Mowa, mową, ale co z czynami? Napad na red. Magdalenę Ogórek
W ostatnich tygodniach mamy do czynienia z falą ględzenia na temat "mowy nienawiści". Nikt jednak nie próbuje jednak zwalczać "czynów nienawiści". Różne wyczyny bojówek Antypisu traktowane są z niezwykłą wręcz tolerancją i pobłażliwością, także a nawet przede wszystkim, przez policję. Było to wyraźnie widać w czasie ataku na redaktor TVP, Magdalenę Ogórek. Zdarzenie to miało miejsce wczoraj [2.02.2019] wieczorem przed budynkiem TVN na pl. Powstańców w Warszawie.
Jako pierwszy poinformował o nim portal Wirtualnemedia.pl {TUTAJ}. Czytamy w nim:
"Magdalena Ogórek w sobotę wieczorem prowadziła w TVP Info „Minęła 20”, a także - jak co tydzień wspólnie z Jackiem Łęskim - „Studio Polska”. Po zakończeniu tego drugiego programu dziennikarka została zaatakowana przez grupę protestujących, kiedy wyszła z siedziby stacji przy placu Powstańców w centrum Warszawy i chciała odjechać zaparkowanym w pobliżu samochodem. Protestujący krzyczeli do niej m.in. „Wstyd i hańba”, „Kłamczucha” oraz „Zatrudnijcie dziennikarzy”. Pokazywali kartki z podobnymi napisami, nakleili też na auto wlepki z hasłem „TVoja wina”. Z wideo zamieszczonego na profilach „Polska normalna” i „Zdrowa Polska” wynika, że na miejscu pojawiło się kilku policjantów. Eskortowali Magdalenę Ogórek i utorowali jej drogę wyjazdu, usuwając osoby, które próbowały usiąść przed samochodem.".
Portal zacytował też twitty ministra Joachima Brudzińskiego: "Szanowna Pani Redaktor @ogorekmagda proszę przyjąć moje wyrazy ubolewania, za brak stanowczej reakcji @Policja_KSP wobec tej dziczy która zaatakowała Panią przed budynkiem @tvp_info. Poleciłem analizę materiałów operacyjnych i podjęcie niezwłocznie wszelkich stosownych działań.". oraz samej red. Ogórek: "Szanowna Pani Redaktor @ogorekmagda proszę przyjąć moje wyrazy ubolewania, za brak stanowczej reakcji @Policja_KSP wobec tej dziczy która zaatakowała Panią przed budynkiem @tvp_info. Poleciłem analizę materiałów operacyjnych i podjęcie niezwłocznie wszelkich stosownych działań." oraz samej red Ogórek: - Auto oplute, porysowane, obklejone całkowicie naklejkami, wyzwiska, rzucanie się pod koła. Szarpanina i przemoc. Tak wyglądał mój wyjazd z TVP. A oni się cieszą i wklejają film -".
Przebieg owego napadu można zobaczyć na filmie {TUTAJ}. Wszystko wskazuje na to, że bojówkarze związani byli z profilem twitterowym @PolskaNormalna {TUTAJ}. Pojawił się tam wpis:
"Warszawa 02/02/19 przed TVPis Pożegnanie Ogórek po seansie kłamstw i nienawiści w #Minela20 "sprzedajna kłamczucha" "wstyd i hańba" "zatrudnijcie dziennikarzy" #tvpŁże Tam nas powinno być kilkaset tysięcy. To jest centrum kłamstwa i propagandy pisowskiej dyktatury ciemniaków.".
Przyjrzałam się bliżej temu profilowi. Prowadzony jest on w języku rosyjskim, tylko same wpisy są po polsku. W związku z tym zasadne jest pytanie jakie zadał dziś bloger Dziennikarzobywatelski {TUTAJ} : "Czy totalna opozycja to forma wojny hybrydowej skierowanej przeciwko Polsce ?". Na zakończenie zwrócę jeszcze uwagę na wpis UPARTEGO {TUTAJ}, który wyjaśnia dlaczego właśnie red. Magdalena Ogórek jest jest obiektem takiej nienawiści ze strony Antypisu.
- elig - blog
- Zaloguj się, by odpowiadać
2 komentarze
1. Palikot przeprosił Magdalenę
Palikot
przeprosił Magdalenę Ogórek za swój chamski wpis na Twitterze. Chce też
zapłacić. „Chyba zrozumiał, że sprawa kwalifikuje się do sądu”
Janusz Palikot przeprosił Magdalenę Ogórek za wulgarny wpis na Twitterze, w którym nazwał ją k***ą.
Sprawa dotyczyła agresji przeciwko Magdalenie Ogórek, która była
napastowana przez politycznych przeciwników po wyjściu z budynku TVP.
Atak na dziennikarkę został niemal zgodnie potępiony przez polityków
różnych opcji.
Palikot widocznie nie zorientował się, jaka będzie reakcja świata
polityków na ten incydent, ponieważ zaatakował Magdalenę Ogórek w swoim
stylu.
Warto przypomnieć, że Palikot w przeszłości nazwał urzędującego
prezydenta Lecha Kaczyńskiego chamem, za co nie poniósł, żadnych
konsekwencji, ponieważ, prokuratura usłużna wobec rządzącej wtedy opcji
PO-PSL uznała, że słowo cham nie jest obraźliwe.
Palikotowi widocznie przypomniały się dawne czasy, ale kiedy
zorientował się, że został sam ze swoją wypowiedzią, to profilaktycznie
przeprosił.
Politycy zazwyczaj przepraszają, nie dlatego, że czują taką potrzebę,
ale dlatego, że nie mają innego wyjścia. Tak też należy oceniać
przeprosiny Janusza Palikota.
Należy mieć nadzieję, że pani Ogórek nie odpuści tej ciężkiej
zniewagi i skieruje sprawę na drogę sądową. W innym wypadku wulgarne
wypowiedzi będą się coraz częściej mnożyły, a ich sprawcy będą udawanie
przepraszali, żeby uniknąć kary.
Przepraszam panią Magdalenę Ogórek i wszystkich urażonych moim poprzednim tweetem. To nie powinno było się wydarzyć.
W ramach przeprosin deklaruję wpłatę 5 000 zł na wybrany przez @ogorekmagda cel.
— Palikot Janusz (@Palikot_Janusz) 3 lutego 2019
Źródło: Onet
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
2. Mowa nienawiści
U nas walczymy wewnątrz dość spokojnie zaś na zewnątrz --Wersal. We Francji wewnątrz lepiej nie mówić, a na zewnątrz -- żrą się z Wlochami. Luigi di Majo (wicepremier Włoch) we Francji spotkał się z szefem odłamu żółtych kamizelek. Od przedstawiciela MSZ usłyszał "takiego skandalicznego precedensu nie było od II wojny światowej. dużo też było o prowokacji...