Alternatywne wizje dziejów

Kiedyś wspominałem o serii Zwrotnice czasu.

http://www.zwrotniceczasu.nck.pl/

Ale przecież są i inne czytadła, w sam raz na lato a jednocześnie mające "coś", co sprawia, że człowiek zaczyna się zastanawiać nad historią własnego kraju. Z trochę starszych warto wymienić Xavrasa Wyżryn J. Dukaja, Operację Dzień Wskrzeszenia A. Pilipiuka (i różne opowiadania rozsiane w zasadzie wszędzie, np. w antologii Tempus Fugit cz. 2- Sprawa Filipowa)- (perełka, pokazuje, że czasem lepiej nic nie robić w historii bo może być...o wiele gorzej), cykl "majorowy" Ciszewskiego- http://www.1939.com.pl/ i http://www.1944.waw.pl/, mocno nafaszerowany treścią (wykształcenie autora!) Wilczy Legion A. Przechrzty, antologia Deszcze niespokojne, Lód Dukaja (uwaga, grube i filozoficzne!), książki M. Wolskiego, np. Alterland.

Świadomie nie wymieniłem pozycji z tzw. historii kontrfaktycznej, którą zajmują się zawodowcy, historycy, prawnicy, ekonomiści (Stulecie chaosu). Pominąłem też zagraniczne książki, a mógłbym wymienić Dicka, Harrisa i Rotha albo zahaczyć o wątek podróży w czasie, gdzie też często są światy alternatywne i inne wizje dziejów.