"Smoleńsk 2010" na Krzyżu Narodowej Pamięci?

avatar użytkownika Anonim
Czy na Krzyżu Narodowej Pamięci (popularnie, ale mylnie zwanym Katyńskim) pod Wawelem powinien pojawić się kolejny napis: "Smoleńsk 2010"? Z taką inicjatywą wystąpił przewodniczący Zarządu Regionu Małopolska NSZZ "Solidarność" Wojciech Grzeszek, poparł ją przewodniczący Rady Miasta Krakowa Józef Pilch z Prawa i Sprawiedliwości. Przeciwko zrównywaniu mordu w Katyniu i katastrofy w Smoleńsku zaprotestowała natomiast Federacja Rodzin Katyńskich w Krakowie. Krzyż ustawiono przed kościółkiem pw. Świętego Idziego w maju 1990 roku dla uczczenia nie tylko 50-lecia zbrodni katyńskiej, ale także dla upamiętnienia wszystkich polskich ofiar systemu komunistycznego aż po odzyskanie niepodległości w 1989 roku. Stąd wzięła się jego nazwa oraz napisy pod nim, jak np. Poznań 1956, Wybrzeże 1970, KWK "Wujek" 1981, Lubin 1982 i wiele innych. Krzyż Narodowej Pamięci powstał z inicjatywy małopolskiej "Solidarności" oraz Komitetu Opieki nad Kopcem Józefa Piłsudskiego przy Towarzystwie Miłośników Historii i Zabytków Krakowa, którego obecnie nikt nie pyta jednak o zdanie w sprawie ewentualnego dodania napisu "Smoleńsk 2010". Szef małopolskiej "Solidarności" przypomina,że to właśnie w tym miejscu spotykali się krakowianie, by uczcić ofiary katastrofy, a Gimnazjum nr 1 z pobliskiej ulicy Bernardyńskiej zorganizowało nawet kilkunastodniowe całodobowe czuwanie pod krzyżem. Jak napisała "Gazeta Wyborcza w Krakowie", "Grzeszek zaproponował takie uhonorowanie ofiar katastrofy podczas majowego zjazdu delegatów z całego kraju na Wawelu, gdzie oddali hołd tragicznie zmarłej parze prezydenckiej i innym pasażerom samolotu". Podkreśla, że rozmawiał z wieloma działaczami związku i uzyskał akceptację dla swojego pomysłu. "- Jesteśmy gotowi to wykonać. Myślimy też o tablicy w tym miejscu, która upamiętniałaby katastrofę smoleńską. Zamierzam w sobotę, podczas krakowskich obchodów 30-lecia , zwrócić się do rady miejskiej o wsparcie tej inicjatywy" - zapowiedział na łamach "GW". Izabella Sariusz-Skąpska, sekretarz Rady Federacji Rodzin Katyńskich w Krakowie, uważa tę inicjatywę za ponury żart. "- Dla Rodzin Katyńskich to jestświęte miejsce. Nie można zbrodni w Katyniu wżaden sposób porównywać z katastrofą w Smoleńsku. Dodanie na krzyżu hasła byłoby zakłamywaniem historii. W Katyniu zginął mój dziadek, a w Smoleńsku ojciec, to są dwie zupełnie różne sprawy" - powiedziała gazecie, która przypomina, że "już w sierpniu Rodziny Katyńskie protestowały przeciwko zrównywaniu Smoleńska z Katyniem, domagając się, by Stowarzyszenie zmieniło nazwę na ". Przewodniczący RMK nie ma nic przeciwko temu, by na Krzyżu Narodowej Pamięci dodać napis "Smoleńsk 2010". Osobiście - nie konsultowałem się jeszcze z członkami KOnKJP, któremu nieprzerwanie przewodniczę od 1986 roku - mam mieszane uczucia w tej kwestii. Z jednej strony katastrofa smoleńska jest tak wielką tragedią narodową, że zasługuje na upamiętnianie jej na różne sposoby, z drugiej stojący pod Wawelem krzyż ma czcić - wedle naszych założeń z 1990 roku - wyłącznie Polaków poległych w walce z komunizmem lub wymordowanych przez jego funkcjonariuszy w latach 1939-1989. Czy napis "Smoleńsk 2010" będzie więc pasował do innych miejsc i dat, które przywołuje Krzyż Narodowej Pamięci? A może lepiej byłoby umieścić w jego pobliżu osobną tablicę (o której też wspomniał przewodniczący Grzeszek), poświęconą wszystkim ofiarom tej straszliwej tragedii? Takie rozwiązanie najbardziej do mnie przemawia.

1 komentarz

avatar użytkownika Maryla

1. Panie Sowiniec

przestań Pan mysleć GW, to nie będzie Pan pisał jak politruk z Czerskiej.

.."Tyle że takiego pomysłu uczczenia ofiar kwietniowej katastrofy związek nie zgłasza. Wojciech Grzeszek, szef małopolskiej „S“, chciałby upamiętnić te osoby, ale nie przez dopisek na krzyżu, pod którym krakowianie modlili się i składali kwiaty.

– Był taki luźny pomysł w maju, ale teraz to wyłącznie sugestie dziennikarza lokalnej „Gazety Wyborczej“. – mówi. – Teraz chodzi raczej o tablicę umieszczoną obok krzyża. Nie chcemy robić niczego wbrew krewnym ofiar. Możliwość dopisania słów „Smoleńsk 2010“ na krzyżu pod Wawelem już budzi emocje. ""

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl