Czy Rosja doswiadczyla Renesans? - II
Problem Renesansu w Rosji zaczyna sie i wlasciwie tez konczy na tzw. Renesansie Paleologow (1261-1453).W czasie jej panowania kultura (sztuka, filozofia, teologia i nauka) bujnie sie rozwijala i choc trwalo to prawie dwa wieki, sama Rosja niewiele skorzystala, a sam Konstantynopol zostal zdobyty i Bizancjum oficjalnie zakonczylo swoj zywot. Jeden wielki problem rozbija sie na trzy mniejsze i kazdy wyglada zle.Kto, komu i co niby mialby przekazywac?
Kto? Niby jasne, elity bizantyjskie mialy przekazywac mysl Renesansu. Tyle, ze elity, z definicji, to waski krag osob i ktore z nich mialy to robic. Nawet jesli uwzglednic te korzystna dla Rosji okolicznosc, ze obok samego Konstantynopola istnialo inne bardzo sile zrodlo i kanaly transmisji do Rosji w postaci Slowian poludniowych, Bulgarow i Serbow. Ich kultura i mysl byly na wysokim poziomie. Jednakze w obu przypadkach stal na przeszkodzie wcale niemaly problem - jezykowy. Otoz o ile w Cesarstwie Zachodniorzymskim i w Rzymie Kosciol uczyl laciny tworzac w ten sposob kanal komunikacji z krajami, na ktore oddzialywal, to w Bizancjum centrum nie uczylo jezyka greckiego spoleczenstw, ktore znajdowaly sie w jego administracyjnym zasiegu i pod jego ideologicznym wplywem. Dostawaly one tlumaczenia dziel religinych na jezyk miejscowy. I to akurat bardzo rozwijalo sie. W ten sposob znacznie ograniczony zostal dostep do zrodel antycznych, ktory dla aspirujacych do Renesansu mial znaczenie podstawowe.
A teraz kolej na odbiorcow. Byli nimi duchowni prawoslawni. A ci, w tamtych czasach byli slabo wyksztalceni. Dosc powiedziec, ze dlugo po omawianym okresie, w 1551 r. Iwan IV Grozny zwolal rade Kosciola, na ktorej na duchownych wylala sie fala krytyki. Skarzono sie, ze duchowni administratorzy, ktorzy wszak z umiejetnosci pisania zyli, borykali sie z olbrzymimi klopotami, na czele z gramatyka. Najwyrazniej brak bylo systemu ich nauczania. Czesciowo tlumaczyc to mozna zwyciestwem i dlugotrwalym panowaniem pewnej opcji w religii prawoslawnej, o ktorej za chwile.
Idzmy dalej, jezeli wsrod mnichow wystepowal prawie analfabetyzm, to co z reszta spoleczenstwa? Jasne, ze nie bylo zadnego systemu szkolnictwa podstawowego, bez ktorego gmachu calego szkolnictwa zbudowac sie nie da. Pradoksalnie, sprawa szkolnictwa ruszyla dzieki przejeciu przez Rosje czesci Ukrainy Zachodniej w polowie XVII w. Tam zyli Ukraincy, ktorych czesc uzyskala wyksztalcenie w Polsce, a nieliczni, nawet w samym Rzymie. Dla nich potrzeba budowy systemu szkolnictwa byla oczywista. Jednak sprawa ta nie ruszyla z kopyta, rozwoj nastepowal powoli. Dosc powiedziec, ze jeszcze za Piotra Wielkiego (1682-1725), cara unowoczesniajacego Rosje choc powstaly pewne szkoly na poziomie ponadpodstawowym, ale ciagle jeszcze brak sytemu szkolnictwa podstawowego.
Dla porownania, w Polsce w tamtym czasie (Renesansu Paleologow) byl juz uniwersytet i liczne szkoly. Czesc absolwentow trafiala na zachodnie uniwersytety. Mysl renesansowa rozwijali ludzie nie tylko z metropolii czy duzych miast. Niech ponizsza lista (niekompletna) nazwisk liczacych sie postaci bedzie tego dowodem: Pawel Wlodkowic z Brudzewa, Wojciech z Kalisza, Wojciech z Nowego Miasta, Wojciech z Szmotul, Jan Michalowicz z Urzedowa, Mikolaj z Blonia, Mikolaj z Kalisza, Pawel z Krosna, Adam z Lowicza, Marcin Bylica z Olkusza,Wojciech z Brudzewa, Erazm Gliczner z Pilzna, Andrzej Glaber z Kobylina, Franciszek Krzysowic z Brzegu, Grzegorz Pawel z Brzezin, Grzegorz z Sanoka, Grzegorz z Zarnowca, Hilary z Wislicy, Jakub z Kleparza, Jkaub z Lublina, Jakub z Szadka, Jakub z Zaborowa, Jakub Parkoszowic z Zurawicy, Lutek z Brzezia, Stanislaw z Lowicza, Maciej i Marcin z Raciaza, Michal Twarog z Bystrzykowa, Wawrzyniec z Przasnysza, Piotr z Bnina, Piotr z Goniadza, Stanislaw ze Skarbimierza, Piotr Gaszowiec z Ludzmirza, Jan z Oswiecima, Melcher Pudlowski z Kurzelowa, Michal z Wroclawia, Jan z Kluczborka, Jan ze Slupcy, Jan ze Stobnicy. Renesans szeroko i gleboko wrosl w polskie spoleczenstwo.
A teraz trzeci problem z Renesansem w Rosji, co, czyli jakie tresci byly przekazywane z Konstantynopola i Bulgarii z Serbia. Otoz w ramach Renesansu Paleologow nastapil renesans hezachestyczny i nie byla to dobra wiadomosc dla Rosji.
Ostatnie slowo do draki nalezalo do wybitnego uczonego teologa lacinsko-greckiego Barlaama (1292-1342) przybylego do Konstantynopola z Kalabrii. Na poczatku wszystko gralo, Barlaam nawet reprezentowal Kosciol bizantyjski w debatach teologicznych z uczonymi lacinnikami. Jednak przepadl kiedy wszedl w fundamentalne wowczas spory teologiczne w Bizancjum. Przy okazji skrytykowal mnichow zarzucajac im nieuctwo, co widoczne bylo chociazby w braku umiejetnosci prowadzenia dyskusji. Zwyciezca sporu zostal Grzegorz Palamas. Barlaam osadzony jako heretyk musial opuscic Konstantynopol i powrocil na Zachod.
Brak szacunku dla ksztalcenia sie u mnichow, ktorzy w tamtym czasie zdominowali zycie religijne w Bizancjum, ale i w Rosji, wynikal z samej istoty zwycieskiego hezychazmu. Polegala ona na prowadzeniu zycia pustelniczego. Idealem byl mnich-pustelnik taki jak slawny sw. Makary Egipski, ktory nauczal hezachzamu i metody modlitwy "monologowej". Polegala ona na zamykaniu sie w samotnosci i powtarzaniu krotkich fraz. Byly to wezwania do Boga rozdzielane imieniem boskim: "Panie". Jasne, ze dobra doczesne wlacznie z obrazami, rzezbami itd. stanowic mogly jedynie przeszkode w zyciu religijnego czlowieka a szczegolnie mnicha. Takze zainteresowanie istota ludzka, jej zdolnosciami i aspiracjami. W tych okolicznosciach na Renesans nie bylo miejsca.
Tak to zycie religijne Rosji weszlo mocno i na bardzo dlugo w mistycyzm. Jego podstawa stalo sie doswiadczanie mistyki liturgicznej.
CDN
- Tymczasowy - blog
- Zaloguj się, by odpowiadać
napisz pierwszy komentarz