Tomasz, ach Tomasz…*
Do Agenta Tomka nie mam nic, a nawet odczuwam pewnego rodzaju podziw, co przejawia się choćby faktem pisania paskudnego przecież słowa „agent” przez duże A.
Cóż, praca pod przykryciem to nie jest takie hop-siup, jak praca bez przykrycia, nie dlatego, że duszno i ciemno, ale z tej przyczyny, że numery w rodzaju zajumania na chama emerytur kilkunastu milionom ludzi są zastrzeżone dla polityków i to tych z najwyższej półki – pardon: z najwyższej pryczy w celi.
Do tego sprawowanie tych wszystkich poprzykrywanych funkcji wymaga umiejętności kameleona – w przeciwnym przypadku przykrycie mogłoby się zamienić w odkrycie ze wszystkimi, najgorszymi tego konsekwencjami.
To taki szczególny rodzaj aktorstwa i jeśli mam być szczery, wolę Aktora Tomka od aktora Stuhra, wsio rawno w wydaniu starym czy młodym.
Agenta Tomka cenię też szczerze za profesjonalizm, bo służył Polsce na odcinku tyleż trudnym, co obrzydliwym, jako że sprawdzanie skłonności korupcyjnych posłanki Niewinnej połączone z jej, proszę wybaczyć właściwą mi precyzję opisu – podmacywaniem, to jest coś, do czego bym się żadną miarą nie zmusił.
Nic dziwnego, że mając taką traumatyczną pracę, Maczo nasz w życiu prywatnym stosuje zasadę – „żadnych pasztetów”, stąd ta blondyna ładniutka a i w oczach mająca te, no… – no wiecie Państwo co mająca w oczach.
Obawiam się jednak, że Agenta Tomka pisowcy dla przykładu odstrzelą, a taki Hofman – oczyszczony (co, jak rozumiem oznacza, że przed oczyszczeniem, to taki czysty to on znowu nie był, bo by go oczyszczać nie trzeba było) się uchowa.
Cóż – na układy (partyjne w szczególności) nie ma rady!
Na pocieszenie Agentowi Tomkowi zostanie ładna kobieta i jeszcze ładniejsze porsche – przynajmniej do końca kadencji zostaną, bo kobiety tak mają, że jak mija czar mandatu (poselskiego) to nie najlepiej to znoszą.
I wtedy Agent Tomek może już tylko na kolegów swoich niegrzecznych liczyć.
—————————
* http://www.youtube.com/watch?v=oVQz08Okaco
- Ewaryst Fedorowicz - blog
- Zaloguj się, by odpowiadać
3 komentarze
1. Ewaryst Fedorowicz
obawiam sie, że Pan ma rację, obawiając się. Tym bardziej, że wyżelowany Adam dawał juz wystepy w mediach i mówił o "umowie" że zaraz po świetach będzie nas bawił znów w TVN24. Będzie sie mijał w drzwiach z Weroniką.
A agenta Tomka wolę zdecydowanie bardziej od Hofmana i "ofiar".
Beata, Weronika... tefałenowe wzorce cnót wszelakich. Anioły ze złamanymi skrzydłami w żałobie.
Weronika i jej nowi kumple
Tu jeszcze ze starymi przyjaciółmi
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
2. @Maryla
Ależ oczywiście, że Agenta Tomka zdecydowanie bardziej wolę od Hofmana i "ofiar".
Hofman jest obrzydliwie ślissssski i tak błyskawicznie się przed kamerami od kolegi z jacuzzi zdystansował, że na miejscu Tomka bym mu... no nieważne co bym mu, nie jestem na miejscu Agenta Tomka :-)
Ewaryst Fedorowicz
3. Hofman wrócił....
http://wiadomosci.wp.pl/kat,1342,title,Tomasz-Nalecz-punktuje-Adama-Hofm...
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl