Kobiety upadłe gośćmi honorowymi manify warszawskiej. Krawczyk i Tysiąc gębą feministek.Tak trzymać!
Gośćmi honorowymi są Alicja Tysiąc oraz Aneta Krawczyk. Obecna też jest była prezydentowa Jolanta Kwaśniewska.
Warszawska manifa przed Sejmem
Manify. Kwaśniewska: bądźmy solidarne 365 dni w roku
"SOLIDARNE W KRYZYSIE, SOLIDARNE W WALCE"
- Solidarne w kryzysie, solidarne w walce - pod takim hasłem w niedzielę, w przededniu Dnia Kobiet odbywają się w wielu miastach...czytaj dalej »
W kontrmanifestacji uczestniczyli członkowie i sympatycy Obozu Narodowo-Radykalnego oraz Falangi. Skandowali: "Łapy precz od polskich dzieci", "Święte życie, święta wojna" oraz trzymali transparenty z hasłami: "Wczoraj Hitler, dziś feminizm", "Feminazi-stop".
Kilkadziesiąt metrów dalej stały osoby z plakatami i transparentami porównującymi aborcję do zbrodni hitlerowskich. Plakaty przedstawiają fragmenty płodów oraz wizerunek Adolfa Hitlera. Przeciwnicy aborcji wznosili okrzyki, że "Hitler zalegalizował aborcję dla Polek".
W tym roku - już po raz kolejny - w organizację Manify włączył się Wolny Związek Zawodowy Sierpień 80. Po raz pierwszy współorganizatorami są Związek Nauczycielstwa Polskiego, OPZZ oraz Ogólnopolski Związek Zawodowy Pielęgniarek i Położnych.
Jak powiedziała dziennikarzom przewodnicząca OZZPiP Dorota Gardias pielęgniarki uczestniczą w Manifie m.in. dlatego żeby zwrócić uwagę na problem ich koleżanek z Łodzi, których strajk sąd uznał za nielegalny.
Nauczyciele z kolei zwracają uwagę na zbyt małą liczbę przedszkoli. Przewodniczący ZNP Sławomir Broniarz powiedział, że problem ten dotyka nie tylko nauczycieli, ale także dzieci oraz ich rodziców.
Minister pracy i polityki społecznej Jolanta Fedak powiedziała, że uczestniczy w Manifie dlatego, że hasło solidarności w kryzysie wydaje jej się bliskie. Jak dodała, popiera też zwiększenie udziału kobiet w polityce.
Tegoroczna Manifa odbywa się pod znakiem rocznic - w tym roku mija 10 lat od zorganizowania pierwszej Manify, a także 100 lat od ustanowienia Międzynarodowego Dnia Kobiet.
XI Manifa przeszła przez miasto
Manifa na ulicach Warszawy | fot. PAP/Grzegorz Jakubowski |
Coroczna manifestacja organizowana z okazji Dnia Kobiet przez środowiska feministyczne przeszła przez miasto po raz jedenasty. Wyruszyła tuż przed godziną 13 z placu Defilad, a zakończyła się pod siedzibą Sejmu przy ul. Wiejskiej półtorej godziny później. W tym roku w organizację włączyły się także związki zawodowe, m.in. Związek Nauczycielstwa Polskiego oraz WZZ Sierpień 80, obecny na Manifie już od kilku lat.
Do udziału w Manifie zachęcały też gwiazdy sceny oraz dziennikarze. - Czuję się przede wszystkim, w pierwszej kolejności, człowiekiem. Kwestia podziału płci przychodzi mi do głowy w drugiej kolejności i dla mnie na tym też polega feminizm - mówi dla "Gazetki-Manifa" Gaba Kulka, piosenkarka.
Pod Sejmem na Manifę czekała kontrmanifestacja narodowców z Młodzieży Wszechpolskiej. Nie doszło jednak do żadnych incydentów.
Czytaj więcej.
Solidarne w kryzysie...
Tegoroczna Manifa ma zwrócić uwagę na nierówności ekonomiczne w traktowaniu kobiet i mężczyzn. Jej główne hasło to "Solidarne w kryzysie. Solidarne w walce", a najważniejsze postulaty to ochrona przed przemocą ekonomiczną, walka z dyskryminacją kobiet w zatrudnieniu, zrównanie płac kobiet i mężczyzn, ochrona praw kobiet pracujących w domu, polityka prorodzinna, więcej żłobków i przedszkoli.
Wcześniej, bo już 18 lutego rozpoczął się warszawski festiwal "Rewolucje Kobiet". W jego ramach odbywają się dyskusje, warsztaty, pokazy filmów, wystawy, a nawet turniej piłki nożnej kobiet. Wszystko to ma służyć promocji idei kobiecych oraz motywacji kobiet do aktywności i rozwoju, przeprowadzania własnych "życiowych rewolucji". W ramach Międzynarodowego Dnia Kobiet na warszawiaków i warszawianki czekają także debaty na temat równości płci i praw kobiet, wystawy i pokazy filmów. Więcej informacji można znaleźć na stronie organizatorów, czyli
Po raz pierwszy w pochodzie udział bierze Kongres Kobiet, który będzie demonstrował na rzecz jak najszybszego wprowadzenia parytetów na listach wyborczych. Według organizacji, w okresie kryzysu gospodarczego politykom jeszcze łatwiej przychodzi spychanie potrzeb kobiet na dalszy plan pod pretekstem szukania oszczędności.
- Więcej kobiet w polityce to zmiana priorytetów władzy. Polacy chcą głosować na kobiety. Partie polityczne muszą jednak zacząć je promować i umieszczać na listach wyborczych – powiedziała prof. Małgorzata Fuszara z Uniwersytetu Warszawskiego.
ms/par/roody
http://www.tvnwarszawa.pl/-1,1646448,0,,xi_manifa_idzie_przez_miasto_utrudnienia_w_centrum,wiadomosc.html
A w Hiszpanii inna manifestacja
Manifestacja Prawo do Życia (Derecho a Vivir) Granada
"Strefa wolna od kary śmierci" (Zona libre de pena de muerte).
Wolontariuszka organizacji Prawo do Życia, która przygotowała manifestację.
Wolontariuszki Prawa do Życia, rozdające manifestantom chorągiewki, baloniki i zbierający fundusze na dalsze akcje.
Mimo kiepskiej pogody i deszczu, swoje oburzenie nową ustawą proaborcyjną przyszło zamanifestować wielu mieszkańców Granady.
Więcej zdjęć w Galerii Węzła.
Wszystkie powyższe zdjecia (i dużo więcej) w pelnej rozdzielczosci i nieobrobione mozna sciagnac pod adresem:
http://nodegallery.popiel.org/granada/100307_concentracion_por_vida/100307_VIDA_SI.zip Paczka zip ok 190Mb.
Zdjecia sa objete licencja Creative Common Attribution 3.0 License. Oznacza to ze zdjecia mozna uzywac dowolnie (kopiowac, przerabiac, etc) zarowno do celow komercyjnych jak i nekomercyjnych, pod warunkiem umieszczenia przy zdjeciach informacji skad pochodza (http://node.popiel.org).
Jozef Popiel.
http://wezel.popiel.biz/index.php/post/2010/03/07/Concentraci%C3%B3n-SI-a-la-VIDA-Derecho-a-Vivir-Granada
- Zaloguj się, by odpowiadać
8 komentarzy
1. Postawcie więcej meczetów w W-wie
RACJA JEST JAK DUPA, KAŻDY MA SWOJĄ /Józef Piłsudski/
2. pierwszy tytuł odczytałem
3. Krzychu
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
4. hm
5. Ujrzałam w telewizji wielki, barwny pochód.
"Ogół nie umie powiedzieć, czego chce, ale wie, czego nie chce" Henryk Sienkiewicz
6. Lewica rozkręca emocje przed
Lewica rozkręca emocje przed Sejmem. Feministki zorganizowały manifestację pod nazwą "Jesień Średniowiecza". ZDJĘCIA I WIDEO
Sejmem przeciwnicy projektu nowelizacji Kodeksu Karnego, który zakłada
m.in. wprowadzenie kary pozbawienia wolności za publiczne propagowanie
lub pochwalanie obcowania płciowego dzieci.
Projekt nowelizacji Kodeksu karnego przygotowała inicjatywa „Stop
pedofilii”. Jak przekonują autorzy projektu, jego celem ma być
„zapewnienie prawnej ochrony dzieci i młodzieży przed deprawacją
seksualną i demoralizacją”. Zdaniem posłów PO-KO, prawdziwą intencją
projektodawców jest zakazanie prowadzenia edukacji seksualnej w Polsce.
Sejm nie przyjął w środę złożonego podczas pierwszego czytania przez
posłów PO-KO wniosku o odrzucenie tego projektu w całości. Posłowie
opowiedzieli się natomiast za skierowaniem projektu do dalszych
prac w komisji.
Manifestację przed Sejmem pod hasłem „Jesień
Średniowiecza” zorganizował Strajk Kobiet. Jedna z liderek strajku Marta
Lempart podkreślała, że sytuacja jest bardzo podobna do tej z 2016
roku, kiedy w Sejmie próbowano uchwalić przepisy całkowicie zakazujące
aborcji. Jej zdaniem, za obywatelskim projektem nowelizacji KK stoi
instytut Ordo Iuris, „powiązany z tzw. Światowym Kongresem Rodzin,
sponsorowany przez Kreml”.
Jak zaznaczyła Magdalena Biejat (Lewica Razem), która
zasiądzie w Sejmie nowej kadencji, autorzy inicjatywy obywatelskiej
twierdzą, że chcą chronić dzieci. „Ja to poczucie podzielam. Tylko,
że ta ustawa tego nie robi (…) Dzieci nie będą uczone, co to znaczy „zły
dotyk”, co to znaczy powiedzieć nie, jak można w sposób odpowiedzialny,
z pełnym poszanowaniem drugiego człowieka i swojego ciała, rozpoczynać
życie seksualne” - stwierdziła.
– dodała Biejat.
Uczestniczący
w manifestacji lider Lewicy Razem Adrian Zandberg podkreślił,
że bezpieczeństwo dzieci i młodzieży zależy od wiedzy.
Jego zdaniem projekt „Stop pedofilii” służy wyłącznie interesom agresorów seksualnych i pedofilów.
– powiedział.
Uczestnicy
manifestacji krzyczeli: „Hańba”, „Wasza wiara, od nas z dala”, „Chcemy
edukacji, nie indoktrynacji”, „Precz ze starym Sejmem”. Mieli ze sobą
transparenty: „Żadna wiedza nie jest nielegalna”, „Dzieci mają prawo
wiedzieć”, Lepiej w szkole niż z pornosów”, „Edukacja prawem”, „Witamy
w średniowieczu”, „To wy grzeszycie”.
Zgodnie
z regulaminem Sejmu projekty obywatelskie nie podlegają tzw. zasadzie
dyskontynuacji. Oznacza to, że prace nad projektem „Stop pedofilii” będą
kontynuowane w Sejmie kolejnej kadencji.
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
7. Patologia pod oknem
Patologia pod oknem papieskim! "Taneczny protest" środowisk LGBT. Tłumowi przeciwstawił się ksiądz z różańcem. WIDEO
„taneczny protest” przeciwko arcybiskupowi Jędraszewskiemu. Cała
sytuacja miała miejsce w dniu 41. rocznicy wyboru Karola Wojtyły
na Ojca Świętego.
Uczestnicy urządzili prawdziwą dyskotekę. Puszczali utwory Britney Spears, Village People czy też Lady Gagi.
Przeciwko protestowi wystąpił krakowski ksiądz, który stanął w tłumie z różańcem i odmawiał modlitwę „Ojcze nasz”.
Ksiądz został zaatakowany słownie przez uczestników manifestacji.
CZYTAJ
RÓWNIEŻ: Lewica rozkręca emocje przed Sejmem. Feministki zorganizowały
manifestację pod nazwą „Jesień Średniowiecza”. ZDJĘCIA I WIDEO
– krzyczała do duchownego kobieta, nazwana przez niego „staruszką”.
Gdy ksiądz odpowiedział:
Zaatakowała go takimi słowami:
Duchowny nie przejął się atakiem i odmawiał modlitwę, a w końcu opuścił zgromadzenie.
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
8. Lempart nawołuje do
Lempart nawołuje do rewolucji? "Wzywam do protestów! Rządzą nami ludzie, którym jest wszystko jedno, czy będziemy żyć, czy…
Prace TK
Trybunał Konstytucyjny na 22 października wyznaczył
rozprawę w sprawie „planowania rodziny, ochrony płodu ludzkiego
i warunków dopuszczalności przerywania ciąży”. Wniosek o rozpatrzenie
sprawy złożyła pod koniec 2019 r. grupa posłów. Chodzi o sprawę aborcji
eugenicznej, czyli w przypadku podejrzenia choroby dziecka lub
jego upośledzenia.
Protesty pod TK
Marta Lempart przypomina protesty pod sądami i teraz w czasie pandemii koronawirusa zachęca do powtórki pod siedzibą TK.
—napisała Lempart w specjalnym tekście dla „Gazety Wyborczej”.
Redaktorzy
z Czerskiej tekst feministki wyeksponowali na drugiej stronie gazety.
Lempart z dużym zacietrzewieniem przypomina protesty w obronie Trybunału
Konstytucyjnego, spacery dla wolnych sądów, spanie w namiotach pod
Sejmem i 15 godzin krzyku pod Senatem.
—oskarża Lempart i nawołuje do protestów samochodowych, które mają trwać do 22 października.
Odezwa feministki
—atakuje Marta Lempart.
liderka Ogólnopolskiego Strajku Kobiet z góry też ogłosiła:
Wezwała też do protestów.
—napisała.
Lepmart stwierdziła, że PiS chce zniszczyć ludzi i odebrać prawa.
—napisała w amoku.
To ma być
język tolerancji i pokoju? Ze słów Lempart wynika, że stawia ona tylko
na wspieranie opozycji i bojowo nastawionych aktywistów, którzy aborcję
nazywają prawem człowieka. Uboga wizja.
aes/”Gazeta Wyborcza”
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl