22 lipca - "święto" zdrajców... [Tuba Cordis 22 VII A.D. 2012]

Niech życie nas, Polaków przypomina polski dwór, a nie bolszewicki chlew!

Słowo ks. prałata Romana Kneblewskiego, proboszcza parafii NSPJ w Bydgoszczy, na XXIII niedzielę zwykłą - 9 września A.D. 2012.

Ilustracje:
- Pałacyk w Grochowiskach Szlacheckich
- Fragment nagrania z kanału YouTube: Radio Chlew
- Włodzimierz Tetmajer, "Dworek w Bronowicach"
- Bronisława Rychter-Janowska, "Dworek jesienią"
- Bronisława Rychter-Janowska, "Przed dworkiem"
- Bronisława Rychter-Janowska, "Dworek z dzikim winem"
- Dwór myśliwski z Siemion (aktualnie w Muzeum Rolnictwa im. ks. Krzysztofa Kluka w Ciechanowcu)

Podkład muzyczny:
- Jacek Kowalski, "Rondo wysockie, czyli o życiu ruralnym"

fantastyczny ksiądz Roman Kneblewski zachwyca mnie nieodmiennie. Prezentuje postawę której można szczerze zazdrościć...:)) Zamierzam napisać więcej o niezwykłej umiejętności, o tym sposobie patrzenia na świat, który prezentuje On - i kilka jeszcze osób... I który został opisany w literaturze! Jest to temat mnie fascynujący....

Szanowna Pani Marylo,

Oto typowy dwór szlachecki:



Można powiększyć

Ja w Grochowiskach Szlacheckich byłem. To Kujawy Ten pałacyk nie ma nic wspólnego z Polską szlachecką architekturą
To import  z zachodu.
Ładnie wygląda, ciekawy i mało spotykany herb Poraj

Uklony

Sumak ,który widzimy na fotografii to import z Brazylii

ma Pan racje, ale ks. prałat Roman Kneblewski w swoim kazaniu ma głębsza treść, duchową, a jako tło, ilustrację wykorzystał pałac, który był pieknie wyremontowany i jasny, jak przekaz kazania.

Ale trzeba dbać o szczegóły historyczne, pieknie dziękuję za dworek.

Pozdrawiam serdecznie

Szanowna Pani Marylo,

Posłanie księdza Romana Kneblewskiego było piękne i potrzebne.
O domu i rodzinie musimy mówić , pamiętęć, bo to podstawa życia na ziemi.

Pani wie, że ja zawsze muszę te swoje trzy grosze wstawić.
Jak tam byłem ze dwadzieścia lat temu, to tych sumaków jeszcze nie było.

To pałacyk Pendereckich




To dom moich dziadków, byc moze fotografia z lat dwudziestych. Widokod od strony parku


Ukłony moje najniższe

piękny świat zniszczony przez barbarzyńców z Niemiec i Rosji przy współudziale rodzimej agentury i szmalcowników.

Jaka dzisiaj byłaby by Polska, Europa, gdyby nie dwie zbrodnicze ideologie naszych "sąsiadów"?

Płakać się chce. Pozostaje nam pamięć i cudem uratowane z pożóg wojennych fotografie.

http://www.youtube.com/watch?v=NsNtrSLkklw
Czerwone gitary" height="248" width="330">

"Pamięć wskrzesza poległych Bohaterów"

A ja pamiętam, jak w pracy dostałam nagrodę z okazji 22 lipca. I pamiętam, że był to dzień wolny od pracy. Mimo wszystko kontestowałam to święto.
Komuniści, którzy obecnie maja się dobrze i coraz lepiej, w porównaniu do ich ofiar, bo te mają się coraz gorzej, chcieliby przywrócić to święto.

Co do dworów - przytoczę adekwatny fragment z Pana Tadeusza:

Na pagórku niewielkim, we brzozowym gaju,
Stał dwór szlachecki, z drzewa, lecz podmurowany;
Świeciły się z daleka pobielane ściany, (…)
Dom mieszkalny niewielki, lecz zewsząd chędogi,
I stodołę miał wielką, i przy niej trzy stogi
Użytku (…)
Brama na wciąż otwarta przechodniom ogłasza,
Że gościnna, i wszystkich w gościnę zaprasza.

PS Panie Michale, przepiękną rezydencje mieli Pana Dziadkowie.
Pozdrawiam serdecznie