Uniwersytet Warszawski uhonorował zbrodniarza (Paweł Paliwoda)
Uniwersytet Warszawski uhonorował zbrodniarza
To jest tekst, który powinien przeczytać każdy. Każdy Polak, każdy członek narodu oskarżanego o rasistowskie i antysemickie skłonności, o pogromy Żydów w Kielcach i Jedwabnem. O faktach w nim opisanych powinno się uczyć dzieci w szkole, tak jak o
Autor zdjęcia: Yarek Shalom
zbrodniach niemieckich nazistów i sowieckich komunistów. Niestety, tak się nie czyni i czynić nie będzie. Dlaczego? Proszę, aby Czytelnicy odpowiedzieli sobie na to pytanie sami.
Taki tekst, jak poniższy, ktoś powinien napisać już osiem lat temu. Odważył się to zrobić dopiero „Nasz Dziennik” w 2003 roku. Potem zapadła głucha cisza. W 2008 roku przypomniałem o sprawie tu omawianej w swoim blogu w Salonie24. Dziś – gdybym nawet nie został stamtąd usunięty bezceremonialnie i cynicznie – wątpię, aby tego rodzaju materiał mógł się w S24 ukazać na Stronie Głównej. Tym bardziej nie może się ukazać bodaj w żadnej ogólnopolskiej gazecie codziennej czy tygodniku. Rzecz dotyczy izraelskiego polityka Menachema Begina, a wtórnie – choć to rzecz niesłychana i skandaliczna – Uniwersytetu Warszawskiego i jego najbardziej prestiżowego miejsca. Chodzi o gmach Auditorium Maximum. W hallu tego budynku w 2001 roku została zainstalowana kosztowna tablica z marmuru, z inskrypcjami w języku polskim i hebrajskim: „Menachem Begin, izraelski mąż stanu, premier państwa Izrael, laureat Pokojowej Nagrody Nobla, absolwent wydziału prawa UW w 1935 roku”. Laureat pokojowej Nagrody Nobla (za zawarcie pokoju z Egiptem po rozmowach w Camp David)? Wspaniale. Ale kim tak naprawdę był Menachem Begin (zmarły w 1992 roku)?
- Zaloguj się, by odpowiadać
5 komentarzy
1. Zamilczą
2. "Bo czasami najtrudniej jest rozpoznać bandytę, gdy dokoła
Są w życiu rzeczy ważniejsze, niż samo życie.
/-/ J.Piłsudski
3. pan sobie nie zdajsz sprawy...
4. "..caly bolszewicki swiat bedzie darl morde jak traktuje sie w
Są w życiu rzeczy ważniejsze, niż samo życie.
/-/ J.Piłsudski
5. ...umieścić następną z opisem "zasług" bandyty...