Szare Szeregi, Kotwica, symbole Polski Walczącej
Michał St. de Z..., wt., 20/03/2012 - 11:26
Kotwica, Znak, Symbol Polski Walczącej, pojawił się na murach walczącej Warszawy, Rzeczypospolitej Polskiej 20 marca 1942 r
Miał Pokazać germańskim mordercom,najeźdźcom, że Polska Walczy, że Polska nie skapituluję, że
Jeszcze Polska nie zginęła
BIULETYN INFORMACYJNY” z dnia 16 kwietnia 1942 r. w artykule pt. KOTWICA informował: „Już od miesiąca na murach Warszawy rysowany jest znak kotwicy. Rysunek kotwicy jest robiony tak, że jego górna część tworzy literę „P.”, zaś część dolna - literę „W”. Pewna ilość napisów objaśnia, że znak kotwicy jest znakiem Polski Walczącej. Zapoczątkowany być może przez jakiś zespół - znak ten stał się już własnością powszechną".
Autorką projektu, symbolu, znaku, Polski Walczącej była Anna Smoleńska "Hania", harcerka Szarych Szeregów , uczestniczka Małego Sabotażu, "Wawra"studentka historii sztuki, tajnego Uniwersytetu Warszawskiego. Córka profesora Polityki Warszawskiej Kazimierza Staszewskiego. Wraz z rodzicami zostanie zamordowana w niemieckim obozie śmierci w Auschwitz
Harcerka Anna Smoleńska (ps. Hania) zgłosiła znak „Kotwicy” na konspiracyjny konkurs Komisji Propagandy Okręgu Warszawa AK
Grób Państwa Smoleńskich na Powązkach
Anna Smoleńska "Ania" wygrała konkurs Biura Informacji i Propagandy Komendy Głównej Związki Walki Zbrojnej – Armii Krajowej (BIP KG ZWZ – AK na znak Polski Podziemnej projektem kotwicy - znaku "Polski Walczącej".
Trzon znaku, litera P, to kryptonim Polska; W, walka, nadzieja na zwycięstwo
Napis na tablicy pamiątkowej, nieopodal wejścia na teren Politechniki Warszawskiej
Tablica pamiątkowa przy ulicy Koszykowej 75, nieopodal wejścia na teren Politechniki Warszawskiej
Pomysłodawcami znaków Polski Walczącej byli harcerze z Szarych Szeregów organizacji "Wawer"
Pierwszym symbolem Polski Walczącej był :
"V" jak Verloren / "V" liter "erloren" / z angielskiego, przegrany, tu / Niemiec /.
Pierwszy znak został pomalowany na werandzie znanej cukierni warszawskiej Lardellego przy ul. Polnej 28/30.
Znak „Kotwicy” w Warszawie, namalowany na balustradzie znanej cukierni Lardellego (fot. S. Bałuk)
Znak namalował, podharcmistrz, sierżant podchorąży Armii Krajowej
Aleksander Maciej Dawidowski "Alek"
Więcej:
"Szare Szeregi, ich Bohaterowie, "Alek" Dawidowski"
http://blogmedia24.pl/node/53280
http://blogmedia24.pl/node/53280
"Janek Bytnar "Rudy", bohater mego pokolenia z Szarych Szeregów"
Grób Jana Bytnara i Aleksandra Dawidowskiego na warszawskim Cmentarzu Wojskowym; Powązki
Zdjęcie znaku Polski Walczącej wymalowanego podczas okupacji na murze przy ulicy Oddolańskiej na Mokotowie.
Fotografia Eligiusza Brulińskiego z 1945 roku.
Fotografia Eligiusza Brulińskiego z 1945 roku.
Kotwica - znak Polski Walczącej namalowany przez Jana Bytnara na pomniku Lotnika na placu Unii Lubelskiej w Warszawie w pobliżu siedziby niemieckiej policji
Kotwica na krzyżu Armii Krajowej
Kotwica na Warszawskim Krzyżu Powstańczym
Pamiętamy, pamiętać będziemy
Matka Boska Akowska” - drzeworyt Ireny Stankiewicz
Wielki znak „Kotwicy” widnieje na siedzibie Światowego Związku Żołnierzy AK – gmachu d. PAST-y w centrum Warszawy, przy ul Zielnej – obiekcie silnie bronionym przez Niemców ale zdobytym w czasie Powstania Warszawskiego
Gmach PAST-y, ul. Zielna w Warszawie
Monumentalny znak „Kotwicy” na Kopcu Czerniakowskim, usypanym z gruzów miasta Warszawy.
Więcej:
"Harcerstwo w czasie II Wojny Światowej "Szare Szeregi"
"Szare Szeregi",
Dziękuje Panu inżynierowi Andrzejowi Gładkowskiemu ze Światowego Żwiązku Żolnierzy Armii Krajowej.
Część fotografii ze zbiorów Pana inzyniera Andrzeja Gładkowskiego
Ukłony
- Michał St. de Zieleśkiewicz - blog
- Zaloguj się, by odpowiadać
Etykietowanie:
37 komentarzy
1. Pamiętamy, pamiętać będziemy!
Ale kto pamiętać będzie, gdy my przeminiemy! Z tak ograniczaną historią w programach szkolnych...
Z podziwem myślę o strajkujących w dębnickim kościele Salezjanów. Strajk głodowy w obronie nauczania historii, to jest prawdziwy znak czasów!
Serdecznie pozdrawiam,
Anna, Sówka
2. Szanowny Panie Michale
Niby niepozorny znak kotwicy, Wolność w treści
Młodzi ludzie niosą znakiem ,o Polsce wieści
Oprócz haseł i postawy wzorowej dla patrioty
Potrafili poświęcić życie na górze Polskiej Golgoty
Szkoda że historia życiem wielu Polaków zamieszała
Bo gdyby wrócili ,wolność by nie zdrożała
Wróg by nie zapanował nad wszystkimi mózgami
Nie miał by środków zwalczać wszystkich karabinami
Nie byłoby ogłupienia przez żydowsko-czerwoną mafię
Bo oni chcieli i próbowali zmienić geografię
Częściowo się im udało, lecz nie wszystko
Choć do stworzenia Judeo-Polonii było blisko
Podstępem obiecując rozmowy banda mordowała wielu ludzi
Każdy z nich mógł jeszcze nadzieje budzić
Potem szubrawcy zapanowali nad Krajem , to trwa
Bo w ich łapach są wszystkie media
Pozdrawiam
3. Do Pani Anny Sówki,
Wielce Szanowna Pani Anno,
Mego pokolenia też nie uczono historii Polski a historie naszych odwiecznych wrogów, morderców narodu polskiego.
Ja myślę, że ten czas choroby minie i wrócimy do normalności. Nie w takich opałach byliśmy.
Ukłony
michał zieleśkiewicz
Michał Stanisław de Zieleśkiewicz
4. Pan Jacek Mruk,
Szanowny Panie Jacku,
Pięknie dziękuję.
Ukłony
Michał Stanisław de Zieleśkiewicz
5. Szanowny Panie Michale
Witam.
Pięknie dziękuję za przypomnienie Nam historii powstania Kotwicy Polski Walczącej...
Jednocześnie za przypomnienie TYCH jakże Młodych... Niezłomnych...Nieugiętych...Niezyciężonych...Niepokonanych...
Którzy za Wolność życie Swe oddali...
Wieczna Cześć i Chwała dla Nich...!
Wyrazy Szacunku...
ZOBACZ => DLACZEGO PAD zawetował Nowelizację ustawy Prawo oświatowe?! <=
6. Hymn Szarych Szeregów
Będziemy szli przez Polskę Szarymi Szeregami
I będzie prawo z nami i będzie Bóg nad nami
I będziem szli jak hymny wskroś miast, wskroś wsi, polami
I będziem równać w prawo Szarymi Szeregami
Gdy rzucą nam wyzwanie ze wschodu czy z zachodu
Zawisza miecz nam poda i ruszym do pochodu
Zadudni ziemia czarna gąsienic tysiącami
I będziem szli do boju Szarymi Szeregami
Rozniosą się fanfary echami rozgłośnymi
Hen po piastowskiej ziemi szarżami husarskimi
Za nami pójdzie naród z orłami, sztandarami
Powiedziem go szpalerem Szarymi Szeregami
I będziem gmach budować w harcerskim twardym znoju
Otworzym w nim podwoje dla prawdy i pokoju
I będzie polska mowa my będziem Polakami
I stanie straż przed gmachem Szarymi Szeregami
Na straży polskich granic będziemy wiecznie stać
Szarymi Szeregami, szara harcerska brać
I będziem trwać kamieniem wzdłuż dróg drogowskazami
I wieść będziemy młodych Szarymi Szeregami
ZOBACZ => DLACZEGO PAD zawetował Nowelizację ustawy Prawo oświatowe?! <=
7. Pani Intix,
Szanowna Pani Joanno,
Za przypomnienie młodzieńczego czaru czasu straszliwej wojny
Dla Pani
http://youtu.be/pT_zpPIvY50
Ukłony
Michał Stanisław de Zieleśkiewicz
8. re odpowiedzi Pana Michała,Pani Annie,Sówka :)
Pani Anno :)
i moje pokolenie,urodzone po wojnie,w lekcjach Historii nie uczyło się O Patriotycznycznych
Harcerzach,a oPowstaniu Warszawskim,szczegolnie...
Pamiętam lekcje historii w X klacie LO,o Powstaniu były cztery linijki w ksiązce..
Nasza młoda "historyczka"chciała przemknąć po temacie,jakby go wcale nie było...
Wstałam wtedy i zażądałam,by lekcja na ten TEMAT odbyła się uczciwie,bo pamięc
O NICH,nie pozwala na zamilczanie,poparł mnie mój kolega Zyd,domagając sie tego samego
Młodziutka Nauczycielka zbladła,zajrzała za drzwi,czy ktos nie podsłuchuje
i zarządziła,ty opowiadasz,co wiesz,on opowiada swoja historię
a ja idę do wc"zapalić papierosa
i stało się opowiadaliśmy aż zastała nas przerwa,ja swoje ,on o swoje
a póżniej spotkaliśmy się w sali z fortepianem i On zagrał dymy nad gettem,a ja ,piosenkę,którą śpiewali Rodzice o Warszawskich Harcerzach...
Nauczycielka jakoś póżniej zmieniła Liceum,a naszą grupkę Przyjaciół zawieszono
w ramach odwetu,na kilka dni ,z powodu..."próby podpalenia klasy"
ale
WARTO było...
bo klasa była dziwna ,
odrobinka NAS,Znających Historię
i reszta zdumiona prawdą jakiej MUSIELI wysłuchać...
W ich domach nie mowiło sie o TAKICH Sprawach,więc
uzupełniliśmy te "Braki"
serdecznie pozdrawiam
z Nadzieją,że Pana Michała ESEJE,są tymi brakującymi lekcjami Historii,dla tych Młodych,którym
zabraknie wiedzy w SZKOLE hallowej i her thuska :)
gość z drogi
9. Pani Gość z Drogi,
Szanowna Pani Zofio,
Odważna była z Pani dziewczyna. Za takie numery wyrzucali ze szkoły. Ja nie przypominam sobie lekcji o Powstaniu Warszawskim.
Mój młodszy brat, mi opowiadał, że jemu tłumaczono, że Niemcy i Rosjanie postanowili wybić polską inteligencje.
Nie wiem co się stało z tym nauczycielem.
Niech nam Pani napisze co Pani grała na fortepianie ?
"
Ukłony
Michał Stanisław de Zieleśkiewicz
10. Panie Michale :)zna ją Pan na pewno :)
"Pałacyk Michla,Żytnia Wola
Bronią jej chłopcy od Parasola"
wtedy też dowiedziałam się, ze moja przyjaciółka nie na darmo jest Przyjaciółka,
Kiedy Mamy musiały isć do szkoły,by nas "odwiesić" pani Lucynka ukochana Mama zaprzyjażniona
posadziła nas na łożku i opowiedziała jak jako młodziutka sanitariuszka znalazła
się u Parasola ")
serd pozdr
gość z drogi
11. Pani Gość z Drogi,
Szanowna Pani Zofio
Dla Pani i Małego Bohatera. Pan małżonek może posłuchać
http://youtu.be/6fMDfrKuCEE
Ukłony
Michał Stanisław de Zieleśkiewicz
12. Pani Gość z Drogi,
Szanowna Pani Zofio,
Jak już jesteśmy w Pałacyku Michla, to dla Małego Bohatera
http://youtu.be/2x30M1mP40U
Ukłony
Michał Stanisław de Zieleśkiewicz
13. Szanowny Panie Michale
Pięknie dziękuję...
To były piękne dni...
Dla Nich... dla Szarych Szeregów... to były dni Młodości...
Dla Człowieka - dni najpiękniejsze...
Im... nie dane było przeżyć je w Wolnej Ojczyźnie...
Oni szli pod kule wroga... walcząc o Ojczyznę, idąc do Wolności...
Dla Nich "najpiękniejsze" - znaczyło NAJWZNIOŚLEJSZE...
Dni Ich Młodości, naznaczone WALKĄ... BOHATERSTWEM...
Ojczyźnie oddali TO... CO Człowiek ma najcenniejsze...
Cześć Ich Pamięci...!!!
***
Serdecznie Pozdrawiam.
ZOBACZ => DLACZEGO PAD zawetował Nowelizację ustawy Prawo oświatowe?! <=
14. Panie Michale,wzruszył mnie Pan Serdecznie
robiąc wiosenne porządki na grobie Rodziców,zanucę IM ,ukochaną Pieśń
Dziękuję bardzo,bardzo i za chór i za kotka dla Malca...
zadumałam sie nad czasami,które są już tylko wspomnieniem,dziękuje RAZ jeszcze Panu, w imieniu również Rodziców,może na niebieskiej chmurce wysłuchali tych Młodych GŁOSów?
dziękuje i serdecznie pozdrawiam :)
gość z drogi
15. Do Pani Intix,
Szanowna Pani Joanno,
To były dla mnie okrutne dni. Pamiętam ! Zrywano mnie w nocy i kazano wozić meldunki. Byłem małym chłopcem, wyrwanym z domu od rodziców. Meldunki były ukryte w zabawkach skrytkach, robionych przez stolarza.
By się nie powtórzyły tamte dni.
Moje do bólu ostre komentarze, mają swój rodowód w moim dziecięcym życiorysie, bez rodziców, na wygnaniu. Więzienie za wynoszenie świętych obrazów z Kościoła, przedmiotów liturgicznych
Ważne , że żyje
Ukłony
Ukłony
Michał Stanisław de Zieleśkiewicz
16. Szanowny Panie Michale
Wszyscy Polacy, którzy odeszli...
Którzy za Ojczyznę życie oddali...
TO bardzo bolesne... że TYLKO Wieczna Chwała i Pamięć dla Nich...
TO STRATY też dla Nas, dla Narodu Polskiego, niepowetowane...
Dziękujmy Bogu, za Wszystkich prawdziwych Polaków, którzy przetrwali...
i... By się nie powtórzyły tamte dni...
***
Piękne te tulipany...
Dziękuję...
Serdecznie Pozdrawiam...
ZOBACZ => DLACZEGO PAD zawetował Nowelizację ustawy Prawo oświatowe?! <=
17. Pani Intix,
Szanowna Pani Joanno,
Ja w smutnych kolorach widzę naszą Rzeczpospolitą. Podpisując Traktat z Lizbony, bardziej niekorzystny niz ten z Nicei, czy dziś Pakt fiskalny powoli ale stale, zbliżamy się do utraty tożsamości.
Walka z Kościołem, to podpowiedz diabłów w rodzaju michnika i merkel
Ukłony
Michał Stanisław de Zieleśkiewicz
18. Panie Michale
czytam Pana od dawna i wiem,ze ból i cierpienie lat dziecięcych to Bagaż na całe życie
i doświadczenie,które prowadzi do dzisiejszych rozważań
Zebraliśmy się przy Panu,pełni smutku i własnie takich samych przeczuć,jak pańskie
Ktoś,kiedyś nazwał to pernamentną chorobą,na Polskę...
serdecznie pozdrawiam i powtarzam za Panem
"by się nie powtórzyły tamte dni",nigdy
serdecznie pozdrawiam
gość z drogi
19. Pani Gość z Drogi
Szanowna Pani Zofio.
Tych lat nie odda nam nikt
http://youtu.be/yEVgBio0oVE
Ukłony
Michał Stanisław de Zieleśkiewicz
20. Szanowny Panie Michale
...Ja w smutnych kolorach widzę naszą Rzeczpospolitą...
***
Ja także... ale modlę się... Losy Naszej Ojczyzny i Nasze, Panu Bogu zawierzam...
Ufam... i nie tracę Nadziei... i jest Nas coraz więcej z każdym dniem...
Polska się budzi... TE wszystkie Marsze...
Od lat takiego RUCHU nie było... Polacy kolejny raz WYRUSZYLI po Swoją Polskę...
Wierzę, że tylko wierni Panu Bogu i Przenajświętszej Matce... Dojdziemy... tak, jak Nasi Przodkowie...
...Tak Nam dopomóż Bóg...
***
Serdecznie Pozdrawiam...
ZOBACZ => DLACZEGO PAD zawetował Nowelizację ustawy Prawo oświatowe?! <=
21. Pani Intix,
Szanowna Pani Joanno,
Kiedy patrzy się na poczynania administrujących Polską, Tuska, Komorowskiego, odnoszę wrażenie, że ludzie ci maja tylko jeden cel zniszczyć Polskę.
Ukłony
Michał Stanisław de Zieleśkiewicz
22. Szanowny Panie Michale
Myślę, że TO nie ulega żadnej wątpliwości...
Ich Polska jako Polska nie interesuje. Wykorzystują Polskę dla interesów własnych i wszystkich z zewnątrz, którzy wartościami, tym co Polska posiada, są zainteresowani...
Nie zburzą Polski, co miało miejsce w czasie wojny, bo po co...
Z ekonomicznego punktu widzenia, bardziej opłacalne jest przjąć wszystko w całości...
A Naród Polski...? Przeszkadza, jak zawsze... i tu problem dla NICH...
Kolejny raz dzisiaj się wypowiadam, że mimo, iż sytuacja jest fatalna, damy jeszcze radę...
Nie tracę Nadziei, mam jej coraz więcej, co przed chwilą napisałam we Wpisie Naszej Szanownej Maryli... Jeszcze sobie z NIMI poradzimy... Nadejdą TE chwile... Wierzę...:)
Serdecznie Pozdrawiam...
ZOBACZ => DLACZEGO PAD zawetował Nowelizację ustawy Prawo oświatowe?! <=
23. Pani Intix,
Szanowna Pani Joanno,
Smutne sa Pani słowa ale prawdziwe.
Na sobotni wieczór, trochę romantyzmu
http://youtu.be/M_jFvdD93ss
Ukłony
Michał Stanisław de Zieleśkiewicz
24. Pani Intix,
Szanowna Pani Joanno,
Smutne sa Pani słowa ale prawdziwe.
Na sobotni wieczór, trochę romantyzmu
http://youtu.be/M_jFvdD93ss
Ukłony
Michał Stanisław de Zieleśkiewicz
25. Pani Gość z drogi
Dziękuję za to wspomnienie, sama nie zapomnę moich lekcji historii, lata siedemdziesiąte, liceum im. Narcyzy Żmichowskiej przy Klonowej, tuż obok przenosząc się w czasie zamknięta dzielnica niemiecka, Aleja Szucha... Ja i mój przyjaciel mieliśmy przeciw sobie całą klasę, jako jedyni broniliśmy świętej dla nas idei Powstania i jako jedyni byliśmy dziećmi Powstańców... Ale wśród naszych nauczycieli byli tacy, którzy Powstanie pamiętali, i, choć ostrożnie, pozwalali nam wypowiadać nasze poglądy.
Tyle musiało się zmienić, żeby pewne sprawy się wcale nie zmieniły. Wtedy historią manipulowano, teraz ma jej w ogóle nie być...
Horrendum!
Pozdrawiam smutno,
Anna, Sówka
26. Do Pani Anny Sówki,
Szanowna Pani Anno,
Jak zdążę, jutro będzie o Alei Szucha / Strasse der Polizei /
Ukłony
michał zieleśkiewicz
Michał Stanisław de Zieleśkiewicz
27. "Śniąc o lepszym życiu..."
...no właśnie!
Piękny pies! Dziękuję i pozdrawiam,
Anna, Sówka
28. Do Pani Anny Sówki,
Szanowna Pani Anno,
Prawie jak w Montusiowie:
Ukłony
michał zieleśkiewicz
Michał Stanisław de Zieleśkiewicz
29. Wielce Szanowny Panie Michale,
jak mi miło, tak sympatyczny ten pieseczek, dziękuję.
Tyle obok nas zdarza się zła, tyle jest smutku, tym bardziej serdeczność, piękno, życzliwość i bezinteresowność są bezcenne.
Pozdrawiam i dziękuję...
Anna, Sówka
30. Do Pani Anny Sówki,
Wielce Szanowna Pani Anno,
dolce Vita
Ukłony
michał zieleskiewicz
Michał Stanisław de Zieleśkiewicz
31. Rzeczywiście, mondo cane...
... to czasami dolce vita!
Serdeczności,
Anna, Sówka
32. Do Pani Anny Sówki,
Szanowna Pani Anno,
Dolce vita
Uklony
michał zieleśkiewicz
Michał Stanisław de Zieleśkiewicz
33. 74 lata temu na murach
74 lata temu na murach Warszawy po raz pierwszy pojawił się znak Polski Walczącej
20 marca 1942 roku na ulicach Warszawy po raz pierwszy pojawił się znak
Polski Walczącej, który stał się symbolem walki o niepodległość. Jego
autorką była harcerka Szarych Szeregów Anna Smoleńska, zamordowana przez
Niemców w obozie koncentracyjnym Auschwitz.
Symbol w kształcie kotwicy został wybrany spośród 27 propozycji
zgłoszonych na konspiracyjny konkurs ogłoszony przez Komendę Główną
Armii Krajowej. Znak łączy w sobie literę "P" jak Polska i "W" jak
walka. Projekt Polski Walczącej stworzyła Anna Smoleńska, zamordowana w
1943 r. w niemieckim obozie koncentracyjnym Auschwitz-Birkenau.
W 2014 r. Sejm uchwalił ustawę o ochronie znaku Polski Walczącej, który
uznano za "symbol walki polskiego narodu z niemieckim agresorem i
okupantem podczas II wojny światowej, stanowiący dobro ogólnonarodowe i
podlegający ochronie należnej historycznej spuściźnie Rzeczypospolitej
Polskiej".
Polskę Walczącą wykorzystują liczne organizacje patriotyczne i
niepodległościowe. Od 2014 r. znak stał się również oznaką rozpoznawczą
Jednostki Wojskowej Komandosów. Kotwica Polski Walczącej nawiązuje do
trzech batalionów AK ("Parasol","Zośka" i "Miotła"), których działalność
kontynuuje jednostka z Lublińca.
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
34. Trzeba pamietac
o tworcach symboli. Szkoda, by typki w rodzaju Walezego wladaly narodowym skarbczykiem.
Dla przypomnienia, tworca "Solidarycy" w sierpniu 1980 r. byl Jerzy Janiszewski,mlody student gdanskiej PWSSP.Trzeba to przypominac, bo Krzywonosowe i Frasyniuki przejma pamiec tamtych czasow.
A Mur Berlinski obalil nie konfidenciak z Gnojna, tylko wegierski oficer Sluzby Granicznej. Napisalen kiedys na ten temat tekst ma swoim blogu.
35. Ważna rocznica! 75 lat temu
Ważna rocznica! 75 lat temu bohaterscy harcerze umieścili pierwsze znaki Polski Walczącej na…
W 1942 r. Biuro Informacji i Propagandy Komendy Głównej AK
ogłosiło konkurs na znak dla organizacji. Spośród 27 projektów wybrano
„kotwicę”.
„Biuletyn Informacyjny” AK z 16 kwietnia 1942 r. pisał o nowym symbolu walki:
Znak Polski Walczącej malowali najczęściej harcerze.
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
36. Google klasyfikuje znak
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
37. Ten znak dawał nadzieję na
Ten znak dawał nadzieję na pokonanie okupanta i wolną ojczyznę! 80. rocznica powstania symbolu Polski Walczącej
80 lat temu, 20 marca 1942
r., po raz pierwszy na ulicach Warszawy pojawiła się „kotwica” - symbol
Polski Walczącej. Znak odzwierciedlający nadzieje Polaków na zwycięstwo
namalował na werandzie cukierni Lardellego prawdopodobnie podharcmistrz
Maciej Aleksy Dawidowski, „Alek”.
CZYTAJ TAKŻE: Nie nadużywaj symbolu Polski Walczącej! Ruszyła kampania społeczna „Polska Walcząca - Upamiętniaj Godnie”. VIDEO
W pierwszych
latach okupacji niemieckiej w Polsce panował nastrój przygnębienia,
spowodowany m.in. pasmem nieprzerwanych zwycięstw niemieckich;
szczególnie przygnębiający był szybki upadek Francji, na którą Polacy
przecież bardzo liczyli. Należało więc z tymi nastrojami jakoś walczyć.
Polskie społeczeństwo chciało posiadać symbol, który będzie pokazywał,
że Polska żyje i „jeszcze nie zginęła”.
W celu wybrania
odpowiedniego znaku powołano specjalne jury przy Biurze Informacji
i Propagandy Okręgu AK Warszawa. W jego skład weszło czterech wybitnych
dziennikarzy konspiracyjnej prasy. Przedstawionych zostało dwadzieścia
siedem propozycji symbolu Polski Walczącej. Wśród nich był m.in. symbol
skrzyżowanych mieczy grunwaldzkich, równie łatwy do namalowania
co kotwica. Wymóg łatwego narysowania znaku był jednym z głównych
kryteriów oceny.
Jak powstał słynny symbol?
Symbol
polskiego oporu powstał z połączenia liter „P” i „W” oznaczających
„Polskę Walczącą”, wpisanych w znak kotwicy. Jury uznało, że znak
„kotwicy” będzie kojarzony z nadzieją.
Konkurs został
przeprowadzony z zachowaniem zasad konspiracji. Trafiające do jury prace
były podpisywane pseudonimami, dlatego dopiero później ustalono,
że autorką projektu była najprawdopodobniej Anna Smoleńska „Hania”,
instruktorka harcerska, studentka historii sztuki na tajnym
Uniwersytecie Warszawskim, zaangażowana w działalność konspiracyjną,
podobnie jak jej cała rodzina włącznie z ojcem, wybitnym chemikiem
Kazimierzem Smoleńskim.
Mieszkali w tak zwanym Domu Profesorskim
niedaleko Politechniki Warszawskiej. Tam została aresztowana 3 listopada
1942 r. i trafiła do Auschwitz, gdzie zmarła 19 marca 1943 r. w wieku
23 lat. Jej ojciec został rozstrzelany w maju tego samego roku w lesie
pod Magdalenką.
Zdaniem znawców tematu istnieje kilka
„pierwszych” miejsc, w których znak się pojawił. Jak informują
świadkowie tamtych czasów, pierwszy duży symbol „kotwicy” można było
zobaczyć w 1942 r. na uszkodzonej częściowo jeszcze w czasie działań
wojennych 1939 r. werandzie znanej cukierni Lardellego przy ul. Polnej.
Był to dobrze znany w Warszawie lokal, w którym w pierwszych latach
okupacji spotykała się jeszcze warszawska inteligencja i sfery
artystyczne, a do którego zaglądali również okupanci. Miejsce znaku było
więc odpowiednio wybrane i dobrze widoczne. Za wykonawcę tego znaku
uchodzi działacz Szarych Szeregów, podharcmistrz Maciej Aleksy
Dawidowski, „Alek”.
W kwietniu 1942 r. główne pismo konspiracyjne „Biuletyn Informacyjny” AK pisało o nowym symbolu walki:
Kto malował symbol Polski Walczącej?
Symbol
odzwierciedlający nadzieje Polaków na zwycięstwo rysowali lub malowali
najczęściej chłopcy z polskiego, tajnego harcerstwa, głównie jednak
członkowie „Wawra” w ramach akcji Małego Sabotażu.
— powiedziała PAP Katarzyna Utracka, historyk z Muzeum Powstania Warszawskiego.
Inicjatorem
i głównym - obok „Rudego” - wykonawcą akcji malowania symbolu Polski
Walczącej na budynkach i pomnikach był też inny bohater Szarych
Szeregów, Tadeusz Zawadzki, „Zośka”. W związku z tą działalnością jednym
z jego konspiracyjnych pseudonimów był „kotwicki”.
Znak malowano
na dwa sposoby, dwoma kolorami – czarnym i białym. Obecne formy
artystyczne pokazujące kotwice w innych kolorach – np. zielonym -
w rzeczywistości nie powstawały. Kolor czarny uzyskiwano dzięki
specjalnej substancji, której nie dawało się zmyć z muru. Kotwice białe
powstawały dzięki zmieszaniu kredy z gipsem. Były więc łatwiejsze
do usunięcia, ale także łatwiejsze do namalowania ze względu na łatwy
dostęp do tego materiału. Czarny materiał można było uzyskać tylko
w jednym warszawskim sklepie.
Komendant Armii Krajowej gen.
Stefan Rowecki „Grot” w rozkazach wydanych w lutym i marcu 1943 r.
polecał propagować „kotwicę” jako symbol sabotażu i dywersji AK,
co czyniono, sygnując tym znakiem wszelkie akcje przeprowadzane
przez organizację.
„Malarze byli ostrzeliwani”
Andrzej
Gładkowski w książce „Kotwica walcząca” napisał, że „o ile polskie
społeczeństwo reagowało na taką działalność nie tylko przychylnie, ale
i z podziwem, to ryzyko czyhało z innych stron”.
— wskazał.
Wielu z nich usiłowało ścigać z bronią w ręku malujących znak harcerzy.
— podał Gładkowski.
Przykład
taki opisywał Eugeniusz Tyrajski, uczestnik Powstania Warszawskiego,
późniejszy wiceprezes Zarządu Głównego Związku Powstańców Warszawskich.
— wspominał Tyrajski.
„Kotwica”
pojawiała się w Warszawie na wielu budynkach urzędowych, nawet
na gmachach zajmowanych przez Niemców, a nawet na koszarach niemieckiego
wojska i SS (Sturm Stafetten) – elitarnych oddziałów niemieckich wojsk
faszystowskich, z których rekrutowały się policja niemiecka i gestapo.
Znak Polski Walczącej przetrwał czas okupacji, od sierpnia 2014 r. jest prawnie chroniony.
— stwierdza ustawa.
Podkreślono
też, że „otaczanie znaku Polski Walczącej czcią i szacunkiem jest
prawem i obowiązkiem każdego obywatela Rzeczypospolitej Polskiej”.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: Uczestnik Powstania Warszawskiego o znaku „Polski Walczącej”: „Celem tego znaku było pokazanie, że Polska nadal żyje i walczy”
mm/PAP
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl