Krucjata Młodych
www.krucjatamlodych.pl

Możesz również zadzwonić
lub wysłać protest pocztą
wyślij e-mail
tel: (22) 646-06-49,
(22) 646-06-59

wyślij e-mail
Biuro organizatora - Live Nation
ul. Kurpińskiego 55B, 02-733 Warszawa

(biuro czynne w godzinach 9:00-17:00 pon-pt)
Wyślij protest
Nie zgadzamy się, aby do naszego kraju zapraszano piosenkarkę "Madonnę" Louise
Ciccone, która ma wystąpić 1 sierpnia na Stadionie Narodowym w Warszawie.

Stanowczo protestujemy przeciwko promocji tej "gwiazdy". Nie chcemy też, aby wystąpiła
na Stadionie Narodowym, wybudowanym za nasze pieniądze!
Dołącz do protestu
Stanowczo protestuję przeciwko organizacji w Warszawie na Stadionie
Narodowym w dniu 1 sierpnia 2012 roku koncertu piosenkarki Louise Cicco-
ne, zwącej się “Madonną”.

W chwili, gdy cała stolica obchodzić będzie rocznicę wybuchu Powsta-
nia Warszawskiego, Madonna po raz kolejny chce zakpić z Polaków.

Przypominam, że w roku 2009 koncert tej skandalizuącej „artystki”
został zorganizowany 15 sierpnia, w dzień Cudu nad Wisłą, a zarazem w
największe święto maryjne, firmowany dodatkowo bluźnierczym hasłem:
„W tym kraju nie ma miejsca na dwie królowe”. W tym roku jej koncert ma
się odbyć dokładnie w Narodowy Dzień Pamięci Powstania Warszawskiego.

Twórczość „Madonny” w różnych formach atakuje wiarę katolicką. Pod-
czas koncertów obraża ona Jezusa Chrystusa, podpalając krzyże i zakła-
dając koronę cierniową. Ponadto propaguje homoseksualizm, lubieżnie całując
się z innymi kobietami, a także promuje pornografię, wykonując obrzydliwe
gesty i pozy.

1 sierpnia to polskie święto narodowe. Oddajmy hołd żyjącym i pole-
głym Powstańcom, którzy ofiarnie walczyli za Ojczyznę. Nie pozwólmy zbez-
cześcić naszych świętości! Ten protest to nasz moralny obowiązek!

Z poważaniem

Wyślij protest
Nasz protest wspiera:
PCH24.pl

15  Sierpnia 2009 … Koncert królowej popu to największe muzyczne wydarzenie roku w Warszawie. Obejrzało go ponad 80 tys. ludzi.

TAK BYC NIE MUSI. Pokolenie KOKO też mozna nauczyc szacunku do siebie i Polski.

Wysyłajmy protest !

Pamiętam z jaka hucpą i propagandą michnikopodobnych spotał się poprzedni koncert 15 sierpnia. Mimo wielkiego kilkutygodniowego naganiania zjechało sie z całej Polski jakies 50 tys. lemingow, z czego polowa pojechala zaby zaprotestowac przeciwko nietolerancji i pokazac swoja tfu nowoczesnośc, Wiem bo mowie, gadalem z jednym takim, co Madonny nei słucha, ale na ten koncert musial jechac, bo WSI24 mu kazalo.

5458

wyślij e-mail
Prezydenta Miasta Warszawy
sekretariatprezydenta@um.warszawa.pl

wyślij e-mail
Organizatorów koncertu
info@livenation.pl

wyślij e-mail
Właściciela Stadionu Narodowego
biuro@ncs2012.pl

wciąż mało, wesprzyjmy Krucjatę Młodych

http://www.protestuj.pl/

mało, mało.. prosimy o więcej !

akcja w toku

kto da więcej ?

Wolą Jezusa od Madonny

prosimy o podpisywanie sie pod protestem

To skandal, żeby sprowadzać Ciccone (nigdy nie nazwę jej Madonną - to profanacja!) akurat w ten dzień, kiedy obchodzimy rocznicę takiej hekatomby narodu polskiego jaką było Powstanie Warszawskie.
Tuskomatołki nie potrafią uszanować żadnej świętości i chcą na siłę wpoić taki sam szacunek nam.
I będą sie działy takie skandale w Naszym Nieszczęśliwym Kraju jeśli jak najszybciej nie obalimy tego rządu.

Pozdrawiam

wciąż mało, do roboty !

do 100. jeszcze sporo brakuje :)

Prawicowe organizacje protestują przeciwko koncertowi Madonny w Warszawie
ze względu na to, że ma się on odbyć w rocznicę wybuchu Powstania
Warszawskiego. "1 sierpnia to polskie święto narodowe. Oddajmy hołd
żyjącym i poległym Powstańcom, którzy ofiarnie walczyli za Ojczyznę. Nie
pozwólmy zbezcześcić naszych świętości!" - apeluje "Krucjata Młodych". Za odwołaniem koncertu jest też PiS.


W dzisiejszej sondzie zadaliśmy wam pytanie, czy uważacie, że
organizator powinien odwołać koncert z powodu rocznicy powstania, bo tak
chce prawica. Do godziny 17 zdecydowana większość z was była przeciw
odwoływaniu imprezy.


"Nie, każdy artysta ma prawo koncertować, kiedy chce" - odpowiedziało 54
proc. "Koncert 1 sierpnia może budzić niegatywne emocje, ale to nie
powód do jego przeniesienia" - uważa z kolei 17 proc.

11
proc nie ma zdania, a 18 proc. poparło odwołanie: "Tak, rocznica
wybuchu Powstania Warszawskiego to ważne święto, a Madonna jest bardzo
kontrowersyjna artystką".
http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/1,114883,12129325,Odwolac_koncert...

Myślę, że pamięci bohaterów Powstania Warszawskiego znacznie bardziej szkodzi to, co się dzieje od kilku lat na cmentarzu, co urządzają tzw. prawdziwi patrioci - odpowiedziała mu Julia Pitera z PO. Przypomniała, że w czasie uroczystości wygwizduje się niektórych polityków czy nawet powstańców. - Raczej dbajmy o to, by nasze święta były uczczone w sposób prawidłowy - dodała.

Prof. Tomasz Nałęcz, doradca prezydenta, nie sądzi, żeby koncert przeszkadzał w uczczeniu tego święta. - Ja pójdę na Powązki, ale szanuję ludzi, którzy chcą pójść na koncert - stwierdził.

http://www.tokfm.pl/Tokfm/1,103087,12127764,_Powinni_go_odwolac____Najpi...

na tę chwilę

Madonna znowu prowokuje - Marine Le Pan ze swastyką na czole

Skrajnie prawicowy francuski Front Narodowy (FN) planuje
złożyć w najbliższym tygodniu pozew przeciwko Madonnie po tym, jak
podczas sobotniego koncertu "królowej popu" w Paryżu wyemitowano wideo
pokazujące szefową FN Marine Le Pen ze swastyką na czole.

»

http://www.1944.pl/o_muzeum/news/morowe_panny

Debata „Kim są Morowe Panny?” organizowana przez Muzeum Powstania Warszawskiego odbędzie się w sobotę, 30 czerwca o godzinie 12.00 na „Skwerze” – filia CAFT przy Krakowskim Przedmieściu. Historycy, psychologowie, socjologowie i kulturoznawcy spróbują odpowiedzieć na pytanie, jakie są współczesne „kobiety z charakterem”. Podczas debaty zostaną zaprezentowane wyniki badania ankietowego poświęconego dzisiejszym Morowym Pannom. Spotkanie poprowadzi Katarzyna Kolenda-Zaleska.

Wielopłaszczyznowy projekt „Morowe Panny” poświęcony został kobietom, nie tylko tym z czasów Powstania Warszawskiego, ale także współczesnym. Podczas interdyscyplinarnej debaty „Kim są Morowe Panny?” zostaną zaprezentowane nowoczesne postawy, zjawiska oraz główne działania, a także kierunki rozwoju kobiet w kształtowaniu tożsamości miasta. Wszystko osadzone w kontekście historycznym. Uczestnicy debaty podejmą się odpowiedzi na pytania: jak zmienił się obraz kobiecości od powstania styczniowego do chwili obecnej? Czym różnią się Morowe Panny z Powstania Warszawskiego od tych żyjących współcześnie?

W debacie udział wezmą: prof. Grażyna Borkowska (PAN), dr Magdalena Gawin (PAN), dr Aneta Gawkowska (UW), Maria Rotkiel i dr Paweł Rodak (UW).

Zapraszamy również na wystawę fotografii Tomasza Sikory „Morowe Panny, czyli współczesne portrety niewiast dzielnych”, którą będzie można oglądać od 30 czerwca na Skwerze – filia Centrum Artystycznego Fabryka Trzciny, Krakowskie Przedmieście 60a.

Z kolei w przestrzeni miejskiej Warszawy będzie można zobaczyć, jak „Morowe Panny” postrzega warszawski artysta Mariusz Libel. Lokalizacje jego prac można zobaczyć na załączonej mapce. Pobierz >

Ponadto zachęcamy do odwiedzenia Fotoplastikonu Warszawskiego, al. Jerozolimskie 51, gdzie od 28 czerwca będzie można oglądać wystawę „Morowe Panny, czyli Fotoplastikon warszawiankom”. Wystawa zdjęć z kolekcji Fotoplastikonu jest opowieścią o tytułowych „Morowych Pannach” – czyli kobietach silnych świadomych i szczęśliwych, od początku XX wieku, aż po chwilę obecną.

Nawigacyjny Rajd Rowerowy 2012

Zapraszamy na Nawigacyjny Rajd Rowerowy 2012! To połączenie gry miejskiej, łamigłówki i wycieczki rowerowej. Idealny sposób na lipcowe popołudnia i weekendy! Trasa rajdu ma około 10 km, więc w zależności od swoich możliwości i chęci, można ją podzielić na części, bądź zrealizować w całości. Czas przejazdu zależy wyłącznie od uczestników – można to zrobić w ciągu 1,5 godziny, jak również w ciągu kilku godzin czy nawet dni. Rajd został napisany z myślą o osobach jadących indywidualnie, jak również rodzinach czy grupach przyjaciół, które realizując zadania rajdu chcą miło spędzić ze sobą czas, poznając zakamarki Śródmieścia, które na co dzień omijamy.

Na trasie „Nawigacyjnego Rajdu Rowerowego” czeka 21 pytań. Rajd może być realizowany w ciągu dnia, jak również nocą – wszystkie odpowiedzi na pytania można znaleźć podejmując rajd o dowolnej porze dnia i nocy. Na realizację rajdu jest miesiąc, więc można rozłożyć całą trasę przejazdu na etapy albo w dowolnym momencie powrócić do pytań, na które nie udało się znaleźć odpowiedzi– w ten sposób zwiększa się szansa na zrealizowanie wszystkich zadań rajdu i zdobycia głównej nagrody.

Dodatkowym kryterium w wyborze zwycięzcy każdej edycji będzie zdjęcie na temat „Warszawskie Klimaty Rowerowe”. Zdjęcia będą oceniane przez odwiedzających naszą stronę na facebooku: liczba oddanych głosów decyduje o przyznaniu nagrody.

Szczegóły - regulamin, zasady gry, karta pytań - na: www.rajd.1944.pl

http://www.1944.pl/o_muzeum/news/nawigacyjny_rajd_rowerowy_2012_2

Nowa Rada Muzeum Powstania Warszawskiego

11 lipca 2012 r. po raz pierwszy zebrała się nowa Rada Muzeum Powstania Warszawskiego, powołana na mocy uchwały Rady m. st. Warszawy z dnia 20 czerwca 2012 r. Prezydent m. st. Warszawy Hanna Gronkiewicz-Walc wręczyła nominacje członkom Rady Muzeum Powstania Warszawskiego.

Rada wybrała na przewodniczącego Ewę Malinowską-Grupińską, zaś płk. Edmunda Baranowskiego na zastępcę przewodniczącego. Obie kandydatury zostały przyjęte prze aklamację.

Na wczorajszym spotkaniu przyjęto pierwszą uchwałę popierającą wniosek Dyrektora Muzeum Powstania Warszawskiego skierowany do Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego o przekazanie w drodze darowizny na własność Muzeum Powstania Warszawskiego kolekcji broni Waldemara Nowakowskiego.

Skład nowej Rady Muzeum Powstania Warszawskiego:

Ewa Malinowska-Grupińska
Edmund Baranowski
Andrzej Kunert
Ligia Krajewska
Grzegorz Nowik
Renata Wiśniewska
Halina Jędrzejewska
Wojciech Barański
Joanna Mytkowska
Andrzej Paczkowski
Maria Poprzęcka
Stanisław Krakowski
Piotr Jakubowski
Agnieszka Morawińska
Jarosław Jóźwiak

http://www.1944.pl/o_muzeum/news/nowa_rada_muzeum_powstania_warszawskiego

http://www.katedrapolowa.pl/kalendarium.php?id=1444

68. rocznica wybuchu Powstania Warszawskiego - 31 lipca 2012 r.

<

31 lipca w stolicy odbędą się uroczystości 68. rocznicy wybuchu Powstania Warszawskiego. O godz. 18.00 na Placu Krasińskich biskup polowy Wojska Polskiego będzie celebrował Mszę św. i wygłosi okolicznościowe kazanie. Po Mszy św. przed Pomnikiem Powstania Warszawskiego odbędzie się uroczysty Apel Pamięci oraz koncert.

1 sierpnia o godz. 19.00 przy pomniku Polegli i Nieokonani na Cmentarzu Powstańców Warszawy na Woli odbędą się modlitwy ekumeniczne oraz okolicznościowy apel.

http://edukacja.warszawa.pl/index.php?wiad=4959

Od: 1-08-2012, 17:00
Do: 1-08-2012, 17:30

Organizator:

Urząd Dzielnicy Rembertów m.st. Warszawy, gen. A. Chruściela "Montera" 28, 04-401 Warszawa

Obchody 68. rocznicy wybuchu Powstania Warszawskiego. Ceremonia złożenia wieńców pod pomnikiem Obrońców Radiostacji KG AK.

Miejsce:
Adres:

Pomnik Obrońców Radiostacji KG AK u zbiegu ulic Haubicy i Gawędziarzy

Uroczystość 68 rocznicy wybuchu Powstania Warszawskiego – Miejsce Pamięci Narodowej w Łambinowicach

http://visitopolskie.pl/pl/events/read/id,3198/t,Uroczystosc-68-rocznicy...

Uroczystość 68 rocznicy wybuchu Powstania Warszawskiego – Miejsce Pamięci Narodowej w Łambinowicach,
1 sierpnia, godz. 10.30

Program uroczystości:

- odegranie hymnu państwowego,

- wystąpienia okolicznościowe,

- złożenie kwiatów i zapalenie zniczy przed Pomnikiem Powstańców Warszawskich – Jeńców Stalagu 344 Lamsdorf.

http://www.ud-wlochy.waw.pl/page/65,kultura.html?id=812

Rada i Zarząd Dzielnicy Włochy, 1. Baza Lotnictwa Transportowego,
Środowisko Żołnierzy Armii Krajowej Bazy Lotniczej "Łużyce" Warszawa i 7
pp AK "Garłuch" zapraszają na obchody 68 rocznicy wybuchu Powstania
Warszawskiego, które odbędą się 1.08.2012r. o godz. 11.00 przed
pomnikiem - kapliczką Bazy Lotniczej "Łużyce" u zbiegu ulic Żwi

• Powrót do strony Urzędu m. st. Warszawy

i przykra niespodzianka

http://powstanie44.um.warszawa.pl/

Szanowni Państwo,

1 sierpnia, godzina „W” – a potem 63 dni „krwi i chwały”, radości
zwycięstw i dramatu powstańców  i ludności cywilnej. „Być zwyciężonym i
nie ulec – to zwycięstwo!”. Tę prawdę przypominać będziemy w czasie
obchodów 67. rocznicy wybuchu Powstania Warszawskiego, w Apelu Poległych
przy pomniku Powstania Warszawskiego, przy okazji oficjalnych spotkań w
uświęconych tradycją miejscach składania wieńców, przy rodzinnych
rozmowach o tamtym bohaterskim czasie.

podpisów, prosimy o więcej

pozdrawiam

Kompromis w sprawie koncertu Madonny

1 sierpnia, przed koncertem Madonny na Stadionie Narodowym będą pokazywane kroniki powstańcze. W programie imprezy zaplanowano również minutę ciszy. – Powinna być tuż przed samym koncertem – mówi rzecznik ratusza Bartosz Milczarczyk.

Ustaliliśmy, że przed koncertem Madonny na czterech telebimach będą pokazywane kroniki powstańcze. Nie wiem na ile to będzie czytelne, ponieważ ekrany wiszą pod dachem. Będzie też minuta ciszy. To jest jednak kompromis, który nas satysfakcjonuje i na który zgodziły się wszystkie strony – mówi płk. Edmund Baranowski, wiceszef Związku Powstańców Warszawy.

Minuta ciszy przed Madonną

W poniedziałek z kombatantami spotkali się przedstawiciele ratusza i Stołecznej Estrady, ci ostatni mają zmontować film.

Nie ustalono jeszcze dokładnego planu uczczenia pamięci o powstańcach warszawskich. Jednak otwarcie bram na stadion zaplanowane jest na 17: 30, czyli tuż po Godzinie W. Kiedy więc zarządzona będzie minuta ciszy, która ma się znaleźć w programie imprezy?

- Przed samym koncertem, około 21:00. Tak to powinno być rozwiązane. Wcześniej będzie pokaz kronik. Kolaudacja filmu będzie w przyszłym tygodniu. Wtedy też ustalimy dokładny godzinowy program koncertu razem z organizatorami koncertu, Live Nation. Agencja zaakceptowała pomysły kombatantów – mówi Bartosz Milczarczyk, rzecznik ratusza.

http://www.tvnwarszawa.pl/informacje,news,minuta-ciszy-i-pokaz-kronik-br...

PAP

|

Jacek Turczyk

http://wiadomosci.wp.pl/gid,14766546,gpage,2,img,14767132,kat,1342,title...

PAP

|

kto da więcej?

Katolickie Stowarzyszenie Dziennikarzy zdecydowanie sprzeciwia się
organizowaniu w dniu 1 sierpnia, w rocznicę wybuchu Powstania Warszawskiego,
koncertu Madonny. Uważamy za wręcz hańbiące, aby osoba ta występowała na
polskiej scenie w dniu tak ważnym dla każdego Polaka. Nawet za czasów
niedawnego systemu komunistycznego, Powstańcy Warszawscy byli upamiętniani,
a pamięć o nich poszanowana choćby ciszą, nie organizowano w tym dniu
narodowej pamięci żadnych masowych imprez, a ta, planowana, będzie
skandaliczna w formie i treści. Zaproszenie do Warszawy znanej ze swojego
negatywnego nastawienia do religii chrześcijańskiej i prowokacyjnych
odniesień do najgłębszych uczuć ludzkich, skandalistki w dniu narodowego
święta heroizmu Polaków uważamy za potwarz, aby właśnie tego dnia podczas
koncertu piosenkarka szydziła z ważnych dla Polaków wartości, za które
oddawali oni swoje życie.

Katolickie Stowarzyszenie Dziennikarzy wyraża nadzieję, że zaplanowany
koncert tej "artystki" zostanie odwołany.

Za Katolickie Stowarzyszenie Dziennikarzy –
/-/ Anna Wiejak, Przewodnicząca Oddziału Polonijnego

http://ksd.media.pl/aktualnoci/742-ksd-za-odwolaniem-koncertu-kontrowers...

zapraszamy do podpisywania protestu

www.protestuj.pl

Wszystkie osoby zainteresowane obejrzeniem tego filmu proszę o kontakt z panią Magdaleną Dyniewicz, ze Szkoły Podstawowej nr 312 w Warszawie.

Bitwa o Warszawe-Powstanie1944.

Koncert skandalistki: wielka prowokacja?

W czasach sowieckiego komunizmu walkę z religią prowadzono głównie w imię nauki i postępu. To nauka miała dowodzić, że Boga nie ma, a kult Matki Bożej i świętych to zabobon, który hamuje rozwój społeczny i cywilizacyjny. Wybrano naukę dlatego, że cieszyła się wówczas wielką estymą, zwłaszcza wśród tzw. ciemnego ludu, a postęp dlatego, że lud chciał żyć w coraz lepszych warunkach, tyle że na przeszkodzie miała stać religia. Propaganda liczyła więc na to, że Kościół osaczony z dwóch stron - przez naukę i postęp - wycofa się i podda. Nie poddał się, a nauka wkrótce dokonała swoistej samokrytyki i przestała być społeczną wyrocznią.

Również postęp okazał się wątpliwy, zwłaszcza w obliczu upadku całego systemu komunistycznego, nawracających kryzysów ekonomicznych i pogłębiającej się pustki duchowej.
Gdy z perspektywy PRL wydawało się, że prawdziwa wolność jest na Zachodzie, to dziś widać coraz wyraźniej, że i tam prowadzono walkę z Kościołem.

Sięgnięto jednak po inny środek, mniej wyrafinowany, ale za to coraz bardziej wpływowy i - co najważniejsze - trafiający głównie do ludzi młodych. Tym środkiem stała się popkultura, w tym głównie swoisty rodzaj muzyki rozrywkowej, którą wówczas określano mianem muzyki młodzieżowej, ponieważ jej twórcami i adresatem byli ludzie młodzi. Dzięki rozwojowi techniki popkultura stała się kulturą masową i masowym towarem, wielkim biznesem i wielką... propagandą. Piosenka mogła nie tylko poprzez słowo, ale również poprzez rytm i tonację, poprzez ubiór i gest wykonawcy, poprzez nazwę i tytuł - nieść przesłanie rewolucyjne, lewicowe, wręcz diabelskie. Mogło to być ukryte lub jawne.

Jeden z zespołów przełomu lat 60. i 70. nazywał się Black Sabbath - Czarny Sabat, co wcale nie przeszkadzało, aby zdobył nadzwyczajną popularność, za którą szły sława, olbrzymie zyski i... promocja satanizmu.

Nie łudźmy się, młodzi ludzie są jak gąbka, chłoną nie tylko dobro, ale i zło, zwłaszcza zło, gdy jest ono podane w atrakcyjnej i profesjonalnej oprawie. Kto policzy ofiary muzyki pop w jej wersji satanistycznej? A kto w młodości czymś nasiąknął, ten do tego wraca w późniejszym wieku i nawet nie wie, jak bardzo stał się ofiarą działania obrazów, symboli, treści podprogowych (podświadomych), które z dużym znawstwem, a nawet talentem były przygotowane i zaprezentowane.

Czy ktoś po latach zrobił remanent swoich poglądów i swoich gustów właśnie pod kątem światopoglądowym i ideologicznym, by odkryć, ile wbiło się w mózg poprzez niewinne zdawałoby się piosenki?

Pytania takie musimy sobie zadawać, gdy stoimy wobec zaplanowanego koncertu jednej z najgłośniejszych w świecie skandalistek, której już sam pseudonim dobrano w sposób perwersyjny. W naszym wypadku skandalem jest właściwie wszystko: występ w kraju tak katolickim jak Polska, data występu, a nawet godzina, drogocenna i święta dla każdego Polaka ze względu na rocznicę wybuchu Powstania Warszawskiego, które pochłonęło setki tysięcy ofiar.

Ktoś, kto zaplanował ten koncert, starannie dobrał wszystkie szczegóły, żeby uderzyć nas między oczy, prosto w mózg, żebyśmy nie wiedzieli, co się dzieje i o co chodzi albo przynajmniej byśmy skakali z radości, gdy ona bluźnić będzie przeciwko Bogu.

Projekt zaiste szatański. Gdy wybucha pożar, zbiegają się ludzie, ale w większości nie po to, żeby pomóc i ratować, ale żeby się gapić. Najtragiczniejsze będzie to, gdy na ten koncert przyjdą ludzie w dobrej wierze, chcąc się pobawić. Ludzie, którzy myślą, że wszystko można sprowadzić do zabawy albo że zabawa jest jedyną ucieczką od zła i nieszczęścia. Niestety, zło może być w zabawie, gdy człowiek poddaje się sprawdzonym przez magów i szarlatanów bodźcom wizualnym i słuchowym, które wyłączają myślenie, zabijając poczucie moralne i religijne. Na tym właśnie polega satanizm. W sukurs idzie technika z jej oszałamiającymi dźwiękami i błyskami.

Tu nie chodzi o pluralizm poglądów ani o różnorodność gustów, tu chodzi konkretnie o zniszczenie w nas wszystkiego, co pozwala zachować przytomność i sumienie. Wiemy, że taką rolę odgrywa właśnie chrześcijaństwo. Złamać najpierw raz, a potem drugi i kolejny, bez opamiętania, byśmy przestali wiedzieć, kim jesteśmy. Tu można, tu trzeba protestować i bojkotować ten koncert, bo jest on wyraźną prowokacją i obelgą, bezczelną i podłą.

Prof. Piotr Jaroszyński

http://www.naszdziennik.pl/mysl/5209,koncert-skandalistki-wielka-prowoka...

podpisów przybywa

Aż się prosi o krótkie hasło nawiązujące do tamtego humoru... Powinno się zaczynać "Tylko świnie..." ale nie mogę znaleźć stosownego rymu. Więc może - "Tylko świnie i koszony pójdą na koncert Cicciony".

Jednak zdaniem Pietrzaka urządzenie jej koncertu w dniu godziny W jest skandaliczna, a winę za nią ponosi prezydent stolicy Hanna Gronkiewicz-Waltz:

Pomysł urządzenia takiego właśnie widowiska w tym szczególnym dniu w Warszawie jest kolejną prowokacją w stosunku do osób wrażliwych na historię tego miasta, na historię Polski w ogóle. Oto bohaterska Warszawa jest w wolnej Polsce celowo poniżana przez władze, a ofiara życia tysięcy Warszawiaków warta jest dla stołecznej pani prezydent tyle, ile rozbrykany tyłek skandalicznej, szmirowatej laluchy. Minuta ciszy w godzinie W ma być zagłuszona paroma godzinami jazgotu.

Zdaniem Pietrzaka ta decyzja nie jest przypadkowa. Artystka przypomina tu zgodę władz miasta na manifestację antypolskich, skrajnie lewicowych niemieckich bojówek oraz ostatnie próby wywołania awantury przez zgodę na przemarsz rosyjskich kibiców z komunistycznymi symbolami w Warszawie.

To fragment trwające od lat kampanii odbierania nam spokoju i godności. Przykre, że uczestniczą w tym Polacy

- podsumowuje Jan Pietrzak.

Po obejrzeniu fragmentów koncertu jesteśmy przekonani, że jest on antychrześcijański. Podstawowym celem jest kpienie z Boga i chrześcijan - w ten sposób trzech duszpasterzy oceniło materiały filmowe z koncertów Madonny. Występ jest planowany na 1 sierpnia br. w Warszawie.

Trzej duszpasterze: ks. Andrzej Grefkowicz, o. Robert Więcek SJ i ks. Paweł Pająk, obejrzeli fragmenty koncertu i są przekonani, że jest on antychrześcijański, a podstawowym jego celem jest kpienie z Boga i chrześcijan.

"W szerokim zakresie to antyewangelizacja całego świata. W ramach MDNA Tour jest 88 koncertów w odstępach 2-3- dniowych i to w pół roku. Człowiek o własnych siłach nie jest w stanie tego zrobić. Piosenkarce towarzyszą najdrożsi na świecie specjaliści od psychomanipulacji".

Kapłani podkreślają, że nie doszukują się wszędzie i we wszystkim złego ducha, ale ten koncert jest potężną dawką trucizny uderzającą w podświadomość za pomocą częstotliwości, ukrytego symbolizmu i obrazów.

"Mamy bezczeszczenie chrześcijaństwa. Obraz katedry średniowiecznej (Kościoła), która zostaje sprofanowana przez całkowitą zmianę jej przeznaczenia. Ten koncert to antyliturgia. Jesteśmy świadkami profanacji Krzyża. Brama (w jej centrum krzyż) rozpada się w drobny mak (to ma obrazować zwycięstwo Złego nad Kościołem). Profanacja Najświętszego Sakramentu i wyśmiewanie się z najważniejszych tajemnic wiary: Wcielenie, Narodzenie i Śmierć Pana. Wszystko odbywa się w "obecności" demonów, które wchodzą do "katedry" po zniszczeniu bramy. Gra świateł (czerwień i czerń), muzyka i taniec ociekający motywami pogańskich kultów. Krzyże noszone przez uczestników (różańce zawieszone na szyi) to kolejny element parodiowania" - wyliczają. W czasie koncertu cześć oddawana jest "czarnej postaci" (Madonna), a w momencie kulminacyjnym czci następuje "wybuch", w którym "katedra" ulega zniszczeniu.

"Sekwencja obrazów wskazuje na powrót do pierwotnego chaosu. Madonna oddaje się w ręce zła symbolizowanego przez odrażające postaci, przed którymi nie broni się wcale, nie okazuje lęku i poddaje się temu, co z nią robią. W trakcie koncertu zmienia się sceneria i przedstawiane są "współczesne trendy". Postaci ukazujące homoseksualizm, transseksualizm, transwestytyzm oddają cześć osobie w czerni. Mamy też wyraźną parodię "worship" (modlitwy uwielbienia) - gospel. Normalnie podczas modlitw uczestnicy są ubrani na biało, tutaj są tylko w czarnych strojach z wkomponowanym krzyżem" - wyjaśniają duszpasterze.

Jak napisali w swoim apelu kapłani, to nie Madonna jest w centrum. Wszystko zwrócone jest ku "czemuś" innemu, a już sam tytuł albumu MDNA można traktować jako: jej imię, następnie jako "DNA Madonny". "Jest też nawiązanie do MDMA (ecstazy) - narkotyku powodującego "euforyczne odczucie miłości"" - piszą.

Duszpasterze zaznaczają, że jeśli dojdzie do koncertu, będzie to zbezczeszczenie ziemi polskiej. "Znakiem jedności naszej modlitwy niech będzie nowenna, która rozpocznie się 22 lipca. Skorzystajmy z tego, co daje nam Pan w Kościele (do wyboru): koronka, adoracja, Różaniec, Msza Święta. Możemy modlić się indywidualnie lub we wspólnocie" - wyjaśniają.

W apelu podpisanym przez trzech polskich kapłanów znajduje się także ostrzeżenie, że materiały dotyczące koncertu dostępne na Youtube są "mocne", odznaczają się bardzo silnym przekazem podprogowym, dlatego nie zalecają ich oglądania, a jeśli już, to w stanie łaski uświęcającej i po wcześniejszej modlitwie.

http://www.naszdziennik.pl/wiara-kosciol-w-polsce/5730,antychrzescijansk...

a mnie się marzy chociaż 50 000,chyba jest szansa na to,bo jeszcze troszkę czasu zostało

1 sierpnia modlitwa w intencji poległych i zadośćuczynienie za bluźnierstwa

W specjalnym komunikacie, który zostanie odczytany w najbliższą niedzielę we wszystkich kościołach archidiecezji warszawsko-praskiej, abp Hoser Henryk apeluje o modlitwę 1 sierpnia w intencji poległych i zadośćuczynienie Sercu Jezusowemu za grzechy bluźnierstwa. W związku z 68. rocznicą wybuchu Powstania Warszawskiego hierarcha zarządził we wszystkich parafiach i zgromadzeniach zakonnych na terenie swojej diecezji godzinę wieczornej adoracji Najświętszego Sakramentu w intencji poległych, o przyszłość oraz kształt naszej wolności i jako zadośćuczynienie za grzechy bluźnierstwa. Przypomnijmy, że to właśnie w tym dniu na terenie archidiecezji ma się odbyć bluźnierczy koncert Madonny.

W komunikacie abp Hoser przypomina, że w Powstaniu Warszawskim zginęło 16 tys. powstańców, a 20 tys. zostało rannych. Straty ludności cywilnej przekraczają 200 tys. osób. W związku z tym hierarcha zachęca do złożenia im wszystkim w milczeniu i zadumie hołdu wdzięczności. Jak podkreśla, „bez ich ofiary nie żylibyśmy dzisiaj w wolnym kraju”.

Abp Hoser przypomina także, co na temat bluźnierstwa mówi Katechizm Kościoła Katolickiego (nr 2148): „Bluźnierstwo ze swej natury jest grzechem ciężkim. Sprzeciwia się ono bowiem bezpośrednio II Przykazaniu i polega na wypowiadaniu przeciw Bogu – wewnętrznie lub zewnętrznie – słów nienawiści, wyrzutów, wyzwań, a także braku szacunku względem Niego w słowach oraz nadużywaniu Bożego imienia”.

Biskup warszawsko-praski przypomina również, że zakaz bluźnierstwa rozciąga się także na „słowa przeciw Kościołowi Chrystusa, świętym lub rzeczom świętym”. „Bluźniercze jest również nadużywanie imienia Bożego w celu zatajenia zbrodniczych praktyk, zniewalania narodów, torturowania lub wydawania na śmierć” – czytamy w komunikacie. Z tego powodu konieczna jest modlitwa wynagradzająca za ten ciężki grzech.

Źródło: diecezja.waw.pl

Czytaj więcej: http://www.pch24.pl/warszawa--1-sierpnia-modlitwa-w-intencji-poleglych-i...

W imieniu ponad 43 000 osób
przedstawiciele Krucjaty Młodych złożyli w warszawskim Ratuszu podpisy
pod wnioskiem o niedopuszczenie do skandalicznego, bluźnierczego
koncertu „Madonny”. Przeciwko temu wydarzeniu nadal można protestować za
prośrednictwem www.protestuj.pl

Już w kilka godzin po opublikowaniu
protestu, podpisało się pod nim kilkanaście tysięcy oburzonych Polaków,
którzy nie zgadzają się na promocję bluźnierstw, patologii i pederastii.
Dziś 43 000 podpisów przedstawiciele Krucjaty Młodych zanieśli do
Urzędu m. st. Warszawy, aby pracujący tam urzędnicy na własne oczy mogli
zobaczyć wagę i wielkość tej akcji. Niestety, jak zwykle przy tego typu
sytuacjach, Prezydent Hanna Gronkiewicz Waltz „jest na urlopie” i nie
wypowiada się dla mediów.

Członkowie
Krucjaty przypomnieli znaczenie kampanii przeciwko pseudoartystce,
która 1 sierpnia ma wystąpić w Warszawie. „Madonna” bezcześci
chrześcijańskie symbole i szydzi z Pana Boga i Matki Najświętszej,
promuje pornografię i dewiacje seksualne – nikt nie może przejść
obojętnie wobec takiego ogromu publicznych grzechów. Nieuzasadniona jest
również jakakolwiek krytyka protestu, która stara się zmanipulować
opinię publiczną mówiąc, iż jest to autopromocja koncertu. Nie można
stać bezczynnie i przyglądać się, jak szydzi się bezkarnie z Jezusa
Chrystusa i Jego Matki – tłumaczą organizatorzy. Podczas briefingu
prasowego przed Urzędem Miasta Warszawy podkreślono również, iż
zaplanowanie skandalicznego koncertu na 1 sierpnia, w rocznicę wybuchu
Powstania Warszawskiego, jest rzeczą drugorzędną wobec otwartej wrogości
i nienawiści skierowanej w stronę Boga, katolików i moralności.

Protesty przeciwko promocji
bluźnierstw nabierają w Polsce tempa z roku na rok, rośnie również
świadomość zagrożenia wśród polskich katolików. Kilka lat temu, pod
podobnym apelem przeciwko koncertowi „Madonny”, podpisało się ponad
25 000 osób, dziś jest to ponad 43 000. Pomimo złożenia podpisów w
warszawskim Ratuszu, akcja nadal trwa. Na stronie www.protestuj.pl wciąż można wyrażać swój sprzeciw wobec inwazji grzechów i bluźnierstw na stolicę Polski.

Galeria zdjęć >
Wataha 2012 >

http://www.youtube.com/results?search_query=madonnas+booed+at+concert+in...

WYGWIZDANA,SKOMPROMITOWANA...

P.S.WSZELKIE PROBY ODTWORZENIA REAKCJI PUBLICZNOSCI NA YOU TUBE NIEMOZLIWE-DO CZASU.

najlepiej przy pustym stadionie

Madonna wygwizdana. Fani: Zdziro, zwróć pieniądze!

Za
krótki, za drogi, a w dodatku upolityczniony – tak francuskie media
piszą o koncercie Madonny w Olimpii. Gwiazda wystąpiła w Paryżu przed
2,7 tys. fanów, którzy po jej show nie kryli rozczarowania.

Rzecznik AK-owców: Chcieliśmy „oswoić” koncert Madonny

-
Rozumiem osoby, które protestują i bojkotują koncert, bo jest on
niestosowny tego dnia. My jednak zrezygnowaliśmy z niego z czystej
kalkulacji, bo chcieliśmy „pozyskać” osoby będące na koncercie, bo
myślę, że część z nich nie ma zielonego pojęcia o Powstaniu, może nawet
nie kojarzą jego daty – mówi portalowi Fronda.pl Tadeusz Filipkowski,
rzecznik Światowego Związku Żołnierzy Armii Krajowej.

Nie ma już mowy o odwołaniu
tej imprezy, jednak myślę, że nie ma tego złego, co by na dobre nie
wyszło. 30 tysięcy młodych ludzi dowie się, co to było powstanie. I
zapamięta, że to właśnie 1 sierpnia.



Czyli to zadowalający kompromis?

Jeżeli naprawdę będzie podana taka informacja, to uważam, że tak.



Związek Powstańców Warszawskich chce, żeby logo powstańczej kotwicy zostało zastrzeżone. Dlaczego?

Rzeczywiście narobiliśmy w tej sprawie trochę szumu. Jednak uważamy,
że pokazywanie kotwicy na koszulkach, kremach czy w innych
niestosownych miejscach jest dla nas po prostu przykre. Udało się
ustalić, że problem z niewystarczającą ochroną znaku zostanie rozwiązany
ustawą.



Co wtedy stałoby się z koszulkami i kubkami, które sprzedaje Muzeum Powstania?

Nie mamy nic przeciwko nim. Chodzi tylko o miejsca niestosowne i nadużywanie tego znaku.



Te użycia Pana zdaniem można jasno rozdzielić w treści ustawy?

Myślę, że da się to zrobić.

40 proc. Polaków potrafi
podać dokładną datę i godzinę rozpoczęcia powstania. Wśród warszawiaków
jest trochę lepiej, jednak to wciąż tylko 50 proc.

Niestety, to pewnie wina programu nauczania historii. Tak czy
inaczej, zwłaszcza dzięki Muzeum Powstania Warszawskiego, tamte
wydarzenia znalazły szczególne miejsce w pamięci narodowej i w uczuciach
Polaków. Jednak pewna grupa wykorzystuje te uroczystości do własnych
celów. Przychodzą na cmentarz, żeby buczeć, gwizdać i okazywać swoje
uczucia polityczne. To jest dla nas jako powstańców oburzające. Nie
możemy zrozumieć, jak w takim dniu można zdobywać się na polityczne
gesty. Są takie chwile, kiedy ważniejsza powinna być modlitwa, która
jednoczy wszystkie środowiska. Apelujemy więc do tych, których serca
inaczej biją, aby swoje poglądy manifestowali gdzie indziej. To dla nas
dzień szczególnego skupienia.

Ścibor-Rylski: Jest kompromis ws. koncertu Madonny. 30 tys. ludzi dowie się, co to było powstanie

Około 100 osób pod pomnikiem prymasa Wyszyńskiego odmówiło różaniec w intencji odwołania koncertu Madonny.

Fot. Agata Grzybowska / Agencja Gazeta

Modlitwa w intencji odwołania koncertu Madonny

 więcej zdjęć

Modlitwę rozpoczął ksiądz Stanisław Małkowski: - W Warszawie
ma odbyć się wielkie przedstawienie, bluźniercze i szatańskie występy
antymadonny, która współpracuje z antychrystem. Wyraźny sprzeciw wobec
tej inicjatywy, która spotkała się z wyjątkowym wsparciem władz Warszawy
- mówił do tłumu.

Zaproponował, by modlitwę rozpocząć od
egzorcyzmów. Trzej duchown: ksiądz Andrzej Grefkowicz, ojciec Robert
Więcej i ksiądz Paweł Pająk wydali wcześniej wspólne oświadczenie w
sprawie koncertu: "Po obejrzeniu fragmentu koncertu jesteśmy przekonani,
że jest on antychrześcijański. Podstawowym celem jego jest kpienie z
Boga i chrześcijan. W szerokim zakresie to antyewangelizacja całego
świata" - piszą.


Powołują się na fragmenty nagrań dostępne w serwisie YouTube. Ale
przestrzegają: "Materiały są mocne. Jest bardzo silny przekaz
podprogowy, dlatego nie radzimy oglądania, a jeśli już to, żeby być w
stanie łaski uświęcającej i pomodlić się wcześniej do Ducha Świętego".
http://wyborcza.pl/1,126565,12230017,Modlitwa_za_odwolanie__szatanskich_...

Według mnie dawanie kilkominutowego filmu o Powstaniu przed koncertem Ciccone to jeszcze większa profanacja.

Pozdrawiam

Według mnie dawanie kilkominutowego filmu o Powstaniu przed koncertem Ciccone to jeszcze większa profanacja.

Powtarzam za Tobą Pelargonio...  ...TO jeszcze większa profanacja.
Pozdrawiam...

więcej ludzi w Warszawie swiętuje Powstanie i spiewa na Pl.Piłsudskiego, niz jest na koncercie starej pudernicy :)

Biedroń sie zameldował w TVN24 spod stadionu :)

Piosenką o dziewczynie, która "zaszalała" - "Girl Gone Wild" Madonna rozpoczęła swój warszawski występ. Artystka z pistoletem w ręku przebiegała wzdłuż i wszerz scenę próbując "rozgrzać" lekko poirytowaną opóźnieniem koncertu publiczność zgromadzoną na, świecącym pustymi miejscami, Stadionie Narodowym.

Madonna - jak przypomniał Metz - nie kryje, że podczas koncertów śpiewa z playbacku. jest wiele osób, które były na koncercie i są rozczarowane, bo nie usłyszały zestawu teledysków z całej kariery Madonny, odśpiewanych dokładnie tak, jak kiedyś.

http://www.tvnwarszawa.pl/informacje,news,madonna-na-narodowym-spozniona...

przed koncertem ciccone to jeszcze większa profanacja
powtarzam za WAMI....
serd pozdr

teatru,to Sukces i TO wielki.....
ukłony Polsko i Warszawo :)

Oburzają się na gwizdy skierowane do rządzących, tymczasem przed koncertem Madonny wygwizdano... film o powstaniu warszawskim!

" Filmik został wybuczany, wygwizdany, ani ja, ani inni fani, którzy
stali koło mnie nie mieliśmy najmniejszej ochoty na dawkę
narodowo-romantyczno-kiczowatą. Przyszliśmy się bawić, a nie płakać."

rezimowe meRdia milczą solidarnie,by nie urazic uczuć donka i bula...
"przyszlismy sie bawić,a nie płakać...." tak to jest donowe pokolenie,ale spoko
jak zabawy zabraknie ,skoczą donkowi pierwsi do gardła...

Madonna rezygnuje ze swastyki

Królowa pop Madonna uległa naciskom partii dowodzonej przez Marine Le
Pen. Podczas koncertu w Nicei, symbol swastyki na zdjęciu przywódczyni
francuskiej partii prawicowej zastąpiono znakiem zapytania.