OFENSYWA ZŁA TRWA - Sto dwunasta miesięcznica smoleńskiej zbrodni
michael, sob., 10/08/2019 - 11:08
*
112 miesięcznica jest pierwszym dniem kampanii wyborczej. Jest sobota, jedna doba po dniu, w którym Jarosław Kaczyński rozbroił granat rzucony w Polskę przez służby specjalne skrytobójczej armii. Widzimy miedzynarodowe antypolskie gry operacyjne, angażujące kompradorskie elity polskiej pseudonauki, pseudouczonych i elit antypolskiego zaprzaństwa. To jest pierwszy dzień pracy pani Elżbiety Witek, nowej marszałek polskiego sejmu, pierwszy dzień w którym pozostawiła swoja służbę Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji panu Mariuszowi Kamińskiemu, pierwszemu człowiekowi w polskiej historii, który został skazany w procesie karnym za skuteczną walkę z antypolską partią aferzystów i złodziei.
Wczoraj postawiłem hipotezę, że zamach na Marszałka Sejmu Marka Kuchcińskiego był grą operacyjną antypolskich zaprzańców, działających jako skrytobójczy żołnierze w globalnej wojnie, toczonej przeciwko chrześcijańskiej cywilizacji Zachodu, przeciwko kilkusetletniej tradycji polskiej demokracji zbudowanej przez cywilizację Rzeczypospolitej Obojga Narodów.
Oto ta hipoteza:
-
Marek Kuchciński był pretekstem albo figurantem w tej grze operacyjnej i nie sądzę, że kampania nienawiści i pogardy ustanie. Tę hipotezę stawiam nie na podstawie informacji, ale w wyniku obserwacji.
-
Popatrzcie państwo ile dokładnych analiz musiało być prowadzonych w poszukiwaniu haków przeciwko najważniejszym polskim politykom, by wybrać przedmiot i osobę tego ataku oraz ile czasu pracy należało zmitrężyć, aby zgromadzić odpowiedni materiał hakowy oraz jakiej logistyki wymagało przygotowanie instrukcji operacyjnych, tak aby zatrudnieni do tej paskudnej roboty ludzie, politycy i redakcje mogły w skoordynowanej akcji prowadzić tak ostrą i sprawną napaść. Nakręcona przez wroga maszynka dopiero rozkręcała swoje obroty i wyła na jałowych obrotach, jeszcze długo po rozbrojeniu wrzuconego w Polskę granatu.
Nie sądzę, że sprawne rozbrojenie antypolskiego granatu uśmierzy antypolską agresję. Nie powstrzyma ani obelg, ani spektaklu bolszewickiego i durnowatego czepiania się wszystkiego. Nie zakończy nieustającej kampanii dyfamacyjnej, nie zablokuje żadnej dywersji, nie zatrzyma ścieku obrzydliwych pomówień, fałszywych insynuacji, a przede wszystkim realnego działania w złej wierze przeciwko wszelkim interesom polskiej racji stanu.
Symboliczny postaw sukna czerwonego wyrywany spod wezgłowia Rzeczypospolitej ostatnimi czasy zmienił się jedynie w postaw sukna tęczowego. I tyle.
Mam nadzieję, że nowa rola Pani Elżbiety Witek oraz powrót pana Mariusza Kamińskiego powininny być ostrzeżeniem dla antypolskiej Partii Oszustów. Ale najprawdopodobniej nie będzie. Ich poziom intelektualny, ślepota ich antypolskiego zacietrzewienia, zachłanność ich kompradorskiej nienawiści, pychy i pogardy uniemożliwia im stanięcie w prawdzie.
Naszym zadaniem jest przekonujące pokazanie prawdy w sposób trafiający do wyobraźni wszystkich Polaków. Prawdy o bezmiarze kłamstwa wszystkich trzech "komitetów" totalnej opozycji. Najlepszym sposobem jest dobitne i bardzo obrazowe pokazanie idiotycznej dysproporcji miedzy rozmiarami rzekomych pisowskich afer w porównaniu z faktyczną wielkością gigantycznych skutków ich działań.
Na przyklad oni bez żadnego problemu pozwolili, by bezczelni złodzieje ukradli Polsce setki miliardów złotych w aferze VAT i nic ich to nie obchodzi. To jest ponad dwa i pół tysiaca ton stuzłotowych banknotów. Cały towarowy pociąg wagonów załadowanych pieniędzmi.
A słyszeliśmy niebotyczny wrzask z powodu legalnych nagród za skuteczną pracę ludzi zespołu pani Premier Beaty Szydło, którzy zapobiegli dalszemu złodziejstwu. Jeden milion złotych nagród za prawdziwą pracę przeciwko setkom miliardów bezczelnie zrabowanych złotych.
Setki miliardów ich złodziejstwa to cacy, nic się nie stało.
Setki uczciwych złotówek normalnej premii za pracę dla dobra Ojczyzny, to zło.
Setki uczciwych złotówek normalnej premii za pracę dla dobra Ojczyzny, to zło.
Po ich stronie zniszczenie polskiej żeglugi morskiej i śródlądowej, likwidacja przemysłu stoczniowego to cacy, żmudna odbudowa polskiego przemysłu, to zło wcielone.
Ludzie pomyślcie choć chwilę.
Takich zbrodni przeciwko naszym interesom jest mnóstwo.
Tego nie da się wybaczyć.
MANE TEKEL FARES
* * *
- michael - blog
- Zaloguj się, by odpowiadać
Etykietowanie:
- DMS
- gra o sumie zerowej
- IGP
- kłamstwo
- Michael
- MiL
- mowa nienawiści
- niszczenie państwa polskiego
- PO-Land
- ponerologia
- POPiS
- prowokacja polityczna
- pycha
- rocznica Powstania Warszawskiego
- rozległy system
- rozproszona inteligencja
- schetynoidalny timmermansoid
- śledzik remoulade
- totalitaryzm liberalny
- wojna informacyjna
- zła wola
9 komentarzy
1. Widać wyraźnie...
michael
2. Kwota 500 000 milionów ich złodziejstwa przeciwko 50 milionom
A media, które bratają się ze złodziejami i plują na ludzi odbudowujących polską gospodarkę, za burtę, fora ze dwora.
michael
3. A straty wizerunkowe poniesione przez PiS
michael
4. Rozzuchwalona totalitarna opozycja
michael
5. w takim razie zachęcam Nas do odświeżenia naszych prywatnych
archiwów i podanie sparwa ani niezapomnianych ani niestety jak dotychczas NIEUKARANYCH
a nieukaranych,bo mamy sędziów,którzy kradnąc wiertarki,czy coś tam innego nie osadzą kamratów
i apel jak za dawnych lat
wszystkie ręce na komputery ,... DLAPOLSKI /był kiedyś taki przesympatyczny portal ale to już dawno,dawno temu :)/
niedzielne pozdrowienia
gość z drogi
6. Zandberg powinien wiedzieć, że to jest kłamstwo, ale tak mówi:
michael
7. Pojęcia nie mam skąd taka mapka
Ale będę modlił się i prosił wszelkie dobre moce, by co najmniej było tak, jak na tym obrazku. Tak powinno być ponieważ potężną blokadą, zaciągniętym hamulcem dobrej zmiany jest pozostawiona przez komunistów Konstytucja.
Konstytucja musi być zmieniona, a do osiągnięcia większości Konstytucyjnej potrzebne jest dalsze skuteczne przekonywanie naszych współobywateli. Po naszej stronie pozostaje bardzo mocne docieranie do wyborców faktami. Na przykład w przypadku Pomorza Zachodniego takimi faktami jest widoczna już praca nad odbudową szlaku rzeki Odry, jako wsparcia rekonstrukcji szczecińskiego zespołu portowego i rewitalizacja tamtejszego przemysłu stoczniowego. To jest już widoczne, to może już oddziaływać na tamtejszy elektorat.
Ale takie rzeczy nie dzieją się szybko, Cztery lata, czas jednej kadencji to zazwyczaj stanowczo za krótko. A mimo to, polski świat polityczny wdrożył się do myślenia w perspektywie czteroletniej. Dzieło państwowe realnie dzieje się w strategicznej perspektywie dziesięcioleci. Z tego też powodu, aby zajmowanie się polityką było naprawdę efektywne i zgodne z racją stanu i duchem czasu konieczne jest myślenie kategoriami strategicznymi z odpowiednimi horyzontami czasowymi, nie mniejszymi niż 15 lat. Weźmy parę przykładów.
I jeszcze jedno. Napisałem o dwóch przykładach w dwóch lokalizacjach. A tak jest teraz wszędzie w Polsce. Na to, aby ten sukces nie tylko był widoczny, ale aby zaczął przynosić wszystkim Polakom odczuwalne profity, potrzebny jest czas, o którym napisałem na początku. Z tej mapki widać, że być może mieszkańcy okolic Szczecina już czują to, co Zjednoczona Prawica zrobiła dla nich, dla gospodarczego sukcesu ich regionu i zarazem dla całej Polski. Takich realizowanych projektów jest w naszym ukochanym Kraju chyba więcej niż sto.
I teraz na koniec mojego walniętego tekstu dwie sprawy:
michael
8. Istnieje jedna tylko alternatywa dla Europy:
michael
9. Sprawa Janusza Fatygi
michael