Koszerny syrop
Tymczasowy, ndz., 08/03/2009 - 19:21
Wlasnie zazylem "preparat leczniczy otrzymywany w oparciu o sprawdzone receptury mnichow zakonu karmelickiego" sporzadzony przez ZF ALTANA Pharma w Lyszkowicach. Syrop o nazwie AMOL opatrzony jest znakiem koszernosci. W tym przypadku jest to litera"R" otoczona kolkiem. Sprawdzam skladniki. A wsrod nich: olejek melisy indyjskiej, kora cynamonowa, lawenda, alkohol etylowy. Nic o krwi czy mleku, ktore jak mi sie wydaje, sa kluczowe w tej sprawie.
Proces opodatkowywania nieswiadomych klientow na rzecz organizacji zydowskich postepuje jak widac nadal. W Polsce podatkiem koszernym objete sa: niektore alkohole, cukier (cukrownia w Kluczewie)pieczywo, maka (Aurora, PPZ itp.), makarony, slodycze (np. pierniki torunskie) piwo Heineken z Zywca, twarogi z Garwolina, napoje "XL energy", olej z Kruszwicy, dzemy z Lowicza i wiele innych.
Wyglada na to, ze bedzie tak, jak w Stanach Zjednoczonych. Kiedys, tylko kilkaset towarow objetych bylo podatkiem koszernym. Obecnie - kilkadziesiat tysiecy. nie tylko zywnosc jest nim oblozona, ale takze kosmetyki, artykuly gospodarstwa domowego i inne.
Podatek koszerny wynosi 0.1% ceny towaru. Do tego dochodza roznego rodzaju oplaty ponoszone przez producenta: wstepna, okresowa oraz na rzecz rabinow okresowo dokonujacych inspekcji. W USA jest 1 200 takich inspektorow.
Proces zachecania producentow wyglada tak, ze przychodzi ortodoksyjny rabin i informuje, ze jesli produkty firmy nie beda certyfikowane z punktu widzenia koszernosci, to nie beda kupowane przez zydowskich klientow. Przedsiebiorcy zwykle sie zgadzaja, gdyz i tak podatek ten zostaje wlaczony do ceny towaru, czyli koszt poniesie kupujacy. Z kolei, jezeli jakas firma odrzuci propozycje, przychodzi fala roznych inspekcji. W jednym przypadku oporna firme odwiedzilo 40 kontroli. Mozliwosci sa duze: ochrona srodowiska, ich Sanepid, urzad imigracyjny, straz pozarna, by wymienic tylko kilka z brzegu.
Jak w praktyce wyglada praca inspektora ds koszernosci opisal kiedys z duza zyczliwoscia Steve Hendrix w tekscie pt. "W koszernej kuchni nie smak jest najwazniejszy". Opisal prace Josepha Pinto, rabina i zarazem inspektora koszernosci, zatrudnionego na pelnym etacie w restauracji o nazwie "Pomergrane Bistro" w Potomacu (Md.), USA. Autor pisze, ze tacy inspektorzy "z wielkim oddaniem traktuja swoja prace. Zwykle pierwsi przychodza rano do pracy i pozostaja az do zamkniecia". Pan Pinto ma klucze do kuchni, a nie maja go wlasciciele ani menadzer restauracji. Czasami kontroler ma, poza podstawowymi, inne obowiazki. Zajmuje sie zarzadzaniem zapasami i liczeniem przychodow w kasie kazdego wieczoru. O wlascicielach restauracji koszernych rabin Benjamin Sanders mowi, ze "szybko sie przekonuja, ze inspektorzy zasluguja na najwyzsze zaufanie". I dodaje: "To zwiazek, ktory wszystkim sluzy...".
Pewnie jest tak, jak mowi. Natomiast bez zadnych watpliwosci mozna stwierdzic, ze zostal stworzony mechanizm sprawiajacy, ze setki milionow dolarow plyna systematycznie do kas organizacji zydowskich w USA, Polsce i wielu innych krajach swiata.
- Tymczasowy - blog
- Zaloguj się, by odpowiadać
Etykietowanie:
8 komentarzy
1. Tymczasowy
Pozdr.
-------------------
GW nie kupuję.
TVN nie oglądam.
TOK FM nie słucham.
Na Rysiów, Zbysiów i Mira nie głosuję.
2. W koszernej kuchni nie smak jest najwazniejszy.
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
3. Przemo
4. Marylu
5. Przemo
6. Że dodam link do koszernych:
Są w życiu rzeczy ważniejsze, niż samo życie.
/-/ J.Piłsudski
7. przestroga dla Polaków
8. minęło kolejnych kilka lat
a TEMAT nadal SUPER aktualny
serdeczne pozdrowienia :)
gość z drogi