I wlasnie to jest to!

Moja siostra mnie zidetifikowala.Jak to w rodzinie.Co jest ciekawe; ta dziewczyna zawsze mnie wykryje, bez wzgledu gdzie jestem i jaka postac przybiore. Do czego zmierzam. tak wlasnie powinno byc. gdziekolwiek nie pojawilem sie na nowo,ona w jakis cudowny sposob wyczywa moja obecnosc, cos prawie jak telepatia, dar jasnowidzenia, lub cos innego czego nie umiem okreslic.Tak wlasnie powinni sie rozumiec wszyscy uczestnicy Tegoz forum /naszego forum/jesli moge uzyc tego terminu.Ze czasami wystepuja konflikty pomiedzy blogierami, bardzo dobrze, w tym nie ma nic zlego.Moze dodac tylko pozadanej andrenaliny.Ja tylko prosze o jedno, bez osobitych animozji. Tam gdzie nie lubie, nie wchodze i nie komentuje.Trzymam sie swoich zasad.A ta siostra to nawet w salonie 24, potrafi mnie namierzyc, zawsze.No ,No nie liczcie na to ze zdradze wam jej imie.Pozdrawiam