Pomniki w Warszawie. Na pomniku znajdzie się jedynie napis "Kościuszko" oraz logo banku, który go ufundował.

avatar użytkownika Maryla

W III RP odzyskanej postawienie pomnika dla bohaterów walczących o niepodległośc Polski, szczególnie w Warszawie, jest wyczynem nie lada. Administracja broni się wszystkimi siłami.

Tym razem pomnik Kościuszki stanie, ale tylko dlatego, ze sponsoruje i jednoczesnie reklamuje się tym pomnikiem Citibank.

Pomnik Kościuszki jak w Waszyngtonie

W poniedziałek wmurowano kamień węgielny pod pomnik Tadeusza Kościuszki, który w listopadzie stanie na warszawskim placu Żelaznej Bramy. Monument będzie kopią pomnika polskiego generała, stojącego przed Białym Domem w Waszyngtonie.

Pomysł, aby w Warszawie stanął pomnik przywódcy powstania kościuszkowskiego, liczy już sobie 200 lat. Po raz pierwszy wysunięto go po śmierci Naczelnika w 1817 roku, od tego czasu powstało siedem komitetów, które zabierały się za budowę. Żadnemu z tych komitetów nie udało się wznieść pomnika ze względu na problemy finansowe i politykę zaborców - mówił na poniedziałkowej uroczystości prezes Stowarzyszenia Budowy Pomnika Tadeusza Kościuszki w Warszawie, prof. Marian Marek Drozdowski.

Stowarzyszenie Budowy Pomnika Tadeusza Kościuszki w Warszawie powstało w 2003 roku i - podobnie jak wcześniejsze komitety - borykało się z problemami finansowymi. - Zwracaliśmy się o pieniądze do wielu instytucji. Wszyscy odmawiali pomocy. Pieniądze udało się znaleźć dopiero w ub.r. - milion złotych przekazał na budowę pomnika Citibank, resztę dołożyły władze Warszawy - mówił Drozdowski. Bank postawił jednak warunki - w Warszawie ma stanąć taka sama rzeźba jak w parku Lafayette w pobliżu Białego Domu w Waszyngtonie, a na pomniku ma być logo Citibanku.

Ten pomnik ma prestiżowe znaczenie, bo stoi naprzeciwko Białego Domu. Kopia, która stanie w Warszawie, została wykonana dzięki zdjęciom i pomiarom laserowym oryginału w Waszyngtonie - powiedział Drozdowski. Na pomniku znajdzie się jedynie napis "Kościuszko" oraz logo banku, który go ufundował.

http://www.portalsamorzadowy.pl/wydarzenia-lokalne/pomnik-kosciuszki-jak-w-waszyngtonie,8535.html

Etykietowanie:

4 komentarze

avatar użytkownika Maryla

1. Polonez Kościuszki - Rajnold Suchodolski

do czego to doszło w tej PRL-BIS? na POMNIKU TYLKO napis Kościuszko z logo banku!!!
I jeszcze musimy być niezmiernie wdzięczni, bo bez tego logo w ogóle by pomnika nie było !!!!

Oto jest wolności śpiew, śpiew, śpiew,
My za nią przelejem krew, krew, krew!

-----------------------------------------------------------------------------------------------

Patrz, Kościuszko, na nas z nieba,
Jak w krwi wrogów będziem brodzić,
Twego miecza nam potrzeba,
By ojczyznę oswobodzić.

Wolność droga w białej szacie
Złotym skrzydłem w górę leci,
Na jej czole, patrzaj bracie,
Jak swobody gwiazdka świeci.

Oto jest wolności śpiew, śpiew, śpiew,
My za nią przelejem krew, krew, krew!

Kto powiedział, że Moskale
Są to bracia nas, Lechitów,
Temu pierwszy w łeb wypalę
Przed kościołem Karmelitów.

Kto nie uczuł w gnuśnym bycie
Naszych kajdan, praw zniewagi,
To, jak zdrajcy, wydrę życie
Na niemszczonych kościach Pragi.

Oto jest wolności...

Z naszym duchem i orężem
Polak ziemię oswobodzi.
Zdrajca pierzchnie, my zwyciężym,
Bo Chłopicki nam przewodzi!

Tylko razem, tylko w zgodzie,
A powstańców będziem wzorem;
Wszak Dyktator przy narodzie!
Cały naród z Dyktatorem!

Oto jest wolności...

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Tamka

2. Przeciez to nie jest bank

Przeciez to nie jest bank polski. I wszystko jasne. T.

"Martwe dźwigi portowe nigdy nie będą Statuą Wolności".J.Ś.

LUBLIN moje miasto.

 

 

avatar użytkownika circ

3. Oddali polski rynek bankowy, Kościuszkę by reklamował bank

i kawałek placu w Wawie.

Może zasłużyliśmy, by rządzili nami przekupni idioci.

Ostatnio zmieniony przez circ o wt., 28/09/2010 - 02:17.
avatar użytkownika Maryla

4. albo obcy bank, alb cudzoziemiec

W Warszawie powstanie Muzeum Sue Ryder

Zabytkowa rogatka na warszawskim placu Unii
Lubelskiej będzie siedzibą Muzeum Sue Ryder, brytyjskiej działaczki
charytatywnej, która działała również w Polsce. Muzeum zostanie otwarte w
połowie 2012 roku.

W środę w obecności prezydent Warszawy Hanny Gronkiewicz-Waltz i
prymasa Józefa Glempa zostało podpisane porozumienie pomiędzy zarządem
Fundacji Sue Ryder a inwestorami wznoszonego na placu
Unii Lubelskiej budynku "Plac Unii" w sprawie pomocy przy remoncie i
adaptacji pobliskiej rogatki na muzeum Sue Ryder. Inwestorzy - BBI
Development i Librecht&wooD zadeklarowały, że
przekażą na ten cel 150 tys. zł oraz będą pomagać przy remoncie
rogatki.

Susan Ryder (ur. 3 lipca 1923, zm. 2 listopada 2000) po wybuchu II
wojny światowej, w wieku 16 lat, jako ochotniczka wstąpiła do
pomocniczej służby wojskowej kobiet First Aid Nursing Yeomanry.
Wkrótce została przeniesiona do polskiej sekcji w Kierownictwie
Operacji Specjalnych, gdzie służyła do końca wojny. Jej zadaniem było
zapewnienie opieki dla cichociemnych, odwoziła ich
również na lotnisko, skąd wylatywali na swoje misje. W 1943 roku
została wysłana do Tunezji, a później do Włoch.

Po wojnie Sue Ryder założyła fundację pomocy dla, jak sama to
określała, zapomnianych sojuszników Anglii. Działała na terenach
zachodniej Europy, począwszy od 1944 roku, postępując zaraz za
linią frontu. Była świadkiem dramatycznych scen w wyzwalanych
niemieckich obozach koncentracyjnych. Zajmowała się także pomocą dla
tzw. Displaced People - rzeszy przymusowych imigrantów,
stłoczonych w kilkudziesięciu obozach w Niemczech i Austrii
zarządzanych przez UNRA. Wielu z tych ludzi było faktycznie
bezpaństwowcami, bez możliwości powrotu do rodzinnego kraju, bez
możliwości
uzyskania innego obywatelstwa. Co gorsza, wielu popadało w konflikt z
surowym prawem stanu wojennego, obowiązującym w alianckich strefach
okupacyjnych w Niemczech. W swojej autobiografii Sue Ryder
wspomina o kilkudziesięciu wyrokach śmierci, do apelacji których udało
się jej doprowadzić i dzięki temu ocalić życie swoim podopiecznym,
głównie Polakom.

Sue Ryder Foundation, z siedzibą w domu matki Sue, Mabel Ryder, w
Cavendish w hrabstwie Suffolk w Anglii, zajęła się wznoszeniem tzw.
Domów Sue Ryder - szpitali, hospicjów i
domów opieki, które powstały na całym świecie, w tym 30 w Polsce.

Sue Ryder jest honorowym obywatelem Warszawy, Konstancina-Jeziorny i
Gdyni. Jej imię noszą skwery w Gdyni i Warszawie oraz ulica w
Konstancinie. W 1957 roku Ryder otrzymała Order Imperium
Brytyjskiego, a w 1976 roku Order św. Michała i św. Jerzego. W 1978
roku została uhonorowana tytułem para Anglii i przyjęła za swoją
siedzibę Warszawę, jako miejsce najbliższe jej sercu. Odtąd
oficjalnie występowała jako Lady of Warsaw.

Zasiadając w Izbie Lordów, brała udział w debatach o obronności,
narkomanii, polityce mieszkaniowej, służbie zdrowia, bezrobociu i
tolerancji rasowej. Przyznano jej tytuł doktora honoris
causa uniwersytetów w Liverpoolu, Exeter, Essex, Reading, Leeds, Kent,
Londynie i Cambridge.

http://www.portalsamorzadowy.pl/komunikacja-spoleczna/w-warszawie-powsta...

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl