Co powinno być priorytetem działalności stowarzyszenia Blogmedia24.pl?

niz jeden.

Konkretne propozycje na teraz: - Tworzenie niezależnego ośrodka badania opinii publicznej, - Platforma medialna składająca się z regionalnych korespondentów, - Promocja nowoczesnego patriotyzmu poprzez komiksy i gry karciane.

to jest temat do ruszenia od ręki. Mamy wśród nas ludzi z całej Polski i swiata. Na platformie mozna prowadzic różne działy - wiadomości lokalne, problemy Polonii, badanie opinii społecznej przez zamieszczanie profesjonalnie przygotowanych sondazy z zapleczem z socjlogów do ich interpretacji. Dział - pomoc - dla poszukujacych pracy, będących w trudnej sytuacji, chorych, którzy nie mają rodziny, taki dział SOS.

Moze po stowie? Wczesniej, bo przeciez nie pozniej, ten PRIORYTETUS (prosze mnie oswiecic w jakim to jezyku napisalem) nachalnie podstawi swe pyzate oblicze. Dlaczego pyzate? Dlaczego oblicze? Prosze o pomoc w wyjasnieniu tego co pisze. Przeciez jeden czlowiek nie da rady wobec Wszechswiata.

na forum - razem ze statutem. Wspólnie ustalimy, jaką składke roczną ustalimy - w statucie jest wpis - członek stowarzyszenia pracuje na jego dobro - a wkład to składka, lub praca wykonana dla społeczności.

O pieniądze można wystapić - to my płacimy podatki na ten cel, tez mamy do nich prawo , wrzucam do przemyslenia i zgłaszania propozycji :

 

Ponad 60 mln zł przeznaczyło w tym roku Ministerstwo Pracy i Polityki Społecznej na dotacje dla organizacji pozarządowych. Dziś zainaugurowano Program Operacyjny Fundusz Inicjatyw Obywatelskich na lata 2009-2013.
Jak podkreślił dyrektor Departamentu Pożytku Publicznego w MPiPS Krzysztof Więckiewicz, Fundusz Inicjatyw Obywatelskich (FIO) jest kontynuacją wcześniejszych programów wspierających działalność III sektora czyli organizacji pozarządowych. Został skonstruowany tak, aby dawać szansę podmiotom niedawno powstałym, małym, działającym w niewielkich ośrodkach.

Maciej Kaczorowski z Departamentu Pożytku Publicznego zaznaczył, że jest to program krajowy, w całości finansowany z budżetu państwa, a reguły w nim przyjęte pozwolą na wsparcie organizacji, które nie mogą starać się o dofinansowanie z programów unijnych.

O dotację z programu FIO mogą starać się organizacje pozarządowe, podmioty kościelne i związki wyznaniowe oraz spółdzielnie socjalne. Wnioski można składać do 23 marca br.

Projekty, które będą dofinansowywane przez FIO podzielono na kilka obszarów: wspieranie aktywności obywateli i społeczności lokalnych, rozwój III sektora, integracja i aktywizacja społeczna oraz zabezpieczenie społeczne i rozwój przedsiębiorczości społecznej. Można starać się także o pomoc techniczną. W ramach każdego z obszarów wyznaczono konkretne cele, takie jak ochrona praw dziecka, upowszechnianie sportu, ochrona środowiska, aktywizacja ludzi starych, integracja cudzoziemców.

Minimalna kwota dofinansowania to 10 tys. zł, maksymalna - 300 tys. zł. W zależności od sumy, o jaką stara się organizacja, musi spełnić określone kryteria, np. 10 lub 20 proc. wkładu własnego. W konkursie premiowane będą projekty charakteryzujące się m.in. innowacyjnością, partnerstwem, a także przygotowane przez organizacje powstałe po 1 stycznia 2007 r. Dodatkowe punkty będą mogły uzyskać np. organizacje działające w regionach, gdzie jest niewielka aktywność III sektora lub w województwach szczególnie zagrożonych ubóstwem.

Szczegółowe informacje na temat programu FIO oraz zasady uczestnictwa w konkursie można znaleźć na stronach Departamentu Pożytku Publicznego: www.pozytek.gov.pl. Wyniki konkursu ogłoszone będą przed 15 maja br.

Według informacji MPiPS pod koniec 2007 r. w Polsce zarejestrowanych było ponad 75 tys. stowarzyszeń i przeszło 9 tys. fundacji, ponad 14 tys. jednostek Kościoła katolickiego i blisko 1,5 tys. jednostek innych kościołów, a także 3,8 tys. organizacji społecznych, ponad 19 tys. związków zawodowych, 5,7 tys. organizacji samorządu gospodarczego i zawodowego, 324 organizacje pracodawców i 233 partie polityczne. Tak zdefiniowany III sektor liczy blisko 130 tys. podmiotów. Prawie 5,7 tys. z nich ma status organizacji pożytku publicznego.

Najwięcej organizacji jest w województwie mazowieckim, najmniej - w województwach lubuskim, opolskim i świętokrzyskim. Najwięcej organizacji zajmuje się sportem, turystyką, rekreacją i hobby (prawie 40 proc.); częstym obszarem działalności są też kultura i sztuka (12,8 proc.), edukacja i wychowanie (10,3 proc.) oraz usługi socjalne i pomoc społeczna (10 proc.).

Organizacje pozarządowe utrzymują się głównie ze składek członkowskich (prawie 60 proc.), źródeł samorządowych (43,5 proc.), darowizn od osób fizycznych i firm (35,5 i 34,5 proc.). Środki unijne stanowią 3 proc. przychodów III sektora.

Dochody z przekazania 1 proc. podatku stanowią 6 proc. dochodu, ale prawo do korzystania z tej formy pomocy mają tylko organizacje pożytku publicznego. 1 proc. podatku można przekazać wybranej organizacji, wpisując w odpowiedniej rubryce zeznania podatkowego PIT nazwę organizacji, jej numer KRS i kwotę, którą chcemy przekazać.

http://wiadomosci.onet.pl...adowe,item.html

 

Wnioski można składać do 23 marca br.

 

termin goni!!!!!!!!!!

 

PROSZE ZGŁASZAĆ PROJKETY I CHĘTNYCH DO PRACY

Musimy być wszystkim tym czego niema w polskim życiu a, że nic nie ma, więc tym wszystkim musimy być. Dużo nie pomogę w zestawianiu i tworzeniu projektów,(mam alergię na papiery;) ale mogę je wykonywać tu w Gdańsku. Jeżeli będzie coś do zrobienia to jestem do dyspozycji w jaskini POwskiego lwa. Pzdr

Lancelocie, musimy tym byc, ale żeby to dawało efekty, to pospolite ruszenie musi sobie wyznaczyc cele i pracować organicznie. pozdrawiam

lubie cie, wiec tym bardziej musze sie sprzeciwic. Jako czlowiek, ktory na niczym w zyciu sie nie znal, poza teoria organizacji, zapewniam, ze takie sobie ustalanie celow smierdzi trupem. Zycie, jak sama nazwa sugeruje, zywiolowo wylania rozne formy. I one maja sens. Ja bym zaczal od oczywistej konstatacji, ze skupilo sie oto grono ludzi z roznych czesci Polski, a takze roznych stron swiata. To grono dysponuje pewnym, dosc duzym potencjalem, wiekszym od tego ktore maja rozne tradycyjne (na przyklad, rzadowe, struktury). I ten potencjal, moze byc uzyty, w ten czy inny sposob. Chwila uszczegiolowienia. Osoby piszace na internecie sa tradycyjnymi, w sensie lat 50-ych "gate-keepers". To ci, co informuja srodowisko o roznych sprawach. Idac dalej, jeden list w prasie karjow wysoko rozwinietych, liczony jest jako odpowiednik opinii wyrazanej przez 5 000 osob. Wracajac do toku, ktorego jeszcze nie zgubilem, choc zaraz to niechybnie nastapi,czy ktos z Panstwa zamieszkal kiedys na nowym osiedlu? Tam zaplanowano wszystkie drogi i sciezki. a potem okazalo sie, ze trawka jest wydeptana, bo znaleziono lepsze trasy. No i wtedy, najlepiej zima, dobrze jest rzucic sobie okiem na pejzaz z lotu ptaka. I pojsc za nim. Skroty, to jest wlasnie to brakujace ogniwo (przepraszam, ta raza nie za darwina sie bralem). Kalina, ukochany corak moj, ktory jest asystentem na University of Toronto, od statystki nieszczesnej,wlasnie z tej jakiejs geografii miejskiej,bedzie sie na dniach bronila. a potem w samolot i fruuu! London, Paris, Gdynia -Gdansk, Szczecinek, Opole, Krakow, Auschwitz (niestety), i siuuu! Na narty w Alpach. W trzy tygodnie! Z wnuczka Sadie, dla ktorej Kalina jest ciotka i szefowa z harcerstwa poza granicami kraju. A ta Sadie ma te swoje 178 cm wzrostu w wieku 14 lat i zaskoczy krewniakow polskich, ktorzy i tak do drabin naleza. A wujka, nauczyciela, ktory czyta Polityke i GW, przede wszystkiem. Ale to juz moja radosc.

Hehe. Moje podejście jest podobne ale MUSI być jakiś punkt wyjścia. To nie jest nic sztywnego, zwykła zachęta do dyskusji.

Wszystko to jest fajne i piękne, ale skróty są niebezpieczne. Bo kto drogi skraca ten.....tfu,tfu, tfu, odpukac nie bede kończył. Kto wolno i uważnie idzie dochodzi do celu.Pzdr

Prosze. Ja znam te gadki o roznych funduszach i mozliwosciach. Zaraz bede musial studiowac gruby to zawierajacy liste grantodawcow, ktory podsunely mi czlonkinie (jedna ma dwa doktoraty, jeden z u.K, drugi z Kanady) mojego nie-gwardyjskiego Instytutu.To brzmi swietnie, nawet za dobrze. Prawda naga jest taka, ze jak sami nie damy od siebie, to pozostaniemy w JASNOSCI/MROKU OCZEKIWANIA. Pieniadze nigdy nie beda nasza sila. Tako rzecze Zaratustra. Zasieg wplywow bedzie nasza sila. Wplywow na opinie publiczna. Wracajac do pieniedzy, wiesz oczywiscie, ze wiekszosc afer politycznych wspolczesnego swiata nie miala podstaw w milionach czy miliardach. Raczej szlo o czapke sliwek. No bo jak mozna nazwac, te czy inna dziwke, ktora zadala sie z tym czy innym ministrem czy senatorem?

Pieniadze nigdy nie beda nasza sila.

 

Nigdy nie były, nasża siłą jest przekazana nam w genach miłośc do Ojczyzny, pamięc bohaterstwa przodków i romantyzm legend.

 

Niczego noie opóźniam, trzeba działać w różnych kierunkach, trzeba tworzyc zręby i wykorzystywac to, co mamy - nasze głowy i serca.

 

pozdrawiam

wszystkie pomysły, propozycje, wizje, własne deklaracje pracy - prosze pisać meile do mnie i do Franka. Zbierzemy wszystko i wykorzystamy każdy pomysł , aby pchnąć dalej naszą inicjatywę. Potrzebujemy pomocy nie tylko finansowej - bez niej dotąd świetnie sobie radziliśmy - potrzebujemy pomocy przy oprogramowaniu nowej platformy pod nowe zadania. Projekt, wg mnie, powinien iśc w kierunku platformy, jaka ma KWORUM - prosze kliknąć w baner po prawej stronie. Potrzebujemy pomocy informatyka, który nam postawi taka stronę i współpracy adminów, którzy na zmiane będa na bieżąco dbac, aby wszystko ukazywało sie na SG we własciwych działach. Musimy opracowac wspólnie "okienka". Prosze o pomysły na meila.

Służę,na miarę moich możliwości. Wiesz o czym piszę. Z umiarem,oczywiście... :)

Nic innego nie umiem.

NA CIEBIE ZAWSZE MOGĘ LICZYC !! dziękuję ;)

Twoje teksty i forsa sa mile widziane ;)