Msza Św. W intencji ŚP Tadeusza Duffeka
witas, pt., 23/10/2009 - 08:32
Msza Św. W intencji ŚP Tadeusza Duffeka odbędzie się w sobotę 24 października 2009 r.o godz. 14. 30 w kościele Pallotynów na ul. MC Skłodowskiej przy Akademii Medycznej. Po Mszy zapraszamy na spotkanie na cmentarzu Gdańsk Srebrzysko gdzie nastąpi złożenie kwiatów i wspólna modlitwa.
- Zaloguj się, by odpowiadać
Etykietowanie:
1 komentarz
1. Aby przybliżyć postać...
W połowie lat 80. nastąpiło w społeczeństwie załamanie, niewiara w możliwość zmiany rzeczywistości. W pierwszych latach po wprowadzeniu stanu wojennego manifestacje z udziałem tysięcy demonstrantów nie należały do rzadkości. Po roku 85. zgromadzenie kilkuset uczestników graniczyło z cudem. I właśnie wtedy swój renesans przeżywa FMW, organizując większość demonstracji solidarnościowych na terenie całego kraju. - Taką większą demonstrację udało się zorganizować FMW po mszy św. na gdańskiej Zaspie - mówi Jarosław Wąsowicz ps. "Wąsu", który kierował pismem "Klakson" w Zespole Szkół Samochodowych w Gdańsku.
Przy okazji wizyty papieskiej w Gdańsku aresztowany został - w autobusie dowożącym młodzież na Westerplatte - Olgierd Buchocki. Wiózł on przygotowane na spotkanie z Janem Pawłem II transparenty. Na Olgierda doniósł agent SB "Krzysztof", a dokładnie Paweł Jan Dąbrowski, kleryk gdańskiego seminarium Informację tę potwierdzają akta IPN związane z akcją Zorza II oraz rozpracowujący FMW esbek, podporucznik Sławomir Rudnicki. Jedynymi transparentami, jakie udało się wtedy przemycić przez FMW, były przywiezione przez zmarłego w tym roku, Adama Dydzińskiego "Dudi" z Kętrzyna. - Przyjazd Papieża na Wybrzeże tchnął w nas nowego ducha - mówi "Wąsu", pracujący w Pile salezjanin.
O. Jarek, ministrant przy kościele św. Kazimierza na gdańskiej Zaspie, wspomina legendarną już dzisiaj postać śp. Tadeusza Duffeka. To właśnie on, na czele ok. pięćdziesięciu kibiców Lechii, stanowił trzon tzw. Grupy Wykonawczej, specjalnej komórki FMW, organizującej manifestacje, które nierzadko kończyły się regularnymi walkami z oddziałami ZOMO. W pierwszy dzień wiosny 1988 r. odbył się głośnym happening w Sopocie. Późnym popołudniem zebrała się młodzież z marzanną - kukłą Wojciecha Jaruzelskiego w ciemnych okularach, którą udało się... utopić. Niestety, w okolicach Grand Hotelu młodzież zaatakowały oddziały ZOMO. Zatrzymano wtedy wielu działaczy FMW. Jeden z nich Tadeusz Trocki (miał wówczas19 lat) został oskarżony o pobicie milicjanta. Dostał rok w zawiasach i 50 tys. starych zł kolegium. Inny zatrzymany to Krzysztof Bronk, wtedy wydawca "Roty" - pisma IV LO w Gdyni, o którym wieczorem, jako o jedynym z imienia i nazwiska, mówiło już BBC. Może nomen omen, bo pracuje dzisiaj w Sekcji Polskiej Radia Watykańskiego. Wreszcie, FMW bardzo aktywnie włączyła się w strajki majowe i sierpniowe 1988 r. Dariusz Krawczyk pomaga rozkręcić poligrafię w stoczni. W trójmiejskich szkołach, kolportowany jest codziennie redagowany i wydawany na powielaczu białkowym "Monit", informujący o sytuacji strajkowej. Działacze FMW zbierają po blokowiskach jedzenie i papierosy, które później przemycają na teren blokowanej przez ZOMO stoczni.
ks. Sławomir Czalej
Cały tekst: http://www.prawicapolska.pl/pp/23/230809.shtml
Pozdrawiam.