Gdyby to Bronisław K. zginął w tajemniczym wypadu lotniczym...

avatar użytkownika Winston

- nawet najtępszy leming zdaje sobie sprawę, co byłoby dalej.

Profesor Lech Kaczyński, Prezydent Rzeczpospolitej nie pozwoliłby na oddanie dochodzenia w ręce najbardziej podejrzanych. Zabezpieczono by wszelkie dowody, odnaleziono wszelkie szczątki ludzkie.
Przestrzegane byłoby prawo Rzeczpospolitej i zastosowano by jej międzynarodowe porozumienia dotyczące wypadków lotniczych rządowych samolotów.
Uczyniono by wszystko, by sprawę wyjaśnić.

W tytule napisałem Bronisław K.
Mógłbym napisać równie dobrze premier Tusk lub pasażerowie samolotu wiozącego czołówkę Platformy Obywatelskiej.

Nieważne bowiem dla TEJ sytuacji, jak oceniamy ich za lata działalności. Nieważne, że naszym zdaniem ONI Polsce szkodzili, wykonując zlecenia przynoszące jej zgubę. Jako pasażerowie rządowego samolotu i oficjalna delegacja państwowa musieliby zostać potraktowani przez Rzeczpospolitą w sposób przysługujący delegacji Rzeczpospolitej Polskiej.

Ale to stałoby się wtedy, gdyby chodziło o działania prawego człowieka, męża stanu na stanowisku Prezydenta suwerennej Rzeczpospolitej Polskiej w sprawie ludzi – co tu dużo mówić – najemnych i małych. Lecz nie odwrotnie.
Dziś, gdy stało się odwrotnie, działania reprezentantów POlskisą odpowiednio odmienne

2 komentarze

avatar użytkownika Maryla

1. Winston

"Profesor Lech Kaczyński, Prezydent Rzeczpospolitej nie pozwoliłby na oddanie dochodzenia w ręce najbardziej podejrzanych. Zabezpieczono by wszelkie dowody, odnaleziono wszelkie szczątki ludzkie.
Przestrzegane byłoby prawo Rzeczpospolitej i zastosowano by jej międzynarodowe porozumienia dotyczące wypadków lotniczych rządowych samolotów.
Uczyniono by wszystko, by sprawę wyjaśnić."

za to Go własnie nienawidzili , za to Go niszczyli.

Teraz my musimy zadbać, zeby sprawy nie zakopano pod dywan z etykietką "winny katastrofie jest Prezydent i piloci".

Pozdrawiam

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Winston

2. @ Maryla

Nie jestem pewien, czy możemy w TEJ chwili cokolwiek zrobić.
Pamięta Pani Pchłę-Szachrajkę?

W którąkolwiek spojrzeć stronę
wygrywają wciąż zielone
.

ONI są po obu stronach. My... ja nie, ale taki jest wynik wyborów, kolejnych zresztą, dlatego: Polacy wybrali rosyjskie marionetki na LUDZI kierujących Polską i do relacji także z lalkarzem.

Paradne! Gdyby nie było tragiczne.