Wojna falklandzka - IV

avatar użytkownika Tymczasowy

Wojna falklandzka, ktora odbyla sie ponad 40 lat temu nalezy do historii obu wojujacych stron. Pisze o niej ze wzgledu na wspolczesna Polske, poziom polityki uprawianej przez jej obecne przywodztwo. Pani  Premier Margaret Thatcher dala popis jak powinien zachowywac sie prawdziwy maz stanu. Dzieki temu "Zelazna Dama" (zadowolona byla z tej nazwy) przeszla do podrecznikow historii. Dla odmiany, obecny premier Polski, Donald Tusk znajduje sie na drugim biegunie, czyli niemal najnizszym poziomie umiejetnosci rzadzenia. Ten "maz stanu" w polskim wydaniu od lat, niemal codziennie, juz od rana zajmuje sie  aktywnoscia twitterowa, ktora jest relacjonowana przez media: "Tusk wbil szpile", "Tusk blyskawicznie ripostowal", "Tusk uderzyl", "Tusk osmieszyl" czy "Tusk sie wsciekl".  Ten osobnik to wynaturzenie.

W swoich rozwazanaich dotarlem do dnia 2 IV 1982 r., kiedy to wojska argentynskie wyladowaly i przejely Wyspy Falklandzkie. Najpierw na amfibiach wyladowali komandosi. Pozniej droga lotnicza 681 zolnierzy 25 pulku piechoty. Zasadnicze sily stanowilo osiem pulkow piechoty stanowiacych dwie brygady piechoty. Z jakichs powodow te 13 tysiecy zonierzy dwoch brygad w wiekszosci byli swiezo powolanymi rekrutami. Zle to wrozylo na przyszlosc okupantom. Tym co dawalo poczucie pewnosci siebie byla bliskosc ladu stalego, co sie przekladalo na mozliwosc uzycia wszystkiego czym dysponowaly sily zbrojne Argentyny.

Garnizonem Malvinas dowodzil gubernator gen. Mario Menendez. Na wstepie rozkazal internowanie w Fox Bay (Zacchodnie Faklandy) kilkudziesieciu miejscowych Brytyjczykow, ktorzy mogli sprawiac trudnosci. Reszte cywili umieszczono w miejskiej hali w Port Stanley.

Inaczej wojska brytyjskie, od terenu zblizajacej sie wojny dzielily ich oceaniczne przestrzenie. Na pole walki mogli dostarczyc tylko pospiesznie zgromadzone sily, co z gory zapowiadalo calkiem pokazne straty. Jak wielkie? To mialo okazac sie w praniu.

Militarna operacja Brytyjczykow dowodzona przez adm. Johna Fieldhouse'a, nosila nazwe: "Operation Corporate". Na poczatku, w pierwszym rzucie poplynely dwie lodzie podwodne o napedzie nuklearnym: HMS "Spartan" z Gibraltaru i HMS "Splendid" z bazy w Szkocji. To "HMS" znaczy "Okret Jej Krolewskiej Mosci". Tam u nich wszystko jest krolewskie. Do tego statek pomocniczy (zaopatrzeniowy) "Fort Austin".

W dniu 4 IV z Szetlandow wyplynal w kierunku poludniowym okret podwodny HMS "Conqueror". Lotnicza czesc formujacej sie armady zapewnily dwa lotniskowce: HMS "Invincible" i HMS "Hermes" dysponujace tylko 42 mysliwcami pionowego startu typu "Harrier" Towarzyszyla im eskorta. Calosc wyplynela z Portsmouth.

Nastepnie, w dniu 9 IV w kierunku Falklandow wyruszyly sily ladowe. Byla to 3 Commando Brigade na zarekwirowanym statku pasazerskim SS "Canberra". Zas trzy dni pozniej potezny wycieczkowiec " Queen Elisabeth II" wyruszyl z Southampton  z 5. brygada piechoty na pokladzie. Niemal luksusowe statki dawaly przewozonym  zolnierzom  duza wygode. Mogli sie relaksowac we wrecz wymarzonych warunkach. Jakkolwiek, pewien niepokoj mogla budzic stala obecnosc argentynskiego Boeinga 707 obserwujacego cala brytyjska Task Force z dozwolonej prawem miedzynarodym odleglosci. Sytuacja zmienila sie diametralnie gdy wycieczkowce zblizyly sie do pola dziala argentynskiego lotnictwa i okretow wojennych. Mozna rzec, byly do odstrzelenia jak kaczki na wodzie. Jasne, ze ta okolicznosc spedzala sen z oczu Pani Premier. Odetchnela, gdy wojsko sie wyokretowalo na wyspiarski lad.

Poczatkowo sprawy zwiazane z wojna byly rozpatrywane przez rzad "Cabinet"; od dnia 6 IV funkcje te przejal "Gabinet Wojenny" (War Cabinet), ktory spotykal sie przyanjmniej raz dziennie. Przed nim, a przede wszystkim M.Thatcher stawaly trudne wyzwania, ktore w czesci mozna byloby nazwac rzucaniem klod pod nogi. Choc nie w przypadku strony wojskowej, tu problemem byla pogoda. Mianowicie, na poludniowym Atlantyku wlasnie zaczynala sie zima, a wraz z nia gwaltowne burze i silne wiatry z kierunku poludniowego. mogly znacznie utrudnic nie tylko plywanie, ale i przeprowadzania operacji wyladowywania zawartosci okretow i statkow.

 

napisz pierwszy komentarz