Do Legionów z prawicy (2)
godziemba, śr., 10/08/2011 - 06:25
Na początku lata 1914 roku w Polskich Drużynach Strzeleckich wątpiono w wybuch wojny.
Okres wakacji sprzyjał rozproszeniu członków organizacji. Komendant Naczelny Marian Januszajtis przebywał w Królestwie, jego zastępca i jednocześnie szef krakowskiego okręgu, Mieczysław Neugebauer zajęty był praca zawodową w Brzeźnicy, a na miejscu był jedynie S. Bauer, szef okręgu lwowskiego. Ten ostatni uznał sytuację za groźną i 26 lipca 1914 roku wysłał list do Neugebauera z pytaniami dotyczącymi mobilizacji, porozumienia z innymi organizacjami wojskowymi oraz uprawnień szefostwa okręgu lwowskiego. Zaalarmowani przez Bauera, dowódcy Drużyn przybyli do Krakowa odpowiednio 27 (Neugebauer) i 28 (Januszajtis) lipca 1914 roku. Z Zakopanego przyjechał także Wacław Tokarz, prezes Rady Naczelnej PDS, gdzie wraz z Michałem Sokolnickim ze Związków Strzeleckich podejmowali starania o szybkie połączenie obydwu organizacji pod wspólną komendą.
Bierność Komendy Naczelnej PDS spowodowała, iż uczestnicy kursu instruktorskiego w Nowym Sączu, nakłaniali Michała Żymierskiego i R. Dunina do przejęcia kierownictwa organizacji i szybkiego połączenia się ze Związkiem Strzeleckim.
29 lipca w Krakowie doszło do konferencji przedstawicieli organizacji wojskowych, na której rozpatrywano sprawę zjednoczenia polskich organizacji militarnych, ich ochronę przez zarządzeniami austriackimi, wspólnej władzy politycznej i przeprowadzenia mobilizacji. W przyjętej rezolucji zwrócono się do czynników politycznych z żądaniami „stworzenia instytucji kierującej opinią i działaniami, które społeczeństwo w tak ważnej chwili dziejowej powinno przedsięwziąć” oraz „wydania jasnych wskazań organizacjom militarnym”. Ogólny charakter sformułowań pozwalał na różną ich interpretację, co umożliwiało działaczom Drużyn Bartoszowych oraz „Sokoła” na odwlekanie decyzji w najistotniejszej dla nich sprawie użycia organizacji wojskowych po stronie Wiednia.
Tego samego dnia Rada Naczelna PDS podjęła decyzję o poddaniu organizacji pod komendę Piłsudskiego, komendanta sił zbrojnych z ramienia KSNN. Uczyniła to pod presją wielu członków Drużyn, mimo oporu ze strony Mariana Januszajtisa. Przeważyło jednak zdanie Wacława Tokarza, Mieczysława Neugebauera oraz Feliksa Młynarskiego. 31 lipca 1914 roku Komendant Naczelny wydał rozkaz o podporządkowaniu się Drużyn Komendzie Głównej wyłonionej z KSNN. W tym samym dniu decyzja powyższa została zaaprobowana przez Zarząd Główny Związku Towarzystw i Grup Młodzieży Niepodległościowej „Zarzewie”, który uznał także Komisję za instytucję powołaną do utworzenia rządu narodowego.
W dniu 2 sierpnia 1914 roku Józef Piłsudski wydał rozkaz o mobilizacji, nakazujący tajne powołania członków organizacji wytypowanych oddziałów, którzy w ciągu kilku dni mieli stawić się w Krakowie. Objął on główną kadrę dowódczą i strzelców z predyspozycjami na podoficerów. Kierownikiem mobilizacji w Krakowie został Neugebauer.
Następnego dnia do Krakowa przybył oddział uczestników kursu instruktorskiego PDS w Nowym Sączu, ze Stanisławem Burchardtem na czele. Z wytypowanych z niego drużyniaków oraz strzelców ze Związku Strzeleckiego, którzy znajdowali się w Oleandrach, Józef Piłsudski utworzył 1 kompanie kadrową. Pierwszej zbiórce kompanii w dniu 3 sierpnia 1914 roku nadał uroczysty charakter. W przemówieniu stwierdził, iż nie ma podziału na strzelców i drużyniaków, a są tylko żołnierze polscy. W dowód jedności członkowie kompanii zamienili się dotychczasowymi odznakami organizacyjnymi noszonymi na czapkach. Fakt ten uznano za symboliczne zjednoczenie obu organizacji.
Powszechna mobilizacja została zarządzona rozkazem Komendy Głównej 6 sierpnia 1914 roku. Nakazywał on wszystkim członkom i ochotnikom (od lat siedemnastu) „zabranie całego majątku i kasy” i wymarsz do ośrodków koncentracji. W pierwszym tygodniu sierpnia pod rozkazy Piłsudskiego zgłosiło się około 3000 żołnierzy, z których utworzono kolejne kompanie.
Mobilizacja nie objęła wszystkich członków PDS, cześć przez wyjazdy wakacyjne została odcięta od ośrodków mobilizacyjnych, inni zostali wcieleni do armii austro-węgierskiej. Spod konsolidacyjnych działań Komendy Głównej wyłamała się cześć lwowskiej PDS - zwolenników współpracy z politykami obozu narodowego. Dowództwo okręgu wydało 1 sierpnia 1914 roku rozkaz o podporządkowaniu się Komendzie Głównej oraz częściowej mobilizacji. 4 sierpnia cześć lwowskich drużyniaków udała się do Krakowa. Pozostały we Lwowie, Stanisław Biernacki w wydanym 7 sierpnia 1914 roku oświadczeniu dla prasy stwierdził, wbrew stanowisku KN PDS- iż „Polskie Drużyny Strzeleckie mają ze Związkiem Strzeleckim tylko wspólną Główną Komendę operacyjną”.
Wydarzenia w Królestwie – odezwa fikcyjnego Rządu Narodowego oraz brutalne postępowanie Niemców zostały wykorzystane przez zdominowany przez polityków narodowych Centralny Komitet Narodowy, którego komendzie wojskowej podlegały Stałe Drużyny Sokole i Drużyny Bartoszowe. Jego apele o zachowanie spokoju do czasu jasnego określenia przyszłości ziem polskich, zyskały wsparcie części lwowskiej PDS. Rozkaz komendy okręgu z 15 sierpnia 1914 roku zawiadamiał komendy miejscowe o zerwaniu z Komendą Główną. Uzasadnieniem tej decyzji była przemiana tej ostatniej, podległej KSSN, a analogiczny organ przy tajnym Rządzie Narodowym, wobec którego PDS nie miały w myśl swego statutu żadnych zobowiązań i miały prawa go uznać. Równocześnie podporządkowano się Centralnemu Komitetowi Narodowemu i jego komendzie wojskowej, uzasadniając to koniecznością współdziałania z całością społeczeństwa polskiego.
Ta decyzja lwowskiej komendy PDS wywołała ostrą reakcję Albina Fleszara, pełnomocnika Piłsudskiego we Lwowie, który zarzucił kadrze Drużyn złamanie dyscypliny wojskowej przez wypowiedzenie posłuszeństwa wspólnej dla wszystkich strzelców Komendzie Głównej i występowanie wobec niej z oszczerstwami. Lwowskich drużyniaków potępił także b. Komendant Naczelny AP i PDS, Marian Januszajtis, który w wydanej 24 sierpnia odezwie wzywał do ścisłego wykonania ostatniego rozkazu KN poddającego całość instytucji organizacyjnych Komendzie Głównej. Z tą chwilą – przypominał Januszajtis – przestały istnieć organizacje strzeleckie, a powstało wojsko polskie. Wzywał także swoich byłych podwładnych do nieuznawania samozwańczych władz PDS i zniszczenia w zarodku ich działalności. Apelował do wstępowania w szeregi formułujących się Legionów Polskich.
Jednak większość pozostałych we lwowskim okręgu drużyniaków wstąpiła do Legionu Wschodniego i podzieliła jego los.
Oficerowie wywodzący się z Polskich Drużyn Strzeleckich pełnili funkcje dowódcze we wszystkich brygadach Legionów Polskich. Marian Żegota-Januszajtis, Mieczysław Norwid-Neugebauer i Michał Żymierski, dowodzili pułkami piechoty.
Po odzyskaniu niepodległości przez Polskę, uczestniczyli w walkach n wszystkich frontach wojny. W wojnie polsko-sowieckiej, Marian Januszajtis oraz Stanisław Burchardt-Bukacki dowodzili dywizjami piechoty.
W wojsku II Rzeczypospolitej, czterech byłych drużyniaków (Stanisław Burchardt-Bukacki, Stefan Dąb-Biernacki, Marian Żegota-Januszajtis oraz Mieczysław Norwid-Neugebauer) awansowało do stopnia generała dywizji, a piętnastu do generała brygady (Franciszek Lindorf-Ankowicz, Janusz Gąsiorowski, Roman Górecki, Władysław Langner, Stanisław Kozicki, Kazimierz Orlik-Łukoski, Włodzimierz Maksymowicz-Raczyński, Czesław Młot-Fijałkowski, Aleksander Narbutt-Łuczyński, Józef Olszyna-Wilczyński, Wacław Piekarski, Zdzisław Przyjałkowski, Wacław Scevola-Wieczorkidewicz, Mieczysław Smorawiński i Michał Żymierski (na mocy wyroku sądu zdegradowany do stopnia szeregowca)).
W czasie II wojny światowej, stopnie generałów brygady otrzymali: Izydor Modelski, Bronisław Prugar-Ketling, a Stefan Rowecki został awansowany dwukrotnie, najpierw do stopnia generała brygady, a potem generała dywizji.
Wybrana literatura:
H. Bagiński – U podstaw organizacji Wojska Polskiego 1908-1914
„Zarzewie” 1909-1920.Wspomnienia i Materiały.
M. Żegota-Januszajtis – Życie moje tak burzliwe
F. Młynarski – Wspomnienia
M. Sokolniki – Rok 1914
T. Bogalecki – Polskie Drużyny Strzeleckie w latach 1910-1914
W. Lipiński – Walka zbrojna o niepodległość Polski 1905-1918
- godziemba - blog
- Zaloguj się, by odpowiadać
Etykietowanie:
napisz pierwszy komentarz