Skradziono w Warszawie pomnik "Bohaterom Bitwy Warszawskiej"
ironiczny anglosas, pt., 17/06/2011 - 22:36
Wczorajszej nocy został skradziony w Warszawie pomnik "Bohaterom Bitwy Warszawskiej" ufudowany przez mieszkancow stolicy dla upamietnienia Bohaterow Bitwy Warszawskiej roku 1920. Pomnik ten stał w jednym z najbardziej reprezentacyjnych miejsc Warszawy. Policja podejrzewa o kradzież "złomiarzy" ktorzy przypuszczalnie pocieli pomnik na kawałki i sprzedali na złom...
Brak słow, płakac sie chce...
.
Informacje o tym otrzymalem o pana Jana Pietrzaka.
- ironiczny anglosas - blog
- Zaloguj się, by odpowiadać
Etykietowanie:
4 komentarze
1. @ironiczny
i tak wszystkich na śpiąco? co do jednego?
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
2. Jacy tam “złomiarze” - po
Jacy tam “złomiarze” - po prostu ANTYPOLACY z bolszewicką mentalnością.
Ciekawe co w tym czasie robiły różne służby jak Straż Miejska, policja, etc. Jak widać te polityczne służby znów wywiązały sie perfekcyjnie ze swojego zadania osiągając zamierzone cele.
Cały czas sie chwalą:
-perfekcyjną organizację wizyty Lecha Kaczyńskiego w Smoleńsku chwalił Marian Janicki
http://blogmedia24.pl/node/49417
-prawdopodobnie o tej organizacji „pochlebnie” wyraził się L.Wałęsa
http://www.youtube.com/watch?v=sOyiCxYwF54
-również dochodziło i dochodzi do pobić ludzi na Krakowskim Przedmieściu zarówno tych pod „Krzyżem Smoleńskim” czy tez pod namiotem „Solidarni2010”.
Jednym słowem „same sukcesy”
3. Swołocz o mentalności
Swołocz o mentalności bolszewicko- czynownickiej. Po prostu nas testują. Plują w twarz.
:::Najdłuższa droga zaczyna się od pierwszego kroku::: 'ANGELE Dei, qui custos es mei, Me tibi commissum pietate superna'
4. Pogrzebana budowa pomnika
Pogrzebana budowa pomnika Bitwy Warszawskiej i mocne pytania do resortu kultury! Niemal 2 mln zł poszły w błoto?
Tak wycofano się z budowy pomnika Bitwy Warszawskiej 1920 r.
Na początku
sierpnia tego roku informację o wstrzymaniu budowy pomnika Bitwy
Warszawskiej przekazał Instytut Adama Mickiewicza. Jako oficjalny powód
podano sprzeciw mieszkańców okolicy, w której miały stanąć monument.
Chodzi o obszar w pobliżu placu Na Rozdrożu.
Tę kwestię tak komentował wówczas były minister kultury Piotr Gliński z Prawa i Sprawiedliwości.
— podkreślił prof. Gliński.
Informacja o wstrzymaniu budowy pomnika Bitwy Warszawskiej zapadła
niemal rok po ogłoszeniu przez ówczesnego ministra kultury Piotra
Glińskiego (stało się to dokładnie 9 października 2023 roku),
że 7 września ub.r. uzyskano pozwolenie na budowę monumentu! Pomnik miał
zostać zbudowany na warszawskim Placu Na Rozdrożu, w miejscu fontanny,
z elementami wodnymi i z piękną strefą edukacyjną.
PRZYPOMINAMY: Minister Gliński: Uzyskaliśmy pozwolenie na budowę Pomnika Bitwy Warszawskiej. Zostanie zbudowany na Placu Na Rozdrożu. WIDEO
Prof. Gliński kieruje pytania do MKiDN
Bardzo szybko, bo już 13 sierpnia br. poseł PiS prof. Gliński skierował do ministra kultury i dziedzictwa narodowego interpelację w sprawie zaniechania budowy pomnika Bitwy Warszawskiej 1920 r.
Były
szef tego resortu poprosił w niej o wyjaśnienie powodów, dla których
MKiDN (konkretnie Instytut Adama Mickiewicza) zrezygnowało z budowy
pomnika Bitwy Warszawskiej 1920 roku. Przypomnijmy, dotychczasowym
inwestorem było Biuro „Niepodległa”, jednak decyzją ppłk. Bartłomieja
Sienkiewcza zostało ono wchłonięte przez wspomniany IAM, a de facto zlikwidowane.
— pytał prof. Gliński.
— czytamy.
— zapytał również wicepremier w swojej interpelacji.
Zastanawiająca odpowiedź resortu
Po kilku
dniach nadeszła odpowiedź, którą w imieniu minister kultury Hanny
Wróblewskiej udzielił wiceminister Andrzej Wyrobiec. Warto szczegółowo
wczytać się w treść tego pisma.
— przypomniano w odpowiedzi na interpelację prof. Piotra Glińskiego.
Powołano się także na wyrok Warszawskiego Sądu Administracyjnego.
— napisało MKiDN. Co jeszcze znalazło się w tej litanii swoistych wymówek?
— stwierdził resort.
Czyli
powrót do punktu wyjścia? A co istotne, „ze środków Ministerstwa
Kultury i Dziedzictwa Narodowego w latach 2021-2024 wydatkowano środki
w wysokości 1 765 tys. zł w związku z realizacją tego zadania”.
— czytamy.
Były wicepremier drąży temat! Dotarliśmy do treści pisma
Na tym nie koniec. Portal
wPolityce.pl dotarł do treści kolejnej interpelacji prof. Piotra
Glińskiego („ponownej” ws. zaniechania budowy pomnika Bitwy Warszawskiej
1920 roku). Były wicepremier wypunktował w niej ww. odpowiedź resortu
kultury, zadając jednocześnie kolejne, mocne i ważne dla tej
sprawy pytania.
— czytamy.
— zadał kluczowe pytanie były szef MKiDN.
— spytał poseł PiS.
Przypomnijmy
również o tym, że w marcu 2024 r. wyłoniono w przetargu wykonawcę
inwestycji - firmę Warbud SA. Wybudowanie monumentu wyceniła ona
na 34 mln 159 tys. 350 zł, czyli ponad 10 mln zł więcej niż zakładał
inwestor. Jak o sprawie pisała „Gazeta Wyborcza” (wyd. stołeczne),
na „wybór oferty Warbudu i wyłożenie na nią dodatkowych pieniędzy
z budżetu państwa zgodziło się Ministerstwo Kultury
i Dziedzictwa Narodowego”.
Jak widać po kilku miesiącach
resort kierowany przez Hannę Wróblewską postanowił jednak temat
„pogrzebać”. Co więcej, pytania prof. Glińskiego i odpowiedzi udzielane
przez MKiDN pod rządami koalicji 13 grudnia mogą wskazywać na to,
że sprawę pomnika Bitwy Warszawskiej 1920 roku zaniechano w iście
nonszalancki sposób. Czyli pieniądze (prawie 2 mln zł) i wszystkie
dotychczasowe przygotowania poszły - pisząc brutalnie - w błoto?!
kpc https://wpolityce.pl/historia/707577-pogrzebany-pomnik-bitwy-warszawskie...
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl