożu faszystowskim, którego ofiarą padło ponad dwieście tysięcy cywilnej ludności polskiej, głównie dzieci, kobiet i starców.
10 lutego 2007 r. z żądaniami wobec Polski wystąpił Związek Ukraińców w Polsce. Chce unieważnienia wszystkich uchwał i innych aktów prawnych związanych z tzw. akcją "Wisła". Tak naprawdę była to operacja wojskowa, połączona z przesiedleniem ludności z terenów objętych działaniami wojska.
W związku z wszystkimi tymi antypolskimi działaniami "kombatantów OUN-UPA", czyli osób, które dopuściły się zbrodni ludobójstwa i ich popleczników, najwyższy czas, aby patriotyczne środowiska polskie i stowarzyszenia Kresowiaków wystąpiły oficjalnie z żądaniem delegalizacji Związku Ukraińców w Polsce, jako organizacji gloryfikującej zbrodniarzy oraz szerzącej przestępczą ideologię ukraińskiego nacjonalizmu integralnego o korzeniach faszystowskich. Jednocześnie należy wystawić odpowiednie rachunki. Światowemu Kongresowi Ukraińców za okrutny mord ponad dwustu tysięcy ludności polskiej, zagarnięcie jej mienia oraz spalenie gospodarstw, szkół, kościołów, młynów itp. Zapewne będzie to kwota sięgająca setek miliardów dolarów. Związkowi Ukraińców w Polsce należy wystawić rachunek za mord około dwudziestu tysięcy Polaków na obecnym terytorium Polski, grabież ich mienia, spalenie gospodarstw oraz inne zniszczenia (tory, stacje kolejowe, itp.). Są to kwoty liczone w setkach milionów dolarów.
Wszyscy co prawda mają świadomość, że wojenny i powojenny konflikt polsko-ukraiński oraz obecny przebieg granicy między Polską a Ukrainą, są to skutki II wojny światowej, układów jałtańskich tzw. "wielkiej trójki" i ustaleń poczdamskich "zwycięskiej koalicji alianckiej", ale nikt nie podjął się dokonania rzetelnej analizy ówczesnych i obecnych zachowań Ukraińców i Polaków w kontekście tych wydarzeń"
Bacznie obserwujmy ,jaką politykę w imieniu obecnego Premiera i Prezydenta sprawują, w województwach przygranicznych, wojewodowie.
Polecam wpisy internautów na forach regionalnych gazet - tam znajdziemy o tym wiele prawdy .

za bardzo ciekawe wiadomości i nakreślenie , o co tak naprawdę chodzi tym " pseudo patriotycznym Związkom . Te środowiska pobierają kasę z budżetu , a władza im kibicuje. Nigdy nie dowiedziałabym się jak na nowo nam historię piszą, i bacznie będę się przypatrywać jaką politykę Tusku nam sprawuje. Pozdrowienia , jeszcze raz dzięki Jagna z Poznania.

Poczytałam sobie trochę komentarzy pod tekstem Anny Gorczycy na gazeta.pl i jestem przerażona. Tego betonu nie sposób przebić bez cudu.
http://esanok.pl/2012/andrzej-romaniak-swierczewski-ma-na-rekach-wiele-p...

http://www.nowiny24.pl/apps/pbcs.dll/article?AID=/20120331/REGION00/1203...

Przeczytałam,co napisałaś: ,,władza im kibicuje". zaczęłam szukać , jakie podstawy prawne ma faworyzowanie mniejszości; znalazłam tego multum- ustaw sejmowych rozporządzeń itp.
Największy wysyp nastąpił po roku 90.Zwróciłam uwagę na ustawę z 6 stycznia 2005 roku. Prezydentem był wtedy A.Kwaśniewski, premierem Belka, a Cimoszewicz pierwszy dzień sprawował
funkcję marszałka sejmu. Powołano:Komisję Wspólną Rządu i Mniejszości Narodowych i Etnicznych., jako organ doradczy premiera.

I tu znalazłam Jagna, coś o naszych pieniądzach z podatków:

- opiniowanie wysokości i zasad podziału środków przeznaczonych w budżecie państwa na wspieranie działalności zmierzającej do ochrony, zachowania i rozwoju tożsamości kulturowej mniejszości oraz zachowania i rozwoju języka regionalnego,
A teraz zobacz, czy Ty wiedziałaś,że mamy tyle mniejszości? Ile kosztuje obsługa administracyjna jednej mniejszościowej pani, bo w ministerstwach są odpowiednie departamenty ,wydziały ,biura itp.

Komisję Wspólną tworzą przedstawiciele wskazanych w ustawie organów administracji rządowej oraz przedstawiciele mniejszości narodowych (białoruskiej, czeskiej, litewskiej, niemieckiej, ormiańskiej, rosyjskiej, słowackiej, ukraińskiej, żydowskiej) i etnicznych (karaimskiej, łemkowskiej, romskiej i tatarskiej), a także przedstawiciele społeczności posługującej się językiem regionalnym (kaszubskim). Członków Komisji Wspólnej powołuje i odwołuje Prezes Rady Ministrów.
Zobacz, za rządów SLD rozpoczęli tę troskę,a teraz,jakby tej troski jeszcze więcej .Jaka kontynuacja ideowa.
Chciałabym znaleźć wiarygodne źródło,skąd tylu Ukraińców w Polsce. przecież przed wojną granica z nimi była bardzo daleko od dzisiejszej.. To że osiedlili się w najtrudniejszym terenie każe mi przypuszczać, że nielegalnie w czasach Wielkiego Głodu.
A ilu ich pozostało po hitlerowsko- ukraińskiej okupacji. No i teraz kim oni są? Jak sobie klikniesz na organizacje ukraińskie to się zdziwisz ilością.
Pozdrawiam Cię Jagna najserdeczniej. Czy Ty wiesz, że mam w moich obserwacjach kamerowych
Rynek w Twoim Poznaniu? Śliczny,ale widać po małym ruchu, że centrum miasta,jest gdzie indziej. Cześć.

Stowarzyszenie Lepsze Dziś, to podobno stowarzyszenie młodych ludzi. Czy to oni? http://www.nowiny24.pl/apps/pbcs.dll/article?AID=/20120331/REGION00/1203...

Nigdy się z tego bagna nie wygrzebiemy jeżeli tam w sejmie będą "sami swoi" , w każdym poważnym interesie, oraz w "gnieżdzie os" swoich kumpli budzetówce na "wierchówce" są zainstalowani zadaniowi. Możemy zapełniać SETKI BLOGÓW APELAMI , z morderczą robotą  informacyjno-oswiatową ,  to i tak wszystko " diabłu na kapelusz" . Jest bieg po środki i potem już tylko śmiech na sali. Kontynujemy  pseudo prace i tylko się nam wydaje , że coś zmieniamy.. Tak jest ze wszystkim czego się nie tkniesz.Nieudolność to kontynuacja
 starego wyśmianego systemu który po 20 latach transformacji i przy rządzącej PRAWICY  jeszcze takiej biedy i nędzy w Polsce nie było.  Likwidowania wszystkich socjalnych  przywilejów, lawinowe podwyżki , nie będę wymieniać WSZYSCY TO CZUJEMY. Dokąd ma ten reżim nas zaprowadzić.  Skłócać społeczeństwo i rozsprzedawać WSZYSTKO DO OSTATNIEGO DRZEWA W LESIE.
Łajdacy po tym co wycierpeliśmy w siermiężnej komunie Polak dużo zniesie. To jest ich założenie ONI wiedzą ,że jeszcze mogą przykręać. Bo co im zrobimy ?????????????
Beto serdecznie Cię pozdrawiam i zawsze się cieszę jak mi odpowiadasz. Jagna z Poznania.
 

Droga Jagno, ciąg dalszy tej sprawy będzie. Nie wolno tracić nadziei, że jednak coś się zmieni. (Zobacz materiał filmowy z blokady pomnika przez młodych Polaków: http://vod.gazetapolska.pl/1451-polski-bohater-gen-karol-swierczewski ) Czy tak wyglądałaby ta "uroczystość" gdyby nie blogmedia24? Ci którzy składali kwiaty pod pomnikiem ośmieszyli się. Była ich garstka. Jakim cudem na coś takiego wydano ponad 10 tysięcy? Udział Ukraińców okazał się fikcją. Młodych czcicieli Świerczewskiego też nie było. Zmądrzeli lub wystraszyli się, ale ich nie było. To jest już jakiś sukces. Pani Marylo - dziękuję, podziwiam i gratuluję. Ukłony dla Pani Prezes Zarządu Elżbiety Szmidt. Jesteście Wielcy!
http://www.youtube.com/watch?v=zMnXu9QG-8I&feature=relmfu
http://www.youtube.com/watch?v=EXIKyakiwZg&feature=related !

Hasłem stowarzyszenia "Lepsze Dziś" jest: "bo dla nas liczy się teraźniejszość", może dlatego nie mają pojęcia o polskiej historii. Po takiej kompromitacji, stowarzyszenie powinno zwrócić dofinansowanie i rozwiązać się. Władze samorządowe województwa zwrócone pieniądze powinny przeznaczyć na lekcje historii Polski dla samorządowców.

myślę,ze Młodzi,ktorzy mieli odwagę cywilną w tak dziwnym środowisku PO i PSL
pokazać prawdę na swoich TRANSPARENTACH,są wdzięczni pani Prezes i Redakcji ,za wsparcie...
ONI dzięki Rodzinom, nie zostali "otumanieni" reforma szkolną pani hallowej,w przeciwieństwie do "młodej " sołtysiny,czy jak ją tam zwał któś inny
Wstyd i ganba pani sołtysino...
a rodzice to nie mówili pani jak było naprawdę...?
serd pozdr

Witam.
...Władze samorządowe województwa zwrócone pieniądze powinny przeznaczyć na lekcje historii Polski dla samorządowców...

Obawiam się, że ICH historia Polski nie intereseje... szkoda naszych pieniędzy...
W programie "Lepsze Dziś" jest wyraźnie  napisane, że "teraźniejszością żyją"...
Podobnie pewnie z tamtejszymi samorządowcami...
Trzeba sobie jasno powiedzieć, że wrogowie Polski, polskiej prawdziwej historii, zdrajcy... żyją między Nami...
Od samej góry do dołu... wysokie stanowiska "na urzędach" zajmują...
Niszczą wszystkie co polskie prawdziwe i piękne... wrogom, zbrodniarzom hołdują...
Jest tylko jedno rozwiązanie...
Myślę, że czas najwyższy na nie...

3-majmy się...

  100% racji , powiem krótko , szkoda tracić energię ,  to wszystko  < MUSI  RUNĄĆ> ,
   jak to zrozumiemy ..... ci najbardziej pokrzywdzeni przez tych , co  niby  nie sfałszowanych wyborach , nam życie urządzają ..... , tym szybciej " będziemy celować " , i TRAFIAĆ . Już co raz więcej ludzi to rozumie  i  tych , co nam co dziennie śmieszne informacje przekazują  ,
mamy w pogardzie , a tych co na ludzkiej krzywdzie napchali kabzy .................. FUNDUJĄC  nam.kolejne reformy ........... trzeba  przegonić , żeby tak się stało
JEST TYLKO JEDNO ROZWIĄZANIE . Pozdrawiam Cię @ intix Jagna z POZNANIA.

Witaj...

Nic dodać... nic ująć...
...to wszystko  < MUSI  RUNĄĆ> ...

***
Ja Ciebie także... Pozdrawiam  bardzo serdecznie...
Pozdrawiam też Wszystkich Tu piszących...
3-majmy się!!!...mocno...

serdeczne pozdrowienia od wędrowca :)

Dziękuję za serdeczne i mądre słowa,przyznam,że tęskniłam za Twoimi postami,za Twoim patriotyzmem,za mądrością... :)
Zdrowia,zdrowia i naszej wspólnoty internetowej,nie zaburzonej niczym,bo Miłośc do Ojczyzny,to TO
co nas SCALA
dziękuję za życznie,nie było mnie w necie przez TRZY dni ,Dni Męki Pańskiej,ale już jestem,wszak Chrystus Zmartwychwstał i Nasza Nadzieja na Naszą Polskę,TEZ
kocham Poznań i śle CI garsc słonecznych promyków,by Cię ogrzały
serd pozdrawiam :)
dla Ciebie wędrowiec,ten co wciąż szuka drogi do Wolnej Polski
:)))

Konferencja poświęcona Świerczewskiemu to pierwsza z cyklu imprez realizowanych w ramach projektu "Gen. K. Świerczewski - Walter - bohater czy bieszczadzka ikona komunistycznej propagandy".
Gmina Baligród chce stworzyć możliwość dotarcia do szerszej wiedzy o Świerczewskim głównie nauczycielom i przewodnikom - mówi Przemysław Ołdakowski, koordynator projektu. Zwraca uwagę, że Baligród jest gminą turystyczną, a pomnik jest jedną z atrakcji. - Kontrowersyjną, ale przyciągającą turystów. To można wykorzystać na korzyść gminy i mieszkańców. Trzeba tylko przedstawić ludziom fakty historyczne, dostarczyć im wiedzę o tym, co się tu działo - dodaje.

Projekt, który ma zaprezentować wiedzę o Świerczewskim, rozpocznie się od konferencji popularnonaukowej współorganizowanej przez gminę Baligród i Instytut Historyczny Uniwersytetu Rzeszowskiego. Wśród wykładowców są m.in. prof. Andrzej Olejko, dr Andrzej Zapałowski (UR), dr Zbigniew Palski (PAN) oraz dr Jerzy Grzybowski (UW). Konferencja odbędzie się 20 kwietnia. Na maj zaplanowano seminarium dla nauczycieli historii i przewodników turystycznych. - W terenie chcemy zaprezentować interpretację miejsca i zdarzenia historycznego, czyli zasadzkę UPA, w której zginął gen. Świerczewski. Chcielibyśmy przekazać metodologię oprowadzania grup turystycznych po tym miejscu i informacje przekazane przez historyków w czasie konferencji - wyjaśnia Ołdakowski. Na początku lipca ma odbyć się plenerowa rekonstrukcja historyczna zasadzki, w której zginął gen. Świerczewski.

Organizatorzy deklarują, że przedsięwzięcie będzie miało charakter edukacyjny. Jego wyłącznym celem będzie przedstawienie prawdy historycznej opartej na wiedzy i faktach przedstawionych przez instytucje państwowe i historyków. "Wszelkie działania, które władze Gminy Baligród przyjęły aktualnie do realizacji oraz przedsięwzięcia zaplanowane na najbliższy okres czasu, służą rozwojowi gminy. Wpływają pozytywnie na opinie lokalnych mieszkańców i osób z zewnątrz. Dzięki tym wszystkim czynnościom zwiększa się atrakcyjność naszej "małej ojczyzny" - czytamy na stronie gminy Baligród.

Realizacja projektu będzie kosztowała 35 tys. zł. Gminie udało się uzyskać 25 tys. zł dofinansowania z Programu Rozwoju Obszarów Wiejskich.

Więcej... http://rzeszow.gazeta.pl/rzeszow/1,34962,11512977,_Walter___bohater_czy_...

Zwrócą pieniądze za Świerczewskiego

Stowarzyszenie Lepsze Dziś z Rzeszowa ma zwrócić 10 tys. zł
dotacji, którą otrzymało z budżetu województwa podkarpackiego na
organizację obchodów 65. rocznicy śmierci Karola Świerczewskiego.



Impreza, która odbyła się 31 marca w Jabłonkach i Bystrem pod Sanokiem, w
założeniu miała przebiegać pod hasłem "Pamięć i pojednanie jako
niezbędny element dialogu polsko-ukraińskiego". De facto stała się
gloryfikacją komunistycznego generała i sowieckiego agenta.

Sprawa dofinansowania imprezy przez samorząd wojewódzki wzbudziła
kontrowersje jeszcze przed uroczystościami. Zarząd województwa uznał, że
udzielenie dotacji było błędem, i zdecydował o przeprowadzeniu
kontroli. Specjalna komisja stwierdziła, że realizacja zadania nie miała
nic wspólnego z deklarowanym we wniosku dialogiem polsko-ukraińskim.
Ponadto przebieg uroczystości odbiegał od programu zgłoszonego we
wniosku, różnice dotyczyły m.in. mniejszej, niż zapowiadano, liczby
uczestników i odbyły się bez udziału młodzieży, do której impreza była
adresowana.

Karol Świerczewski, jak podkreślają historycy, w żaden sposób nie może
uchodzić za symbol pojednania polsko-ukraińskiego. - O Świerczewskim
trudno mówić jako o polskim generale czy w ogóle Polaku. Był słabym
dowódcą, w dodatku człowiekiem bezgranicznie wiernym Stalinowi, nie
Polsce - ocenia Ewa Leniart, dyrektor rzeszowskiego oddziału IPN. W
ocenie dr. Andrzeja Zapałowskiego, wykładowcy na Uniwersytecie
Rzeszowskim, prezesa przemyskiego oddziału Polskiego Towarzystwa
Historycznego, skandalu można było uniknąć, sprawdzając wcześniej, co to
za uroczystość. - Przeszłość tego człowieka i walka przeciwko
niepodległości Polski sprawiają, że tego typu uroczystości nie powinny
się odbywać pod patronatem czy w ogóle być w jakikolwiek sposób
wspierane przez polskie władze, i to nieważne, jakiego stopnia. Nawet
fakt, że zginął on z rąk UPA, nie rehabilituje jego wcześniejszej
działalności przeciwko interesom państwa polskiego - argumentuje dr
Zapałowski.

Zdaniem prezesa przemyskiego oddziału Polskiego Towarzystwa
Historycznego, najwyraźniej ktoś z władz województwa, podejmując
decyzję, nie odrobił lekcji z historii. Zapałowski podkreśla, iż problem
jest szerszy, bo zdarza się, że przedstawiciele rządu biorą udział w
uroczystościach bądź stawiają upamiętnienia tym, którzy na to w ogóle
nie zasługują. - Warto przypomnieć sprawę Sachrynia czy chociażby
pomnika ku czci żołnierzy bolszewickich poległych pod Warszawą, którzy
szli zniszczyć Polskę - komentuje dr Zapałowski. Przypomina, że takich
nieporozumień jest dużo, a na to wszystko nakłada się problem
ograniczania historii w szkołach średnich.



Mariusz Kamieniecki

http://www.naszdziennik.pl/index.php?dat=20120515&typ=po&id=po35.txt

Jest sukces. Komuszki muszą zwrócić pieniądze. Trzeba to teraz nagłośnić by już nikomu nie przyszło do głowy by czcić Świerczewskiego, czy tak jak w Urzędzie Gminy w Jedliczu, gdzie funkcję burmistrza pełni TW SB, organizować uroczystości rocznicowe wielkiej wojny ojczyźnianej. (Niestety w Jedliczu nikt pieniędzy do gminnej kasy nie zwróci.)

Szanowna Pani Marylo,

Za czasów namiestnika WSIoka, dobrze być komuchem.

Szanowna Pani Marylo,

Na tylnej części munduru Świerczewskiego, jest dziura po bagnecie. Być może Polacy? go zabili. Mundur jest w Muzeum Wojska Polskiego.

Ukłony

jak zaraza w całej Polsce wypełzają z nor.

"Pomnik chcą postawić na poznańskiej Cytadeli kombatanci Ludowego Wojska Polskiego, którzy wcześniej sprzeciwiali się rozbiórce pomnika gen. Karola Świerczewskiego - dowódcy II Armii WP - na poznańskim Grunwaldzie (pomnik rozebrano po uchwale rady miasta w tej sprawie). Jak podkreślają kombatanci, ma to być forma upamiętnienia zwykłych żołnierzy formacji, którzy w końcowej fazie wojny walczyli na Łużycach. Rozstrzygnęli już konkurs na pomnik (ma to być pomnik z blachy pancernej, w której wycięte zostaną sylwetki żołnierzy) i szukają sponsorów. Z prośbą o pomoc zwrócili się także do marszałka województwa.

Marszałek Woźniak odpisał im jednak, że nie wystąpi do sejmiku wojewódzkiego o współfinansowanie budowy pomnika, bo nie popiera tej idei. I przypomniał, że sądy i prokuratury II Armii Wojska Polskiego mają na rękach krew polskich patriotów z AK.

Jak ustaliliśmy, przed podjęciem decyzji marszałek konsultował się ze środowiskiem kombatantów - m.in. Armii Krajowej. - Odpowiedziałem panu marszałkowi, że jestem przeciwny - powiedział nam Jan Górski, prezes Światowego Związku Żołnierzy AK. Jak nam wytłumaczył, nie ma nic przeciwko szeregowym żołnierzom II Armii Wojska Polskiego, których trud i bohaterstwo uznaje, jednak nie może zaakceptować faktu, że służyli oni pod dowództwem gen. Karola Świerczewskiego, który jest winny śmierci wielu polskich patriotów z AK (gen. ,,Walter" odpowiada za egzekucje byłych żołnierzy AK). Górski podkreśla też, że II Armia Wojska Polskiego nie była formacją suwerennego, niepodległego państwa polskiego, lecz służyła ZSRR.

- Jest mi przykro. Dowiedziałem się, że marszałek jest historykiem z zawodu. Powinien lepiej znać historię, bo to, co napisał w swoim liście, świadczy o jego słabej znajomości historii - komentuje Edward Skrzypczak, były I sekretarz Komitetu Wojewódzkiego PZPR w Poznaniu, członek komitetu budowy pomnika. - Prokuratury i sądy były w każdej armii. To, że wykonano kilkadziesiąt wyroków, to znowu nie tak dużo. To się zdarza, zwłaszcza w warunkach wojennych.

"Gazeta": - Ale na śmierć skazywano Polaków, przeciwników politycznych.

- Nie wiem, czy to byli przeciwnicy polityczni. Trzeba by te przypadki zbadać - odpowiada Skrzypczak.

http://wyborcza.pl/1,126565,12501672,Marszalek____Nie__dla_pomnika_II_Ar...

NIE
MÓJ BOHATER to akcja mająca na celu dekomunizację przestrzeni publicznej
w naszym mieście. My mieszkańcy Siemianowic Śląskich ubolewamy, że
wciąż gloryfikowani są komunistyczni oprawcy, których nazwiska widnieją w
nazwach naszych ulic. Sprzeciwiamy się dalszemu utrzymywaniu
nazewnictwa przyjętego przez wrogi nam system totalitarny, który
mordował naszych rodaków. Wyrażamy nadzieję, że żywe zaangażowanie
wszystkich mieszkańców pomoże usunąć nazwiska komunistycznych
zbrodniarzy i odfałszuje historię z pożytkiem dla nas i przyszłych
pokoleń.

www.niemojbohater.pl

Kim był gen. Karol Świerczewski

Karol Świerczewski „Walter” (1897–1947)

Karol
Świerczewski, ps. „Walter”, sowiecki generał, uczestnik rewolucji
bolszewickiej i wojny z Polską w 1920 r., skierowany przez ZSRS do
dowodzenia jednostkami międzynarodowymi podczas wojny domowej w
Hiszpanii oraz w polskimi formacjami wojskowymi tworzonymi u boku Armii
Czerwonej.

http://niemojbohater.pl/kim-byl-swierczewski/

Rozbiórka pomnika gen. Karola Świerczewskiego "Waltera" w
Jabłonkach (Podkarpackie) rozpocznie się w najbliższą środę -
poinformował PAP we wtorek rzecznik prasowy Regionalnej Dyrekcji Lasów
Państwowych w Krośnie Edward Marszałek.

Dodał, że demontaż pomnika, znajdującego się na terenie Nadleśnictwa Baligród, planowany był już od ponad roku.

"Jeżeli warunki pogodowe pozwolą w najbliższą środę planowane jest
rozpoczęcie prac związanych z rozbiórką pomnika gen. Świerczewskiego.
Pozwolenie na jego demontaż wydał starosta leski. Operacja będzie
kosztować 52 tys. netto. Koszty pokrywa z własnych środków Nadleśnictwo
Baligród, po czym występuje o zwrot tych nakładów z budżetu państwa za
pośrednictwem wojewody podkarpackiego" - zaznaczył Marszałek.

Fragmenty obelisku znajdą się w muzeum pomników propagandy.

Pomnik według projektu Franciszka Strynkiewicza stoi w miejscu, gdzie
zginął Świerczewski śmiertelnie raniony w zasadzce UPA 28 marca 1947
roku.

Rzecznik podkreślił, że gen. "Walter" to postać bardzo kontrowersyjna
w naszej historii. "Apele i petycje o usunięcie pomnika z przestrzeni
publicznej kierowano do władz od wielu lat" - przypomniał.

Istnienie pomnika w opinii IPN kłóci się z zasadami szacunku pamięci
narodowej, jak również pozostaje w sprzeczności z zapisami art. 156
kodeksu karnego zabraniającymi gloryfikacji systemów totalitarnych.

Krzysztof Trębski‏ @ktrebski

serdeczne pozdrowienia z drogi do Naprawy Naszej Polski

http://niezalezna.pl/218308-pomnik-karola-swierczewskiego-zniknal-z-kraj...

http://niezalezna.pl/218308-pomnik-karola-swierczewskiego-zniknal-z-kraj...

http://niezalezna.pl/218308-pomnik-karola-swierczewskiego-zniknal-z-kraj...

Nieistniejący już pomnik Karola Świerczewskiego w
Jabłonkach / By Adam Zając - Own work, CC BY 3.0,
https://commons.wikimedia.org/w/index.php?curid=62474060