Polskie tryumfy militarne
godziemba, pon., 02/01/2012 - 07:35
Nowy Rok nastraja sentymentalnie. Podłe czasy, w których żyjemy skłaniają do wspomnień o dawnych polskich triumfach na polach bitew.
Które z polskich zwycięstwo było najwspanialsze? Który z polskich hetmanów był najwybitniejszym wodzem?
Oto moja, subiektywna, lista trzech najświetniejszych polskich trumfów militarnych. Zastrzegam się, że z pełną premedytacją pominąłem zwycięstwo pod Grunwaldem, Wiedniem oraz pod Kłyszynem. Dokonując wyboru kierowałem się przede wszystkim błyskotliwością planu bitwy oraz maestrią jego wykonania przez wodza.
Bitwa pod Kircholmem – 27 września 1605, w trakcie której 3,5 tysięczne wojska polsko-litewskie dowodzone przez hetmana Jana Karola Chodkiewicza rozbiły w puch 11-tysięczną armię szwedzką. W trakcie bitwy Chodkiewicz zastosował słynny kanneński manewr Hannibala (pozorny odwrót, uderzenie husarii na oba skrzydła szwedzkie oraz wyjście na tyły wojsk przeciwnika). Wojska Rzeczypospolitej straciły zaledwie 100 zabitych, w tym tylko 13 husarzy. Natomiast straty szwedzkie wyniosły ok. 60% stanu sprzed bitwy i objęły ok. 7-8 tysięcy żołnierzy.
Niestety polskie zwycięstwo nie zostało wykorzystane, a sam Chodkiewicz wkrótce odwołany do kraju. Należy pamiętać, iż hetman już w 1601 roku pobił Szwedów pod Kokenhasen, a w 1604 odniósł zwycięstwo w bitwie pod Białym Kamieniem, w trakcie której dowodząc zaledwie 2-tysięcznym wojskiem rozgromił 7-tysięczną armię szwedzką, której straty wyniosły ponad 3 tysiące żołnierzy (wojska polskie straciły zaledwie 150 zabitych).
W 1621 roku Chodkiewicz odniósł taktyczne zwycięstwo w bitwie pod Chocimiem, powstrzymując wiele ataków Turków. Jego propozycja uderzenia na przeciwnika nie zyskała wsparcia innych wodzów, którzy w obliczu zdecydowanej przewagi wojsk tureckich uważali, iż "kunktacji raczej zażyć, a nie rzucać kostką o Rzeczpospolitą".
Bitwa pod Obertynem – 22 sierpnia 1531, w trakcie której wojska polskie liczące około 5,5 tysiąca żołnierzy, dowodzone przez hetmana wielkiego koronnego Jana Amora Tarnowskiego rozgromiły 20-tysięczną armię hospodara mołdawskiego Piotra Raresza. Dzięki temu zwycięstwu Rzeczypospolita odzyskała Pokucie.
Olbrzymia przewaga Raresza sprawiła, iż w trakcie narady przed bitwą część polskich dowódców namawiała hetmana do odwrotu. Tarnowski zdecydowanie przeciwstawił się panikarzom i przekonywał o swej wierze w ostateczny sukces, a na zakończenie powiedział: "Tutaj pobiję nieprzyjaciela lub mężnie zginę".
O wyniku bitwy zadecydowała znakomicie przeprowadzona szarża husarii na prawe skrzydło mołdawskie, doprowadzając do panicznej ucieczki przeciwnika. W trakcie bitwy zginęło prawie 8 tysięcy Mołdawian, straty polskie wyniosły zaledwie 250 zabitych. Zdobyte chorągwie mołdawskie zostały powieszone w katedrze wawelskiej obok krzyżackich, zdobytych pod Grunwaldem.
Jan Tarnowski był autorem dzieła Rada sprawy wojennej z 1558, w którym zawarł podstawy polskiej doktryny militarnej. Na podręczniku tych wychowały się kolejne generacje dowódców wojskowych Rzeczypospolitej.
Bitwa pod Orszą – 8 września 1514 roku, w trakcie której 25-tysięczna armia polsko-litewska, dowodzona przez hetmana wielkiego litewskiego ks. Konstantego Ostrogskiego pokonała 40-tysięczne wojska moskiewskie pod dowództwem Iwana Czeladnina. Wobec przewagi wroga litewski hetman zarządził pozorowany odwrót swego prawego skrzydła w kierunku wąwozu, wciągając Rosjan w pułapkę. Zagłada pułku kniazia Andrzeja Oboleńskiego rozpoczęła pogrom całej armii moskiewskiej. W czasie bitwy zginęło kilkanaście tysięcy Rosjan, straty polsko-litewskie wyniosły kilkuset zabitych. Sam zwycięski hetman nazwany został przez współczesnych Scypionem Ruskim.
Zwycięstwo nie zostało do końca wykorzystane, nie udało się bowiem odzyskać Smoleńska. Sukces umożliwił jednak rozbicie moskiewsko-habsburskiego sojuszu antyjagiellońskiego.
A jakie są Państwa propozycje?
- godziemba - blog
- Zaloguj się, by odpowiadać
Etykietowanie:
5 komentarzy
1. Moja propozycja - Klęska 2. Pułku SS Germania pod Mużyłowicami
16 września 1939
http://historia.amu.edu.pl/index.php?option=com_content&view=article&id=...
W połowie miesiąca sztab Germanii wraz z III batalionem SS dotarł w okolice wsi Przyłbice, Mużyłowice oraz Mogiła. (...). Rejon ten znalazł się w pasie przemarszu polskiej 11. Karpackiej Dywizji Piechoty, dowodzonej przez generała Bronisława Prugara-Ketlinga. Na wieść o bliskiej obecności jednostki nieprzyjaciela uchodzącej za elitarną, podjął on decyzję o przeprowadzeniu nocnego natarcia. Ciężar jego wykonania spoczął na żołnierzach 49. Huculskiego Pułku Piechoty pod komendą podpułkownika Karola Hodały oraz 53. Pułku Strzelców Kresowych (podpułkownik Szymon Kocur). W celu osiągnięcia maksymalnego efektu zaskoczenia, szturmującym nakazano zachować absolutną ciszę; wydano nawet rozkaz by karabiny pozbawić amunicji oraz wyciągnąć z komór zamki – uderzenie odbywać się miało przede wszystkim przy użyciu bagnetów. (...)
W wyniku nocnego ataku sztab, pododdziały wsparcia oraz III batalion 2. Pułku Zmotoryzowanego SS utracił wszystkie samochody, baterię dział przeciwlotniczych, osiem haubic kalibru 105 mm oraz większość moździerzy i karabinów maszynowych. Od ciosów bagnetami zginęli między innymi: adiutant dowódcy pułku – SS-Obersturmführer Schomburg oraz zwierzchnik III batalionu SS – SS-Obersturmbannführer Koepen. Pozostali oficerowie zbiegli w kierunku Jaworowa, a szeregowi przez kilka kolejnych dni błąkali się po okolicy. Na wieść o klęsce, Adolf Hitler nakazał wykreślenie zgrupowania z rejestru oddziałów podlegających Reichsführerowi SS, ostatecznie jednak do tego nie doszło. Kolejnej doby pobita grupa przeszła do działań osłonowych przy XVII Korpusie, nie uczestnicząc w dalszych walkach. Po kapitulacji Lwowa w dniu 22 września, SS-Standartenführer Demelhuber oraz wszyscy jego podkomendni otrzymali polecenie powrotu do Niemiec; w ramach kary z poniesioną porażkę zakazano im także przez dwa kolejne miesiące noszenia opaski mankietowej z honorową nazwą pułku. (...)
Klęska pod Mużyłowicami była pierwszą w tak dużej skali, jaką bojowe zgrupowania SS poniosły podczas drugiej wojny światowej. Choć w wymiarze strategicznym nie przyniosła ona stronie polskiej praktycznie żadnych korzyści, z punktu widzenia taktycznego, a przede wszystkim propagandowego uznać ją można za ewidentny sukces – wszak na kolana rzucono jedną z elitarnych niemieckich jednostek. Należy jednak pamiętać, że wbrew obiegowej opinii, 16 września pułk nie został rozbity – pozostałe jego elementy utrzymywały względną sprawność bojową do końca kampanii i dopiero po jej zakończeniu przeniesione zostały w Sudety, oczekując na udział w kolejnych, błyskawicznych wojnach Hitlera.
2. @kazef
Faktycznie spektakularne zwycięstwo. W swoim zestawieniu ograniczyłem się do czasów przedrozbiowych.
Pozdrawiam
3. Chocim 1621 - wielkie
Chocim 1621 - wielkie zwycięstwo Rzeczypospolitej i ogromne straty tureckie
DODATEK HISTORYCZNY
W dniach 2 września – 9 października 1621 rozegrała się bitwa
pod Chocimiem, dzięki której udało się zatrzymać ofensywę turecką
na ziemie Rzeczypospolitej. Stoczona została pomiędzy armią
Rzeczypospolitej Jana Karola Chodkiewicza a armią turecką pod dowództwem
sułtana Osmana II. Zamknięte w warownym
obozie siły polsko-litewsko-kozackie, stanęły na drodze armii osmańskiej
pod miejscowością Chocim. Oblężenie zakończyło się taktycznym
zwycięstwem armii Rzeczypospolitej, ukoronowanym podpisaniem traktatu
potwierdzającego ustalenia traktatu w Buszy z 1617 roku.
Zamknięte w warownym obozie siły polsko-litewsko-kozackie,
stanęły na drodze armii osmańskiej pod miejscowością Chocim. Oblężenie
zakończyło się…
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
4. więcej takich historii :)
Historii zwycięstwa polskiego oręża
ukłony :)
gość z drogi
5. Chocim. 400. rocznica
Chocim. 400. rocznica wielkiego, polskiego triumfu, który uratował Europę
pod Chocimiem. Było to jedno z najświetniejszych zwycięstw w naszej
historii. W trwającej ponad miesiąc potyczce starły się wojska tureckie
dowodzone przez młodego tureckiego sułtana, Osmana II, oraz dwukrotnie
mniej liczne oddziały polskie pod buławą hetmana wielkiego litewskiego,
Jana Karola Chodkiewicza.
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl