Smoleńsk i akredytowani Jan Pietrzak felieton

avatar użytkownika Pelargonia
Tematem felietonu są strach i kłamstwa akredytowanych po uczciwej ekspertyzie głosów podczas tragicznego lotu do Smoleńska. Jaka brzoza?! jakie strzały?! jakie przypuszczenia?! Do licha, co się dzieje z tym narodem, przecież w raporcie widać wyraźnie, że ruskie psy kilkakrotnie podali naszym (na czyje polecenie i za ile?) złą ścieżkę podejścia i na takiej utrzymywali ich do samego końca! SMOLEŃSK TO ZAPLANOWANE MORDERSTWO!

3 komentarze

avatar użytkownika Jacek Mruk

1. Gdzieś z kosmosu

Gdzieś z kosmosu wylazły
Meteory, a nie gwiazdy
Nazwałbym ich jeszcze karłami
Czerwonymi bo świecą dniami
Wiadomo ich czas przemija
Stąd syczą jak żmija
Nam trzeba ich przydusić
By Prawdę całą wydusić
Pozdrawiam cieplutko

avatar użytkownika Pelargonia

2. Jacku,

Pozwolę sobie na komentarz, który
twierdzi, że to, co wylazło z kosmosu to nie karły, lecz czarne dziury.

Pozdrawiam cieplutko

"Ogół nie umie powiedzieć, czego chce, ale wie, czego nie chce" Henryk Sienkiewicz

avatar użytkownika Jacek Mruk

3. Pelargonia

Zgadzam się ,że mogą to być czarne dziury
I wchłaniają nawet wielkie kosmiczne góry
Pozdrawiam cieplutko