Przesłanie ks. abp. Depo do dziennikarzy i mediów

avatar użytkownika Maryla

Przewodniczący Rady do spraw Środków Społecznego Przekazu Konferencji Episkopatu Polski skierował przesłanie z okazji wspomnienia św. Franciszka Salezego, patrona dziennikarzy i prasy katolickiej.

Ks. abp Wacław Depo zwrócił też uwagę, że „Kościół – zwłaszcza w obecnym czasie – nie może do końca urzeczywistnić swojej misji bez współdziałania z mediami”. Zaznaczył, że jeśli środki społecznego przekazu będą traktowały Kościół jako konkurenta i przeciwnika demokracji, nie będą prawdziwie służyły społeczeństwu polskiemu.

Na zakończenie, przewodniczący Rady do spraw Środków Społecznego Przekazu KEP wyraził życzenie, że dzień św. Franciszka Salezego pomoże odkrywać nowe kierunki dyskusji, a przede wszystkim przenieść ją z płaszczyzny doraźności politycznej lub publicystycznej na płaszczyznę prawdziwej odpowiedzialności etycznej.

„Dzisiaj potrzebujemy odpowiedzialnego sprzymierzenia się rodziny, szkoły i Kościoła, a także ludzi mediów w trosce o przyszłość Ojczyzny. Właściwe korzystanie z daru wolności musi bowiem opierać się na prawdzie” – czytamy w przesłaniu.
 
Etykietowanie:

14 komentarzy

avatar użytkownika Maryla

1. Jachowicz: Dlaczego media

Jachowicz:
Dlaczego media zatraciły wrażliwość i zapraszają Jerzego Urbana jako
komentatora politycznego? Czy tak trudno odróżnić dobro od zła?

"Urban powinien zniknąć z życia publicznego. Przyjmując zaproszenia
do mediów, udowadnia, że nie ma w nim odrobiny wstydu" - pisze
Jachowicz.

"Najsilniejsza marka polskiego dziennikarstwa" czyli Lis redaguje: golizna na okładce, kopulacja w środku i straszenie IV RP

"Trudno wyobrazić sobie gorszy upadek człowieka, który przez kilka
lat żył z wizerunku osoby zatroskanej "co z tą Polską". Z Polską nie
jest dobrze, ale z Lisem jeszcze gorzej. Skończył jako handlarz
zbliżeniami kopulacyjnymi. Ile trzeba mieć kredytów by robić takie
rzeczy?".

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

2. Orędzie Benedykta XVI na 47.

Orędzie Benedykta XVI na 47. Dzień Środków Społecznego Przekazu

Drodzy Bracia i Siostry,

Przed Światowym Dniem Środków Społecznego Przekazu 2013 r. pragnę wam
zaproponować kilka myśli na temat pewnego zjawiska, które ma coraz
większe znaczenie, jeśli chodzi o sposób, w jaki dzisiaj ludzie
komunikują się ze sobą. Chciałbym rozważyć rozwój cyfrowych sieci
społecznościowych, które sprzyjają tworzeniu się nowej “agory” –
otwartej przestrzeni publicznej, w której ludzie dzielą się swoimi
pomysłami, informacjami, opiniami i gdzie mogą również powstawać nowe
więzi i formy wspólnoty.

Przestrzenie te, kiedy są dowartościowane w sposób właściwy i
zrównoważony, przyczyniają się do wspierania form dialogu i debaty.
Jeśli dokonują się one z szacunkiem, dbałością o prywatność,
odpowiedzialnością i poświęceniem prawdzie, mogą umacniać więzy jedności
między ludźmi i skutecznie wspierać zgodę w rodzinie ludzkiej. Wymiana
informacji może stać się prawdziwą komunikacją, kontakty mogą dojrzewać
do przyjaźni, połączenia mogą ułatwić tworzenie wspólnoty. O ile
powołaniem sieci jest realizacja tych wielkich możliwości,to osoby w
niej uczestniczące muszą starać się być autentyczne, ponieważ w
przestrzeniach tych nie tylko dzielimy się poglądami i informacjami, ale
w ostateczności przekazujemy samych siebie.

Rozwój sieci społecznościowych wymaga zaangażowania: osoby są
wciągnięte w budowanie relacji i znajdywanie przyjaźni, w poszukiwanie
odpowiedzi na swoje pytania, rozrywkę, ale również w twórczość
intelektualną i dzielenie się swoimi umiejętnościami i wiedzą. Sieci,
łącząc osoby na podstawie tych podstawowych potrzeb, stają się w ten
sposób coraz bardziej częścią samej tkanki społeczeństwa. Sieci
społecznościowe karmią się więc pragnieniami zakorzenionymi w sercu
człowieka.

Kultura sieci społecznościowych oraz zmiany form i stylów komunikacji
stanowią poważne wyzwania dla tych, którzy chcą mówić o prawdzie i
wartościach. Często, jak dzieje się to także w przypadku innych środków
społecznego przekazu, znaczenie i skuteczność różnych form wypowiedzi
zdają się być bardziej określone przez ich popularność niż ich
rzeczywistą doniosłość i wiarygodność. Popularność jest ponadto często
związana bardziej ze sławą lub strategiami przekonywania niż z logiką
argumentacji. Niekiedy dyskretny głos rozsądku może być przytłumiony
przez zgiełk zbędnych informacji i nie udaje mu się przyciągnąć uwagi,
zastrzeżonej natomiast dla tych, którzy wyrażają się bardziej
przekonująco. Media społecznościowe potrzebują zatem zaangażowania
wszystkich, którzy są świadomi wartości dialogu, rozsądnej debaty,
logicznej argumentacji; osób starających się dbać o te formy wypowiedzi i
wyrażania się, które odwołują się do najszlachetniejszych dążeń ludzi
zaangażowanych w proces komunikacji. Dialog i debata mogą rozkwitać i
wzrastać także wtedy, gdy się rozmawia i traktuje na serio tych, którzy
mają poglądy odmienne od naszych. “Skoro istnieje różnorodność
kulturowa, należy dążyć do tego, by ludzie nie tylko zaakceptowali inne
kultury, ale starali się też ubogacać się nimi i ofiarować im to, co w
ich własnej kulturze jest dobre, prawdziwe i piękne” (Przemówienie
podczas spotkania z przedstawicielami świata kultury, Belém – Lizbona,
12 maja 2010 r.).

Wyzwaniem, przed którym muszą stanąć sieci społecznościowe, jest to,
aby były one rzeczywiście powszechne: wspomagać je będzie wówczas pełny
udział wierzących, którzy pragną dzielić się orędziem Jezusa i
wartościami godności ludzkiej, które krzewi Jego nauczanie. Wierzący
dostrzegają bowiem coraz bardziej, że jeśli Dobrej Nowiny nie będzie
można poznać także w świecie cyfrowym, to może być ona nieobecna w
doświadczeniu wielu osób, dla których ta przestrzeń egzystencjalna jest
ważna. Świat cyfrowy nie jest światem paralelnym ani czysto wirtualnym,
lecz dla wielu ludzi, zwłaszcza najmłodszych, stanowi część codziennej
rzeczywistości. Sieci społecznościowe są owocem ludzkiej interakcji, ale
same z kolei nadają nowe kształty dynamice komunikacji, tworzącej
relacje: uważne zrozumienie tego środowiska jest zatem warunkiem
wstępnym znaczącej w nim obecności.

Umiejętność korzystania z nowych języków potrzebna jest nie tyle, aby
nadążać za duchem czasu, ale właśnie po to, żeby pozwolić
nieskończonemu bogactwu Ewangelii znaleźć takie formy wyrazu, które
byłyby w stanie dotrzeć do umysłów i serc wszystkich ludzi. W środowisku
cyfrowym słowu pisanemu często towarzyszą obrazy i dźwięki. Skuteczna
komunikacja, jak przypowieści Jezusa, wymaga zaangażowania wyobraźni i
wrażliwości uczuciowej tych, których chcemy zaprosić na spotkanie z
tajemnicą miłości Boga. Wiemy zresztą, że tradycja chrześcijańska zawsze
była pełna znaków i symboli: myślę na przykład o krzyżu, ikonach,
obrazach Matki Bożej, szopce, witrażach i malowidłach w kościołach.
Znaczącą część artystycznego dziedzictwa ludzkości stworzyli artyści i
muzycy, którzy próbowali wyrazić prawdy wiary.

Autentyczność ludzi wierzących w sieciach społecznościowych staje się
wyraźna przez dzielenie się głębokim źródłem ich nadziei i radości:
wiarą w Boga bogatego w miłosierdzie i miłość objawioną w Chrystusie
Jezusie. Takie dzielenie się polega nie tylko na jednoznacznym wyrażaniu
wiary, ale również na świadectwie, to znaczy sposobie, w jaki
przekazuje się “wybory, preferencje, opinie, które są głęboko spójne z
Ewangelią, nawet wtedy, kiedy nie mówi się o niej w sposób wyraźny”
(Orędzie na Światowy Dzień Środków Społecznego Przekazu, 2011 ).
Szczególnie znaczącym sposobem dawania świadectwa będzie wola dawania
siebie innym przez gotowość cierpliwego i naznaczonego szacunkiem
angażowania się w ich pytania i wątpliwości, na drodze poszukiwania
prawdy i sensu ludzkiego istnienia. Pojawienie się sieciach
społecznościowych dialogu na temat wiary i wierzenia potwierdza
znaczenie i wagę religii w debacie publicznej i społecznej.

Dla tych, którzy otwartym sercem przyjęli dar wiary, najbardziej
radykalna odpowiedź na pytania człowieka o miłość, prawdę i sens życia –
zagadnienia obecne w sieciach społecznościowych – kryje się w osobie
Jezusa Chrystusa. To naturalne, że ten, kto wierzy, pragnie, zachowując
szacunek i wrażliwość, dzielić się swą wiarą z ludźmi, których spotyka w
świecie cyfrowym. Ostatecznie jednak, jeśli nasze dzielenie się
Ewangelią może wydać dobre owoce, to dokonuje się to zawsze dzięki
wewnętrznej mocy Słowa Bożego, które porusza serca zanim jeszcze
podejmiemy jakikolwiek wysiłek. Zaufanie w moc działania Boga winno
zawsze przekraczać wszelką pewność pokładaną w korzystaniu ze środków
ludzkich. Także w środowisku cyfrowym, w którym łatwo podnoszą się głosy
nazbyt rozpalone i konfliktowe, i w którym niekiedy grozi zdominowanie
pogonią za sensacją, jesteśmy wezwani do uważnego rozeznawania. W
związku z tym pamiętajmy, że Eliasz rozpoznał głos Boga nie w silnej,
gwałtownej wichurze ani w trzęsieniu ziemi czy w ogniu, ale w “szmerze
łagodnego powiewu” (1 Krl 19, 11-12). Musimy ufać, że podstawowe
pragnienia człowieka, które sam Bóg zaszczepił w ludzkim sercu, by
kochać i być kochanym, by znaleźć sens i prawdę, żywią także ludzie
naszych czasów, zawsze i wszędzie otwarci na to, co błogosławiony
kardynał John Henry Newman nazywał “łagodnym światłem” wiary.

Sieci społecznościowe mogą być nie tylko narzędziem ewangelizacji,
ale również czynnikiem ludzkiego rozwoju. Na przykład, w niektórych
sytuacjach geograficznych i kulturowych, gdzie chrześcijanie czują się
izolowani, mogą one umacniać poczucie ich rzeczywistej jedności z
powszechną wspólnotą wierzących. Sieci ułatwiają dzielenie się bogactwem
duchowym i liturgicznym, sprawiając, że ludzie mogą modlić się z żywym
poczuciem bliskości tych, którzy wyznają tę samą wiarę. Prawdziwe i
interaktywne zaangażowanie w pytania i wątpliwości tych, którzy są
dalecy od wiary, powinno nam uzmysłowić potrzebę podtrzymywania przez
modlitwę i refleksję naszej wiary w obecność Boga, jak i naszej aktywnej
dobroczynności: “Gdybym mówił językami ludzi i aniołów, a miłości bym
nie miał, stałbym się jak miedź brzęcząca albo cymbał brzmiący” (1 Kor
13, 1).

Istnieją sieci społecznościowe, które w świecie cyfrowym stwarzają
współczesnemu człowiekowi okazje do modlitwy, medytacji lub dzielenia
się Słowem Bożym. Mogą one jednak otworzyć także podwoje na inne wymiary
wiary. Wiele osób odkrywa bowiem właśnie dzięki kontaktowi, który
początkowo miał miejsce on line, znaczenie kontaktu bezpośredniego,
doświadczenia wspólnoty, a nawet pielgrzymki – będących nieustannie
ważnymi elementami na drodze wiary. Szukając sposobów uobecnienia
Ewangelii w środowisku cyfrowym, możemy zaprosić ludzi do przeżywania
spotkań modlitewnych lub celebracji liturgicznych w konkretnych
miejscach, takich jak kościoły czy kaplice. Nie powinno brakować nam
konsekwencji czy spójności w wyrażaniu naszej wiary i świadectwa o
Ewangelii w rzeczywistości, w której przychodzi nam żyć – fizycznej czy
cyfrowej. Kiedy jesteśmy w jakikolwiek sposób obecni dla innych,
jesteśmy wezwani, by umożliwić poznanie miłości Bożej aż po krańce
ziemi.

Modlę się, aby Boży Duch zawsze wam towarzyszył i oświecał.
Jednocześnie z serca wam wszystkim błogosławię, abyście umieli być
naprawdę zwiastunami i świadkami Ewangelii. “Idźcie na cały świat i
głoście Ewangelię wszelkiemu stworzeniu!” (Mk 16, 15).

Watykan, 24 stycznia 2013 r., w święto świętego Franciszka Salezego

BENEDICTUS PP. XVI

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Michał St. de Zieleśkiewicz

3. Do Pani Maryli

Szanowna Pani Marylo,

TVP, systematycznie zaprasza do debat telewizyjnych kadrowych pracowników KC PZPR.
Biorą przykład z dziadzi z Ruskich Bud.



Posiedzenie BBN


 Ukłony moje najniższe

Michał Stanisław de Zieleśkiewicz

avatar użytkownika Maryla

4. Szanowny Panie Michale

ja tradycyjnie mam na nasłuchu (bo patrze3c na nich juz nie mogę) TVN24. Tam jednymi drzwiami wchodzi Urban z Millerem, drugimi Palikot z Olechowskim.
Stałymi "ekspertami" są Oleksy, Waldi Kuczyński, Cimoszewicz, Bielecki, Marcinkiewicz, Siwiec , Giertych , Misiek Kamiński inne pogrobowce okrągłego stołu.
Gdyby Jaruzel miał siłe wysiedzieć, to by go zrobili prowadzącym zamiast Kuźniara.

Pozdrawiam serdecznie

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Michał St. de Zieleśkiewicz

5. Do Pani Maryli

Szanowna Pani Marylo,

Nie tylko TVN
Przoduje TVP -Info

Ukłony moje najniższe

Michał Stanisław de Zieleśkiewicz

avatar użytkownika Maryla

6. Ks. abp Depo dziękuje TV Trwam za posługę

„TV Trwam to jedyny katolicki kanał telewizyjny, który informuje na bieżąco o życiu wiary, zarówno w Kościele powszechnym jak i w polskich diecezjach” – powiedział ks. abp Wacław Depo, Przewodniczący Rady ds. Środków Społecznego Przekazu, przemawiając do dziennikarzy.

Wczoraj wspominaliśmy św. Franciszka Salezego – patrona dziennikarzy.

-Nadal aktualne jest zadanie, które przed kilkoma laty określił Episkopat, aby w każdej rodzinie było czytane pismo katolickie, które stanowi niejednokrotnie kontr informację do szerokiego rynku, który podaje własną, prywatną religijność – bez odniesienia do Boga. Media katolickie czyli dzienniki, czasopisma, radio i telewizja, którą jeżeli chodzi o telewizję katolicką jest wyłącznie kanał TV Trwam, informują na bieżąco o życiu wiary zarówno w Kościele powszechnym jak i w polskich diecezjach– powiedział ks. abp Wacław Depo.

Metropolita częstochowski zwrócił uwagę na aktualność słów, które zawarte są w dziele św. Franciszka Salezego „Wprowadzenie do życia pobożnego”.

Tam znajduje się zachęta do życia chrześcijańskiego: „Cnota religijności i pobożności możliwa jest i potrzebna we wszystkich powołaniach i stanach. Gdziekolwiek zatem jesteśmy i kimkolwiek jesteśmy, możemy i powinniśmy dążyć do doskonałości. Zatem błędem jest niemal, a nawet herezją usuwanie pobożności z wojskowych koszar, warsztatów pracy, dworu książąt i panujących, szkół i mieszkań małżonków”.

-Słowa i postulaty św. Franciszka Salezego są dzisiaj niezwykle aktualne, zwłaszcza na polu służby człowiekowi poprzez środki społecznego przekazu: prasy drukowanej, radia i telewizji. Dzisiejsza nowomowa, którą ośmielam się nazwać nawet herezją jest bowiem nie tylko dziwactwem naszych czasów, ale konkretnym stanem ducha i próbą tworzenia nowej etyki, niezależnej od Boga, a to wszystko w imię wolności człowieka. Główny wysiłek Kościoła powinien dotyczyć, jak mówił Jan Paweł II, posługi myślenia – powiedział ks. abp Wacław Depo.

W tym kontekście – jak mówi ks. abp Wacław Depo – „Na pierwszy plan wysuwa się wymóg, aby rozwój technologii i środków elektronicznych nie spowodował odsunięcia na dalszy plan podstawowych praw i prawd związanych z naturą człowieka i zasad moralnych, które go stanowią, które mają podkreślać bardziej „być” człowiekiem, a nie „mieć” i zawładnąć tym światem bez odpowiedzialności w sumieniu, zarówno przed Bogiem, jak i przed historią”.

Homilia abpa Wacława Depo:

http://www.radiomaryja.pl/kosciol/ks-abp-depo-dziekuje-tv-trwam-za-posluge/

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika guantanamera

7. Słowa Orędzia Benedykta XVI

No, po prostu jakbym czytała o Blogmediach 24 !!! :)))

Przed Światowym Dniem Środków Społecznego Przekazu 2013 r. pragnę wam
zaproponować kilka myśli na temat pewnego zjawiska, które ma coraz
większe znaczenie, jeśli chodzi o sposób, w jaki dzisiaj ludzie
komunikują się ze sobą. Chciałbym rozważyć rozwój cyfrowych sieci
społecznościowych, które sprzyjają tworzeniu się nowej “agory” –
otwartej przestrzeni publicznej, w której ludzie dzielą się swoimi
pomysłami, informacjami, opiniami i gdzie mogą również powstawać nowe
więzi i formy wspólnoty.

Przestrzenie te, kiedy są dowartościowane w sposób właściwy i
zrównoważony, przyczyniają się do wspierania form dialogu i debaty.
Jeśli dokonują się one z szacunkiem, dbałością o prywatność,
odpowiedzialnością i poświęceniem prawdzie, mogą umacniać więzy jedności
między ludźmi i skutecznie wspierać zgodę w rodzinie ludzkiej. Wymiana
informacji może stać się prawdziwą komunikacją, kontakty mogą dojrzewać
do przyjaźni, połączenia mogą ułatwić tworzenie wspólnoty. O ile
powołaniem sieci jest realizacja tych wielkich możliwości,to osoby w
niej uczestniczące muszą starać się być autentyczne, ponieważ w
przestrzeniach tych nie tylko dzielimy się poglądami i informacjami, ale
w ostateczności przekazujemy samych siebie.

Rozwój sieci społecznościowych wymaga zaangażowania: osoby są
wciągnięte w budowanie relacji i znajdywanie przyjaźni, w poszukiwanie
odpowiedzi na swoje pytania, rozrywkę, ale również w twórczość
intelektualną i dzielenie się swoimi umiejętnościami i wiedzą. Sieci,
łącząc osoby na podstawie tych podstawowych potrzeb, stają się w ten
sposób coraz bardziej częścią samej tkanki społeczeństwa. Sieci
społecznościowe karmią się więc pragnieniami zakorzenionymi w sercu
człowieka.

Kultura sieci społecznościowych oraz zmiany form i stylów komunikacji
stanowią poważne wyzwania dla tych, którzy chcą mówić o prawdzie i
wartościach.

avatar użytkownika Maryla

8. @guantanamera

to tak jak ja :) tez miałam takie odczucie.

"Rozwój sieci społecznościowych wymaga zaangażowania: osoby są
wciągnięte w budowanie relacji i znajdywanie przyjaźni, w poszukiwanie
odpowiedzi na swoje pytania, rozrywkę, ale również w twórczość
intelektualną i dzielenie się swoimi umiejętnościami i wiedzą. "

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika guantanamera

9. @Maryla

To jest piękne - uniwersalne - przesłanie Papieża. I my, tutaj, temu przesłaniu odpowiadamy. Tak właśnie jest i miła to konstatacja ...

avatar użytkownika Maryla

10. Ks. prof. Paweł Bortkiewicz TChr

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

11. O mądre korzystanie z

O mądre korzystanie z mediów
http://www.naszdziennik.pl/wiara-kosciol-w-polsce/22140,o-madre-korzysta...

„W dzisiejszym świecie, kiedy część mediów manipuluje słowem, a przynajmniej usiłuje wykorzystać słowo m.in. w celach propagandowych, szczególny nacisk należy położyć na budowanie środowiska słowa, gdzie nie będzie niedopowiedzeń, ale prawda od początku do końca. O tym, jak budować środowisko słowa, mówił gość dzisiejszych ”Rozmów niedokończonych„ w Radiu Maryja ks. bp Adam Lepa – członek Rady ds. Środków Społecznego Przekazu Konferencji Episkopatu Polski.

Ojciec Święty Benedykt XVI w orędziu na 47. Światowy Dzień Środków Społecznego Przekazu poświęconym portalom społecznościowym pt. ”Sieci społecznościowe nowymi miejscami ewangelizacji„ zachęca do korzystania z tej formy komunikacji międzyludzkiej.

Ksiądz biskup Lepa podkreśla, co akcentuje Ojciec Święty, że warunkiem skuteczności mediów jest to, że są one nie tylko narzędziami, ale miejscami ewangelizacji.

– Okazuje się, że warunkiem ewangelizowania w mediach i poprzez media jest to, że są one nie tylko narzędziami czy środkami, ale przede wszystkim miejscami. To znaczy, że w studio telewizyjnym nie tylko mówi się o dawaniu świadectwa, ale daje się świadectwo, nie tylko mówi się o katechizacji, ale katechizuje się, nie tylko mówi się o działalności charytatywnej, ale także się ją realizuje – wskazywał ks. bp Lepa.

To sprawia, że ewangelizacja zyskuje na swojej skuteczności przez to, że media, co wyraźnie podkreśla w tytule orędzia Papież Benedykt XVI, stają się miejscem ewangelizacji.

– Jeżeli mówimy zgodnie z rzeczywistością, że Radio Maryja i Telewizja Trwam są bardzo skuteczne, najskuteczniejsze, gdy chodzi o media ewangelizujące w Polsce, to właśnie dlatego, że są miejscem ewangelizowania, a nie tylko środkami, nie tylko narzędziami. Dlatego ta siła ewangelizacji daje znać o sobie, czego rezultaty czy owoce są widoczne – mówił ks. bp Lepa.

Ksiądz biskup Adam Lepa wspomniał także o potrzebie budowania środowiska dla słowa, które karmi się ciszą. – Od tego, jakie miejsce w naszym życiu zajmuje cisza, uzależnione jest słowo – stwierdził gość Radia Maryja, dodając, że od budowania środowiska słowa wiele zależy. Nawiązując do nauki Benedykta XVI, ks. bp Lepa przypomniał, że społeczne środowisko człowieka składa się z czterech warstw: warstwy słowa, warstwy obrazu, warstwy dźwięku i warstwy ciszy. Dlatego tak ważne jest, zgodnie ze wskazaniem papieskim, stworzenie ekosystemu – pewnej równowagi między tymi warstwami w rodzinie czy szkole, w których najważniejsza jest jednak warstwa słowa.

Dzięki mądrej organizacji środowiska słowa człowiek nie pada ofiarą manipulacji. Ważny jest także kontakt twórczy z mediami, który chroni przed uzależnieniem się od mediów. – Środowisko słowa chroni też przed negatywnym skutkiem kultury masowej, która roznieca namiętności i blokuje działanie intelektu, a co za tym idzie –wygasza człowieka – zauważył ksiądz biskup.

Jak wskazywał członek Rady ds. Środków Społecznego Przekazu Konferencji Episkopatu Polski, zorganizowane środowisko słowa budzi i rozwija ambicje człowieka, pomaga w budowie nieprzeciętnej indywidualności. Do tego potrzebne są jednak następujące czynniki, które zapewnia środowisko słowa: ciągle rozwijana wyobraźnia, koncentracja, selekcja, cierpliwość, a także piąty motyw - rozwój języka, co służy budowaniu wspólnoty.

Zagrożeniem w budowie środowiska słowa jest kultura obrazkowa, przez którą człowiek się zubaża. Nauczyciele zauważają u uczniów, studentów brak koncentracji, spowodowany właśnie poprzez niekontrolowany kontakt z mediami. Powstaje pytanie: co wyrośnie z tych dzieci? Dlatego potrzebni są gorliwi nauczyciele, by temu zaradzić. Konieczny jest także dystans do mediów, dlatego należy przypominać rodzicom, aby odrywali dzieci od kultury obrazkowej. Najbardziej wychowawczym medium, które rozwija człowieka, jest prasa, książka, a więc czytelnictwo. Stąd apel ks. bp. Lepy do rodziców i nauczycieli, który zawiera się w haśle: ”więcej czytać, mniej oglądać„.

Z kolei medium, które jednoczy i zachęca do wspólnych działań, jest radio. – Dlatego niech nikt się nie dziwi, kto choć trochę zna się na radiu, że powstała Rodzina Radia Maryja. To jest naturalny odruch radia, które rozwija się w sposób właściwy – tłumaczył ks. bp Lepa.

Z kolei specjaliści od mediów uważają, że telewizja godzi z rzeczywistością i de facto nie rozwija człowieka, podobnie jak tekst czy obraz z monitora komputera, który, owszem, informuje, ale jak dowodzą badania naukowe, nie rozwija człowieka. Według najnowszych badań nie bez znaczenia dla człowieka są także telefony komórkowe, które też nie są obojętne dla zdrowia.

Problemem współczesnych czasów jest również to, że młodzi ludzie nie tylko nie czytają, ale też nie potrafią czytać ze zrozumieniem. Okazuje się, że ok. 70 proc. Polaków powyżej 15. roku życia nie rozumie tekstów, które czyta. – To jest powód do tego, żeby z tego studia podnieść krzyk – ratować człowieka młodego, póki jeszcze można, przed wpływami, które mogą mu zaszkodzić. Nie chodzi tu o to, żeby negować telewizję czy telefon w ogóle, ale wszystko powinno odbywać się pod kontrolą. W innym wypadku to, co nie jest odpowiednio dozowane, może zagłuszyć człowieka – uważa ks. bp Lepa.

Płynie z tego wniosek, że nie zawsze kultura masowa wszechstronnie rozwija ludzi. Ma wpływ na język, który zawsze był i pozostaje ważny w życiu człowieka. Tymczasem prymitywizacja sprawia, że ci, którzy rządzą obrazami medialnymi, rządzą umysłami i tu zaczyna się problem. Niebezpieczeństwem jest także to, że przybywa ludzi uzależnionych od mediów elektronicznych, tzw. siecioholików. Uzależnienie się od mediów: telewizji czy internetu, ogranicza ludzkie horyzonty. Ksiądz biskup podkreślił, że Kościół nie jest przeciwnikiem mediów, ale przestrzegał, że uzależnienie od mediów jest groźne i może nastąpić w każdym wieku. Wobec tych zagrożeń konieczne jest, aby wspólnymi siłami budować środowisko dla słowa.

Odnosząc się do fenomenu mediów toruńskich, ks. bp Lepa podkreślił, że Radio Maryja jest tak popularne, bo jako pierwsze tego typu medium uwzględniło audytywność człowieka, który słucha. Dlatego, jak stwierdził ks. bp Lepa, Radio Maryja jest niezwykle pozytywnym medium wprzęgniętym w działalność ewangelizacyjną. W tym kontekście warto przytoczyć słowa św. Pawła z Listu do Rzymian, że wiara bierze się ze słuchania, nie z czytania, a słowa te w Roku Wiary nabierają szczególnej wymowy. – Papież w liście z ubiegłego roku na Światowy Dzień Środków Społecznego Przekazu przypomina, że warto nie tylko mówić, ale słuchać. Człowiek, który słucha, pogłębia się sam, ale jednocześnie bardziej rozumie drugiego człowieka – podkreślił ksiądz biskup. Nawiązując do papieskich wskazań, zachęcał, aby słuchać, rozumieć i wtedy odpowiadać drugiemu człowiekowi.

Mariusz Kamieniecki

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

12. Abp Depo do dziennikarzy:

Abp Depo do dziennikarzy: "Potrzebujemy odwagi dla dawania świadectwa"

„Potrzebujemy odwagi dla dawania świadectwa, aby nie stawiać pod korcem światła naszej wiary” - mówił w homilii abp Wacław Depo. 31 stycznia przewodniczący Rady ds. Środków Społecznego Przekazu przy Konferencji Episkopatu Polski przewodniczył Mszy św. w kaplicy Matki Bożej na Jasnej Górze na rozpoczęcie spotkania Rady.

Mszę św. z metropolita częstochowskim koncelebrowali m. in. bp Adam Lepa z Łodzi, ks. Józef Kloch, rzecznik prasowy KEP oraz dyrektorzy rozgłośni radiowych katolickich z całej Polski, którzy w tych dniach odbywają swoje rekolekcje w Wyższym Seminarium Duchownym w Częstochowie.

W homilii abp Depo podkreślił znaczenie nadziei we współczesnym przekazie medialnym.

Nadzieja jest świadectwem zawierzenia Bogu we wszystkim, co nas spotyka. Weryfikuje się ona nie w poszukiwaniu doskonałości własnej indywidualności, ale w byciu dla innych

– mówił abp Depo.

Chrystus pragnie, abyśmy byli Nim napełnieni. Byśmy byli ludźmi niosącymi Prawdę i nadzieję dla świata, Kościoła i Ojczyzny.

Przewodniczący Rady ds. Środków Społecznego Przekazu KEP odniósł się również do najnowszego Orędzia Benedykta XVI na Dzień Środków Społecznego Przekazu. – W portalach społecznościowych i w mediach potrzebujemy uważnego rozeznania. Chodzi z jednej strony o otwartość na dialog, ale potrzebne jest również dawanie świadectwa w wierze, podkreślenie doniosłości religii w debacie publicznej – mówił kaznodzieja.

Informacja musi stać się komunikacją. Trzeba,abyśmy zechcieli uczynić sieci społecznościowe prawdziwymi bramami prawdy i wiary

- przypomniał słowa Benedykta XVI abp Depo.

Metropolita częstochowski podkreślił, że „same sieci społecznościowe mogą prowadzić do rozminięcia się z Prawdą, z Chrystusem i do utraty wiary”.

Ewangelia jest zawsze zaadresowana do wolności człowieka i zaproszeniem człowieka do sieci zbawczej Chrystusa

- podkreślił. Wskazał, że „obecność Kościoła w cyberprzestrzeni jest zawsze na zasadach ewangelicznego światła i soli.

Kościół nie może się zgodzić na metody deptania człowieka

– podkreślił abp Depo.

Na zakończenie homilii Przewodniczący Rady ds. Środków Społecznego Przekazu KEP zawierzył wszystkich obecnych Maryi, „aby obdarzała łaską i odwagą wiary.”

Po Mszy św. rozpoczną się obrady Rady ds. Środków Społecznego Przekazu KEP w kaplicy różańcowej na Jasnej Górze.

http://wpolityce.pl/wydarzenia/45986-abp-depo-do-dziennikarzy-potrzebuje...

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

13. Parlamentarzyści zawierzyli

Parlamentarzyści zawierzyli siebie i Polskę Matce Bożej

Kilkudziesięciu posłów i senatorów zgromadziła w sobotę
na Jasnej Górze 24. Pielgrzymka Parlamentarzystów. W słowie do polityków
metropolita częstochowski ks. abp Wacław Depo wskazał m.in. na bolesny
brak szacunku dla chrześcijańskich symboli i wartości. 

Pielgrzymka Parlamentarzystów zwyczajowo odbywa się 2 lutego – w
święto Ofiarowania Pańskiego, czyli Matki Bożej Gromnicznej. Uczestniczą
w niej posłowie i senatorowie różnych opcji, często z rodzinami. Wśród
uczestników tegorocznego spotkania dominowali posłowie PiS; był m.in.
szef klubu parlamentarnego tej partii Mariusz Błaszczak.

W homilii ks. abp Wacław Depo odwołał się do nauk Jana Pawła II.

- “Błogosławiony papież uczył nas: wszelka antropologia, a więc nauka
o godności człowieka, bez odniesienia do Boga jest niszczącym
kłamstwem; a wówczas każdy człowiek dla siebie jest prawem i normą, co
prowadzi do samopogardy, agresji i samounicestwienia”
– powiedział metropolita. 
- “Nasza epoka już dzisiaj określa siebie jako kulturalnie
postnowoczesna, postmetafizyczna, postdemokratyczna, posthumanistyczna i
oczywiście postchrześcijańska; tak, jakby świat pożegnał się już z
chrześcijańskimi korzeniami kultury wiary i moralności, jak również
symbolami takimi jak krzyż i obraz; boleśnie dotknęliśmy tej sprawy i 9
grudnia ubiegłego roku tutaj. To nas musi boleć; nie można powiedzieć:
Polacy nic się nie stało!”
– podkreślił ks. abp Depo, nawiązując do grudniowej profanacji jasnogórskiego obrazu. 

Arcybiskup wskazał na powinności wobec przyszłych pokoleń, które –
jak mówił – zapytają “co zostawiliśmy im w dziedzictwie – pustkę czy
fundament życia?”. Oprócz ks. abp. Depo Mszę św. celebrowali m.in. ks.
biskup senior Stanisław Stefanek z Łomży oraz duszpasterz
parlamentarzystów i kapelan kaplicy sejmowej ks. Paweł Powierza.
Duszpasterstwo Parlamentarzystów organizuje doroczną pielgrzymkę.

W wypowiedzi dla biura prasowego Jasnej Góry szef klubu PiS Mariusz
Błaszczak wskazał m.in. na groźne – jego zdaniem – procesy ateizacji
życia publicznego.

- “Jasna Góra jest miejscem, z którego płynie energia i siła, żeby
właśnie te procesy, które na zachodzie Europy doprowadziły do
dezintegracji społecznej, w Polsce nie zostały zaakceptowane”
– powiedział Błaszczak. 

Na Jasnej Górze parlamentarzystów powitał przeor klasztoru o. Roman
Majewski, który przypomniał słowa prymasa kard. Stefana Wyszyńskiego,
który mówił, że ojczyzna zespolona jest nie “parcianym powrozem, ale
sercem wiary”, a “siłą naszego narodu jest wiara Chrystusowa”.

- “Dziękuję za świadectwo waszej wiary w Boga i w Polskę, zespoloną
nie parcianym powrozem, lecz wiarą w Polskę silną, mądrą, honorową i
dumną. Dziękuję za to, że wielu z was od lat tutaj pielgrzymuje.
Dziękuję za słowa obrony tego miejsca, gdy bronić go trzeba przed tymi,
którzy depczą świętość ołtarzy na polskiej ziemi”
– powiedział przeor. 

Politycy w akcie osobistego oddania zawierzyli siebie i Polskę Matce
Bożej. W drodze powrotnej do Warszawy tradycyjnie parlamentarzyści
zatrzymują się w Piotrkowie Trybunalskim – w sanktuarium Matki Bożej
Trybunalskiej Patronki Polskich Parlamentarzystów.

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

14. Przewodniczący watykańskiej

Przewodniczący watykańskiej Kongregacji Nauki Wiary, niemiecki arcybiskup Gerhard Ludwig Mueller, skrytykował prowadzoną w USA i Europie "skoordynowaną kampanię dyskredytacji Kościoła katolickiego", która polega na otwartych atakach na księży.
http://wiadomosci.onet.pl/swiat/abp-gerhard-mueller-o-skoordynowanej-kam...

Abp Mueller powiedział, że obecnie szermuje się przeciwko chrześcijaństwu argumentami w rodzaju tych, jakimi posługiwały się reżimy totalitarne, takie jak nazizm i komunizm.

W ostatnich latach - pisze AP, komentując treść wywiadu - Kościół katolicki stanął w obliczu wzmożonego krytycyzmu w Ameryce Północnej i Europie w związku z jego sprzeciwem wobec antykoncepcji, wyświęcania kobiet i związków osób jednej płci, jak również z powodu nadużyć seksualnych w samym Kościele.

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl