Apel o wpłatę 1%
Rebeliantka, pt., 28/01/2011 - 11:46
Stowarzyszenie przeciwko Bezprawiu gorąco apeluje:
Serdecznie rekomenduję, aby wpłacać choćby część 1% na rzecz tego Stowarzyszenia. Prowadzi ono bardzo pożyteczną i odważną działalność, której celem jest uzdrowienie polskiego wymiaru sprawiedliwości.
Przy okazji polecam niektóre teksty ze strony internetowej Stowarzyszenia:
Poseł Kalisz i szefowie klubów milczą
Zapamiętaj nazwiska tych posłów
Wystąpienie Stowarzyszenia w Sejmie w sprawie Ustawy - Prawo o ustroju sądów powszechnych
- Rebeliantka - blog
- Zaloguj się, by odpowiadać
Etykietowanie:
10 komentarzy
1. All
Oczywiście, apeluję też o wpłaty na rzecz Stowarzyszenia "Blogmedia24.pl"
Rebeliantka
2. Rebeliantko -
- nie uściśliłaś a to ważne: o ile wiem, BM24 nie ma niestety nadal statusu OPP i nie można wpłacać 1% z podatku wykazanego w PIT.
(Można wpłacać darowizny na działalność portalu i Stowarzyszenia ZAWSZE - zgodnie z zajawką w prawym dolnym rogu strony głównej. :)
Selka
3. @Selka
Ponad wszelką wątpliwość Stowarzyszenie przeciwko Bezprawiu od dawna ma status organizacji pożytku publicznego.
A więc można wpłacać mając pewność, że pieniądze dotrą do adresata.
pzdr
Rebeliantka
4. Rebeliantko
Przeczytaj jeszcze raz, co napisałam:
- nie wątpię w status OPP dla "Aferyibezprawie", tylko UŚCIŚLAM Twój komentarz, dotyczący Blogmedia24.pl :
"Oczywiście, apeluję też o wpłaty na rzecz Stowarzyszenia "Blogmedia24.pl"
Wyglądało to jak agitowanie do wpłat owego 1% podatku z PIT na Blogmedia, a to nie jest możliwe!
Selka
5. Selka - jeszcze raz
Są na liście organizacji OPP strona 111
http://www.pozytek.gov.pl/files/pozytek/1%20procent/wykaz_opp_%201401201...
273382 STOWARZYSZENIE PRZECIW BEZPRAWIU ŚLĄSKIE M. BIELSKO-BIAŁA M. BIELSKO-BIAŁA BiELSKO-BIAŁA
Rebeliantka
6. @Selka
Nie wiedziałam, że nie można wpłacić 1% na Blogmedia. Dziękuję za info.
Tym bardziej zatem polecam wpłaty 1% na rzecz Stowarzyszenia przeciw Bezprawiu.
Rebeliantka
7. Tutaj zdjęcie z pikiety pod Biurem SLD
Rebeliantka
8. PS
Pikieta dotyczyła bezprzykładnej arogancji posła Kalisza, który uniemożliwia spotkanie przedstawicieli Stowarzyszenia z Komisją Sejmową Sprawiedliwości pomimo tego, że spotkanie to zostało wprowadzone do planu posiedzeń Komisji.
Rebeliantka
9. Wypowiedż Stowarzyszenia w Sejmie wdniu 11.01.2011 r.
podczas wysłuchania publicznego w sprawie Prawa o ustroju sądów powszechnych (ze wstępu do przemówienia):
Przede wszystkim należy spytać projektodawcę ustawy – czyli Ministra Sprawiedliwości – oraz wszystkich siedzących na sali sędziów, prokuratorów i posłów: czy zamysłem projektowanych zmian ustaw jest służebna rola sędziów i prokuratorów wobec społeczeństwa, polegająca na usprawnieniu i racjonalizowaniu pracy sędziów, prokuratorów, czy też odwrotnie: projekty proponowanych ustaw mają spełniać służebną rolę wobec sędziów i prokuratorów, w ich złym wykonywaniu pracy bez żadnych konsekwencji ponoszenia jakiejkolwiek rzeczywistej odpowiedzialności dyscyplinarnej, nie mówiąc o cywilnej i karnej, a wszystko to dzieje się w imię sędziowskiej niezawisłości.
Odpowiadając na to pytanie w imieniu Stowarzyszenia Przeciw Bezprawiu oraz współpracujących z nami innych 20 ogólnopolskich organizacji społecznych z żalem musimy odpowiedzieć, że projekt zmian ustaw jak i same ustawy dotychczas obowiązujące, których dotyczy druk sejmowy 3655 służą i służyć mają wyłącznie interesom sędziów i prokuratorów a nie obywatelom RP. Ustawy jak i projekty zmian konserwują wadliwy system skargowy występujący w Polsce we wszystkich instytucjach i urzędach. Polega on na tym, że na skargę odpowiada osoba, której skarga dotyczy – a co najgorsze nie ponosi ona z tego tytułu żadnej odpowiedzialności służbowej ani innej.
Rebeliantka
10. I jeszcze jeden fragment z wystąpienia Stowarzyszenia w Sejmie
Prosimy popatrzeć na treść art. 41a § 2, 4; 41c § 1; 41d. Artykuły te dotyczą skarg obywateli na działalność sędziów oraz wniosku o pociągnięcie sędziego do odpowiedzialności dyscyplinarnej. Otóż w projekcie wskazano, że wszystkie skargi nawet te dotyczące fałszowania protokołów sądowych, czynności sądowych, znikania kart z akt sprawy – kierowane do innych instytucji – będą przekazywane do odpowiedzi prezesowi sądu lub pozostaną bez odpowiedzi, załączone do akt sprawy. Skargi tzw. obraźliwe pozostaną bez odpowiedzi. Pytamy: co to znaczy skarga obraźliwa? Czy zarzut nieprawdziwego protokołowania, arogancja sędziego a nawet zniesławiania uczestnika postępowania na sali rozpraw są obraźliwe – jeśli polegają na prawdzie? Rodzi się pytania zasadnicze: kto i w jaki sposób ma tę prawdę ustalić? Właśnie w takich przypadkach takich skarg pojawia się problem z nagrywaniem. Jeśli fakty te dokumentuje nagranie to absurdem jest zapis pozostawienia takiej skargi bez odpowiedzi lub przekazania do akt sprawy, a co najwyżej odpowiedzialności dyscyplinarnej z art. 107 – wyłącznie za oczywistą i rażącą obrazę przepisów prawa. Czy wg Państwa fałszowanie protokółów rozpraw, bezprawne utajnianie posiedzeń sądu, obrażanie przez sędziego/prokuratora uczestników postępowania, orzekanie wbrew Konstytucji RP i ustawom – jest czy nie jest rażącym naruszeniem prawa? Dlaczego ma być, co najwyżej wykroczeniem pozostawionym do uznania lub nie przez rzecznika dyscyplinarnego? Wg nas powyższe zachowania wypełniają przesłanki przestępstwa karnego i obligują rzecznika dyscyplinarnego do korzystania z treści art. 404 § 2 k.p.k. Fałszerstwo, kradzież, podawanie nieprawdy w zapisach protokołów, niejawne posiedzenia to przestępstwa, za które zgodnie z art. 42 Konstytucji wszyscy odpowiadają równo – a więc także prokuratorzy i sędziowie. Reasumując zapisy projektu ustawy zmierzają w kierunku konserwowania fatalnego systemu skargowego oraz braku odpowiedzialności prokuratorów i sędziów za łamanie prawa w tym Konstytucji RP. Najwyższy już czas, aby sędziowie i prokuratorzy ponosili konsekwencje nie tylko dyscyplinarne, ale co najmniej finansowe i to z własnej kieszeni za fikcyjne oskarżenie czy dowolne orzekanie, w tym także za wieloletnie nękanie obywatela. Nie może być tak, aby w demokratycznym państwie prokuratorzy i sędziowie pozostawali poza jakąkolwiek kontrolą społeczną, również w trakcie ich nominowania i awansów.
Rebeliantka