Kolejny sekret rządu w sprawie GAZPROMU-Pawlak a gaz łupkowy
Komunikat PAP
Pawlak pytany przez PAP o datę podpisania umowy gazowej, w świetle informacji o możliwości wydobycia gazu łupkowego, odparł, że “powrócimy do tematu za kilka dni, bo prowadzone są rozmowy, które nie mogą być przedmiotem publicznej dyskusji”. “Dlatego mówię o paru dniach, które są potrzebne do tego, żeby decyzje były oparte o fakty, a nie przypuszczenia” – dodał.
Chodzi o aneks do porozumienia rządów Polski i Rosji, dotyczący zwiększenia dostaw gazu do Polski i wydłużenia ich do 2037 r. Premier Donald Tusk powiedział w poniedziałek, że z uwagi na możliwość występowania w Polsce gazu łupkowego, możliwa jest zmiana parafowanego porozumienia z Rosją
Cytując blogera Pawlaka za PAP/WNP
GAZ ŁUPKOWY W POLSCE ZAGROŻENIE DLA GAZPROMU
Omawiając poniedziałkowy artykuł brytyjskiego “Timesa” na ten temat, “Kommiersant” ocenia, że projekty dotyczące wydobycia w Polsce gazu z łupków skalnych mogą być poważnym zagrożeniem dla rosyjskiego Gazpromu.
“Times” przywołuje szacunki firmy Wood Mackenzie, według których zasoby niekonwencjonalnego gazu w Polsce mogą wynosić 1,36 bln metrów sześciennych. Podaje, że amerykański koncern ConocoPhillips ma w maju rozpocząć prace wiertnicze koło Gdańska. Gdyby zasoby Polski potwierdziły się, to oznaczałoby to wzrost potwierdzonych zasobów gazu ziemnego w Europie o 47 procent – ocenia.
“Dla Gazpromu może się to stać poważnym zagrożeniem” – wskazuje “Kommiersant”. Przytacza opinię analityka rynku gazowego Michaiła Krutichina, który wskazuje na ogromne zainteresowanie polskimi złożami ze strony wielkich międzynarodowych koncernów. Uważa on, że jeśli dojdzie do przemysłowego wydobycia szacowanych polskich zasobów gazu, to Gazprom może szybko stracić swoją pozycję w Europie.
http://gazownictwo.wnp.pl/rosyjska-prasa-polski-gaz-z-lupkow-moze-zagrozic-gazpromowi,106432_1_0_0.html
KLIMAT UE-ROSJA i PIEJĄCY KOGUT ŁUPKOWY
„Kryzys wprowadza własne zmiany na rynku. Jest tam obecnie nadmiar oferty, ceny transakcji krótkoterminowych spadły. Jestem jednakże przekonany, że w tym rokurosyjski gaz odzyska stracone pozycje w Europie. Mimo wstrząsów, na jakie narażona okazała się strefa euro, stan odrętwienia spowodowany przez kryzys, stopniowo zanika. Jednakże sytuacja oddziaływania siły wyższej w dziedzinie finansów zmusiła do rzucenia innego spojrzenia na wiele rzeczy. W Unii Europejskiej zmienia się wizja przyszłości własnego rynku gazu. Stawia się na wznawiane technologie, oszczędzanie energii i obniżenie uzależnienia od naszych dostaw. Zresztą, różnica cen pod tym względem jest olbrzymia! Oto, w Stanach Zjednoczonych i Polsce pojawił się gaz łupkowy i od razu wszczęto hałas: nie potrzebujemy dostaw rosyjskich! U nas się mówi w takich sytuacjach: kogut zapiał, to świtu może nie być. Realność przecież jest inna. Na przykład, polega ona na wspieraniu rosyjskiego projektu “Potok północny”. Jego pierwsza nitka ma być oddana do użytku już w 2011 roku. W wyniku sumaryczna wielkość dodatkowych dostaw “błękitnego paliwa” z Rosji – z uwzględnieniem także “Potoku południowego” – wynosić będzie 110-118 miliardów metrów sześciennych w skali rocznej”.
http://polish.ruvr.ru/2010/05/20/8209984.html
PODSUMOWANIE
Nerwowość w biznesie gazowym jest coraz większa;
_ Polska gaz atutem wyborczym w kamapnii prezydenckiej (zaskazująca Pawlaka wypowiedź Tuska)
_ Rosja nerwowość wizji i strategii europejskiej GAZPROMU ( analitycy prorokują)
- UE troska o Kartę Energetyczną i zasadę TPA wobec Rosji (zmiana wizji rynku gazu)
Kejow
- kejow - blog
- Zaloguj się, by odpowiadać
3 komentarze
1. Jako Stary geolog
Wiem, że zawsze od czasów powojennych Komuniści Ppolscy mający stolicę w Moskwie utrudniali ile się dało poszukiwania geologiczne za gazem i ropą w Polsce.
Podobnie z innymi surowcami np węglem czy rudą żelaza. Sławna szerokotorowa specjalna kolej do huty Lenina.
I nie wiele się zmieniło.
2. "po wykopkach" czyli za późno i już niepotrzebnie - Baltic Pipe
czyli puste gesty.
Jeśli będą chętni będzie gazociąg bałtycki?
http://gazownictwo.wnp.pl/jesli-beda-chetni-bedzie-gazociag-baltycki,112...
Czy dodatkowe pieniądze z UE oznaczają, że gazociąg powstanie? Na razie trudno to powiedzieć, choć raczej szanse są ciągle małe. Kluczowe dla zaistnienia gazociągu jest to, czy znajdą się odbiorcy przesyłanego nim gazu. Tymczasem w obecnej sytuacji wydaje się, ze na dodatkowe ilości surowca na naszym rynku nie byłoby miejsca. Po tym jak wejdzie w życie nowy kontrakt gazowy z Rosją gazu może być nawet zbyt dużo.
Tymczasem bez odbioru gazu przez Polskę, idea gazociągu wydaje się zbędna.
Decyzją Komisji Europejskiej z dnia 26 maja 2010 roku GAZ-SYSTEM S.A. uzyskał dofinansowanie Unii Europejskiej (program TEN-E 2009) na przeprowadzenie badań związanych z fazą przedinwestycyjną dla gazociągu bałtyckiego (Baltic Pipe) łączącego Polskę z Danią.
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
3. Jan Kulczyk o energetyce, górnictwie, prywatyzacji i szansach st
aferał III RP LOBBYSTA mafii wiedeńskiej i Ałganowa
http://www.wnp.pl/wiadomosci/112603.html
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl