♦ Gdańsk , sierpień`80 – kalendarz wydarzeń ( 14 – 31.08.1980 ) całość
wielka-solidarn..., wt., 07/12/2010 - 11:11
Skany pochodzą z Biuletynu Informacyjnego NSZZ Solidarność MKZ Ziemi Łódzkiej – Nr 34 ( 47 ) oraz Nr. 35 ( 48 ).
KONIEC.
- wielka-solidarnosc.pl - blog
- Zaloguj się, by odpowiadać
8 komentarzy
1. Dr J. Szarek: „Solidarność”
Dr
J. Szarek: „Solidarność” była tęsknotą za wolnością, za prawdą, za
poszanowaniem godności człowieka. Jej podstawy dali robotnicy Poznania w
czerwcu 1956 roku
„Solidarność” była tęsknotą za wolnością, za prawdą, za
poszanowaniem godności człowieka. Myślę, że „Solidarność” zaczęła się
już rodzić wiele lat wcześniej. Jej podstawy dali robotnicy Poznania w
czerwcu 1956 roku – mówił dr Jarosław Szarek, prezes Instytutu Pamięci
Narodowej,
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
2. RELACJA. 40. rocznica
RELACJA. 40. rocznica podpisania Porozumień Sierpniowych. "Rewolucja Solidarności została zapamiętana na świecie jako wzór"
i powstania NSZZ „Solidarność”. Z tej okazji zorganizowano uroczyste
obchody w Gdańsku. Zapraszamy do śledzenia relacji
z portalem wPolityce.pl!
Arcybiskup Sławoj Leszek Głódź: Solidarność wciąż jest płomieniem
CZYTAJ RÓWNIEŻ: Abp Sławoj Leszek Głódź: „Solidarność” jest wciąż żarzącym się ogniem, płomieniem. Nie jesteście sami
Kard. Dziwisz: Jan Paweł II ojcem Solidarności
Jan
Paweł II jest ojcem „Solidarności”. Jest ojcem naszej polskiej wolności
– napisał metropolita krakowski kard. Stanisław Dziwisz w oświadczeniu
opublikowanym w poniedziałek z okazji 40. rocznicy podpisania
porozumień sierpniowych.
CZYTAJ TAKŻE: Kard. Dziwisz przypomina ogromną rolę św. Jana Pawła II! „Jest ojcem ‘Solidarności’. Jest ojcem naszej polskiej wolności”
Bp Jezierski w homilii: Solidarność wzorem dla świata
Homilię
podczas uroczystej Mszy świętej w bazylice św. Brygidy wygłosił biskup
elbląski Jacek Jezierski - administrator apostolski
archidiecezji gdańskiej.
— mówił.
— mówił hierarcha, podkreślając że rozpoczęta droga była długa i bolesna, ale przemiany były już nieodwracalne.
— wygłaszał homilię bp Jezierski.
— mówił biskup, podkreślając iż każde pokolenie wymaga ludzi pokoju.
Uroczysta Msza święta w gdańskiej bazylice św. Brygidy
W bazylice
św. Brygidy w Gdańsku rozpoczęła się w poniedziałek Msza św. z okazji
40. rocznicy Sierpnia‘80. Biorą w niej udział m.in. prezydent Andrzej
Duda, premier Mateusz Morawiecki i b. prezydent Lech Wałęsa. Liturgii
przewodniczy administrator apostolski archidiecezji gdańskiej - biskup
Jacek Jezierski.
We Mszy
świętej - oprócz głowy państwa i szefa rządu- uczestniczą również: b.
prezydent Lech Wałęsa, opozycjoniści z czasów PRL, członkowie NSZZ
„Solidarność” na czele z przewodniczącym Piotrem Dudą, przedstawiciele
Instytutu Pamięci Narodowej, parlamentarzyści i samorządowcy.
Msza
jest kolejnym punktem rocznicowych obchodów. Przed nabożeństwem Andrzej
Duda wraz z Mateuszem Morawieckim złożyli kwiaty przed pomnikiem Jana
Pawła II.
Wcześniej
prezydent i premier złożyli wieńce pod historyczną bramą nr 2 Stoczni
Gdańskiej. Na Placu Solidarności miały miejsce też okolicznościowe
przemówienia głowy państwa i szefa rządu.
Hołd Bohaterom przed historyczną bramą Stoczni
W 40.
rocznicę podpisania porozumień sierpniowych i powstania NSZZ
„Solidarność” prezydent Andrzej Duda i premier Mateusz Morawiecki
złożyli kwiaty pod historyczną bramą nr 2 Stoczni Gdańskiej.
Złożenie
wieńców pod stoczniową bramą to kolejny punkt głównych obchodów 40.
rocznicy Sierpnia ‘80, organizowanych przez NSZZ „Solidarność”.
W ceremonii oprócz głowy państwa i szefa rządu uczestniczyli działacze
opozycji demokratycznej, sygnatariusze porozumień sierpniowych,
członkowie „S”, wicepremierzy, ministrowie, posłowie, senatorowie,
samorządowcy i przedstawiciele Instytutu Pamięci Narodowej. Wydarzeniu
towarzyszyła wspólna modlitwa, której przewodniczył kapelan prezydenta
RP ks. Zbigniew Kras.
Szef „S” Piotr Duda: Nic nie przywłaszczyliśmy
— przemawiał przewodniczący NSZZ
„Solidarność”, mówiąc o wyróżnieniu, jakim było posiedzenie komisji
krajowej w Pałacu Prezydenckim na zaproszenie prezydenta Andrzeja Dudy.
— dodał.
— powiedział.
— podkreślił Piotr Duda.
Szef „S” przypominał, że droga do wolności nie była usłana różami, lecz krzyżami - ofiarami represji.
— mówił dalej.
Piotr
Duda nawiązał do problemów dzisiejszych i młodzieży, która jest
wyrzucana z pracy za to, że zrzesza się w związkach zawodowych. Szef „S”
nazwał to „patologią”, o której trzeba głośno mówić.
— przemawiał.
— dodał, reagując najpewniej na zdarzenie w tłumie
— ironizował Piotr Duda.
Szef „S” nawiązał też do sprawy tablic z zapisanymi Porozumieniami Sierpniowymi.
— pytał.
Podkreślił, że tablice są własnością muzeum.
— powiedział Duda.
— kontynuował.
— oświadczył przewodniczący „Solidarności”.
Na koniec Piotr Duda zwrócił się do pocztów sztandarowych.
— wezwał.
— mówił Duda.
—
dodał, odnosząc się do przygotowanego przez NSZZ „Solidarność”
transportu żywności, który miał trafić do Mińska, do pracowników
strajkujących zakładów. Dodał przy tym, że w tej sprawie jest
w kontakcie z Białoruskim Kongresem Demokratycznych Związków Zawodowych.
— podkreślił.
Szef
NSZZ „Solidarność” zaapelował też do Białorusinów, którzy w ostatnich
tygodniach masowo protestują po niedawnych wyborach prezydenckich.
— przestrzegał Duda.
— dodał.
Przemówienia podczas uroczystych obchodów zakończono modlitwą.
Premier Mateusz Morawiecki przemawia w Gdańsku
— podkreślał premier Morawiecki.
— przypomniał szef rządu, dziękując żyjącym bohaterom Sierpnia‘80 za ich patriotyzm.
— dodał.
— mówił Morawiecki, przemawiając również po białorusku.
— powiedział.
— podkreślił Mateusz Morawiecki.
Uroczyste obchody w Gdańsku z prezydentem i premierem
W Gdańsku
prezydent Andrzej Duda, premier Mateusz Morawiecki oraz minister
kultury i dziedzictwa narodowego Piotr Gliński biorą udział w obchodach
40. rocznicy podpisania Porozumień Sierpniowych i powstania
NSZZ „Solidarność”.
Opozycja w Gdańsku. Polityczne ataki Wałęsy, Frasyniuka i Grodzkiego
Samorząd
gdański zorganizował własne obchody święta „Solidarności”. Lech Wałęsa,
Tomasz Grodzki, Władysław Frasyniuk i Aleksandra Dulkiewicz
symbolicznie otworzyli historyczną Bramę nr 2 Stoczni Gdańskiej.
Lech Wałęsa podczas 40 rocznicy Porozumień Sierpniowych w
Nie marnujmy tego cudu
Panel w ECS. Przedziwne wywody Lecha Wałęsy
W gdańskim
ECS zorganizowano panel dyskusyjny w ramach Forum Obywatelskiego.
Na scenie występował m.in. Lech Wałęsa i marszałek Senatu.
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
3. (Brak tytułu)
http://wola44.wordpress.com/ >>> http://dokumentalny.blogspot.com/
4. @natenczas
mnie niezmiernie bawią fotki Bolka w przyłbicy - wygląda tak naturalnie - zakuty łeb z koń stytucją :)))
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
5. Trzej wielcy Kościoła i Solidarności
Jednym z cudów nad Wisłą było sierpniowe zwycięstwo nad bolszewikami w 1920 r., a drugim sierpniowym cudem – powstanie Solidarności.
Wielki wpływ na powstanie Solidarności i jej chrześcijański charakter miał Kościół i jego kapłani. Wśród nich Karol Wojtyła, Stefan Wyszyński i Jerzy Popiełuszko.
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
6. Michał Karnowski:
Michał
Karnowski: "Solidarność" nie szła pod sztandarem zaborczej ideologii,
ale właśnie przeciw niej, była odważnym wyborem sumienia i prawdy
Środowiska związane z III
RP dużo dziś zrobiły, by efektownie owinąć się sztandarem
„Solidarności”. Ale ten hałas, ten krzyk, nie zagłuszy kilku
podstawowych prawd o tym, gdzie naprawdę jest dziś
dziedzictwo „Solidarności”.
Bo ono naprawdę nie jest
tam, gdzie daje się przyzwolenie na bezczeszczenie chrześcijańskich
symboli i szczucie na księży i zakonnice. Jak słusznie zauważył
przewodniczący Piotr Duda: Jeśli podpisuje się kartę LGBT, jeśli chodzi się na marsze LGBT, to trzeba się zdecydować. To nie są wartości „S”
Bo ono
nie jest przy tych, którzy historię Polski uważają za powód do wstydu,
a Polaków za materiał do reedukacji w duchu pedagogiki wstydu, którzy
patriotyzm i miłość Ojczyzny automatycznie równają z nacjonalizmem.
Bo ono
nie jest szydzeniem z ludzi ciężkiej pracy, dla których 500 złotych
dodatku na dziecko to naprawdę dużo, a podniesienie pensji minimalnej
i godzinowej oznacza przywrócenie godności.
Bo ono nie daje
mandatu do wychwalania tych, którzy się uwłaszczyli dzięki wpływom
w aparacie komunistycznym, którzy pobudowali medialne imperia dzięki
koncesjom innym niedostępny. Tak się stało, ale nie wmawiajcie nam,
że tacy po prostu byli genialni i sprawni.
Bo ono nie było
dążeniem do monopolu medialnego dla wyłącznie jednego obozu
politycznego, przez organizowanie monopoli i stygmatyzowanie tych,
którzy się na to nie zgadzają.
Bo ono nie polega na polityce wyprzedawania każdego kawałka istotnej własności polskiej, w tym mediów, w obce ręce.
Bo ono nie jest powtarzaniem „ja,ja,ja”, ale obowiązkiem pamiętania o drugim człowieku i szacunku dla zaimka „my”.
Bo ono nie prawa do prób rozbijania integralności Polski i składania hołdów berlińskich.
Ale
przede wszystkim, odczytywane dzisiaj dziedzictwo „Solidarności”
oznacza wierność ideałom i prawdzie także wtedy, kiedy cały świat
ci mówi, że zaborcza, totalna ideologia jest niepowstrzymywana, skazana
historycznie na sukces, że nie możesz ruszyć się o milimetr,
bo cię zgniotą.
Dzisiaj taką właśnie mamy sytuację. Dławienie
wolności słowa, duszenie swobody intelektualnej, równanie wszystkich
na takie same barwy tęczy, przymusowe zachwyty, eliminacja niepokornych.
To przeciw temu zbuntowali się Polacy w roku 1980, to dlatego powstał
ten ruch, a potem przetrwał - w ogromnej mierze dzięki Kościołowi.
Na pytanie,
moje i Piotra Zaremby („Alfabet Kaczyńskich”, Wydawnictwo M, 2006 rok)
o to, czy był zmęczony długim okresem podziemnej działalności po stanie
wojennym, śp. Lech Kaczyński odpowiedział:
Bo „Solidarność”
nie szła pod sztandarem zaborczej ideologii, ale właśnie przeciw niej,
była wyborem sumienia i prawdy przeciw ówczesnej komunie. Nie była
propozycją, by wskoczyć do czerwonej czy wielokolorowej rzeki,
bo przecież i tak nas porwie, ale powiedzeniem, że to my zdecydujemy,
czy tak musi być.
Tej prawdy, siły tego znaku, nikt nie zdoła zakłamać, także współczesna neokomuna.
Dziedzictwo
„Solidarności” jest dziś w Polsce wdrażane, poziom zadowolenia
egoistycznych grup uprzywilejowanych nie jest już jedynym kryterium
rządów w Polsce. I dzieje się tak właśnie dlatego, że w 2015 roku
zmieniła się w Polsce władza. I dzieje się przy szaleńczym wręcz
sprzeciwie obozu III RP. To szaleństwo bierze się zaś właśnie
z upokorzenia jakim było dla tych ludzi pokazanie, że inna polityka
jest możliwa.
CZYTAJ TEŻ: „Nowa
Solidarność” już istnieje i ma się dobrze. Kieruje nią prezes Jarosław
Kaczyński. Od pięciu lat skutecznie wypędza postkomunizm
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
7. Porozumienia Sierpniowe
Porozumienia Sierpniowe ‘80 roku były faktycznie zwycięstwem
Polaków nad komunistyczną władzą; PiS powstało z idei Wielkiej
Solidarności i sierpniowych strajków w ‘80 roku i dziś realizuje ten
podstawowy postulat z tamtego czasu – budowanie Polski Solidarnej -
oświadczył premier Mateusz Morawiecki
Szef rządu
we wpisie na Facebooku napisał, że czterdzieści lat temu cieszyliśmy się
ze zwycięstwa, bo Porozumienia Sierpniowe ‘80 roku były faktycznie
zwycięstwem Polaków nad komunistyczną władzą.
Zanim jednak ten dzień nastąpił - dodał - Wrocław czekał na każdą informację z Gdańska.
Do
Wrocławia słynne 21 postulatów przywiózł drukarz Zenon Pałka, które
zaraz zostały wydrukowane w Biuletynie Dolnośląskim redagowanym m.in.
przez mego ŚP Ojca. A 26 sierpnia stanął Wrocław. W ślad za Wrocławiem
poszły inne zakłady na Dolnym Śląsku. Już było wiadome, że władza
komunistyczna tym razem przegrała. Zwyciężyła mądrość i solidarność
Polaków w tych dniach” - napisał premier.
Wspominał,
że 31 sierpnia razem z kolegami kolportował we Wrocławiu Biuletyn
Dolnośląskię. Przy okazji rozkładaliśmy po tramwajach ulotki zawierające
informacje o sytuacji strajkowej. Wszędzie spotykaliśmy się z aprobatą,
nawet milicjanci, którzy widzieli nasze działania, nie utrudniali nam
kolportażu” - napisał Morawiecki.
Czuło się powiew wolności,
Polacy stawali się gospodarzami we własnym kraju. Dopiero potem okazało
się, że był to zabieg taktyczny komunistów, by wciągnąć tworzącą się
Solidarność do gry. A kiedy ten zabieg nie powiódł się, komuniści
wprowadzili stan wojenny - dodał.
Morawiecki wskazał, że trudno jednak było wierzyć komunistom. Dlatego
od samego początku, od kiedy zawarte zostały Porozumienia Sierpniowe,
wielu działaczy Solidarności, także mój Ojciec, przekonywali, by jak
najwięcej i jak najszybciej punkty w nich zawarte zrealizować - napisał.
Jak
dodał, szesnaście miesięcy, podczas których dojrzało nowe pokolenie
młodych Polaków, które zasiliło później podziemie, nie było czasem
zmarnowanym. Zbudowało pragnienie wolności i niepodległości. I tego pragnienia nigdy już nie udało się komunistom zamknąć w klatkach - podkreślił.
Walka
o wolną i demokratyczną Polskę trwała 10 lat. Moja formacja - Prawo
i Sprawiedliwość, powstała z idei Wielkiej Solidarności i sierpniowych
strajków w ‘80 roku i dziś realizuje ten podstawowy postulat z tamtego
czasu – budowanie Polski Solidarnej - oświadczył premier. Realizacja tego punktu będzie spełnieniem idei Wielkiego Sierpnia 80 roku - dodał.
40 lat
temu, 31 sierpnia 1980 r., w sali BHP Stoczni Gdańskiej podpisane
zostało porozumienie między Komisją Rządową a Międzyzakładowym Komitetem
Strajkowym, które w konsekwencji doprowadziło do powstania NSZZ
„Solidarność” - pierwszej w krajach komunistycznych, niezależnej
od władz, legalnej organizacji związkowej.
Czytaj też: Odlot! Wałęsa: Polacy wymyślili rowery i internety i „Nie papież przewrócił komunizm”
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
8. Otwarcie wystawy o śp. Lechu
Otwarcie wystawy o śp. Lechu Kaczyńskim. Prezes PiS: Warto go pamiętać - jako Polaka, patriotę i Człowieka Solidarności
Wystawa „Lech Kaczyński. Człowiek Solidarności (1949-2010)”.
„To przypomnienie kogoś, kogo naprawdę warto pamiętać - jako Polaka,
patriotę i właśnie jako człowieka Solidarności” – powiedział podczas
uroczystości prezes PiS Jarosław Kaczyński.
Wystawa „Lech Kaczyński. Człowiek Solidarności”
Wystawa
„Lech Kaczyński. Człowiek Solidarności (1949–2010)” w formie 15 tablic
przekrojowo prezentujące dorobek zawodowy, społeczny i naukowy śp.
prezydenta Lecha Kaczyńskiego na przestrzeni 61 lat jego życia.
W uroczystym otwarciu wystawy wziął udział m.in. prezes PiS
Jarosław Kaczyński.
– przemawiał prezes PiS.
– podkreślał.
Prezes PiS o zasługach śp. prezydenta
– mówił dalej Jarosław Kaczyński.
–
dodał, opowiadając o mało znanym fakcie, że śp. Lech Kaczyński „odegrał
ważną, może nawet decydującą rolę w powołaniu 17 września 1980
roku Solidarności”.
– powiedział.
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl