Kim pan jest, panie Sikorski? dr Leszek Pietrzak

avatar użytkownika Redakcja BM24

 

Szef MSZ po raz kolejny naraził wizerunek Polski na arenie międzynarodowej. Nie ma miesiąca aby nie obyło się bez skandalu w kierowanym przez niego resorcie spraw zagranicznych.  Radosław Sikorski nie tylko nie broni interesów naszego kraju, ale robi wszystko aby zaszkodzić Polsce na arenie  międzynarodowej.  Promowanie publikacji pokazującej Polaków jako naród antysemitów, szmalcowników i złodziei żydowskiego mienia, w chwili gdy różne kręgi żydowskie podnoszą sprawę restytucji mienia nie wydaje się być już przypadkiem.


Kilka dni temu dziennik „Rzeczpospolita”  ujawnił, że 10 lipca b.r  centrala MSZ nakazał podległym sobie placówkom promowanie książki „Inferno of  choices. Poland  and holocaust”. Okazało się  też, że resort MSZ nie tylko wykupił na pniu cały nakład książki w oficynie „Rytm”, ale zamówił nawet jej dodruk.  Ta angielskojęzyczna pozycja to wybór dokumentów i tekstów historycznych poświęconych stosunkowi Polaków do Holokaustu. Wspomniana publikacja zawiera m.in. teksty historyków, którzy od lata zajmują się wąskim wycinkiem historii polskich Żydów, koncentrując się jedynie wokół przejawów polskiego antysemityzmu, zarówno przed, w czasie jak i po wojnie. W zasadzie zawód historyka  służy im  tylko jako narzędzie do eksploracji kolejnych pokładów polskiego antysemityzmu.  Dla podniesienia rangi publikacji znalazł się  w niej Władysław Bartoszewski – towar eksportowy rządzącej PO. Jak zatem można było sądzić po spisie treści wspomniana publikacja pokazuje polskie społeczeństwo wyłącznie przez pryzmat postaw antysemickich, uznanych za  najbardziej typowe w naszym społeczenstwei.  Nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby odbiorcą publikacji był krąg badaczy zainteresowanych żydowską przeszłością. Jednak nie wiadomo z jakich powodów szef MSZ uznała książkę, za najlepszą do promowania Polski za granicą i zlecił jej dystrybucję polskim placówkom dyplomatycznym i konsularnym. Gdy sprawa wyszła na jaw i gdy okazało się, ze promowana przez MSZ książka pokazuje Polaków wyłącznie jako antysemitów,  szmalcowników i złodziei żydowskiego mienia, rzecznik MSZ Marcin Bosacki nie był w stanie nawet klarownie wyjaśnić jak do tego doszło i czemu ma służyć promocja tej publikacji. Bosacki jedynie wycedził, ze książkę rekomendował  izraelski Instytut Yad Vashem. Zabrzmiało to dość komicznie, bo to tak, jakby izraelski MSZ pytał się naszego IPN-u, jaka publikacja nadaje się do promocji Izraela za granicą? A ten zarekomendowałby, książkę historyków izraelskich pochodzenia palestyńskiego, którzy opisując najnowszą historię Izraela, od początku jego powstania skoncentrowali wyłącznie na izraelskiej przemocy wobec Palestyńczyków.


Skandale Sikorskiego niszczą Polskę
Sprawa promocji antypolskiej publikacji „Inferno of  choices. Poland  and holocaust” nie budziłaby podejrzeń, gdy była pierwszą tego typu, jaką firmował przez Radosława Sikorski. Było ich znacznie więcej. Warto wspomnieć tylko o niektórych. Gdy w styczniu 2007r. trwały prace Komisji Weryfikacyjnej ds. WSI, Radosław Sikorski był politycznym promotorem gen. Marka Dukaczewskiego, usiłując zapewnić  generałowi miękkie lądowanie w postaci stanowiska rezydentury polskiego wywiadu wojskowego w Pekinie – jednym z najważniejszych obecnie miejsc dla wszystkich wywiadów świata. Sikorski robił to, w sytuacji gdy na generale ciążyła odpowiedzialność za wszystkie patologie i przestępstwa ludzi WSI, którymi kierował w latach 2001-2005.
14 grudnia 2011 Sikorski  podpisał polsko – rosyjską umowęe umowę o małym ruchu granicznym, jaki będzie odbywał się pomiędzy rosyjskim obwodem kaliningradzkim a częścią Pomorza, Warmii i Mazur. Doprowadzając do podpisania tej umowy, Sikorski otworzył Rosjanom furtkę w systemie nie tylko polskiego bezpieczeństwa, ale także UE. Dzięki możliwości przemieszczania się na obszar Polski, a tym samym UE  Rosjanie zyskali znacznie szersze możliwości eksportu swojego szpiegostwa i przestępczości. To umowa niewątpliwie rozmontowująca granicę unijnej strefy.  

              W lutym 2011r. MSZ Sikorskiego sfinansowało wydanie  serii komiksowej „Chopin New Romantic”, który miał służyć Ambasadzie Polskiej w Berlinie do promowania Polski wśród niemieckiej młodzieży. Promocja tego pełnego wulgaryzmów pseudo –dzieła była wyjątkowo szkodliwym dla Polski przedsięwzięciem. Resort MSZ wydał na ten cel aż ponad 30 tysięcy Euro.       

W lipcu 2005r. okazjo się, że kierowany przez ministra Radosława Sikorskiego MSZ od wielu miesięcy hamuje finansowanie Polonii w krajach b. ZSRR. Nie przekazanie przez MSZ dotacji dla polskich organizacji kulturalno – oświatowych na Wschodzie spowodowało, ze wiele z nich musiało ograniczyć swoją  działalność lub całkowicie zawiesić. Sytuacja ta dotknęła w szczególności polonijne media jak również stowarzyszenia finansujące naukę polskich dzieci i młodzieży. W tym wypadku mieliśmy do czynienia z pogwałceniem artykułu 6, Konstytucji RP który mówi, że państwo polskie powinno wspierać Polaków za granicą w utrzymywaniu łączności kulturowej z ojczyzną. Zadanie to nasze państwo może wykonywać wspierając m.in. polskie organizacje, wydawnictwa i polskie media, jakie istnieją w krajach, gdzie zamieszkuje Polonia
To jedynie niektóre przypadki działania Radosława Sikorskiego  na szkodę polskiego państwa.  Ale w ostatnich latach  było ich znacznie więcej.

Co budzi wątpliwości

Pewne jest jedno, że ciąg takich zdarzeń w polskim MSZ coraz bardziej wydaje się nieprzypadkowy. Układają się one w pewną spójna całość polityki szefa polskiego MSZ. Z jednej strony polityka ta to powstrzymywanie się od wszelkich działań interwencyjnych, gdy naruszany jest wizerunek Polski, czego przykładem jest np. całkowity brak reakcji na publikacje w prasie rosyjskiej o polkich obozach śmierci, w których gineli czerwonoarmiści. Z drugie strony w ramach polityki szefa resortu spraw zagranicznych dochodzi do sytuacji i zdarzeń kompromitujących Polskę  i obniżających jej prestiż na arenie międzynarodowej.  W przypadku promocji publikacji „Inferno of  choices. Poland  and holocaust”  możemy mówić o działaniach pogarszających  pozycję Polski wobec coraz silniejszych roszczeń, kierowanych pod adresem Polski ze strony wielu środowisk  żydowskich.
Być może odpowiedz na pytanie dlaczego tak się dzieje, znajduje się  w skomplikowanym życiorysie Radosława Sikorskiego. A ten stawia wiele pytań, na które nigdy nie mogliśmy poznać odpowiedzi. Ale kilka z nich trzeba jeszcze raz postawić w kontekście ostatnich incydentów w polskim MSZ. Czy Radosław Sikorski miał kiedykolwiek kontakty z brytyjskim służbami? Kto finansował jego naukę w Wielkie Brytanii, jego wyjazdy do Afganistanu i innych krajów oraz kto był w ogóle patronem jego kariery tym kraju? Dlaczego na początku lat 90-tych wiceminister obrony narodowej Radosław Sikorski częściej kontaktował się z brytyjska ambasadą w Warszawie niż ze swoim szefem? Dlaczego wystąpienie  szefa polskiego MSZ na berlińskiej konferencji w ubiegłym roku pisał brytyjski „dyplomata”?                        

Te pytania to wypadkowa zaledwie części tajemnic kryjących się za postacią Radosława Sikorskiego. Wszystkie one składają się na to najważniejsze pytanie: kim Pan jest Panie Sikorski, skoro nie działa Pan w interesie Polski?

Autor jest dr. historii, przez wiele lat pracował w Urzędzie Ochrony Państwa, następnie w Biurze Bezpieczeństwa Narodowego. Był również członkiem Komisji Weryfikacyjnej ds. Wojskowych Służb Informacyjnych.

Tekst opublikowany za zgodą Autora

Zamieszczony w ostatniej Gazecie Warszawskiej

 




 

Etykietowanie:

4 komentarze

avatar użytkownika Maryla

2. no i co z tym zrobi Engelking z Grabowskim?

"Kto ratuje jedno życie, ratuje jakby cały świat" [ZDJĘCIA]

Współtwórca UMK prof. Tadeusz Czeżowski otrzymał wczoraj w Toruniu
honorowe obywatelstwo Izraela, podobnie jak jego żona i córka.
Uhonorowano także Marię i Józefa Paplewskich, którzy w czasie wojny
uratowali żydowską dziewczynę Gitę Edelsburg. Jej syn i wnuk spotkali
się z córką Paplewskich

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Michał St. de Zieleśkiewicz

3. Redakcja BM24

Szanowni Państwo,

Największym problemem r. Sikorskiego jest jego życiorys. Braki, luki w życiorysie.
Mam na myśli Afganistan jako korespondenta wojennego
Pobyt w Rzymie z Turowskim ?

Ukłony

Michał Stanisław de Zieleśkiewicz

avatar użytkownika Tymczasowy

4. Sugestia

dosc przekonywujaca.