Do filozofów prawa, ws. Prawdy.

avatar użytkownika circ

Iza Rostworowska                                                                 24 listopad 2012 Kraków

Do.
prof. dr hab. Jerzy Stelmach.
Uniwersytet Jagielloński
Katedra Filozofii Prawa i Etyki Prawniczej

dr hab. Bartosz Brożek
dr Wojciech Cyrul
dr Marta Soniewicka
dr hab. Wojciech Załuski
Katedra Teorii i Filozofii Państwa i Prawa UG
dr Kamil Zeidler
mgr Mikołaj Wierzbicki
Uniwersytet im. Adama Mickiewicza w Poznaniu

Katedra Teorii i Filozofii Prawa

Wronkowska-Jaśkiewicz Sławomira, prof. zw. dr hab.


Szanowni Państwo.

Jesteście autorami wielu publikacji i współtwórcami ducha prawa.
Cywilizacja zaczyna się od prawa. Ta cywilizacja właśnie się rozkłada, a jej zgon nastąpi w przeciągu kilku najbliższych miesięcy, z mocy działania prawa przyczyny i skutku.
Czy czujecie się za to ODPOWIEDZIALNI?
Czym w świetle filozofii prawa jest odpowiedzialność? Nasuwa się następne pytanie, o Paradygmat Prawdy kształtujący Prawo. Czy my mamy jeszcze jakiś Paradygmat ?
Jeśli Paradygmatem kształtującym porządek prawny jest WOLNOŚĆ, będziemy mogli już niedługo, kiedy w wyniku Waszej twórczej działalności nastanie anarchia zapłacić Wam za Waszą pracę według naszego pojmowania sprawiedliwości, którego jesteście autorami, i na sposób jaki uznamy za stosowny. Będzie to  konsekwencją waszego wyboru paradygmatu, i działania prawa przyczyny i skutku. To jest odpowiedzialność, którą teologia nazywa pierwszym Sądem Bożym, już tu na ziemi, są nim konsekwencje.
Jeśli jednak namyślilibyście się i ogłosiwszy swój błąd przyznali, że Paradygmatem Prawdy jest Miłosierdzie ( co jest nam od 2000 tys. lat objawione), odpuścimy Wam być może, jako i nam odpuszczono.
Proszę o zastanowienie.

 Iza Rostworowska

Przypisy;
1 List do Tym.
"Celem zaś nakazu jest miłość*, płynąca z czystego serca, dobrego sumienia i wiary nieobłudnej. 6 Zboczywszy od nich, niektórzy zwrócili się ku czczej gadaninie. 7 Chcieli uchodzić za uczonych w Prawie nie rozumiejąc ani tego, co mówią, ani tego, co stanowczo twierdzą. 8 Wiemy zaś, że Prawo jest dobre, jeśli je ktoś prawnie stosuje, 9 rozumiejąc, że Prawo nie dla sprawiedliwego jest przeznaczone*, ale dla postępujących bezprawnie i dla niesfornych, bezbożnych i grzeszników, dla niegodziwych i światowców, dla ojcobójców i matkobójców, dla zabójców, 10 dla rozpustników, dla mężczyzn współżyjących z sobą, dla handlarzy niewolnikami, kłamców, krzywoprzysięzców i [dla popełniających] cokolwiek innego, co jest sprzeczne ze zdrową nauką.."

11 komentarzy

avatar użytkownika Jacek Mruk

1. By to zrozumieć musieli by mieć rozum

Oni tymczasem mają tylko srebrniki w oczach,które zaślepiają ich myślenie.
Szkoda że głupota i zdrada Ojczyzny jest teraz w cenie
O Bogu nie powinienem wspominać wcale
Bo oni go nie uznają oralni krasnale.
Pozdrawiam

avatar użytkownika natenczas

2. > Circ,

avatar użytkownika Selka

3. ???

"24 listopad 2012 Kraków"

Selka

avatar użytkownika circ

4. @Selka. O cholera! Pomyliłam się.

Wygląda teraz jak list z przyszłości.
Może to nie przypadek;-)

avatar użytkownika circ

5. Zwróćcie uwagę, że filozofów prawa nie wybieramy w wyborach.

A to oni stoją u zródeł ustroju, prawa, chaosu.
Wybieralna władza realizuje tylko ich wytyczne.

avatar użytkownika circ

6. "Kościół katolicki a polityka"

http://www.radiomaryja.pl/audycje.php?id=23704

JE ks.kard.prof.dr hab. Zenon Grocholewski (2010-11-26)

avatar użytkownika natenczas

7. 24 listopad 2012

avatar użytkownika teresat

8. circ

"Wygląda teraz jak list z przyszłości.
Może to nie przypadek;-)"

Nie Iza to nie jest przypadek, już za dwa lata się wszyscy o tym przekonamy.
Iza trzymaj się, robisz kawal dobrej roboty, dla Ojczyzny i przyszłych jej Pokoleń
"Idzie Epoka Nowa, Cywilizacja Miłośći"
i dodam jeszcze refleksje niedzielne ks. M. Malińskiego.

My, którzy rozpoczynamy nowy rok liturgiczny,
co mamy do dyspozycji – my, apostołowie ludzkości?
Dłonie poparzone, szukające w ognisku upieczonych ziemniaków.
Stopy zadeptujące żarzące się jeszcze patyki.
Kolana i łokcie rozbite w ucieczce na oślep.
Usta wyschłe wpatrywaniem się we wschodzące słońce.
Oczy zmęczone wypatrywaniem bezludnych wysp.
Słuch przytępiony przez ciszę pustyni.
Głos zdarty wołaniem na zatłoczonych miejskich ulicach.
Serce osłabłe tęsknotą za miłością.
Gasnące przekonanie o miłości Boga ku nam, ludziom.
Ale pomimo wszystko tli się w nas
pragnienie wiary, nadziei i miłości
– to nam pozostaje.
Jedyne szczere
pomimo wszystko.

Pozdrawiam ze szczerym uznaniem dla Twojej pracy

Pozdrawiam serdecznie

------------------------

Nie strach, nie trwoga tylko Miłość do Boga tarczą mą i drogowskazem.

 

avatar użytkownika Piotr Franciszek Świder

9. Proste równania

Celem twórców prawa nie jest anarchia, lecz totalitaryzm.
Anarchia ma właśnie tam doprowadzić. Relatywizm prawny (i moralny) to konieczny etap rozkładu państwa narodowego przy realizacji celu strategicznego, jakim jest świat rządzony przez klany oligarchów.
Pozdrawiam

 

Piotr Franciszek

avatar użytkownika circ

10. @teresat

Dzięki za ten łyk wody.

ks. Maliński to poeta.
Piękna poezja, natchniona, w czasach pustyni, śmierci, czasach zarazy.

avatar użytkownika circ

11. @Piotr Franciszek.

Tak to wygląda, jak patrzą ludzie prawdy, ale nie mam pewności, czy oni są tego świadomi.
Myślę, że oni raczej samych siebie oszukują. Grzechy główne potrafią szczelnie zasłonić Prawdę przed umysłem. Grzech odcina człowieka od Boga, a Bóg jest Prawdą.