WOKÓŁ KRZYŻA... WYPEŁNIA SIĘ TESTAMENT…

avatar użytkownika intix

.

Na jednym z posiedzeń… decyzją Sejmu…

2012r. … Rokiem ks. Piotra Skargi ogłosili…

Jak bardzo… z Nas - Polaków Chrześcijan…

Zakpili…

W tym samym czasie „w trudzie” pracowali

Aby TO, czego strzegł Wielkim  Sercem Polskim

Wielki Sługa Boży… wychowawca Narodu…

Aby TO, CO Najcenniejsze… Fundament Polski

Obalić…

Jakże symboliczne…

400 Rocznicę Śmierci… Proroczego Kaznodziei

Wybrali…

 

Fragment: KAZANIE CZWARTE

O TRZECIEJ CHOROBIE RZECZYPOSPOLITEJ, KTÓRA JEST NARUSZENIE RELIGIEJ KATOLICKIEJ PRZEZ ZARAZĘ HERETYCKĄ

Budownicy nowego Jeruzalem. Cyrillus Hierosoli.

To o nowym Hieruzalem mówi. Bo ono stare, gdy budować znowu za chrześcijaństwa Julian Apostata na wzgardę Chrystusowi zaczynał, ogniem i trzęsienim ziemie odpędzony jest. Kościół Chrystusów króle wszystkiego świata przyjął za syny i sługi Chrystusowe, aby oblubienicy jego, to jest religiej i Kościołowi, służyli.

To także królestwo polskie na tejże się religiej ś. osnowało i już sześćset lat blisko stoi, nigdy jej nie odmieniając.

Królowie naszy także z ołtarza przez kapłana moc królewską i władzą za zezwolenim obywatelów ziemie tej bierzą; także Chrystusowa się służyć i Kościołowi jego obroną być przysięgają.

Królowie polscy nawięcej zawżdy kościołów i wiary świętej katolickiej bronili.

I to czynili do tego czasu pobożni naszy i święci królowie. Biskupy święte jako ojce swoje czcili; kościoły imiony, dziesięcinami, złotem i srebrem nadali; wiary ś. przeciw pogaństwu bronili i drudzy o nie na wojnie umierali.

Biskupami radę swoje i bok swój prawy osadzili, prawa na heretyk! srogie, którzy religią katolicką psują, wydali. I nic innego tak pilnego w królewskim swoim urzędzie nie mieli, jako religiej bronić.

Aby tak jako na mej królestwo ufundowane jest, tak na niej szczęśliwie trwało, Boga samego i Chrystusa podporą i zatrzymanim swoim mając, a bojąc się pogróżki onej u Izajasza, tamże napisanej: "Królestwo, które tobie (Kościele Chrystusów) służyć nie będzie, upadnie i narody spustoszeją".

Herezyje nową wiarę wnoszą.

Teraz przed lat kiladziesiąt nastąpiły herezyje na katolicką ś. wiarę, na której to królestwo zasiadło.

I na kapłaństwo, do którego ta Rzeczpospolita przywiązana jest, jady i ostre nieprzyjaźni swoje podnosząc; chcąc, aby ustąpiła, a ich nową i gościnną religią znowu osadzone to królestwo zostało.

Nowego Chrystusa, nową a w Koronie nigdy nie słychaną naukę przynoszą, którą gdy my Pismem świętym, prawdą, koncyliami,. doktormi i starożytnością zbijamy, od dysputacyjej, na której ustawicznie tracili, do chytrych rad i wynalazków swoich uciekają się.

Konfederacyja heretycka, skaza królestwa i Rzeczyposp[olitej].

Prawa tu sobie knować na sejmach chcą, które konfederacyją zowią, którymi by pomału z królestwa wiarę wszytkę chrześcijańską wycisnęli.

Gdy jako z piekła samego kacermistrze i błędy wszytkich heretyków do nas niosą, a nic, co kościołom pobrali, wrócić ani żadnej o krzywdy kościelne sprawiedliwości podlegać nie chcą.

Obce fundamenty budowanie obalają.

Ale, proszę, czujcie się, jako źle ine i obce fundamenta pod budowanie stare podkładać, jako źle do zrosłego ludzkiego ciała trzecią rękę i trzecią nogę przylepiać.

Na katolickiej wierze Kościoła ś. rzymskiego to królestwo zbudowane jest. Tak stało przez sześćset lat, tak Chrystusa prawego i jego ś. Ewangeliją piastowało, tak duchowne swoje ojce i kapłany czciło i tak im i świętej nauce ich posłuszne było. Tak się rozkwitnęło i tak wiele narodów do siebie skupiło, tak nieprzyjaciołom się odejmowało, tak sławy wielkiej u postronnych dostało.

Ten stary dąb tak urósł, a wiatr go żaden nie obalił. Bo korzeń jego jest Chrystus i kapłani jego, i nabożeństwo ku Bogu katolickie.

Ruszcież jedno tych fundamentów religiej starej i kapłaństwa, ujrzycie wielkie zrysowanie murów królestwa i ojczyzny waszej. A za tym i upadek, obroń Boże, nastąpi. …

***

 

 

 

***

O IRONIO…

W 400 rocznicę śmierci

Proroczego Kaznodziei…

Wypełnia się TESTAMENT…

Ale… nie Prymasa Tysiąclecia

- Kardynała Wyszyńskiego…

Nie… bł. Jana Pawła II…

Tak jak się TO sugeruje

i TYMI TESTAMENTAMI MANIPULUJE...

Na Zamku Królewskim w Warszawie…

W Polski Stolicy

Wypełnia się testament…

Carycy...

 

Dwieście czterdzieści  lat temu, 27 kwietnia 1772 roku, na polecenie Imperatorowej Rosji Katarzyny II, w Moskwie podjęto zobowiązania zawiązania Konfederacji…

 

Historia… kołem się toczy…

Wypełnia się wola

Imperatorowej Rosji Katarzyny II

Mimo, iż od dawna

Na zawsze ma… zamknięte oczy…

Na naszych oczach

TO się dokonuje...

Episkopat Polski… z Cerkwią Putina

"Pojednanie"... POdpisuje...

Nie mogę się z tym pogodzić

Że dnia takiego doczekałam…

Że kolejną zbrodnię

Dokonywaną na Polsce

Będę przeżywała...

Nie udało się  TEMU zapobiec...

Nie udało się TEMU zaradzić...

Nie udało się Biskupów Polski

Z CIEMNOŚCI wyprowadzić...

Wszystkie argumenty odrzucali...

POdstępnego wroga słuchali...

„W imię Ewangelii…”

Pakt…  POmysł POdsunięty przez szatana…

 

17.08.2012r. … POdpisali…

„Orędzie” do narodów…

„Orędzie”… „pojednania”…

I kolejna

Jakże symboliczna data

Na TEN szatański PAKT wybrana…

92 rocznica pogrzebu

Księdza Skorupki w Warszawie…

Pogrzebu kapłana…

Bohatera Narodowego…

Który z Krzyżem w dłoni

Stanął na czele wojsk polskich…

By zwycięsko…

 Przed nawałą czerwonej zarazy Ojczyznę bronić…

Tym razem… Dzisiaj…

Nie udało się Ojczyzny wybronić…

Dzisiaj… Krzyż… Kościół w Polsce…

Jako narzędzie POdstępnie użyty

Aby Ukochany Nasz Kraj

Został ostatecznie podbity…

Jakże symboliczne rocznice…

Śmierci i pogrzebu Polskich Kapłanów

Bohaterów Narodu, którzy Ojczyznę ratowali…

TO nie przypadek

Że takie daty dla POjednania

Wrogowie Polski… wrogowie Kościoła w Polsce... wybrali…

TO symbol uśmiercenia…

Taki jest CEL… TEGO fałszywego „Orędzia”…

Wcześniej…

Na drodze do POjednania…

Główna PRZESZKODA... usunięta...

Głowa Polski… odcięta…

W 2010r. Kwietnia Dziesiątego…

Cześć Ich Pamięci!

Nigdy nie zapomnimy TEGO…

Będziemy walczyć o  Prawdę… o Historię…

Będziemy bronić Kraju Ojczystego…

Mimo, iż ponad Tysiącletni Fundament Polski

POważnie naruszony…

My… Naród Polski

Wierny od wieków Bogu i Ojczyźnie…

Będziemy się bronić…

W imię Ojców Naszych…

W imię Wszystkich Polskich  Męczenników i Świętych…

W imię Wszystkich, którzy za Wolność Ojczyzny Chrześcijańskiej życie oddali…

Zdołamy jeszcze Nasz Fundament i Naszą Ojczyznę ocalić…

 

Siłą Wiary Naszej…

TYM, czego najbardziej Nasi wrogowie zawsze się bali…

 

ONI… już dawno wszystko sobie poukładali…

O jednym ZAPOMNIELI…

 

I wierzę, że Testament Wielkiego Prymasa Polski

Kard. Augusta Hlonda

Jeszcze się wypełni…

„Zwycięstwo, gdy przyjdzie, przyjdzie przez Maryję”

„Nil desperandum!

Żebyście nie zwątpili.

Zwycięstwo przyjdzie…”

Kardynał Wyszyński i Jan Paweł II

Testament Kard. Augusta Hlonda wypełniali…

Maryi zawierzali…

Z imperium zła… za Jej wstawiennictwem…

Wygrywali…

 

***

Kontynuujmy Modlitwy…

Także TE na paciorkach Różańca Świętego…

Cokolwiek się dzieje… ufajmy…

Losy Ojczyzny

Panu Bogu

I Królowej Polski…

Powierzajmy…

Zawierzajmy…

Jeszcze Polska nie zginęła…

I nie zginie…!

Póki My żyjemy…

 

Tak nam dopomóż Bóg…

 

***

Rozmyślałam też…

Jak się zachować, kiedy „Orędzie” będzie w kościołach odczytywane…

Biskupi podpisali…

Będą je musieli odczytać w kościołach kapłani…

Moje serce w tym czasie będzie śpiewało:

„Boże coś Polskę”…

…Ojczyznę Wolną racz Nam wrócić, Panie…

i… „Z dawna Polski Tyś Królową, Maryjo…”

 

***

 

*****************************************************

/”WOKÓŁ KRZYŻA… WYPEŁNIA SIĘ TESTAMENT…’ – J.B.K. – 15 i 17.08.2012r.

 

***

 

WOKÓŁ KRZYŻA... O Orle Białym i Jego Orlętach...

WOKÓŁ KRZYŻA... O Orędziu "Pojednania"...

WOKÓŁ KRZYŻA... O Aktach... O Orędziach... O Bitwie Wygranej...

WOKÓŁ KRZYŻA… NIE LEKCEWAŻCIE ZNAKU KOLEJNEGO...

Modlitwa...

Królowo Polski Wniebowzięta...

 

 

 

18 komentarzy

avatar użytkownika Maryla

1. @intix

pisząc list do Episkopatu prosiliśmy o to, aby Pasterze przemyśleli, co się stanie z owcami powierzonymi Pasterzom, wiernymi którzy poczują się oszukani i opuszczeni?

Ta prosba została zignorowana, a naszą troskę o Kościół potraktowano obcesowo "poltycznymi atakami ekstremy".

Widać Pasterze zbyt daleko odeszli od swoich owiec i nie znają ich uczuć.

W najlepszym razie wierni, którzy dotąd nie wiedzieli o tym "pojednaniu" wzrusza ramionami po odczytaniu tego listu. Nie są adresatami tego dokumentu, bo nie mają żadnego problemu ze swoimi sąsiadami Prawosławnymi. Zyli wieki obok Polaków na kresach i mają wspólne problemy, które ich łączą, nie ma żadnego powodu, aby się mieli czymś obwiniać, aby sie jednać.
To jest polityczny akt i jako taki już zostaje wykorzystany przez wrogów Boga.

Pozdrawiam

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika guantanamera

2. @intix

Droga intix! Dobrze, że nie ukryłaś bólu Twojego serca i przekazałaś go nam - w tak piękny i przejmujący sposob!
A ja opowiem co mi się wczoraj przydarzyło. Otóż nadjechał tramwaj, którym teoretycznie mogłam podjechać - na Mszę świętą - ale byłam naprawdę dość daleko. Mogłam przyspieszyć, ale oceniłam sytuację i zrezygnowałam. A tu tramwaj stał i stał i już zaczęlam żałować, że nie podbiegłam... Ale z kolei teraz, kiedy miałam tylko przejść przez jezdnię, to on jednak odjechał. Przeszłam przez tę jezdnię na te przystanek. a tam stała młoda kobieta z mn. w. 10-letnim chłopcem. - Nie wiemy jak znaleźć ulicę ... - zwróciła sie do mnie. Pomyślałam, że prawdopodobnie to oni zatrzymali tramwaj, pytając kogo się dało, ale nikt nie potrafił udzielić im informacji. Rzecz w tym, że byli to prawdopodbnie Rosjanie - kobieta mówiła z bardzo rosyjskim akcentem, a niektóre słowa po rosyjsku. Udzieliłam im tej informacji i wtedy wymieniliśmy podziękowania i uśmiechy, trwało to dobrą chwilę, nastrój zrobił się naprawdę serdeczny no i potem oni poszli na tę ulicę, a dla mnie przyjechał ten właściwy tramwaj.

Wsiadłam do niego i pomyślałam, z sarkazmem, że straciłam taka okazję - mogłam się z nimi formalnie pojednać...

avatar użytkownika intix

3. @Maryla

Witam.
List do abp. Józefa Michalika Przewodniczącego KEP w sprawie Orędzia do Narodów Rosji i Polski

Podpięłam ten Nasz List, mimo, iż jest do niego wejście z notek, które podałam pod bieżącym wpisem.
Tak, to bardzo przykre, że został zignorowany. Szczerze mówiąc ja przez chwilę brałam też pod uwagę opcję, że mógł być przechwycony i nie trafił do Adresata...
Ale szybko pozbyłam się tej myśli, bo przecież Internet, w którym list jest dostępny, poza tym był publikowany w prasie...
I przykre bardzo jest to, że
...Pasterze zbyt daleko odeszli od swoich owiec i nie znają ich uczuć...
że nie pomyśleli o tym, iż list pisany był w wielkiej trosce o Kościół, który jest Naszym Domem, w trosce o losy Ojczyzny i przyszłe pokolenia Polaków...
Pozwolę sobie jeszcze raz przypomnieć

"...wypowiedź Dugina - doradcy Putina, głównego ideologa partii putinowskiej:
To nasze zadanie zjednoczyć się z Niemcami i stworzyć potężny blok kontynentalny(...)
Rosja w swoim geopolitycznym i sakralnogeograficznym rozwoju nie jest zainteresowana w istnieniu niepodległego Państwa Polskiego w żadnej formie...(...)
TRZEBA ROZKŁADAĆ KATOLICYZM OD ŚRODKA, WZMACNIAĆ POLSKĄ MASONERIĘ, POPIERAĆ ROZKŁADOWE RUCHY ŚWIECKIE, PROMOWAĆ CHRZEŚCIJAŃSTWO HETERODOKSYJNE I ANTYPAPIESKIE..."


I to nie jest gołosłowne... TO się dzieje...

Przyznam też, że mimo tego wysłanego listu
Do końca moich dni
Będę sobie zadawać pytanie…
Czy My, Naród Polski, Chrześcijanie...
Czy uczyniliśmy wszystko
Aby nie doszło do TEGO „Orędzia” POdpisania…?
Bo m.in. przez TO POjednanie
10 Kwietnia Polska płakała…
I jeszcze gorzko zapłacze…
Chyba, że Pan Bóg nie dopuści do tego…
Módlmy się pokornie i gorliwie do Niego…
I nieustannie módlmy się na paciorkach Różańca Świętego…

Czy zrobiliśmy wszystko...?
Myślę, że nie wszyscy zdawali sobie i nie zdają nadal sprawy z tego, jakie konsekwencje pociągnie za sobą to fałszywe pojednanie. "Pojednanie", które od początku, także w moim  odczuciu jest to
...polityczny akt i jako taki już zostaje wykorzystany przez wrogów Boga.

W prasie dopiero od kilkunastu dni pisze się na ten temat, i przeważnie w wersji propagującej TO "pojednanie"... miażdżenie umysłów... z kolei Internet nie każdy posiada, dlatego też m.in. proponowałam aby organizować marsze
FAŁSZYWEMU ORĘDZIU - NIE!
JESTEŚMY CHRZEŚCIJANAMI
STAJEMY PO STRONIE PRAWDY
Miało to mieć na celu wyrażenie Naszego sprzeciwu. Aby widzieli i hierarchowie kościelni... ale też aby zainteresować TYM "pojednaniem" większe grupy Polaków, którzy mogli nie być świadomi, że coś takiego będzie miało miejsce...
Ale stało się...
Myślę, że teraz bardzo ważne abyśmy nie odwrócili się od Kościoła...
Bo TO co się stało,  to POtężne uderzenie w Kościół... nające jeden cel...
To także zachwiane zaufanie... i może mieć wpływ na Nas... na odczucia, na Nasze postępowanie, na odwrócenie się od Kościoła...
O TO m.in. CHODZI INICJATOROM POjednania... o TO m.in. chodzi wrogom Kościoła, wrogom Boga... wrogom Polski...
Bardzo ważne aby tak się nie stało, abyśmy przy Kościele trwali.
I idąc dalej pomyślałam jeszcze o jednym...
Staram się po każdej stronie zła, odnaleźć dobro...
Zastanawiam się czy teraz nie powinniśmy otworzyć szerszego dialogu z władzami Kościoła... czy nie powinniśmy stać się bardziej aktywnymi w życiu Kościoła, szczególnie w tych bardzo trudnych czasach, m.in. dlatego abyśmy My wierni, skupiający się w Koście i tworzący Go,  mogli mieć wpływ na podejmowane decyzje, aby nie odbywały się tak jak teraz to się stało, wbrew naszej woli.
Aby zaczęto Nas szanować... także Nasze zdania, Nasze opinie i aby brano je pod uwagę...
Bo do tej pory byliśmy poddani... TAK poddani, ale Panu Bogu w Trójcy Świętej Jedynemu... i Królowej Polski...
Byliśmy też ufni hierarchom kościelnym a to zostało bardzo poważnie zachwiane...
Stąd taka myśl... aby Nasz Fundament, który ma zostać rozbity... nie dopuścić do Jego rozbicia  i  jeszcze bardziej Go UMOCNIĆ...
***
Bardzo dziękuję za rozmowę, za możliwość wymiany myśli...
Pozdrawiam serdecznie



avatar użytkownika Pelargonia

4. Intix Droga,

Masz rację, oto nastąpiła druga Targowica:
Wypełnia sie to, czego chciała caryca.
A na wargi każdego ciśnie się pytanie:
Co sie teraz z nami, Polakami stanie?

Pozdrawiam serdecznie

"Ogół nie umie powiedzieć, czego chce, ale wie, czego nie chce" Henryk Sienkiewicz

avatar użytkownika Michał St. de Zieleśkiewicz

5. Do Pani Intix,

Szanowna Pani Joanno.

Bogurodzica, dziewica, Bogiem sławiena Maryja!
U twego syna, Gospodzina, matko zwolena Maryja!
Zyszczy nam, spuści nam.
Kirielejson.

Twego dziela Krzciciela, bożyce,
Usłysz głosy, napełni myśli człowiecze.
Słysz modlitwę, jąż nosimy,

A dać raczy, jegoż prosimy,
A na świecie zbożny pobyt,
Po żywocie rajski przebyt.
Kirielejson.

Nas dla wstał z martwych syn boży,
Wierzyż w to człowiecze zbożny,
Iż przez trud Bog swoj lud
Odjął diablej strożej.
Przydał nam zdrowia wiecznego,
Starostę skował pkielnego,
śmierć podjął, wspominął
Człowieka pirwego.

Wyrazy szacunku

Michał Stanisław de Zieleśkiewicz

avatar użytkownika intix

6. Guantanamero Droga...


...Rzecz w tym, że byli to prawdopodbnie Rosjanie - kobieta mówiła z bardzo rosyjskim akcentem, a niektóre słowa po rosyjsku. Udzieliłam im tej informacji i wtedy wymieniliśmy podziękowania i uśmiechy, trwało to dobrą chwilę, nastrój zrobił się naprawdę serdeczny ...
***
Dziękuję Ci za tę opowieść z życia wziętą i ... niejedną...
Ponieważ takich sytuacji, występujących po obu stronach przez lata, można mnożyć... i to co opisałaś jest tego przykładem i potwierdzeniem jacy jesteśmy...
Guantanamero...
Bardzo niedawno rozmawiałyśmy o nienawiści... o nienawiści Nam wmawianej...
Wtedy jeszcze nie wiedziałam, pewnie i Ty, że dzisiaj będzie Nam kolejny raz wmawiane TO uczucie...
Ponieważ TO fałszywe pojednanie m.in. ma takie przesłanie... aby nie nienawidzieć... TO się już w głowie nie mieści...
O tym też pisze prasa "polska"... nie sprawdzałam jeszcze co piszą poza granicami...
Ale skoro u Nas pisze się aby powstrzymać nienawiść to i popłynie to w świat...

Czyli poza faszystami, antysemitami... jakimi robi się dzisiaj Naród Polski... teraz idzie w świat przesłanie, że jesteśmy Narodem, który nienawidzi...
I TO mnie też bardzo boli...
Wszystko co się dzieje to nie jest przypadek...
TO zmasowany atak na Polskę, na Polski Naród... musimy się bronić...
***
Dziękuję Ci...
Pozdrawiam serdecznie...


avatar użytkownika guantanamera

7. @intix

Taak.... Po raz kolejny przyczyna - widać miałam się spotkać z tą matką i jej synem - okazała się późniejsza niż skutek, którym był odjazd tramawaju... Nie odwrotnie.
I ta wczorajsza rozmowa przypomniała mi - oczywiście - nastrój Częstochowy w 1991 roku. Wtedy żadne podpisy i apele nie były potrzebne nikomu. No, może tam byli katolicy, a nie prawosławni, ale podejrzewam, że prawosławnych z ZSRR też wtedy kilku przyjechało....
Droga intix. Chaos, który obecnie zapanował jest zupełnie nieprawdopodobny. Każdy dostał jakiś argument... Jedni krzyczą że co to jest, żeby w kościołach nie można było oprotestować niesprawiedliwości... Drudzy, że w kościołach nie wolno protestować i należało te kobiety ukarać. A inni, że Cyryl "niby chrześcijanin, a te kobiety skazał na gwałty w łagrze... i z takim przewodniczący KEP podpisał orędzie..." Jeszcze inni pytają, czy ta cywilizacją życia w wykonaniu Cyryla I nie kłóci się z handlem papierosami wywołującymi raka. O wezwaniach orędzia mało kto mówi - raczej o skandalach.
Straszliwa nauczka. Nie siada się do gry z szulerami. No, chyba, że ma się jakieś asy do szybkiego okazania i to nie w rękawie, a po prostu, uczciwie.
A MY musimy wejść w tę sytuację. I oczywiście nie wolno nam odejść od Kościoła, trzeba mocniej związać się z Jezusem!
A co do marszów. Gdyby były potężne może odniosłyby skutek. Ale - nie znalazłyby poparcia proboszczów parafii. Oni po prostu ufali... Nie wiem jak jest teraz...
Pozdrawiam serdecznie...

avatar użytkownika intix

8. Pelargonio Droga...

...Co sie teraz z nami, Polakami stanie?
***
Wszystko będzie dobrze Pelargonio Kochana
Gdy staniemy na wysokości  zadania...
Gdy będziemy walczyć jak Przodkowie nasi
By nie ulec RUSYFIKACJI...
Nas... starszych drzew już nie złamią
Trzeba zadbać o dzieci i młodzież Naszą
Uczyć POLSKOŚCI... POLSKIEGO myślenia...
Trzeba Nam bronić Historii i Polskich Korzeni...
NIE POzwolić Biało-Czerwonej na czerwoną zmienić...
Trzeba bronić Nam Kościoła - Domu Naszego
Trwać przy Nim... nie dopuścić do rozbicia Jego...
Nie poddać się MANIPULACJI szatańskiej
Odmawiać na paciorkach Różaniec Święty...
Modlić się też gdy dzwony biją na Anioł Pański...
Trzeba  walczyć o Polskę i prosić o wsparcie z Nieba...
Głebokiej Wiary i woli walki o Wiarę...
O Polskę... o WSZYSTKO CO POLSKIE Nam potrzeba...
Walczmy i ufajmy... a z Bożą pomocą.... 
Wszystko będzie  jak trzeba...
BÓG HONOR OJCZYZNA niech Nam przewodzą
Z WIARĄ NADZIEJĄ MIŁOŚCIĄ...
Walczmy...! - "Żeby Polska była Polską..."


***
Dziękuję Ci...
Pozdrawiam serdecznie...

avatar użytkownika intix

9. Szanowny Panie Michale

Dziękuję...
Tak... Panie Michale...
Do Bogarodzicy Dziewicy się uciekajmy
Do Polski Królowej... do naszej Hetmanki...

Jasnogórska Pani, Tyś naszą Hetmanką,
Polski Tyś Królową i najlepszą Matką.
Spójrz na polskie domy, na miasta i wioski.
Niech z miłości Twojej słynie naród polski.

Jasnogórska Pani, Tyś naszą Hetmanką,
Polski Tyś Królową i najlepszą Matką.
Weź w opiekę młodzież i niewinne dziatki,
By się nie wyrzekły swej niebieskiej Matki.

Jasnogórska Pani, Tyś naszą Hetmanką,
Polski Tyś Królową i najlepszą Matką.
Niech i Kościół święty, dzieło Twego Syna,
U Bożego tronu wspiera Twa przyczyna.

Jasnogórska Pani, Tyś naszą Hetmanką,
Polski Tyś Królową i najlepszą Matką
.
Pomocników rzesze racz powołać, Pani.
Niech w służbie Kościoła będą Ci oddani.

Jasnogórska Pani, Tyś naszą Hetmanką,
Polski Tyś Królową i najlepszą Matką.

***
Pozdrawiam serdecznie

avatar użytkownika guantanamera

10. Droga intix

Zaczynam się nad czymś zastanawiać...
Otóż to wydarzenie składania podpisów było tak dziwne, tak nieprawopodobne. Dla mnie - niewyobrażalne - mam tu na myśli brak głośnej wspólnej modlitwy... Co do cichej - nie wiem, nie obserwowałam wydarzenia w telewizji...
Czytam różne wezwania do biskupów: żeby się zastanowili, żeby zawrócili z tej drogi....
To wszystko jest tak niepojęte. Pomieszanie z poplątaniem. Turańszczyzna udająca chrześcijaństwo. Ten wyrok łagru dla antyputinowskich kobiet ogłoszony akurat 17 sierpnia.......
To jednak nie mogą być zbiegi okoliczności i przypadki...Są zbyt aberracyjne.
Więc ja zaczynam dochodzić do wniosku, że biskupi, którzy nie mogą do nas po prostu powiedzieć:
Katolicy! Przestańcie już tylko narzekać! Poderwijcie się - i do lotu! Zróbcie coś wreszcie, ofermy, żeby sytuacja się zmieniła! Ilu was jest? Pięciu? Dziesięciu? Przecież nie! Was są miliony! Bierzcie sie za politykę!!!!
Więc, skoro oni nie mogli tego powiedzieć otwartym tekstem, to musieli zastosować prowokację, zimny prysznic, żebyśmy wreszcie zaczęli nazywać rzeczy po imieniu i żebyśmy zaczęli mówić prawdę prostym językiem i pokazali jacy jesteśmy... Mam taka nadzieję. A jeśli nawet tak nie bylo, to dla naszego własnego dobra należy przyjąć, że właśnie było.
I wziąć się za politykę!!!! Do dzieła!
Pozdrawiam serdecznie!

avatar użytkownika intix

11. Guantanamero Droga...

Pozwól proszę, że zacznę od chaosu, o którym piszesz...
Myślę, że ZAWSZE odgórnie jest napędzany, celowo zamęt jest wprowadzany,
abyśmy byli w uwadze rozproszeni, abyśmy mieli odwróconę uwagę od TEGO CO najważniejsze...
Baaaardzo jest nam teraz potrzebne wyciszenie i w spokoju przemyślenie
CO mamy do zrobienia... My, Polacy w obecnej dla nas sytuacji...
Wrócę też jeszcze do moich zwierzeń podczas rozmowy z @Marylą...
Pisałam o tym, że zadaję sobie pytanie czy jako Naród zrobiliśmy wszystko aby nie doszło do podpisania...
List... zrobiliśmy bardzo wiele, bo dzięki Drogiej Maryli, która wzięła na Siebie ten ciężar, zrobiliśmy coś, co chyba się nie zdarzało w kontaktach z Instytucją Kościoła... wyszedł od Nas List...
I równolegle poszły też prośby do innych prawicowych portali... i co? Z jak nikłym oddźwiękiem, poparciem, propagowaniem dalej...
(Nie zapytam też nikogo, bo nie śmiem:),  ile egzemplarzy zostało wydrukowanych aby podać dalej w Realu, aby poinformować, że COŚ nam grozi, aby uświadomić, aby zareagować ...)
A przecież argumenty podawane w liście,  są nie do podważenia...
Więc jak to rozumieć, czym tłumaczyć tak mały stopień zainteresowania...?
I pomyślałam, że bardzo brakuje nam w skali makro... jedności w działaniu...
Spróbuję podać bardzo prosty przykład... kiedy zranimy się, kiedy uszkodzimy w którymś miejscu organizm... cały organizm natychmiast wyczuwa zagrożenie i "pracuje"...  wszystkie siły kieruje w to miejsce aby wspomóc, aby jak najszybciej
chore miejsce uległo regeneracji...
Nam tego brakuje... wyczucia zagrożenia a w chwili, kiedy zostanie przez Kogoś rozpoznane, brakuje zjednoczenia "organizmu", który Wszyscy Polacy tworzymy, aby współdziałać...
Myślę, że to warto przemyśleć, bo stawka jest bardzo wysoka.
Tu chodzi o Naszą Ojczyznę, o Jej istnienie z całym Jej Dziedzictwem...
Kiedy napisałam wczoraj do Ciebie jako drugiej komentarz, powróciłam myślami do Listu i zrobiłam coś, czego w tym temacie do tej pory nie zrobiłam.
Wpisałam w wyszukiwarce Nasz List... dla sprawdzenia w ilu miejscach pojawi się...
Przykre, bo niewiele pozycji pokazało się...
Ale też, "przypadkowo"... na jednej ze stron -  W obronie Tradycji i Wiary,  gdzie był publikowany List, w komentarzach pod nim znalazłam link, pod którym mieści się cały wywiad z cytowanym wyżej w pierwszym komentarzu do Maryli,  Duginem... doradcą Putina... a wiemy, że Cerkiew podlega pod Putina...
Przyznam, że ja tego wywiadu w całości nie czytałam, dopiero wczoraj. Gorąco polecam tę lekturę wszystkim Zainteresowanym, którzy też jeszcze nie czytali:
 >>> TU CAŁOŚĆ.
Warto też doczytać to, co Nasza Droga Maryla już podawała, przypominam tylko,
dokładając do wyżej podanej rozmowy z Duginem. Podaję  >>> TU
Marsze... Guantanamero Droga... to trochę wiąże się z wyczuciem zagrożenia a także w skomasowaniu sił w działaniu, o czym pisałam wyżej...
TO o czym często ostatnio piszemy- aby  tworzyć JEDNO... tego Nam baaardzo brakuje...
W sprawie ACTA... marsze były potężne... bo TEN temat uważaliśmy za bardzo ważny...
I tu też warto chyba Nam wszystkim  zastanowić się...
Co do poparcia Proboszczów... nie dowiemy się jak nie spróbujemy...
Pamiętajmy, że mamy jeszcze dzięki Panu Bogu  baaaardzo wielu Kapłanów wiernych i oddanych Panu Bogu i Ojczyźnie...
Poza tym, mogliśmy spróbować zrobić TO niezależnie, jako wierni, jako laikat, nie angażując w to Księży...
Gdyby się sami przyłączyli... byłoby pięknie...
Może też warto pomyśleć o tym na przyszłość...
Tak myślę, że teraz potrzeba Naszej bardzo dużej aktywności... bo jesteśmy w stanie najwyższego zagrożenia...
Jako Naród... jako Polska...
***
Bardzo dziękuję Ci za tę rozmowę, za kolejną wymianę myśli...
Pozdrawiam serdecznie

avatar użytkownika intix

12. Guantanamera

...Katolicy! Przestańcie już tylko narzekać! Poderwijcie się - i do lotu! Zróbcie coś wreszcie, ofermy, żeby sytuacja się zmieniła! Ilu was jest? Pięciu? Dziesięciu? Przecież nie! Was są miliony! Bierzcie sie za politykę!!!!(...)
...musieli zastosować prowokację, zimny prysznic, żebyśmy wreszcie zaczęli nazywać rzeczy po imieniu i żebyśmy zaczęli mówić prawdę prostym językiem i pokazali jacy jesteśmy... Mam taka nadzieję. A jeśli nawet tak nie bylo, to dla naszego własnego dobra należy przyjąć, że właśnie było...
***
Guantanamero Droga...
Obie wiemy, że nie jest to prowokacja... nie oszukujmy się... ale coś w tym jest, ponieważ obie mówimy o pobudzeniu Naszej aktywności...
Przyjmijmy więc, że tak było... dla Naszego dobra, jak piszesz... bo jak często mówimy, nic nie dzieje się bez przyczyny...
Istnieje Plan Boży... ale czy TO, czego jesteśmy świadkami, zgodne jest z Planem Bożym...? Czy jest też zgodne z Ewangelią...? W Naszych argumentach na "NIE" także odnosiliśmy się do Ewangelii...
W naszej rozmowie pozwolę sobie przytoczyć cytat, który przed dwoma laty  "przypadkiem" znalazłam w sieci i zapisałam w pamięci komputera, a wczoraj też "przypadkiem" odnalazłam u siebie. Autentycznie "przypadkiem", ponieważ chciałam odnaleźć zupełnie inne, dotyczące innego tematu, wcześniej zapisane informacje i kiedy szukałam wczoraj - ten cytat m.in.pokazał się na moim ekranie:
• Za wielu milczy!
Milczący obserwatorzy, nie zajmujący konkretnego stanowiska -
bez odwagi pouczenia - są przed Bogiem współwinni w nieszczęściu Kościola
 
Św. Hildegard von Bingen (1098-1179)

Przyznam też, że nie znałam wcześniej postaci Tej Świętej. Zapisałam kiedyś ten cytat, ponieważ zwrócił moją uwagę i poszłam dalej w temacie, nad którym wtedy pracowałam. Dopiero wczoraj poczytałam o św. Hildegardzie...
***
Dziękuję Ci...
Pozdrawiam serdecznie



avatar użytkownika guantanamera

13. @intix

kiedy szukałam wczoraj - ten cytat m.in.pokazał się na moim ekranie:

Milczący obserwatorzy, nie zajmujący konkretnego stanowiska -
bez odwagi pouczenia - są przed Bogiem współwinni w nieszczęściu Kościoła
Św. Hildegard von Bingen (1098-1179)

Porażające - to są ostrzeżenia dla nas! Na dzisiaj!
No, ale Prawda jest przecież ponadczasowa... Nie ma znaczenia kiedy zostaje zapisana i przekazana. Takie są listy św. Pawła - aktualne zawsze - do końca świata, ponieważ przybliżają, oddają Słowo które stworzyło i podtrzymuje przy życiu świat....

avatar użytkownika intix

14. Guantanamero Droga

...Porażające - to są ostrzeżenia dla nas! Na dzisiaj!...

Tak samo pomyślałam, kiedy zobaczyłam ten cytat na ekranie...
Właściwie ... TEN cytat, TA myśl, TE słowa... można przełożyć ogólnie na walkę Dobra ze Złem...
Ja o tym cytacie naprawdę zapomniałam... i teraz ten "przypadkowy" powrót do niego... w obecnej Naszej sytuacji... nie wahałam się ani chwili i przytoczyłam... bo tak jak piszesz
... Prawda jest przecież ponadczasowa... Nie ma znaczenia kiedy zostaje zapisana i przekazana. Takie są listy św. Pawła - aktualne zawsze - do końca świata, ponieważ przybliżają, oddają Słowo które stworzyło i podtrzymuje przy życiu świat....

Pozwolę sobie tu jeszcze podpiąć...  aby nie trzeba było szukać, aby były blisko...
Wszystkie listy Św Pawła można >>> TU znaleźć... i nie tylko...
***
Dziękuję Ci...
Pozdrawiam serdecznie...

avatar użytkownika guantanamera

16. Liczba mnoga...

Milczący obserwatorzy, nie zajmujący konkretnego stanowiska -
bez odwagi pouczenia - są przed Bogiem współwinni w nieszczęściu Kościoła
Św. Hildegard von Bingen (1098-117)
Teraz, to już liczba mnoga: współwinni w nieszczęściach Kościoła...

avatar użytkownika intix

18. W sprawie wspólnego Przesłania do narodów Polski i Rosji

Stanowisko Klubu Inteligencji Polskiej w sprawie wspólnego Przesłania do narodów Polski i Rosji,


podpisanego przez
Przewodniczącego Konferencji Episkopatu Polski
ks. abpa Józefa Michalika
oraz przez Patriarchę Moskwy i Całej Rusi Cyryla I,
w Warszawie 17 sierpnia 2012 r.


1. Z wielkim zadowoleniem i nadzieją przyjmujemy wspólną deklarację przewodniczących Polskiego Kościoła Katolickiego i Rosyjskiej Cerkwi Prawosławnej o wkroczeniu obu Kościołów Chrześcijańskich na drogę szerszego, wzajemnego dialogu oraz duchowej odnowy. Uważamy, że uzgodnienie i przyjęcie tego dokumentu ma wielkie znaczenie historyczne. Deklaracja potwierdza zgodne stanowisko obu Kościołów i ich gotowość do współpracy w obronie fundamentalnych wartości chrześcijańskich: godności i życia człowieka, rodziny, moralności oraz prawa obecności religii w życiu publicznym. Dobitny wyraz aktualnego uznania tych wartości w Rosji zmitygował już fałszywych głosicieli Praw Człowieka w Unii Europejskiej.


2. Bardzo ważną intencją powyższego porozumienia i zbliżenia obu Kościołów jest podjęcie wielkiego dzieła zbliżenia i pojednania naszych narodów Rosjan i Polaków. Przesłanie wzywa do przezwyciężenia w prawdzie brzemienia dawnych krzywd i urazów oraz ich wybaczenie. Wiemy jednak, że wymaga to istotnego oczyszczenia i naprawy wzajemnych stosunków nie tylko religijnych, ale również relacji w wielu innych, powiązanych płaszczyznach, w których przez lata prowokowano konflikty.


3. Właściwe miejsce religii i zasad moralnych w życiu publicznym kraju wywiera decydujący, pozytywny wpływ na stosunki społeczne oraz na rozwój gospodarki i kultury. Ma również istotne znaczenie dla formowania ducha narodowego. Dlatego od ataku na tę właśnie płaszczyznę podstawowych wartości zaczęła się ateistyczna wielka rewolucja francuska, rosyjska, hiszpańska, meksykańska i inne. I obecnie ta płaszczyzna jest również najbardziej atakowana we wszystkich krajach przez kolejną, teraz już globalną rewolucję liberalno-laicką i masońsko-syjonistyczną. Dlatego obrona chrześcijańskich wartości religijnych i moralnych jest współcześnie wspólnym zadaniem wielonarodowym.


4. W carskiej Rosji Cerkiew Prawosławna aktywnie i krwawo uczestniczyła w realizacji imperialnej i rusyfikacyjnej polityki antypolskiej, zawłaszczając siłą katolickie świątynie i wiernych. Bolesnymi świadkami tej działalności są m.in. błogosławieni Męczennicy katoliccy z Pratulina. Czy obecnie to już nam nie grozi? Stale żywa chęć władz politycznych do dominacji nad władzami kościelnymi może stanowić zagrożenie dla właściwej realizacji tego porozumienia. Z drugiej jednak strony fakt, że gdy ikona Matki Bożej Częstochowskiej w pielgrzymce przemierzyła już Euroazję od Wschodu i dotarła do Warszawy, to równocześnie do Warszawy i Episkopatu Polski przybył w sprawie wspólnego porozumienia zwierzchnik Rosyjskiego Kościoła Prawosławnego, Patriarcha Moskwy i Całej Rusi – ożywia wielką nadzieję metafizyczną. Już dawno objawienia maryjne w Fatimie wzbudziły takie nadzieje i oczekiwanie.


5. Szczery dialog międzynarodowy i wzajemne wybaczenie dawnych krzywd, do czego wzywa powyższe Przesłanie Kościołów, wymaga jednak prawdy, to jest:


- ujawnienia i poznania rzeczywistych faktów, inspiratorów i głównych winowajców;
- uznania win i wyrażenia żalu;
- przeproszenia;
- jakiejś formy zadośćuczynienia
.


Niewątpliwie, bliższe poznanie i wyjaśnienie prawdy zajmie sporo czasu, ale ogólne ujawnienie inspirowanych, sowieckich zbrodni w Rosji i w Polsce, ich prowokatorów oraz wyrażenie ubolewania z ich powodu otworzyłoby szerszą drogę do dalszego poznania, zbliżenia i większego zaufania. Pierwsze istotne kroki na tej drodze zostały już dokonane wcześniej, ale światowi podżegacze nienawiści zacierają ich ślady w świadomości społecznej.


6. Przede wszystkim więc oba nasze narody muszą zdystansować się od stale żywej, wrogiej nam propagandy wzajemnych zawiści. Trzeba dostrzegać nie tylko krwawe morderstwa i deportacje polskich patriotów przez komunistyczno - syjonistycznych zbrodniarzy, ale także jeszcze większe ich zbrodnie i morderstwa na Rosjanach, Ukraińcach i innych narodowościach. Nie można obciążać tymi zbrodniami całych narodów, ciemiężonych przecież przez tych zbrodniarzy, nie wolno „mieszać” prześladowców z prześladowanymi.


7. Morze stalinowskiego ludobójstwa, liczne zatarte cmentarzyska i masy pomordowanych konkretnych ludzi; wielu narodów, a w tym także w Katyniu i zabici w katastrofie Smoleńskiej, nie mogą być nadal przedmiotem partykularnych gier politycznej zawiści i przetargów partyjnych. Raczej powinny się stać przedmiotem wspólnej refleksji w prawdzie, nad korzeniami i mechanizmami międzynarodowych i globalistycznych, rewolucyjnych sił ateistyczno-masońskich i syjonistycznych. Dążą one stale do wzajemnego judzenia i siania nienawiści, do kolejnych konfliktów i wojen, aby poprzez zniszczenie krajów, narodów i religii wprowadzić jedną, ateistyczną, światową władzę totalitarną z jednym rządem, jedną armią, jednym pieniądzem i bankiem centralnym.


8. Trudną drogę dochodzenia do bolesnej prawdy historycznej musi przejść każdy naród. W polskim społeczeństwie uczyniliśmy na tej drodze już dosyć wiele, w Rosji zadanie odkrywania prawdziwej własnej historii podjęło środowisko Memoriału. Do uczciwego poszukiwania prawdy wzywa także wspomniane porozumienie Kościołów. Niestety, władze w Polsce częściowo ukrywają i manipulują prawdami oraz w kraju i za granicą wspierają agresywne działania ateistyczno-masońskie, przeciwne Kościołowi i wartościom chrześcijańskim. Znajduje to dodatkowo poparcie niektórych ugrupowań politycznych. Dużo więc potrzeba rzetelnego wysiłku, głównie inteligencji, dla uformowania w prawdzie świadomości społecznej każdego z naszych narodów, stale poddawanych judzeniu i ateistyczno - ideologicznym sugestiom.


9. W Polsce starsze pokolenie pamięta nie tylko zbrodnie sowieckiego NKWD i zsyłki, ale także życzliwość i miłosierdzie ludu w Rosji i na Syberii; m.in. te ostatnie kromki chleba wrzucane do wagonów wygłodniałych polskich zesłańców. Wielu Polaków, a w tym i Rodziny Katyńskie, wyrażało już przy różnych okazjach gotowość przebaczenia zbrodniarzom, ale brak było dotychczas jakiegoś pozytywnego odzewu z tamtej strony. Teraz, po podpisaniu Przesłania obu bliskich Kościołów do narodów Polskiego i Rosyjskiego oraz powołaniu wspólnego Zespołu Roboczego, oczekujemy, przede wszystkim ze strony rosyjskiej, na dalsze konkretne kroki na drodze wzajemnego zbliżenia i pojednania obu naszych narodów.


10. Podpisany akt międzykościelny, w sprawie wzajemnego szacunku oraz zachowania i obrony fundamentalnych wartości ludzkich i moralnych, pozwala również żywić nadzieję na dalsze pozytywne przemiany w Rosji, a również i w Polsce. Spodziewamy się stopniowego postępu w budowie społeczeństwa obywatelskiego, w dalszym rozwoju gospodarki i chrześcijańskiej kultury narodowej. Pragniemy, aby dawny imperializm carski i sowiecki zastąpiła troska o dobro własnego kraju i dobre stosunki z sąsiednimi państwami. Tego życzymy obu naszym wielkim narodom oraz wzajemnej przyjaźni i współpracy.


Warszawa, 26 sierpnia 2012 r.
uroczystość Najświętszej Marii Panny Częstochowskiej.


Dariusz GRABOWSKI
Prezes Z.G. KIP


prof. dr hab. inż. Włodzimierz BOJARSKI
Wiceprezes Z.G. KIP


prof. dr hab. inż. Janusz SIEMIŃSKI
Wiceprezes Z.G. KIP


Marek TOCZEK wiceadm. (r.)
Sekretarz Generalny KIP