Konstantemu Ildefonsowi

avatar użytkownika Anonim

Pod księżycem w szalonej tawernie

tańczy majtek z pijaną latarnią

postukują obcasy czerwone

wino płynie wartką strugą w gardła

 

Miękki blask się kładzie na wodzie

szczury piszczą zdziwione pod stołem

gdy nam wróży śniadolica cyganka

z przekrzywioną kokardą na czole.

 

Dukat brzęknął złowieszczo jak iskra

as pik wartko się toczy po sali

patrz karczmarzu tak bawią się setnie

marynarze z zatopionej armady.

 

Życie piecze gdyś nie nazbyt szalony

chociaż mówią pijanych mniej boli

zatem śpiewaj bracie tęskną piosnkę

na swym sercu jak na srebrnym oboju.

5 komentarzy

avatar użytkownika Michał St. de Zieleśkiewicz

1. Pani Barbara Witkowska,

Szanowna Pani Barbaro,

A co to za święto, że Pani się zabrała za Gałczyńskiego.

Ja też go lubię czytać.

Pozdrawiam

Michał Stanisław de Zieleśkiewicz

avatar użytkownika barbarawitkowska

2. Panie Michale

a tak sobie dla poddierżanja razgawora.

avatar użytkownika Michał St. de Zieleśkiewicz

3. Pani Barbara Witkowska,

Γоспож'а
Γ

Да, хорошо. Поддержание разговора.

Ukłony

Michał Stanisław de Zieleśkiewicz

avatar użytkownika Jacek Mruk

4. Jakoś dziwnie mnie pasuje do sytuacji naszej

Czyżby to było ponad czasowe dla Judaszy
Którzy się bawią i rajcują jak fordanserzy
Bo każdy szczególnie w jeden cel mierzy
Pozdrawia cieplutko

Ostatnio zmieniony przez Jacek Mruk o czw., 10/03/2011 - 10:34.
avatar użytkownika Michał St. de Zieleśkiewicz

5. Pan Jacek Mruk,

Szanowny Panie Jacku,

Ten pan vide supra miał swoje za uszami jak każdy z plemienia wybranego.

Ukłony

Michał Stanisław de Zieleśkiewicz