Pobudka!
kokos26, śr., 18/11/2009 - 14:37
Przez wieki kościoły i katedry były najwyższymi budynkami wielkich miast i małych miasteczek. Nawet maleńkie wiejskie kościółki na tle chłopskich zabudowań zdawały się górować nad okolicą swoimi sygnaturkami. Dźwięk dzwonów i widok krzyża na kościelnej...
- kokos26 - blog
- Zaloguj się, by odpowiadać
6 komentarzy
1. baranów prowadzonych na rzeź wśród odgłosów wesołego beczenia.
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
2. Cerkiew solidarna z Watykanem: Brońmy chrześcijan !
Cerkiew solidarna z Watykanem: Brońmy chrześcijan!
AFP
Środa, 11 listopada (19:22)
Rosyjska Cerkiew prawosławna wyraża "pełną solidarność" z Watykanem i włoskim rządem w kwestii orzeczenia Trybunału Praw Człowieka w Strasburgu, który wypowiedział się przeciwko krzyżom w szkołach. Taką deklarację złożył podczas spotkania z przedstawicielami prasy zagranicznej w Moskwie arcybiskup Hilarion.
Cytowany przez włoską agencję Ansa hierarcha, pełniący funkcję szefa dyplomacji Patriarchatu Moskwy i Wszechrusi powiedział w środę: "Uważamy, że działalność europejskiego trybunału nie powinna zamieniać się w farsę, a hiperliberalne idee nie powinny dominować".
Przypominając następnie o chrześcijańskich korzeniach Europy arcybiskup Hilarion oświadczył: "europejski trybunał nie ma prawa pozbawiać Europy jednego z jej symboli". Dodał: "Należy bronić chrześcijan przed tym agresywnym liberalizmem".
Zauważył także, że "krzyż zresztą był zawsze symbolem otwarcia, gościnności".
3 listopada, zajmując stanowisko wobec skargi złożonej przez obywatelkę włoską pochodzącą z Finlandii, trybunał w Strasburgu orzekł, że wieszanie krzyży w klasach to naruszenie "prawa rodziców do wychowania dzieci zgodnie z własnymi przekonaniami" oraz "wolności religijnej uczniów".
Rząd w Rzymie postanowił odwołać się od wyroku, który wywołał falę protestów ze strony większości włoskich polityków, Watykanu i włoskiego Kościoła.
Sylwia Wysocka
źródło informacji: INTERIA.PL/PAP
- - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - -
A .K "Andruch"
http://andruch.blogspot.com
3. Przepraszam,ze pytam
4. "Chcą usunąć krzyże? To ja stawiam 5-metrowy"
"Chcą usunąć krzyże? To ja stawiam 5-metrowy"
PAP, IAR | dodane 2009-11-13 (15:10)Krzyż wysokości prawie 5 metrów postawił w swoim ogrodzie w Kampanii na południu Włoch deputowany centroprawicowej koalicji Marco Pugliese. W ten sposób postanowił zareagować na niedawne orzeczenie Europejskiego Trybunału Praw Człowieka w Strasburgu, który wypowiedział się przeciwko obecności krzyży w klasach szkolnych. Przeciwko orzeczeniu Trybunału wystąpiła także Grecja. Sędziowie Europejskiego Trybunału Praw Człowieka w Strasburgu uznali, że krucyfiksy w salach szkolnych naruszają wolność religijną dziecka i prawo rodziców do wychowania go w dowolnym światopoglądzie. Włochy się buntują - Europejski trybunał chce usunąć krzyże ze szkół? To ja ustawię krzyż przed swoim domem - powiedział deputowany z miejscowości Frigento, cytowany przez media. I dodał: - Krzyż stanowi symbol wartości chrześcijańskich, które leżą u podstaw naszej kultury. Ogromny krzyż, jaki stanął w ogrodzie polityka, został wykonany z białego marmuru. Spontaniczne działania w tej sprawie pojawiają się w całych Włoszech. Niemal każdego dnia podejmowane są kolejne spektakularne inicjatywy na znak protestu przeciwko orzeczeniu Trybunału w Strasburgu, wydanemu 3 listopada. Werdykt ten, ogłoszony w związku ze skargą włoskiej obywatelki pochodzącej z Finlandii, wywołał we Włoszech falę oburzenia. Dziennik "La Stampa" pisze wręcz o powszechnej "rewolcie" przeciwko temu orzeczeniu. Tej, jak zauważa, "krucjacie" przewodzi współrządząca w Italii Liga Północna, wyprzedzając w tym - dodaje gazeta - nawet Kościół katolicki. Krzyże ustawiane są w całym kraju. Przy wjeździe do miejscowości Montegrotto Terme koło Padwy umieszczono tablicę świetlną z krzyżem i napisem: "My go nie usuwamy". Burmistrz miasteczka Sezzadio na północy wprowadził nawet karę w wysokości 500 euro za zdjęcie krzyża w pomieszczeniach ratusza. Do wielu szkół dzieci przynoszą krzyże prosząc nauczycieli o zawieszenie ich w klasach. Pojawiły się one także przy wejściach na teren osiedli mieszkaniowych. Prawosławna Grecja dołącza się do protestu Do podobnych protestów dochodzi w Grecji. Tamtejszy Kościół prawosławny wezwał europejskich chrześcijan do solidarnego sprzeciwu wobec wyroku Trybunału w Strasburgu, dotyczącego krzyży w szkołach. Grecki Kościół obawia się, że wyrok, dotyczący włoskich szkół, może stać się w Europie precedensem. Duchowni zwołali w tej sprawie specjalny synod, który w przyszłym tygodniu ma opracować plan działania. Greccy biskupi zwracają uwagę, że po decyzji trybunału w Strasburgu, młodzi ludzie nie będą mieli w szkołach żadnych wartościowych symboli. Niektóre greckie organizacje praw człowieka domagają się usunięcia z miejsc publicznych symboli religijnych. Ostatnio jedna z nich zażądała usunięcia z greckich sądów obrazów, przedstawiających Chrystusa, które wiszą nad ławą sędziowską. Domaga się też, by z treści przysięgi, składanej w sądzie, usunąć przyrzeczenie na Ewangelię. (meg, ap)
źródło : http://wiadomosci.wp.pl/kat,1356,title,Chca-usunac-krzyze-To-ja-stawiam-5-metrowy,wid,11682908,wiadomosc.html?ticaid=19209
- - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - -
A .K "Andruch"
http://andruch.blogspot.com
5. A co z przymarketowymi kaplicami ?
A co z przymarketowymi kaplicami ?
Wow i o to chodzi by tam gdzie to możliwe stawiać kapliczki bądź przydrożne krzyże .. Egonie - moim zdaniem to doskonały pomysł . Należałoby jakoś sprawę ruszyć może od tego czy i na jakich zasadach , gdzie ewentualnie uzyskiwać taką zgodę na postawienie krzyża bądź kapliczki .. Mnie jest trudno się wypowiadać co do szczegółów gdyż jak na razie nie ma zielonego pojęcia .. Czekam wraz z tobą na jakieś podpowiedzi wszak jest nas tu sporo ..- - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - -
A .K "Andruch"
http://andruch.blogspot.com
6. Senyszyn walczy o lepszy świat .?
Kowalczyk: Senyszyn walczy o lepszy świat .
Dariusz Kowalczyk SJ
(fot. deon.pl)
Lenin miał Nadieżdę Krupską, a my mamy Joannę Senyszyn. Krupska walczyła o lepszy świat wykuwając zręby radzieckiej oświaty. Senyszyn też walczy o lepszy świat, w tym o lepszą szkołę. A lepsza szkoła, to szkoła bez krzyży – twierdzi europosłanka SLD.
Zainspirowana orzeczeniami Trybunału w Strasburgu, Senyszyn stwierdziła, że wystąpi do premiera Tuska i do rządu, aby pani minister edukacji narodowej wydała rozporządzenie nakazujące zdjęcie krzyży. Dzielna europosłanka zdaje sobie sprawę, że szanse powodzenia jej misji są marne, gdyż „minister Hall jest całkowicie związana z klerem”. Kto wie, może i sam Tusk chodzi na pasku biskupów!?
W internetowych newsach można wyczytać, iż zdaniem Senyszyn „polska konstytucja mówi, że państwo i Kościół są w swoich działaniach, a także symbolice, autonomiczne i rozdzielone”. Zajrzałem do Konstytucji RP i znalazłem inne ujęcie sprawy niż to, które sugeruje posłanka. W art. 25 rozdz. I stwierdza się m.in. że „Stosunki między państwem a kościołami i innymi związkami wyznaniowymi są kształtowane na zasadach poszanowania ich autonomii oraz wzajemnej niezależności każdego w swoim zakresie, jak również współdziałania dla dobra człowieka i dobra wspólnego” oraz że „Stosunki między Rzecząpospolitą Polską a Kościołem katolickim określają umowa międzynarodowa zawarta ze Stolicą Apostolską i ustawy” Mówi się zatem nie o rozdziale, ale o autonomii, niezależności i współdziałaniu dla wspólnego dobra.
Twierdzę, że tacy ludzie jak Senyszyn, którzy głoszą dogmat państwa świeckiego, w którym nie ma miejsca na symbole religijne, mają zapędy totalitarne ukryte pod „postępową” retoryką. Otóż państwo nie powinno być wyznaniowe, ale nie powinno być też laickie (laicyzm to również swego rodzaju wyznanie). Państwo powinno być natomiast normalne, czyli takie, w którym rozumie się i szanuje historię, tradycję, tożsamość większości społeczeństwa itp. W państwie normalnym nie ma rozdziału między Kościołem a instytucjami publicznymi, który to rozdział byłby rozumiany jako nieobecność odniesień do religii w przestrzeni publicznej. W normalnym państwie jest za to niezależność i współpraca państwa i Kościoła. Krzyże w szkołach są wyrazem takiego współdziałania w trosce o wspólne dziedzictwo narodowe i o dobro wspólne, które w demokracji jest z natury rzeczy określane przez większość. Nienormalnym jest zmuszanie katolickiej większości, by w przestrzeni publicznej udawała, że tradycja i symbolika katolicka nie istnieje. Państwo normalne szanuje mniejszości wyznaniowe i niewierzących, ale to nie znaczy, że odgórnym zarządzeniem zmienia nazwę świąt Bożego Narodzenia na Święto Zimy albo Święto Bałwana. W normalnym państwie mniejszości są tolerancyjne wobec symboli większości, a jednostkowi pieniacze, którzy chcą terroryzować większość, nie znajdują poparcia.
Lepszy świat według Senyszyn, to świat płaski, bez historii, bez odniesień. To świat z jednym, wielkim państwem wyznaniowym. A wyznaniem tym ma być laicyzm. W tym świecie przestrzeń publiczną trzeba by urządzać tak, jakby Boga oraz ludzi w Niego wierzących nie było A ja jestem za światem normalnym, w którym zakorzenione w minionych wiekach tradycje poszczególnych narodów mogą się oczywiście zmieniać, ale nie w wyniku arbitralnych, ideologicznych orzeczeń sądowych. Pani Senyszyn radziłbym cierpliwość. Jeśli za 50 lat wyznawana przez nią ideologia zwycięży w sercach Polaków, to krzyży w szkołach nie będzie, a kościoły zostaną przerobione na dyskoteki. Stanie się tak bez żadnych wyroków sądowych albo zarządzeń ministerialnych. Ale może stać się też tak, że następcy walczących dziś zaciekle z chrześcijańskim dziedzictwem ideologów laickości obudzą się w przyszłości z „ręką w nocniku”, bo okaże się, że Europa stała się muzułmańska...
źródło : http://www.deon.pl/religia/kosciol/komentarze/art,40.html- - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - -
A .K "Andruch"
http://andruch.blogspot.com
Logowanie
Ostatnio w blogach
Uczestnicy portalu (liczba wpisów zawiera notki i komentarze)