Pijany budżet Warszawy (III)

avatar użytkownika Marcin Gugulski

Będzie więcej sklepów z gorzałą i więcej barów i restauracji z wyszynkiem. Będzie też więcej wpływów z „korkowego” (opłat koncesyjnych) na przeciwdziałanie alkoholizmowi.
31 marca Rada Miasta Warszawy zwiększyła zeszłoroczne limity liczby punktów sprzedaży alkoholi wysokoprocentowych z 5015 do 5540, czyli o 10,5%, w tym dla barów, pubów restauracji itp. z 2765 do 3100, czyli o 12,1% a dla sklepów sprzedających „napoje zawierające powyżej 4,5% alkoholu (z wyjątkiem piwa)” tylko na wynos z 2250 do 2440 czyli o 8,4%.
Wynik głosowania był w zasadzie z góry przesadzony, bo Platforma ma w radzie Warszawy bezwzględną większość głosów, ale sądzę, że mimo to warto odnotować, kto jak głosował.

Za uchwałą zwiększającą limit liczby punktów sprzedaży mocnych alkoholi w Warszawie głosowało 31 radnych PO, 7 z SLD i 2 z PiS:
PO: Bitner Michał, Chmielewska Izabela, Czaykowski Michał, Czerwosz Magdalena, Dolczewski Dariusz, Dorosiński Rafał, Dubiel Zbigniew, Gajewska Aleksandra, Gruszka Jolanta, Hoffman Marcin, Jakowicka Agnieszka, Jezierska-Gieroba Marta, Kalbarczyk Piotr, Krajewska Ligia, Lech Paweł, Lutomirska Dorota, Łukaszewicz Maria, Makles Agnieszka, Malinowska-Grupińska Ewa, Masny Ewa, Mazurek Piotr, Nehrebecka-Byczewska Anna, Sheybal-Rostek Aleksandra, Szostakowski Jarosław, Szreder Maria, Trębicka Zofia, Wiśniewska-Najgebauer Joanna, Wyszyński Maciej, Zakrzewska Małgorzata, Zbińkowska Dorota i Żuber-Zielicz Małgorzata
SLD: Cieciura Adam, Golimont Andrzej, Piechna-Więckiewicz Paulina, Marszałek Waldemar, Sekuła-Szmajdzińska Małgorzata, Tysiąc Alicja i Wierzbicki Sebastian 
PiS: Johann Olga i Serzycki Michał

Nie uczestniczyło w głosowaniu 9 radnych PiS, 2 z PO i 2 z SLD:
PO: Jaworski Lech i Pabisiak Anna
SLD: Legierski Krystian i Sybilski Tomasz
PiS: Kwiatkowski Adam, Zdzikot Tomasz, Krajewski Jarosław, Cieślikowski Jacek, Figura Dariusz, Grodzki Michał, Maciejowski Maciej, Melak Andrzej i Szyszko Piotr

Wstrzymało się od głosu 4 radnych PiS i 1 z SLD:
SLD: Rzońca Marcin
PiS: Cierpisz Zbigniew, Dworczyk Michał, Kropiwnicki Andrzej i Żebrowska Alicja

Przeciw głosowało tylko dwoje radnych Prawa i Sprawiedliwości:
PiS: Jarosława Maćkowiak i Maciej Wąsik

Cóż, czasem lepiej w dobrym towarzystwie przegrać niż w szemranym wygrać.
Jedna przegrana batalia o trzeźwość Warszawy nie oznacza końca kampanii.

Na razie jest tak, że w Warszawie rządzonej przez koalicję PO+SLD i panią Hannę Gronkiewicz Waltz będzie bliżej niż dotychczas do wódopojów, za to budżet stolicy wzbogaci się o dodatkowe tysiące złotych z „korkowego”, które władze miasta przeznaczą na przeciwdziałanie alkoholizmowi i innym patologiom społecznym. Logiczne – prawda?
Tak przy okazji: palącego papierosa na przystanku Straż Miejska lub Policja musowo powinna ukarać mandatem, natomiast w przypadku osoby palącej skręta prokurator może odstąpić od ścigania… Witajcie w kraju logiki wielowartościowej, czy może raczej – by nie obrażać pamięci profesora Łukasiewicza – w kraju logiki niepełnowartościowej.

5 komentarzy

avatar użytkownika Maryla

1. @Marcin Gugulski

jak za zaborców - czego sie spodziewać? Zaborca był zainteresowany, aby ciemny lud pozostał ciemny, pijany i zadłużony.
Dzisiaj ma być odurzony , aby nie widzieć, ze robią z niego niewolnika bez praw do godnego zycia i dają dostęp do uzywek, które otumaniają.
Tytoń nie zamula, więc karać, karać !

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Marcin Gugulski

2. Obawiam się, że może mieć

Obawiam się, że może mieć Pani rację.

Marcin Gugulski

avatar użytkownika tu.rybak

3. Zwykłe czepianie się. Radni wyszli naprzeciw!

- Jest zapotrzebowanie, więc musimy działać - mówili warszawscy urzędnicy, zabiegający o zwiększenie limitu koncesji. I udało się. Radni zwiększyli limit na sklepy z alkoholami o 335 (z 2765 do 3100). Do tego ma dojść 190 nowych punktów gastronomicznych z wodą ognistą w menu. Łącze będzie ich więc 2440.

O koncesje zabiegały między innymi Ursynów, Mokotów, Wola i Śródmieście.
- Przede wszystkim na terenie Mokotowa i Ursynowa brakuje limitu punktów sprzedaży napojów alkoholowych w detalu - tłumaczy Joanna Tymińska z biura działalności gospodarczej i zezwoleń. - Wiąże się to z rozwojem budownictwa mieszkaniowego oraz rozszerzaniem oferty gastronomików.
[B. Grygiel, gazeta.pl, 31 III 2011; podkr. moje]

Rybak
avatar użytkownika Deżawi

4. @tu.rybak: "O koncesje zabiegały..."

Koncesje (na wszystko) są jednym z najbardziej typowych objawów totalitaryzmów. Ustawodawca i prawodawca decyduje w zasadzie o wszystkim, "wash & go" (ekonomia i moralność w jednym).

@Marcin Gugulski
Próbowałem poszperać o wynikach głosowań Rady Miasta Stołecznego Warszawa. Oczywiście nie mam na myśli żelaznej koalicji PO-SLD. Są głosowania, w których co najmniej dziwnie zachowują się radni PiS. Bodaj w październiku (lub wrześniu) 2010 przeszła uchwała z powodu braku kworum (jak sobie przypomnę, to dopiszę temat). Radni PiS tłumaczyli swoja absencję, że i tak nie mieli szans na przegłosowanie. Pozdrawiam.

"Moje posty od IV 2010"                                              

avatar użytkownika Marcin Gugulski

5. @turybak, Deżawi

Re: "Radni PiS tłumaczyli swoja absencję, że i tak nie mieli szans na przegłosowanie".
Także dlatego uznałem za stosowne wyeksponować nazwiska tych radnych m.st. Warszawy (b. funkcjonariuszy CBA, p. Maćkowiak i p. Wąsika), którzy tego rodzaju kalkulacje odrzucili.
U nas na Mokotowie PiS też głosował niejednomyślnie i też został przegłosowany, bo PO ma u nas 53,57% mandatów (ale proszę pamiętać, że mimo to ja i większość kolegów z Klubu Radnych PiS głosowaliśmy przeciw zwiększaniu liczby koncesji).

Marcin Gugulski