˛O sprycie i "wrzutkach" Platformy Obywatelskiej

"Ta "wrzutka" zakończyła się totalna klapą i nie zmienią tego dzisiejsze usiłowania władz Warszawy, które ustawiły nowy płot odgradzajacy krzyż od jego obrońców.Wystawiły one tylko pomnik własnej głupocie."

Akurat ten płot ma w zamyśle do czegoś służyć. Na razie posłuży obrońcom.

Ja jeszcze tego nie widziałam. Wiem o tym z informacji Onetu, który wyraźnie mówił, że to był pomysł władz Warszawy. Twierdziły one też , że te poprzednie barierki leżą wzdłuż Krakowskiego Przdmieścia na wypadek nowych demonstracji.

"Ja jeszcze tego nie widziałam"

Ja widziałem na jakiejś fotce.

"poprzednie barierki leżą wzdłuż Krakowskiego Przdmieścia" .

Tym razem przygotowują się metodycznie. Pewnikiem powołali jakiś "doświadczony" sztab antykryzysowy.

Według Donalda Tuska liberalizm opiera się na:

-planach gospodarczych,

-wysokim podatku vat, co na pewno odbije się na jakości usług i zbliży nas do wysoko rozwiniętych krajów jak Zimbabwe i Bhutan,

-zwiększaniu długu publicznego w multum,

-podwyżkach cen paliw,

-kastracji pedofilów,

-zabieraniu dzieci przez urzędników gminnych oraz mocna ingerencja państwa w tą sferę,

-zasypywanie krociami takich tygrysów rynku jak ZUS czy KRUS,

Czekam tylko na czyny społeczne, cenzurę i kolektywizację rolnictwa. Wtedy to będzie liberalizm, że hej!

http://fronda.pl/mat123/blog/tak_wyglada_liberalizm_za_rzadow_tuska

Gdyby nie usłuzni funkcjonariusze medialni, taki8e "odwracanie kota ogonem byłoby niemozliwe.

TO MEDIA TWORZĄ NARRACJĘ DO RZECZYWISTOŚCI.

Czy ma Pan link do tej fotki? NIe chce mi się dzisiaj jechać na Krakowskie Przedmieście. To ładna ulica, ale trudno spędzać tam całe życie.

nie może być pewien lojalności partnera" - to z elementarza sowietologii- bolszewikom nigdy nie można ufac, nie maja sumienia ani zdolności honorowej, podasz mały palec to ci odgryzą całe ramię. PO to skondensowany bolszewizm, oczywiscie zaktualizowany. Doszedłbym sam do tego, ale słuchałem mądrzejszych i tylko wyciagam wnioski - będąc młodym chłopakiem na spotkaniach duszpasterstwa akademickiego u Dominikanów w Krk był wykład ks prof. Józefa Bocheńskiego - wybitnego sowietologa - wysłuchałem, przemyślałem - lekcje zostały odrobione - mam instrumenty do skutecznej identyfikacji bolszewików...

Mat123 ma niestety świętą rację. Trzeba jednak pamiętać o tym, że nieudolność i złą wolę rządu kompensuje często sensowna aktywność na niższych szczeblach. Tak było w czasie powodzi, którą dość skutecznie zwalczały władze samorządowe i Straż Pożarna, a rząd tylko przeszkadzał.

http://nicek.wordpress.com/2010/08/04/godzina-w/

Pod poprzednią notką, Imhotep zamieścił komentarz następującej treści:

„Byłem całą noc pod krzyżem. Panie i Panowie, wychodzi, że to już. Całą noc kilkanaście do trzydziestu modlących się spokojnie ludzi było zaczepianych, popychanych, obrażanych, czasem też opluwanych przez kilkudziesięciu agresywnych, pijanych mętów. Było nas tam partem kilku mężczyzn w pełni sił -zwyczajnie nie dawaliśmy rady być w każdym miejscu, gdzie menel popychał czy obrażał kobietę albo mężczyznę o kulach. Gliniarze stali w szpalerze kilka metrów od nas – odmawiali interwencji, a nawet podania swoich numerów (mieli zielone kamizelki na mundurach). Kiedy dzwoniliśmy po patrol – ten przyjeżdżał i legitymował wzywających. I cały czas konsekwentnie odmawiał jakiejkolwiek interwencji wobec wyjącej, machającej rekami, popychającej kobiety i staruszków pijanej tłuszczy. Jeden z pierwszej fali prowokatorów, jeszcze przed północą dał mi się wyprowadzić na bok (wcześniej proponował mi spotkanie „za rogiem”) W trakcie gadki przyznał, że jest z ABW. Gadał tak, że generalnie żadnych wątpliwości, że w istocie był „z branży”.
Menelstwo zwinęło się o 4 rano, pół godziny później gliniarze ze szpaleru zaczęli z nami rozmawiać. Zgodziliśmy się, żeby ustatwili ciężki płot odgradzający dziedziniec pałacu od chodnika – z okienkiem przy samym krzyżu. W trakcie przesuwania rzeczy, żeby im to umożliwić na środku chodnika położyliśmy tablice Ruchu 10 kwietnia. Na ten chodnik wjechał samochód z ulicy (zamkniętej dla ruchu z wyjątkiem służb) i przejechał po tablicach. Kiedy wracał kilka minut później (już ulicą), zauważyłem, że za kierownicą siedzi gliniarz w niebieskiej koszuli policyjnej (czyli nie oficer).
Dziś wieczorem znowu tam będę, Panowie, kto może, niech przychodzi – każdy mężczyzna jest tam na wagę złota.”

----------------------------------------------
Relacje o prowokacjach mielismy juz wczesniej - byli tam i pijacy i "młodzież POSLD" aby prowokowac i profanować.

Potrzebni sa świadkowie takich zajśc i dokumentacja, na media nie ma co liczyć, to oni prowokują rózne zajścia

Ja bym ich bolszewikami nie nazwała. Oni nie mają żadnych poglądów, ani ideologii, nawet bolszewickiej. Zależy im tylko na władzy i stołkach. Jeśli do osiągnięcia tego przydają im się bolszewickie metody, to je stosują.

"Czy ma Pan link do tej fotki?"

http://www.tvn24.pl/-1,1667866,0,1,obroncy-krzyza-zostaja,wiadomosc.html

Tutaj ten odgradzający płot widać, na tle modlącej się Pani - wczoraj też modliła się pod Krzyżem w momencie próby jego przejęcia. Kolejna grottgerowska postać - Wielka.

Może by zasypać tą relacją skrzynki posłów PiS? - niech ruszą te tyłki przyspawane?
Nie chodzi o to by szli pod Pałac, ale interweniowali na policji, w MSW, albo nie wiem gdzie...

Dziękuję za link. Pozdrowienia !!!

Proszę i nawzajem!