Dlaczego jesteśmy tacy ślepi? GEOPOLITYKA ZE STAREJ KONSERWY...
michael, ndz., 19/08/2012 - 16:26
gość z drogi.
Jestem zdania, że przyczyna jest nie tylko w skutkach propagandy. Owszem, ludzie potrafią być naiwni, potrafią ulegać złudzeniom, ludzie mogą być pod wpływem bardzo profesjonalnie przygotowanych programów prania mózgów. To też. Ale odporność na tego rodzaju trepanację czaszek żywych ludzi może być rozmaita. Nie zawsze zerowa. Nie musimy być aż tak naiwni.
http://www.youtube.com/watch?v=T2esPeuMCNk
Pisałem w komentarzu do artykułu Aleksandra Ściosa o aberracji tkwiącej w kręgosłupie intelektualnym w kształcie bumerangu. To jest moje robocze określenie beznadziejnej głupoty, ukrywającej się pod maską profesorskiej mądrości. To są ludzie, którzy nadają ton opozycyjnej myśli politycznej, są wzorcami i autorytetami, kształtują poglądy. Jak odróżnić takiego porytego imbecylizmem do centa przemądrzałego, chrzanionego politologa, od prawdziwie mądrej osoby, której można słuchac i nie jest to czas stracony.
Wskazalem przykład portalu Myśl Polska jako miejsca, które jest ważnym ośrodkiem wpływu, kształtującym postawy i poglądy młodych polskich narodowców. Robert Winnicki, prezes Młodzieży Wszechpolskiej, jak widzę, znajduje się pod wyraźnym wpływem tych ludzi, profesor Jacek Bartyzel jest dla Niego autorytetem. I tu jest problem.
Kto może być dla Roberta Winnickiego autorytetem?
Kto może być takim autorytetem, dla całego pokolenia młodych Polaków?
Kto ma lepszą, albo chociaż dającą się dyskutować propozycję?
Tak na prawdę nie chodzi o to, kto tym autorytetem może być.
Chodzi o to, co ma do powiedzenia.
Chodzi o wizję, chodzi o myśl.
Tego brakuje.
Tego brakuje także po stronie PiS.
I dlatego agentura wpływu, różne stwory w rodzaju Romana Giertycha, JKM albo właśnie Myśli Polskiej mogą bez ograniczeń zajmować się dywersją przeciwko konsolidowaniu się narodowej polskiej geopolityki. Szczurołapy wywodzą kolejne polskie pokolenia na polityczne manowce, na zatracenie ich marzeń i młodzieńczego zapału.
Jan Engelgard pisząc kiedyś o najważniejszych twórcach polskiej geopolityki przełomu XIX i XX wieku zauważył, że wybiliśmy się na Niepodległość między innymi dlatego, że polska myśl geopolityczna wtedy była przodująca w świecie.
Dzisiaj jej po prostu nie ma. Nie istnieje.
Nie istnieje, jako ośrodek myśli polskiej, wpływający na postawy społeczne, kształtujący naszą wizję przyszłości, budujący strategię dla polskiej polityki.
* * *
_______________________________________________________
następny - poprzedni
- michael - blog
- Zaloguj się, by odpowiadać
Etykietowanie:
17 komentarzy
1. "chodzi o wizję ,o myśl..."
myślę,ze słowa naszego Barda...chociaż troszkę odpowiadają na te rozważania,....
słuchając GO i zastanawiając się nad Twoimi pytaniami,doszłam do wniosku,że .....
brak nam takich właśnie z EGIDY,
przed trzydziestu laty,my
niepoprawni politycznie biegaliśmy z wywieszonymi ozorkami za nimi i razem śpiewaliśmy gorzkie piosenki,zamiast głupich gadek w telewizorni "jedynej i słusznej"
my ,
mieliśmy wtedy swój świat,świat pozytywnie naiwnych
serd pozdrawiam :)
gość z drogi
2. "dlaczego jesteśmy tacy ślepi " ?
mimo smutnej rzeczywistości,wakacji na" słonecznych wyspach"i POgody dla bogaczy,
odpowiem pozytywnie....Polska się budzi...a ci,ktorym głuPOta odebrała rozum,ci do rezerwatu dla "nieuleczalnie chorych"chorych na urojenia o cudach tuska i jego syna i Kolegów...albo do kamieniołomów ,niechby dokończyli te autostrady...do słońca,,,
do słonca "peru"
powiesz,ze to nie odpowiedz,tylko marzenia....:)
ale z marzeń ,zrodziła się Solidarność", a wcześniej Poznań,Wybrzeże,Śląsk,oni też marzyli o Wolnej Polsce....:)
co trzydzieści parę lat Polska przestaje marzyć i budzi się
pozdr serd
gość z drogi
3. GEOPOLITYKA ZE STAREJ KONSERWY
Miliard razy pisałem, świat się przez ostatnia setkę lat zmienił się zupełnie. Zmieniło się wszystko, za wyjątkiem wariantów paradygmatu polskiej geopolityki. Jest to rzeczywiście przestrzeń intelektualna w kształcie bumerangu. Gdziekolwiek nie rzucisz trafiasz w Rosję. Albo w wersji rusofobii wyrażonej w geopolityce wiążącej Polskę z Zachodem, albo w wersji rusofilii przeciwko Zachodowi. Jest to przeniesienie pradawnego sporu pomiędzy mocno sprymitywizowanym obrazem tego, co uważane jest za geopolityczną wizję Józefa Piłsudskiego, a tym co przypisywane jest Romanowi Dmowskiemu.
To już od dawna nie są żadne dwa paradygmaty polskiej geopolityki, ale cholernie prymitywne i oszukańcze dogmaty, wypełnione nonsensownymi komunałami, kalkowanymi wprost z komunistycznych bredni, uporczywie kolportowanych przez antypolską, wrogą polskiej racji stanu czerwoną propagandę.
To jest dziedzictwo Billa Geberta, amerykańskiego działacza partii komunistycznej, który nie miał nic dobrego do powiedzenia o niczym co polskie. To jest dziedzictwo stalinowskiej propagandy, która była wrogiem każdej polskiej geopolityki, a której wyrazicielem są wszelcy gebertowie po dziś dzień.
Podobnie jest z tą Myśla Polską.
Możliwe są tylko dwa warianty polskiej geopolityki.
Rusofilia albo rusofobia.
Kto nie jest z nimi jest rusofobem. Kropka.
Kto nie jest z Biedroniem jest homofobem.
Dlaczego więc bumerang?
Bumerang jest figurą podobną do banana, jest zakrzywiony jak kij, którego przeciwne końce skierowane są w jedną stronę.
Na Rosję.
michael
4. kto nie jest z...
nie jestem ani z biedroniem,ani z mieszadłem,gdzie duch Ketmana wiecznie żywy,niczym Lenin,nie jestem
z gebertami,ale co z resztą....?
nie myślę o naszej mniejszości szlachetnej...
gość z drogi
5. Ta reszta czeka na współczesną propozycję,...
Problem w tym, co mamy Polsce do zaproponowania, jaka jest nasza wizja polskiej przyszłości...
Ludzie mogą się identyfikować z pomysłem, akceptować lub sprzeciwiać konkretnemu projektowi. Ludzie mogą podjąć konkretne wyzwanie, zainspirować wspólnym marzeniem, podjąć dyskusję z wariantem strategii, zaakceptować lub odrzucić dobrze zdefiniowane cele. Ale to wszystko jest możliwe, pod warunkiem, że projekty o których rozmawiamy istnieją.
Warto rozmawiać, pod warunkiem, że jest o czym.
michael
6. Warto rozmawiać
zawsze ,ale kto i z kim i tu jest pytanie nr 1 ?:)
gość z drogi
7. Uważam, że warto byóby porozmawiać ma przykład
z profesorem Jackiem Bartyzelem, albo nawet Janem Engelgardem z tej "Myśli Polskiej", ale nie spodziewam się ani pozytywnego odzewu z tamtej strony, ani nie liczę na to, że tamta strona potrafi stanąć na wysokości zadania. Świadczey o tym nie tylko jakość ich poglądów, które są dwuwymiarowym cieniem dawnych polskich geopoplityk, ale i bolszewicka pryncypialność, która z definicji nie dopuszcza ani do wymiany argumentów ani analizy poglądów.
Bolszewicka pryncypialność jest jedną z najuciążliwszych bolszewickich trucizn, wszczepionych konserwatywnej prawicy przez komunistycznych politruków. Wystarczy przeczytać kilkanaście zdań, przepełnionych niezwykłą pogardą:
Putin jest optymalnym rozwiązaniem.
I to jest próbka naszej prawicowej - konserwatywnej - narodowej - polskiej - proputinowskiej opozycji. Czy można z nimi rozmawiać, skoro ich kręgosłup światopoglądowy zbudowany jest na kształt bumerangu?
michael
8. W tym przytoczonym wyżej cytacie jak przez lupę albo tomograf
widoczny jest skoncentrowany obraz zdegenerowanego konserwatyzmu, który już dawno przestał być narodowy, polski albo nawet konserwatywny. Dlatego należałoby raczej porozmawiać o nim, o tym konserwatyzmie, jako o zjawisku.
A z kim porozmawiać?
Chyba z młodymi, poszukującymi drogi. Porozmawiać z ludźmi, którzy poszukują rozwiązania. Młodzież Wszechpolska, nasza nadzieja na odrodzenie uczciwego polskiego patriotyzmu. Przypuszczam, że każdemu z nas potrzebny jest przewodnik po manowcach polityki, potrzebne są prawdziwe historie o fatalnej grze zaczarowanego fletu w rękach politycznych szczurołapów.
Dlaczego na przykład widzę w cytowanych wyżej poglądach zło?
Co w tym wszystkim jest złego?
Co można zaproponować dobrego, by wyeliminować to zło?
Czy istnieje "dobry" wariant polskiej narodowej "endeckiej" tradycji, który może być zaakceptowany przez większość z nas?
Na to ostatnie pytanie pozwolę sobie odpowiedzieć od razu.
Oczywiście, że tak.
michael
9. Nie ulegajmy propagandzie
http://blogmedia24.pl/node/57814
______________________________________________________________________________
Przypis:
*) Bulizm = patrz tagi: Somnambulizm intelektualny albo bulizm prezydencki. Bulizm polega więc na prezentowaniu rzekomo mądrych i głęboko przemyślanych poglądów, które w rzeczywistości nie tylko nie są mądre, ani przemyślane, ale nawet gramatyka w nich bardzo mocno szwankuje.
michael
10. "zaczarowany flet w rękach politycznych szczurołapów" :)
Młodzi zawsze szukali własnych rozwiązań....ale w oparciu o jakieś PODSTAWY
a więc może trochę z Piłsudskiego,trochę z Dmowskiego ?
gość z drogi
11. Pani Gość z Drogi,
Szanowna Pani Zofio,
O ile dobrze zrozumiałem Pani myśli, to fakt nie mamy wzorców.
Ukłony
Michał Stanisław de Zieleśkiewicz
12. Panie Michale,dobrze Pan zrozumiał
mimo pięknych przykładów z Historii,na dzień dzisiejszy nie widzę za bardzo przykładów,które byłyby
idealnym rozwiązaniem na dzisiaj....ale to nie jest chyba tylko naszym problem....
podobnie jest w Europie,,,,
ale może się myle....?może tylko ja tak to widzę....?
serdecznie pozdrawiam :)
gość z drogi
13. Nasza wizja na temat przyszłej Polski....na temat Polskiej
Przyszłości....
do takiej rozmowy zaprosiłabym Zdzisława Krasnodębskiego
a sama cichutko usiadłabym i słuchała...
i to zdanie "Jeśli chcemy by było inaczej,lepiej ,godniej,musimy zakasać rękawy i zacząć wymagać od siebie"
gość z drogi
14. Pani Gość z Drogi,
Szanowna Pani Zofio,
Pani się nigdy nie myli. W całej Europie rządzą lewacy, ba komuniści.
Ukłony
Michał Stanisław de Zieleśkiewicz
15. Układ może się cieszyć. IPN sparaliżowany. IPN na bruku.
Hanna Gronkiewicz-Waltz wraz z ministrem finansów mają w tym swój udział.
http://wpolityce.pl/dzienniki/blog-stanislawa-zaryna/34505-uklad-moze-si...
http://niezalezna.pl/32080-likwidacja-ipn
http://blogersek.nowyekran.pl/post/71742,siedziba-ipn-sprzedana
http://krzysztof.kopec.nowyekran.pl/post/71734,wladze-pozbawily-centrale...
http://www.naszdziennik.pl/wp/7879,ipn-na-bruku.html
michael
16. Panie Michale,my kobiety
mamy wyjatkową intuicję ot i wszystko :)
Dobry Bóg wyposażył nas w tajną broń,by łatwiej było strzec synów,pozniejszych dorosłych Polaków
i by Polskę strzec od niebezpieczeństw....
serdecznie pozdrawiamy ... :)
gość z drogi
17. szanowny @Michael ,a czego moglismy się spodziewać PO Vincentym
bez Ojczyzny i po Tusku o mrocznej przeszłości, ?
nam GOLD Amber nie podarował milionów
na odkrycie przeszłości przedstawicieli obecnej WADZY,od wałesy po ruskie budy...
pozdr.
gość z drogi