Sześć to znacznie mniej niż siedem
Już na wstępie wczorajszego wydania FaktówTVN poinformowano Miliony PolakówTMco następuje: „Sześciolatki do szkoły, rodzice do Sejmu. Piszą obywatelski protest. Czemu się zbuntowali i chcą własnedzieci zatrzymać w czasie?”
Nie mam dzieci w tym wieku, więc trochę trudniej niż praktykom wychowania jest mi odpowiedzieć, czy sześć lat jest odpowiednim momentem dla rozpoczęcia nauki w szkole. Ten brak praktyki nie sprawia jednak, że nie mogę zauważyć, że taki obowiązek dowodzi zwiększenia wpływu państwa na rodzinę.
Oczywiście już sam fakt istnienia przymusu szkolnego ingeruje w wolność rodzicielską, ale akurat nie krok w kierunku jego zniesienia jest wydarzeniem o którym teraz dyskutujemy. Skoro więc wcześniej rodzice byli zobligowani posłać do do szkoły potomstwo siedmioletnie ale sześcioletnie już tylko mogli, to ewidentnie zakres ich władzy został właśnie zmniejszony. Bez roztrząsania, czy to dobrze czy źle, taka jest rzeczywistość i chyba tylko największe ofiary zdobyczy powszechnego obowiązku szkolnego mogą twierdzić, że ta zmiana prawa oznacza coś odwrotnego.
Dlatego też wszelkie dyskusje o tym: jak sześciolatki poradzą sobie w szkole; czy szkoła jest przygotowana na tę reformę; jakie korzyści będzie mieć z tego państwo itp. są po pierwsze spóźnionym, a na dodatek również wtórnym szczegółem.
Najistotniejsze, że po raz kolejny deklaratywnie liberalny rząd okazuję się być nim tylko z nazwy nie tylko w sprawach gospodarczych, ale również w tych związanych z prawem rodziców do wychowana potomstwa bezczelnie dokręca śrubę.
Ale poza tym jest super i obywatele nie mają powodu się buntować wieszcząc nietrafnie, że zatrzymaliśmy się w czasie, a wręcz się cofamy: Psychiatra nie będzie jednak badał Jarosława Kaczyńskiego, a Komorowski jest niezależny od Platformy, bo wybory będą jednodniowe.
Filed under: dywagacje, lewica, media, polityka, Polska, społeczeństwo, ustroje
- dzierzba - blog
- Zaloguj się, by odpowiadać
1 komentarz
1. hodowla człowieka sowieckiego w toku
Prezydent podpisał tzw. ustawę o pieczy zastępczej
Prezydent podpisał ustawę o wspieraniu rodziny i systemie pieczy
zastępczej. Podstawowym celem tej ustawy jest utworzenie systemu opieki
oraz pomocy rodzinie znajdującej się w trudnej sytuacji, która nie
wykonuje funkcji rodzicielskich w należyty sposób.
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl