Le Triangle de Weimar

avatar użytkownika AdamDee

Jeden obraz - więcej niż milion słów...

Etykietowanie:

6 komentarzy

avatar użytkownika Maryla

1. Nie chcemy komuny, nie chcemy EU, nie chcemy sierpa i młota

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Michał St. de Zieleśkiewicz

2. Pan AdamDee

Szanowny Panie,

Sierp i młot wpisany w gwiazdę Dawida tak jak w pierwszych wydaniach WKP (b) Wszechzwiązkowa Komunistyczna Partia / bolszewików /

Ukłony

Michał Stanisław de Zieleśkiewicz

avatar użytkownika Maryla

3. Zamach założycielski Związku Europejskiego

http://www.bibula.com/?p=26627

......Ja jednak nie zamierzam milczeć i przybliżę wszystkim, co wykombinowali Moskale wraz z Berlińczykami (bo przecież nie z Brukselą) i co z tego dla nas wynikło oraz jeszcze wyniknie.

Wizja przedstawiona przez Karaganowa jest klarowna i genialna w swej prostocie: (tu cytat).

Rosja i Europa powinny dążyć do stworzenia wspólnego Związku Europy i do włączania do niego państw, które dotąd jeszcze nie określiły swej orientacji: Turcji, Ukrainy, Kazachstanu itp. Trzeba dążyć do Związku, a nie do biurokratycznych form partnerstwa, choćby strategicznego. Nie będzie łatwo, ale gra jest warta świeczki.

Związek Europejski – podobnie jak UE – może zostać stworzony mocą jednego dużego traktatu oraz czterech umów regulujących główne sfery współpracy oraz wielu drobnych umów sektorowych. Pierwszy duży traktat może dotyczyć utworzenia wspólnego obszaru strategicznego zakładającego ścisłą koordynację polityk zagranicznych. Miękka siła Europy mogłaby się połączyć z twardą siłą niemałego potencjału strategicznego Rosji. Ktoś może powiedzieć, że UE nie jest dla nas partnerem. Ale zaraz odpowiem mu, że powinniśmy być zainteresowani wzrostem jego wpływów. Słaba Europa będzie osłabiać Rosję.

Drugą kluczową umową mógłby być traktat energetyczny ustalający w Europie jednakowe warunki dostępu firm do złóż, dróg transportowych (czego chce UE) i sprzedaży (czego domaga się Rosja). Taki kompleks mógłby odegrać w dzisiejszej wielkiej Europie tę samą rolę, którą kilkadziesiąt lat temu odegrała Europejska Wspólnota Węgla i Stali.

Trzecia umowa powinna stworzyć wspólną przestrzeń gospodarczą i technologiczną z jasnymi zasadami przemieszczania się kapitałów, towarów i ludzi. Być może w perspektywie powinna się ona przekształcić we wspólny obszar celny.

I wreszcie – być może najważniejsze – utworzenie wspólnej przestrzeni humanitarnej, kulturalnej i edukacyjnej z ruchem bezwizowym, masową wymianą studentów i stworzeniem w perspektywie wspólnego rynku pracy. Taka perspektywa będzie wymagała dążenia do budowy podobnych instytucji politycznych oraz jednakowego szacunku dla praw człowieka. Ale jak pokazuje doświadczenie UE, unifikacji kultur nie będzie. Będzie za to wzrastać ich przenikanie. Być może trzeba będzie bardziej tolerancyjnie odnieść się do demonstracji gejów, ale zmniejszą się za to możliwości, żebyśmy mogli zachowywać się po świńsku.

Nie bacząc na ewidentny idealizm i trudność realizacji idei Związku Europy, uważam tę ideę za niezbędną i realistyczną. Jako rosyjski Europejczyk wierzę w wielkie wartości europejskie – w racjonalność i rozum. W świecie przyszłości Rosja i Europa (UE) działające wbrew sobie skazane są na degradację i osłabienie. To nieracjonalne i nierozumne.

Karaganow ma Rację. Idea jest dziś jak najbardziej realistyczna. Rozumieli to od lat nie tylko Rosjanie, ale i finansjera Europy Zachodniej. Trzeba bowiem sobie zdać sprawę z ekstraordynatoryjności obecnej sytuacji historycznej. Bodźcem i kopem rozwoju dla wielkich biznesów były od zawsze wojny. To one nakręcały przemysł, logistykę, innowacyjność, produkcję żywności i giełdy. Oczywiście tam, gdzie działania wojenne nie dotarły. To wojny były źródłem wielkich fortun i rozwojów całych branż, regionów oraz państw, które na nich robiły interesy. W obecnych czasach „niestety” mamy blisko 70-letnie status quo, gdy trzeba robić globalny biznes w czasach pokoju (lokalne wojenki to za mało). W tej sytuacji europejskie kraje obracające największym kapitałem takie jak Niemcy, Francja, Włochy czy Wielka Brytania (chociaż jej to dotyczy w mniejszym stopniu) łakomie patrzą na rynek rosyjski ponad 200 mln konsumentów, nieograniczone surowce i bezkresne przestrzenie, które można by zagospodarować. Perspektywa tym bardziej kusząca wobec groźby gospodarczej dominacji imperiów finansowych z USA i Chin.........

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika AdamDee

4. @Maryla - A pieśń wciąż aktualna...

... niewiele się zmienia ...

Ostatnio zmieniony przez AdamDee o wt., 08/02/2011 - 01:29.
AdamDee - Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, áldd meg a magyart
avatar użytkownika AdamDee

5. Dziękuję

serdecznie Panie Michale

Ostatnio zmieniony przez AdamDee o wt., 08/02/2011 - 01:29.
AdamDee - Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, áldd meg a magyart
avatar użytkownika AdamDee

6. Zamach założycielski Związku Europejskiego ? Aaaa tam...

Kuźniar stwierdził, że Karaganow to dupek i sklerotyczny pierdoła więc wszystko to musi być nieprawda.
A to w końcu profesor jest...

Ostatnio zmieniony przez AdamDee o wt., 08/02/2011 - 01:30.
AdamDee - Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, áldd meg a magyart