Matka Boska Katyńska (Ewur)

avatar użytkownika Maryla

jest taka Matka Boska

co nie ma kaplicy

na jednym miejscu pozostać nie umie

przeszła przed Katyń

chodzi po rozpaczy

spotyka niewierzących

nie płacze

rozumie

Jan Twardowski

Jest taka Matka Boska, co tuli głowę polskiego oficera. Nie zważa na krew cieknącą z potylicy. Zamordowano jej synów, kolejnych synów. Odczuwała każde ze stu uderzeń bicza na rzymskim dziedzińcu, płakała przy każdym z dwudziestu tysięcy strzałów w sowieckim lesie. Jej Syn, z szat ogołocony, miał ręce przywiązane do słupa, potem gwoździami przybite do poziomej belki. Jej synowie z rękami związanymi na plecach wciąż z dumą nosili mundur, po którym miały zostać tylko guziki. Ta, która trzymała zdjęte z Krzyża ciało teraz przytula ciało ze zbiorowej mogiły Katyńskich dołów.

Jest taka Matka Boska, którą widywałam co rok na wiejskim cmentarzu. Dopiero niedawno odkryła przede mną tajemnicę polskich oficerów. Tych, którym rok w rok mimo trudności i kłamstw Polacy chcą oddawać hołd. Chcieli i w tym roku. Na pokładzie tragicznego samolotu leciała i Ona. Matka Boska Katyńska. Na drewnianej desce. Miała mieć wyjątkowe miejsce przy ołtarzu. Został po niej proch wśród szczątków spalonego wraku.

Jest taka Matka Boska, która tuli kolejnych synów i córki. 96 wśród mgły smoleńskich lasów.

I mnie. Z doświadczeniem historii mojego narodu i kraju. Z moim doświadczeniem. Rozumie.

 

http://fronda.pl/ewur/blog/bo_obrazek_znow_rzucil_sie_w_oczy

Etykietowanie:

16 komentarzy

avatar użytkownika Maryla

1. Matka Boska Katyńska

1

Ksiądz
Zdzisław Peszkowski, cudem ocalały w 1940 r., dbał, by płaskorzeźba
była przy wszystkich ważnych uroczystościach katyńskich

Matka Boska Katyńska

Na pokładzie tragicznego samolotu Tu-154M był także obraz Matki
Boskiej Katyńskiej. Obraz zabierano na wszystkie ważne uroczystości,
upamiętniające zbrodnię katyńską. Niestety, wśród rzeczy znalezionych
na miejscu tragedii w Smoleńsku, nie udało się – jak dotąd – odnaleźć
nawet jego fragmentów.

Oryginalny obraz miał znaleźć się w Katyniu na specjalnym miejscu przy ołtarzu. Dziś pozostała po nim tylko fotografia.



O to, by Matka Boska Katyńska „uczestniczyła” we wszystkich
uroczystościach upamiętniających śmierć 20 tys. oficerów, dbał zmarły
przed trzema laty ksiądz Zdzisiaław Peszkowski.


Kapłan cudem przeżył pobyt w obozie w Kozielsku. Jak wielokrotnie
opowiadał, to właśnie modlitwa do Matki Boskiej dodawała mu otuchy i
pozwoliła uniknąć śmierci w Katyniu.


Na tegoroczne uroczystości drewnianą płaskorzeźbę i stułę księdza
Peszkowskiego wiozła Teresa Walewska - wiceprezes Fundacji „Golgota
Wschodu". To właśnie fundacja opiekowała się obrazem po śmierci
księdza.


Obraz, który miał dotrzeć do Katynia, powstał 20 lat temu. Jego
dokładną i – jak się okazało – jedyna ikonografię, wykonał Tomasz
Płatek. Teraz zdjęcie wykorzystane zostało m.in. na okładce biuletynu
Instytutu Pamięci Narodowej.

http://www.tvp.info/informacje/kultura/nie-ma-obrazu-matki-boskiej-katyn...

http://www.iv-gim.is.net.pl/katyn/matka_boska.htm

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika joanna

2. Z moim doświadczeniem. Rozumie.

nie bedziemy plakac.. wszystko mozemy zmienic.

joanna
avatar użytkownika Joanna K.

3. Matka Boska Katyńska jest w naszych domach, w setkach

fotografii, choć nie mamy już /jeszcze?/ oryginału.
Może nie spłonęła, może ktoś ją zagarnął, wyniosł z miejsca tak jak tysiące innych drobiazgów i czeka na okazję, by zwrócić?
Koleżanka ma medalion z wizerunkiem J.Piłsudskiego, przeszmuglowany do nas całkiem niedawno z Kresów, a to przecież minęło blisko 70 lat, medalion ocalał wmontowany po wojnie w ....dach domu. Bojcy nijak nie mogli na niego trafić.

Są w życiu rzeczy ważniejsze, niż samo życie.

                              /-/ J.Piłsudski

avatar użytkownika Maryla

4. Może nie spłonęła, może ktoś ją zagarnął

pożaru nie było, z informacji, jakie docierają o odzyskanych osobistych przedmiotach, nie ma na nich sladu ognia .
Bardziej się boję, że "zagarnął" te relikwie "wileki brat" - jeżeli znalazł któryś z okolicznych mieszkańców, na pewno pojawi sie "na rynku" - jak wiele innych przedmiotów wyniesionych z miejsca katastrofy przez okolicznych mieszkańców.

Jeżeli Matkę Boską aresztowało KGB, nigdy Jej nie oddadzą.

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

5. Matka Boska Katyńska

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika intix

6. Matka Boska Katyńska

Myślę, że ważne, że jest w naszych sercach..., myślę też, że Ona wie, że Jej szukamy i głęboko wierzę, że Ona nas zaprowadzi do PRAWDY. Szukamy Jej tak jak PRAWDY...
Może znajdzie się wtedy, gdy dotrzemy do PRAWDY... Wierzmy, że tak będzie....
Szukajmy i bądźmy uważni na wszystko i bądźmy cierpliwi...
A może... może ja czasami za dużo myślę, ale....może tymczasem ktoś zrobil by Wierną Kopię Matki Boskiej Katyńskiej... i może wynieść Ją na Ołtarz, uroczyście poświęcając na Katyńskiej Mogile...
A jak znajdzie się oryginał, który znajdzie swe miejsce tam, gdzie być powinien... może wtedy zrobioną Kopię przenieść i umieścić na Smoleńskiej Mogile.....
Pani Marylo... Bardzo dziękuję za ten artykuł, za podniesienie tego tematu.
Trzymajmy się i nie dajmy sie....

avatar użytkownika Joanna K.

7. " Jeżeli Matkę Boską aresztowało KGB ", też to podejrzewam

ale wyobraża sobie pani w zbiorach KGB ten obraz, poświęcony przez Ojca Św.? Toż to powinno działać jak egzorcyzmy.
Kto wie, kto wie ...

Są w życiu rzeczy ważniejsze, niż samo życie.

                              /-/ J.Piłsudski

avatar użytkownika intix

8. Jeżeli KGB...

Pani Joanno K... podzielam Pani zdanie.To też miałam na myśli... To paradoksalne, ale jeśli tak, to chyba przyjdzie nam też modlić się za nich /KGB/ bo...
Właściwie za każdego, kto ją trzyma....
Ona jest jak NASZ TALIZMAN W WALCE O PRAWDĘ...
Wierzę... i wierzę, że doczekamy się TEGO, na co czekamy...
Serdecznie Pozdrawiam

avatar użytkownika Maryla

9. intix

wiara i modlitwa naszych przodków pozwoliła Polsce i Polakom na przetrwanie jako Narodowi.
Nasza wiara i modlitwa musi być równie silna.
Zwyciężymy, musimy tylko mocno w to wierzyć - wiara i nadzieja - to nasz fundament, którego NIKT nie zburzy.

Na tym fundamencie odbudujemy od nowa to, co nam zabrano i zniszczono, po raz kolejny.

Pozdrawiam serdecznie

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika intix

10. PRAWDA

Tak. Wiara i modlitwa... tylko tyle ale AŻ TYLE...
Wiara, Modlitwa i... PRAWDA... wierzę, że to zbudujemy....
Pozdrawiam

avatar użytkownika Bili

11. Maryla

Mam u siebie w pokoju reprodukcję obrazu,na którym Matka Boska tuli w swych ramionach postać Jana Pawła II.
Pilnuje mnie między innym,i podczas pisania i wyrażania opinii na tym forum,za co jestem jej wdzięczny.
Co do twojej uwagi, jaką zwróciłaś w komentarzu u mnie (dzięki za odwiedziny)
młodzi, wykształceni, z forum PO - WARTO PRZECZYTAĆ!

to chodzę dumny jak paw, i już poprosiłem mamę, o nowy moherowy beret.
Wiem że jestem tylko cząstką tego odłamu o którym tam mowa,ale obserwując ich sondaże i mając do nich fanatyczne-TuskoRuskie zaufanie , czuję się jako wybraniec elitarnego klubu.
Te pochwały będą dla mnie kolejnym bodźcem, do jeszcze wydajniejszej pracy w mej twórczości......... ble ble ble.
Miłego Dnia Marylo.

Bili

avatar użytkownika Maryla

12. Bili

;) tak własnie jest, to jest elitarny klub "moherowego bereta". Zasłuzyć na przyjęcie do tego klubu trzeba pracą, uczciwością i wrażliwością.

Klubowicze są różnorodni, ale karta do tego klubu ro zaszczyt.

Pozdrawiam serdecznie

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika amarietta

13. KGB nie wypuści?

Matki Bożej nie dadzą rady więzić bez końca; już raz więzili - w Polsce zaaresztowali wizerunek Matki Boskiej Częstochowskiej; wyswobodził ją pewien kapłan, "ukradł" ubekom; więc jeśli KGB czy jak tam oni teraz się zwą, mają Matkę Boską - prędzej czy później Ona wróci do nas

chyba, że zniszczą/zniszczyli...

avatar użytkownika Pelargonia

14. Matka Boska Katyńska,


Matka Boska Katyńska, najsmutniejsza z Maryj,

po sosnowym ogrójcu chodzi w chuście szarej

mgieł wieczornych. Krzyżową drogą, którą kaci

wiedli jej synów, zdąża od stacji do stacji.

Procesja cieni znaczy męczeńską marszrutę:

ze złożonymi dłońmi spętanymi drutem,

w kneble dławiące gardła chrypiąc ojczenasze,

idą i skorupami przestrzelonych czaszek

chylą się przed Nią, wznoszą ku Niepokalanej

truchła twarzy. Noc śpiewa, brzmią leśne organy.

Trwa misterium cmentarne, aż słoneczny pożar

spłoszy cienie i wrócą do podziemnych koszar,

owiną się w zbutwiałe płaszcze. Strzeże miejsca

Matka Boska Katyńska, z Maryj najsmutniejsza.

Stefan Zarębski

Kazimiera Iłłakowiczówna

Nad Katyńskim lasem – miesiąc,
nad Katyńskim piaskiem szelest,
zeszła tam Pani Niebios,
ściele się ku niej ziele,
piołuny gną liście srebrne całe,
żeby po nich stąpała.

Przystanęła cała w świetle,
rozpostarła płaszcza połę,
nabiera do niej piasku z Katyńskiego krwawego dołu,
nabiera go płynnego jak srebro,
żeby go zabrać do Nieba.

Pyta się Jej księżyc biały,
na co Jej ten piasek krwawy?
Mówi mu Pani Niebios:
“Uleczę nim świat cały
Miłość poległa w bitwach:
Potrzebna wielka Relikwia”.

Ostatnio zmieniony przez Pelargonia o ndz., 23/05/2010 - 21:20.

"Ogół nie umie powiedzieć, czego chce, ale wie, czego nie chce" Henryk Sienkiewicz

avatar użytkownika Maryla

15. Strzeże miejsca Matka Boska Katyńska, z Maryj najsmutniejsza.

została z tą kolejną ofiarą swoich synów?

.."po sosnowym ogrójcu chodzi w chuście szarej

mgieł wieczornych. Krzyżową drogą, którą kaci

wiedli jej synów, zdąża od stacji do stacji."..

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

16. Odzyskana stuła ks. Peszkowskiego

Fundacja Golgota Wschodu odzyskała stułę, należącą niegdyś do księdza prałata Zdzisława Peszkowskiego, wieloletniego kapelana rodzin katyńskich. Szata liturgiczna w stanie idealnym ocalała z katastrofy smoleńskiej - powiedziała IAR Halina Kurpińska z zarządu fundacji.

Stułę miał na sobie mieć w czasie odprawiania mszy w Katyniu ordynariusz polowy Wojska Polskiego, ksiądz biskup Tadeusz Płoski. Halina Kurpińska przyznała, że dla niej stuła jest już relikwią i dodała, że jest za co dziękować Bogu.

Stuła została wypożyczona na uroczystości, które miały odbyć się w Katyniu 10 kwietnia, w 70. rocznicę wymordowania polskich oficerów przez NKWD. Opiekowała się nią Teresa Walewska-Przyjałkowska, wiceprezes Fundacji Golgota Wschodu.

Polska delegacja lecąca na obchody zginęła w katastrofie lotniczej pod Smoleńskiem. Życie straciło 96 osób, w tym prezydent Lech Kaczyński i jego małżonka Maria, duchowni, dowódcy wojskowi, politycy i członkowie rodzin katyńskich. Wśród ofiar była też Teresa Walewska-Przyjałkowska.

http://www.polskieradio.pl/wiadomosci/iar/?id=167217

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl