Prezydentowi Komorowskiemu o rtm.Pileckim
Normal 0 21 false false false MicrosoftInternetExplorer4 / Style Definition...
14 czerwca 2011 r. uczestnicy oświęcimskich uroczystości Narodowego Dnia Pamięci Ofiar Niemieckich Obozów Koncentracyjnych przesłali list do Donalda Tuska. W liście zaapelowano o uznanie projektu ustanowienia 25 maja europejskim Dniem Bohaterów Walki z Totalitaryzmem za jeden z priorytetów polskiej prezydencji w Radzie Unii Europejskiej.
Fundacja Paradis Judaeorum, która od stycznia 2008 r. prowadzi akcję społeczną „Przypomnijmy o Rotmistrzu” („Let's Reminisce About Witold Pilecki”) zaapelowała do europosłów, senatorów, posłów, marszałków województw, kuratorów oświaty i instytucji samorządowych o wsparcie apelu do premiera Tuska.
Od kilku tygodni, listy w tej sprawie wysyłają na adres Kancelarii Prezesa Rady Ministrów wolontariusze z kraju i zagranicy.
14 lipca 2011 r. Fundacja Paradis Judaeorum zwróciła się do prezydenta Bronisława Komorowskiego o wsparcie apelu skierowanego miesiąc wcześniej do premiera Donalda Tuska.
15 lipca 2011 r. list z poparciem projektu wystosował do premiera wojewoda warmińsko-mazurski.
Więcej na ten temat na stronie:
www.michaltyrpa.blogspot.com
-
- Michał Tyrpa - blog
- Zaloguj się, by odpowiadać
3 komentarze
1. P.S. Usiłowałem dodać ilustrację
ale po kilku próbach daję za wygraną..
2. Przypomnijmy o Rotmistrzu Prezydentowi Komorowskiemu
Polscy europosłowie, senatorowie i posłowie znów nie mają czasu dla
Sprawy, o którą na arenie europejskiej walczymy od ponad 3 i pół roku.
Wsparcia prośbie z jaką 14 czerwca w byłym KL Auschwitz zwróciliśmy się
do Prezesa Rady Ministrów, udzielił Wojewoda Warmińsko-Mazurski. Czy
możemy liczyć także na Prezydenta RP?
List z apelem do premiera Donalda Tuska prezentowany był w materiale pt.
„Rotmistrz Pilecki priorytetem polskiej prezydencji w Unii
Europejskiej”, opublikowanym 14 czerwca 2011 r. na stronie www.michaltyrpa.blogspot.com .
21 czerwca b.r. media i opinia publiczna zostały poinformowane o
prośbie, z jaką Fundacja Paradis Judaeorum zwróciła się do polskich
europosłów, senatorów, posłów, marszałków województw, wojewodów,
kuratorów oświaty i ważnych instytucji samorządowych, zob. „Przypomnijmy o Rotmistrzu premierowi”.
Informację o tym fakcie opublikowała Katolicka Agencja Informacyjna, zob. depeszę z 26 czerwca b.r. „Co z Dniem Bohaterów Walki z Totalitaryzmem?” .
Mimo że do polskich senatorów, europosłów i posłów zwracałem się w tej
konkretnej sprawie 20 i 24 czerwca b.r. (a dodatkowo 1 lipca), jedynym
spośród 610 polskich parlamentarzystów i europarlamentarzystów, który
zechciał merytorycznej odpowiedzi udzielić, był europoseł PO Filip
Kaczmarek.
Warto przypomnieć, że pan poseł Kaczmarek zasłynął w historii akcji
społecznej „Przypomnijmy o Rotmistrzu” wiosną 2009 r., podczas
pamiętnego głosowania poprawek do rezolucji dotyczącej święta Ofiar
totalitaryzmów obchodzonego 23 sierpnia. Filip Kaczmarek był jednym z
dwojga (obok Małgorzaty Handzlik) polskich europosłów grupy politycznej
Europejskiej Partii Ludowej, którzy nie pomylili się w głosowaniu i od razu poparli poprawki odwołujące się do rtm.Witolda Pileckiego.
Dlatego zapewne nie należy się dziwić, że i dziś pan poseł Kaczmarek
wykazał się oryginalnością na tle wszystkich pozostałych polskich
polityków zasiadających w Sejmie, Senacie i Parlamencie Europejskim,
którzy nie byli w stanie czegokolwiek odpowiedzieć.
W mailu przesłanym na mój adres (i do wiadomości mediów) 24 czerwca 2011 r. czytamy:
„Szanowny Panie Prezesie,
Przepraszam za opóźnienie w odpowiedzi. Nie popieram apelu o uznanie
projektu ustanowienia 25 maja europejskim Dniem Bohaterów Walki z
Totalitaryzmem za jeden z priorytetów polskiej prezydencji. Idea jest
ważna, ale moim zdaniem, nie nadaje się na priorytet prezydencji.
Z poważaniem,
Filip Kaczmarek”
W tym miejscu wypada zauważyć jak pięknie europoseł PO różni się nie
tylko od swoich partyjnych kolegów, ale także od politycznych
adwersarzy.
W świetle deklaracji składanych prawie 2 lata temu przez europosła
Tomasza Porębę (vide prezentowany tutaj w materiale z 23 grudnia 2009 list z 20 października 2009 r.
), trudno nie zapytać, co sprawiło, że obecny szef kampanii wyborczej
PiS i reszta polityków tej formacji (z jedynym wyjątkiem) okazali się
głusi na nasze prośby o wsparcie apelu skierowanego 14 czerwca 2011 r.
do premiera.
Wyjątek, o którym dowiedziałem się przypadkiem (nie zostałem o tym przez nikogo poinformowany), to niewygłoszone oświadczenie
tarnowskiego posła Józefa Rojka, zaprotokołowane w Załączniku 1.
Sprawozdania Stenograficznego z 95 posiedzenia Sejmu w dniu 28 czerwca
2011 r. (zob. link).
Na marginesie niewygłoszonego wystąpienia Józefa Rojka, zaznaczam, że –
wbrew temu co znalazło się w oświadczeniu pana posła – Fundacja Paradis Judaeorum
prowadzi działalność od roku 2006, a o tym, kto (także gdy chodzi o
polityków), kiedy i w jaki sposób deklarował poparcie dla projektu
ustanowienia 25 maja europejskim Dniem Bohaterów Walki z Totalitaryzmem,
z łatwością można dowiedzieć się z dokumentacji zamieszczonej w
materiałach publikowanych pod adresem www.michaltyrpa.blogspot.com
Odnotujmy także, że celem spopularyzowania postawy naszych polityków względem apelu do premiera zorganizowany został „Konkurs wiedzy o europosłach, senatorach i posłach” , zaś 1 lipca 2011 r. wyprawiliśmy na ich cześć wspaniały „Bal Polskiej Prezydencji”.
14 lipca 2011 r., czyli dokładnie miesiąc po Narodowym Dniu Pamięci
Ofiar Nazistowskich Obozów Koncentracyjnych, na adres Kancelarii
Prezydenta RP, został przesłany taki oto list wraz załącznikami (do
których linki niżej):
Załącznik 1
Załącznik 2,
Załącznik 3 (a, b, c)
Nie zapominając o tym, że – w odróżnieniu od Prezydenta Republiki Czeskiej – poparcia obywatelskiego projektu europejskiego święta Bohaterów, odmówił także ś.p. Prezydent Lech Kaczyński,
żywię nadzieję, że ze strony Prezydenta Bronisława Komorowskiego spotka
nas coś więcej, niż lekceważenie, jakim akcja „Przypomnijmy o
Rotmistrzu” cieszy się ze strony parlamentarzystów i
europarlamentarzystów.
O tym, że oświęcimski apel do premiera Tuska da się potraktować inaczej,
niż większość polskich (euro)parlamentarzystów, a nawet inaczej niż
poseł Filip Kaczmarek, przekonuje list jaki 15 lipca 2011 r. otrzymałem z
Olsztyna:
„Szanowny Panie Prezesie,
Uprzejmie informujemy, że Wojewoda Warmińsko-Mazurski przychylił się do
Pana prośby o oficjalne poparcie apelu w sprawie ustanowienia 25 maja
Europejskim Dniem Bohaterów Walki z Totaltaryzmem i wystosował pismo w
tej sprawie do Premiera RP.
Z poważaniem,
Biuro Wojewody
Warmińsko-Mazurskiego”
Dziękując Wojewodzie Warmińsko-Mazurskiemu , żywię nadzieję, że w jego ślady pójdą także pozostałe podmioty, do których zwracaliśmy się o wsparcie apelu do premiera.
Wszystkich, którzy chcieliby włączyć się w nasze dzieło, zachęcam do korespondencji z Kancelarią Prezydenta RP (adres: tutaj),
a także z Kancelarią Prezesa Rady Ministrów (adres i wzór listu w
zlinkowanym wyżej tekście „Przypomnijmy o Rotmistrzu premierowi”)
Przypominam, że wciąż można podpisywać (i zachęcać innych do podpisywania) naszą petycję do europosłów. Wersja online: www.petycje.pl/4376, formularz w pliku pdf do pobrania (i wydrukowania) stąd.
Na koniec parę słów odnośnie środków masowego przekazu. Gwoli
poszerzenia perspektywy niedowiarkom, którzy co i rusz zgłaszają do mnie
pretensje, iż (rzekomo) nie staram się o zainteresowanie Sprawą mediów,
odnotujmy dwa wydarzenia.
I. 2 lipca b.r. z pytaniami w sprawie apelu do premiera Tuska i
postawy polityków zwrócił się do piszącego te słowa dział informacyjny
Radia Maryja. Odpowiadając dziennikarzowi tego medium przekazałem
(wcześniej uczynił to także prezes Chrześcijańskiego Stowarzyszenia
Rodzin Oświęcimskich) szczegółowe informacje na temat akcji
„Przypomnijmy o Rotmistrzu”. Wspomniałem m.in. o liście w sprawie
Rotmistrza, wysłanym w sierpniu 2010 r. do Rady Muzeum Holocaustu
w Waszyngtonie , marcowym Biegu dla Rotmistrza w irlandzkim Galway,
jubileuszowych urodzinowych Marszach Rotmistrza i innych faktach, o
które w marcu b.r. pytała mnie studentka dziennikarstwa Natalia Julia Nowak…
Dziś zachodzę w głowę, czemu miała służyć niemal półgodzinna
konferencja telefoniczna z dziennikarzem Radia Maryja, skoro – wbrew
deklaracjom pana redaktora – w serwisie informacyjnym tego medium nie
ukazała się jakakolwiek wzmianka o apelu do premiera Tuska. Czyżby miała
to być kolejna manifestacja cenzury, jaką nasza apolityczna inicjatywa
obywatelska objęta jest w rozgłośni, która potrafiła przemilczeć nawet
skierowaną 17 września 2008 r. do Ojca Świętego Benedykta XVI, prośbę o
rozważenie beatyfikacji rtm.Witolda Pileckiego?
II. 11 lipca b.r. na adresy internetowe redaktora naczelnego i
innych członków redakcji dziennika „Rzeczpospolita”, wysłałem list
następującej treści:
„Szanowny Panie Redaktorze,
14 maja b.r. „Rzeczpospolita” odnotowała jubileuszowe Marsze Rotmistrza,
które są dorocznym wydarzeniem w ramach akcji społecznej „Przypomnijmy o
Rotmistrzu” („Let's Reminisce About Witold Pilecki”), vide: http://www.rp.pl/artykul/658026.html .
Miesiąc później uczestnicy uroczystości Narodowego Dnia Pamięci 14
czerwca na terenie byłego KL Auschwitz zwrócili się do premiera Donalda
Tuska o uznanie projektu ustanowienia 25 maja europejskim Dniem
Bohaterów Walki z Totalitaryzmem za jeden z priorytetów polskiej
prezydencji w UE. Pod koniec czerwca niżej podpisany apelował o poparcie
wniosku do premiera także do europosłów, senatorów, posłów, marszałków
województw, wojewodów, kuratorów oświaty i ważnych instytucji, co
odnotowano m.in. w depeszy KAI: http://www.deon.pl/wiadomosci/polska/art,8446,co-z-dniem-bohaterow-walki-z-totalitaryzmem.html
Jak dotąd jedynym z adresatów, który udzielił odpowiedzi na list w tej
sprawie jest europoseł PO Filip Kaczmarek. Reszta polityków, z premierem
na czele, konsekwentnie milczy.
Pomyślałem, że być może „Rzeczpospolita” byłaby zainteresowana tekstem
do działu „Opinie”, w którym podzieliłbym się z czytelnikami swoim
zdaniem na temat postawy naszych przedstawicieli względem Sprawy, o
którą walczymy od stycznia 2008 r.
Uprzejmie proszę o odpowiedź. Jeśli „Rzeczpospolita” gotowa byłaby
opublikować tekst publicystyczny mojego autorstwa, proszę o informację,
jakie parametry (ilość znaków) powinien ów artykuł spełniać. [podpis]”
Kiedy następnego dnia udało mi się dodzwonić do red. Beaty Zubowicz
(zastępującej przebywającego na urlopie red. Dominika Zdorta – szefa
działu „Opinie”), dowiedziałem się, że na publicystyczny tekst mojego
autorstwa na wyżej wymieniony temat, w „Rzeczpospolitej” miejsca brak.
Co prawda red. Zubowicz zaproponowała zwrócenie się z propozycją do
„Uważam Rze” i „Plusa-Minusa”, a nawet obiecała przesłać mój email
red.red. Tomaszowi Ozdowemu i Pawłowi Bravo, ale w nawale obowiązków, z
pewnością o tym zapomniała (o czym wnoszę na podstawie nie przesłania mi
obiecanych kopii maili red.Zubowicz do jej kolegów z bratnich
redakcji).
Poświęcam tej kwestii tyle miejsca, albowiem po raz kolejny w ponad 3 i
półletniej epopei akcji społecznej „Przypomnijmy o Rotmistrzu”, Bogu
ducha winni odbiorcy mediów zachęcali mnie do poinformowania o Sprawie
redakcji ich ulubionych tytułów.
Panie i Panowie, zrozumcie gdzie my żyjemy! Dla odbudowy pamięci o
rtm.Pileckim w wymiarze europejskim, ani polscy politycy, ani polskie
media nie mają czasu!
I nie mają go permanentnie. A szczególnie w okresie rozpoczętej właśnie
polskiej prezydencji w UE, która – jak nieustannie jesteśmy przekonywani
– przed Polską i całą Europą otwiera tyle szans…
Dlatego raz jeszcze zwracam się do wolnych, świadomych, aktywnych obywateli Najjaśniejszej Rzeczypospolitej:
Najświeższe nowiny w profilu akcji w serwisie Facebook:
http://www.facebook.com/pages/Przypomnijmy-o-Rotmistrzu-Lets-Reminisce-About-Witold-Pilecki/300842628258
kontakt: michal.tyrpa [at] gmail.com
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
3. Rotmistrz Witold Pilecki - wystawa w Radomiu.
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl