Wałęsa z Michnikiem w Moskwie - dr Antoni Dudek

avatar użytkownika Maryla
W wydanym niedawno tomie II „Zmierzchu dyktatury” (dostępny nawww.poczytaj.pl) publikuje m.in. poniższy dokument, który zawiera sprawozdanie z wizyty Lecha Wałęsy w Moskwie w grudniu 1989 r.
+++
 
1989 grudzień 22, Moskwa - Szyfrogram szefa Grupy Operacyjnej „Wisła” na temat wizyty Lecha Wałęsy w Moskwie sygnowany przez Żarskiego, tajne specjalnego znaczenia
                                                       
Głównym powodem przyjazdu [Lecha] W[ałęsy] do Moskwy była jego nadzieja na spotkanie z [Michaiłem] Gorbaczowem. Skłonili go do tego [Bronisław] Geremek i [Adam] Michnik, którzy po rozmowach z [Władimirem] Browikowem w niedzielę zapewniali W[ałęsę], że do spotkania na pewno dojdzie, niezależnie od tego w jakiej formie. Na podstawie rozmów źródła z [Władimirem] Fiodorowem można stwierdzić, że byłoby tak rzeczywiście, gdyby nie spóźnienie przylotu W[ałęsy] do Moskwy. Radzieccy byli skłonni doprowadzić do zetknięcia  W[ałęsy] z G[orbaczowem] na uroczystości żałobnej w akademii nauk[1]. W niedzielę wieczorem M[ichnik] czynił usilne starania, aby doprowadzić do spotkania w poniedziałek. W związku z odmową gospodarzy zwrócił się o nieoficjalną rozmowę na niższym szczeblu z kimś komu możnaby osobiście zaprezentować stanowisko W[ałęsy] w sprawach stosunków polsko-radzieckich. W wyniku nalegań M[ichnika] i bez oporów ze strony gospodarzy doszło do spotkania z [Władimirem] Fiodorowem i[Witalijem] Swietłowem. Spotkanie trwało kilka godzin, a W[ałęsa] przybył na nie „przypadkowo” i uczestniczył przez 45 minut. F[iodorow] wyjaśnił, że spotkanie z G[orbaczowem] jest zbyt poważną sprawą i musi być wcześniej solidnie przygotowane. Stąd też nie widzą możliwości, aby aranżować je ad hoc. Widzą taką możliwość w lutym przyszłego roku. Ustalono, że dokładny termin i program spotkania oraz formuła zaproszenia będą ustalone kanałem dyplomatycznym.
W[ałęsa] zaprezentował się radzieckim z jak najlepszej strony. Stwierdził, że P[olski] nie da się przenieść do USA. Może ona istnieć i rozwijać się tylko we współpracy z ZSRR na zasadzie obustronnych korzyści. P[olska] nie będzie państwem kapitalistycznym. Gros gospodarki pozostanie w sektorze państwowym i spółdzielczym. Sektor prywatny będzie tylko jej marginesowym uzupełnieniem. Kategorycznie występuje przeciwko wypadom antyradzieckim w P[olsce]. Chce jedynie odbrązowić dotychczasowe stosunki i usunąć z nich wszystko co je obciąża. Gorąco popiera pierestrojkę. Jest wiarygodnym partnerem ZSRR i „lepiej możemy gwarantować jego interesy, ponieważ mamy poparcie przeważającej części narodu”. Chce otworzyć w naszych stosunkach nowy etap prawdziwej przyjaźni. Od dawna marzył o spotkaniu z G[orbaczowem], którego ceni i podziwia.
W rozmowie z W[ałęsą], a później z M[ichnikiem] [Władimir] Fiodorow mocno wyrażał pretensje do „S[olidarności]” o akcje antyradzieckie w P[olsce], ataki na partyjny aparat państwowy, a zwłaszcza przeciwko PZPR. Stwierdził, iż władze polskie i „S[olidarność]’ nie powinny zapominać, że PZPR jest ich głównym partnerem. Nie powinni mieć złudzeń, że w tej sprawie PZPR  [nie] dochowa wierności polskiej partii. Radzieccy bardzo silnie reagowali, również w obecności W[ałęsy] na wypady M[ichnika] przeciwko komunistom polskim i jego wypowiedziom przekreślającym dorobek 45-lecia. W tych momentach W[ałęsa] zajmował zawsze postawę koncyliacyjną i często mitygował M[ichnika]. Radzieccy w rozmowie ze źródłem pozytywnie ocenili spotkanie z W[ałęsą] i jego wypowiedzi. Podkreślali, że w ostatnich latach zmienił się on i rozwinął pod każdym względem. Oceniali, że jest on obecnie dojrzałym politykiem, realnie myślącym na temat stosunków polsko-radzieckich. Stwierdzili jednocześnie, iż nie mają złudzeń, „w którą stronę zwrócona jest głowa W[ałęsy] i dokąd biegną jego myśli”. Uważają jednak, że trzeba podtrzymać dialog z W[ałęsą], ponieważ aktualny układ sił w P[olsce] może mieć w najbliższych latach trwały charakter.
Gospodarze przez cały czas spotkania robili notatki. Stwierdzili, że informację z rozmowy przedstawią G[orbaczowowi]. Źródło odniosło wrażenie, że rozmowę z W[ałęsą] gospodarze potraktowali jako kolejny sondaż jego rzeczywistych poglądów. Dążyli do ustalenia, czy i na ile rzeczywiście można mu ufać. Notatka z rozmowy z [Władimirem] F[iodorowem] i[Witalijem] S[wietłowem] została przekazana kurierem [Krzysztofowi] Skubiszewskiemu.
 
Źródło: AIPN, sygn. IPN BU 0656/3, k.348-350, mps


[1] Lech Wałęsa przebywał w Moskwie 18 grudnia 1989 r. na pogrzebie Andrieja Sacharowa.
 
http://antoni.dudek.salon24.pl/302385,walesa-z-michnikiem-w-moskwie
Etykietowanie:

2 komentarze

avatar użytkownika Tymczasowy

1. Mihhnik w Moskwie

mihnik w archiwach SB. Trasa tej postaci jest warta zapamietania. Szkoda mojego psa, by go....!

avatar użytkownika Deżawi

2. A mnie (dziś) to jego zachowanie nie dziwi

Niewielu (czyli elita!) może się pochwalić, że w dzieciństwie sikało w kościele do chrzcielnicy.

Na Boże Narodzenie pojechał do Moskwy z nadzieją spotkania z Gorbaczowem (bez jakichkolwiek wcześniejszych ustaleń).

Za to trzy lata później "lewego czerwcowego" potrafił zaplanować perfekcyjnie.

"Moje posty od IV 2010"