Boże Ciało

avatar użytkownika Michał St. de Zieleśkiewicz

 

   Boże Ciało, jest jednym z najważniejszych Świąt w Kościele rzymskokatolickim. Święto ku czci Najświętszego  Sakramentu.
 W tym uroczystym dniu wierni Kościoła rzymskokatolickiego wspominają Ostatnią Wieczerze. Wieczerze paschalną Jezusa z Apostołami, która odbyła się w przeddzień Jego śmierci. Podczas Ostatniej Wieczerzy, Jezus Chrystus ustanowił sakrament Euharystii-Wieczerzy Pańskiej.
 
 Przeistoczenia chleba i wina w Ciało i Krew Jezusa Chrystusa.
 
W Polsce Boże Ciało ma charakter dziękczynny, świąteczny, radosny. Jest u nas obchodzone w czwartki po Uroczystości Trójcy Świętej. Wypada zawsze 60 dni po Wielkanocy.
Nasze, Słowiańskie, Polańskie uroczystości wiążą się z procesjami z wywyższeniem Najświętszego Sakramentu, zatrzymując się przy czterech ołtarzach , gdzie są czytane fragmenty Ewangeli.
 
 

 

Bamberki * w Poznaniu, Procesja Bożego Ciała

 

 

Boże Ciało, uroczystości Ciała i Krwi Jezusa Chrystusa po raz pierwszy obchodzono w  Liège, Belgia w 1247 roku. Wiąże się z widzeniami przełożonej klasztoru augustianek z Mont Cornillon, św. Julianny de Retine, według której miała  wynikać z potrzeby ustanowienia specjalnego święta ku czci Eucharystii. Boże Ciało, jako święto Ciała i Krwi Jezusa Chrystusa ustanowił opiekun duchowy klasztoru augustianek  z Mont Cornillon, późniejszy papież Urban IV. W tym celu przygotował specjalna bullę Transiturus w 1264 roku.Z powodu nagłej smierci bulla została ogłoszona dopiero przez Papieża Jana XXII. Święto zostało przeniesione na cały Kościół.
   Do Polski Święto Ciała Krwi Jezusa Chrystusa wprowadzono w diecezji krakowskiej w 1320 roku, za czasów biskupa Nankera,herbu Oksza  z rodu książąt Kołdów. Śpiewanie Ewangelii przy czterech ołtarzach pojawia się w Płocku około 1430 roku.

 

 

 

Sic me Deus adiuvet

 

 

* Bambrzy, Bambry, Posener Bamberger, Polacy o niemieckim rodowodzie. Sprowadzeni z Bambergu / Frankonia/ do Wielkopolski przez biskupów poznańskich Mikołaja  Bartłomieja Tarło, herbu Topór i  Krzysztofa  Antoniego Szembeka, herbu Szembek.

Po Wojnie Północnej i epidemii cholery w Poznaniu i Wielkopolsce brakowało rąk do pracy.W biednej Frankonii był nadmiar rąk do pracy.

Mieszkańcy Bambergu w Wielkopolsce, Poznaniu znaleźli bardzo dobre warunki do pracy, wspólną wiarę rzymskokatolicką, dobre stosunki międzyludzkie. Bardzo szybko się asymilowali.W końcu XIX wieku wśród katolickich mieszkańców Wielkopolski już ikt nie deklarował niemieckiego pochodzenia.

Dzisiejsze Niemcy, które mienią się przyjaciółmi Polaków i Polski,/ czy tylko na papierze z podtekstami / powinni brać przykład z Wielkopolski jak tratowano w Polsce inne narodowości.

 

 

 

 

 

Etykietowanie:

25 komentarzy

avatar użytkownika intix

2. Szanowny Panie Michale

Witam.
Bardzo dziękuję...

Pozdrawiam serdecznie Pana i Wszystkich, którzy połączą się jedną myślą czytając ten Pana wpis...

avatar użytkownika gość z drogi

3. Panie Michale,piękne wspomnienia

wyobrażnia przywołuje w Tak uroczystym Dniu,jak dzisiaj

Procesje.ołtarze na ulicach,dziewczynki sypiące kwiatki, i Kapłan prowadzony przez
miejscowych Obywateli pod baldachimem
Dobrego Dnia
Panu i tym ,jak pięknie napisała Intix
którzy zajrzą na Panską Stronę
serdecznie pozdrawiam

gość z drogi

avatar użytkownika Maryla

4. Panie, dobry jak chleb

Szczuczyn 1938 Procesja Bożego Ciała

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika gość z drogi

5. Marylu,dzieki

tego mi brakowało
Po wojnie ,tez były podobne Procesje,szczególnie na wsiach i małych miasteczkach
dzięki
za świadectwo minionych lat

gość z drogi

avatar użytkownika Jacek Mruk

6. Szanowny Panie Michale

Słusznie Pan zaznaczył ,że to jedno z najważniejszych Świąt
Boga Syn to właśnie dla nas wiernych Prawdziwy Rząd
On za nas cierpiał byśmy mogli być jego uczniami
Szli drogą przez życie w Prawdzie z jego zasadami
Które są uniwersalne na wszystkie wieki dla istnienia człowieka
Więc niech każdy pod jego skrzydła świadomie ,ochoczo ucieka
A pod sakramentem ukryta jest wielka tajemnica naszej wiary
Byśmy byli czyści , żyli w Prawdzie, dla Boskiej ofiary
Pozdrawiam

http://youtu.be/NW1hEGvehcY

Ostatnio zmieniony przez Jacek Mruk o czw., 23/06/2011 - 12:54.
avatar użytkownika ciociababcia

7. Suplikacje,

dzisiaj zdałam sobie sprawę, jak bardzo ważne są prośby do Pana Boga. Wszystko po 10.04.2010 zmieniło się i nie wiadomo co jeszcze nas czeka.

Święty Boże
http://www.youtube.com/watch?v=MFeUV4u4hLw&feature=related

ciociababcia

avatar użytkownika Michał St. de Zieleśkiewicz

8. Pani Intix,

Szanowna Pani,

Bardzo dziękuje za miłe słowa w ten świąteczny dzień.

Ukłony

Michał Stanisław de Zieleśkiewicz

avatar użytkownika Michał St. de Zieleśkiewicz

9. Do Pani Maryli,

Szanowna Pani Marylo,

Komuniści przymierzali się, do likwidacji tego dnia , dnia wolnego od pracy. Bóg czuwał.

Ukłony moje najniższe

Michał Stanisław de Zieleśkiewicz

avatar użytkownika Michał St. de Zieleśkiewicz

10. Do Pani Maryli,

Szanowna Pani Marylo,

Tegoroczne święto w Poznaniu. W głębi katedra

http://img.naszemiasto.pl/grafika2/nowy/f8/32/4e033ed9a779e_g1.jpg "

Ukłony moje najnizsze

Michał Stanisław de Zieleśkiewicz

avatar użytkownika Michał St. de Zieleśkiewicz

11. Do Pani Maryli,

Szanowna Pani Marylo,

http://img.naszemiasto.pl/grafika2/nowy/f8/32/4e033ed9a779e_g1.jpg "

Ukłony moje najnizsze

Michał Stanisław de Zieleśkiewicz

avatar użytkownika Michał St. de Zieleśkiewicz

12. Pani Gość z Drogi

Szanowna Pani Zofio,

Od najmłodszych lat podziwiam procesję w święto Bożego Ciała.
Przedwojennych Świat sobie nie przypominam.

Ukłony moje najniższe

Michał Stanisław de Zieleśkiewicz

avatar użytkownika Michał St. de Zieleśkiewicz

13. Pani Ciocia Babcia,

Szanowna Pani,

Bardzo dziękuję. Z Bogiem

Ukłony

Michał Stanisław de Zieleśkiewicz

avatar użytkownika Michał St. de Zieleśkiewicz

14. Pan Jacek Mruk,

Szanowny Panie Jacku,

Tak , to święta prawda:

"Byśmy byli czyści , żyli w Prawdzie, dla Boskiej ofiary"

Ukłony

Michał Stanisław de Zieleśkiewicz

avatar użytkownika Maryla

15. Boże Ciało - Święto Najświętszego Ciała i Krwi Chrystusa.

Plik:Andrea del Castagno 001.jpg
 
Ostatnia Wieczerza, fresk z Santa Apollonia.

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika gość z drogi

16. Panie Michale,pamiętamy

te wspaniałe pańskie wpisy ,pamiętamy te lekcje patriotyzmu i przywiązania do Boga
do zobaczenia kiedyś na innej już Procesji :)

gość z drogi

avatar użytkownika Maryla

17. Padnijmy na kolana

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

18. Publiczne świadectwo wiary

W Polsce w procesjach Bożego Ciała „chodzi” niemal cały naród. W
wielkich miastach zadziwiają one rozmachem, imponują ogromną liczbą
uczestników. W miasteczkach i wioskach zachwycają wielowiekową tradycją i
unikalnymi zwyczajami. Procesję z Łowicza Narodowy Instytut Dziedzictwa
w Warszawie wpisał na listę niematerialnego dziedzictwa narodowego, a w
2014 r. została ona wpisana na listę UNESCO jako fenomen światowego
niematerialnego dziedzictwa
https://www.niedziela.pl/artykul/143278/nd/Publiczne-swiadectwo-wiary

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

19. JA WIEM W KOGO JA WIERZĘ

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika gość z drogi

20. Panie Michale,droga Blogmedio24.pl

Budrysowo melduje się w komplecie :)
Dobrego Dnia Wszystkim i TYM na Górze i nam na dole :)

gość z drogi

avatar użytkownika Maryla

21. Uroczystość Najświętszego


Uroczystość Najświętszego Ciała i Krwi Chrystusa

Uroczystość Najświętszego Ciała i Krwi Chrystusa

Dziś przypada uroczystość Najświętszego Ciała i Krwi
Chrystusa, Boże Ciało. To jedno z głównych świąt obchodzonych w Kościele
katolickim. Choć świadomość niezwykłego cudu przemiany konsekrowanego
chleba i wina w...


Współczesny człowiek wyjdzie poraniony z tej epidemii. Będzie szukał
pomocy u psychologów, aby poradzić sobie ze świadomością, że pozwolił
swym najbliższym umierać w osamotnieniu. Ale jeszcze bardziej będzie
potrzebował kapłanów, aby go nauczyli modlitwy i nadziei - uważa abp
Stanisław Gądecki. W odpowiedzi na ankietę KAI o Kościele w Polsce wobec
epidemii koronawirusa przewodniczący KEP ocenia, że liczne transmisje
modlitewne w Internecie dały możliwość intensywniejszego przeżywania
tajemnic wiary w codzienności.

Jednym z efektów pandemii jest to, że wiele rodzin znalazło się w
potrzebie. Tę sytuację wykorzystuje – jak mówi papież Franciszek - grupa
lichwiarzy. Tworzą oni kolejną pandemię społeczną, zawyżając ceny i
proponując pomoc w zamian za zniewolenie finansowe.

Odkryliśmy konieczność sięgnięcia po nowoczesne środki komunikacji.
Dotychczas nie docenialiśmy tych narzędzi i nie zawsze potrafiliśmy z
nich korzystać. Bardzo cenna w tym względzie i niezbędna okazała się
pomoc młodych ludzi (młodszych kapłanów, osób świeckich, młodzieży)
kapłanom starszego pokolenia.

Konieczna stała się chrześcijańska ocena wydarzeń, które nas dotknęły
oraz potrzebna była odpowiedź na skrajne interpretacje zaistniałej
pandemii. Prawdopodobnie nigdy jeszcze tak wiele osób - również dalekich
od Kościoła – nie odkryło, jak ważne i pokrzepiające może być codzienne
spotkanie z Ewangelią. Nigdy jeszcze tak wielu ludzi nie oglądało w
telewizji Mszy św. w dni powszednie.

(...)
Po raz pierwszy spotkania dziekanów archidiecezji poznańskiej oraz proboszczów miasta Poznania odbyły się on-line.

Można żywić nadzieję, że jednym z ważnych owoców tych spotkań będzie umiejętność posługiwania się tego rodzaju narzędziami komunikacyjnymi. Tutaj trzeba jednak uważać, aby nie zniszczyć międzyludzkich relacji. Maszyna nie może zastąpić człowieka. Telekomunikacja to tylko narzędzie. Jeśli będziemy z niego źle korzystać, okaże się niszczące. Jeśli nauczymy się z tego korzystać, może okazać się pożyteczne dla międzyludzkich kontaktów. Telekomunikacja nie może jednak zastąpić potencjału realnego spotkania, dzielenia się własnymi doświadczeniami dzięki bezpośredniemu kontaktowi.

abp Stanisław Gądecki

Metropolita Poznański

Przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski

Wiceprzewodniczący Rady Konferencji Episkopatów Europy (CCEE)

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

22. czerwiec - miesiąc serca

czerwiec - miesiąc serca jezusowego

Najważniejsze Serce świata


Najważniejsze Serce świata

Począwszy od duchowych doświadczeń św. Małgorzaty Marii
Alacoque, głęboko związanych z doznanymi objawieniami Najświętszego
Serca Pana Jezusa, stojących u podstaw Jego kultu, katolicy praktykują
najpierw osobiste, a...

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

23. Boże Ciało - święto


Boże Ciało - święto Eucharystii

Boże Ciało
stwarza wspaniałą okazję do rozważania tajemnicy Eucharystii, jest
okazją do zamanifestowania naszej wiary wobec Najświętszego Sakramentu.
Jest to "sakrament miłosierdzia, znak jedności, węzeł miłości, uczta
paschalna, w której pożywamy Chrystusa, w której dusza napełnia się
łaską i otrzymuje zadatek przyszłej chwały" (Konstytucja o liturgii
świętej, 47).

Święto Bożego Ciała powstało w XIII wieku pod wpływem
nowych nurtów pobożności eucharystycznej, koncentrującej się nie
na przyjmowaniu Komunii św., lecz na czci rzeczywistej obecności
Chrystusa w znaku chleba i wina. Była to reakcja na herezję Berengariusza
z Tours w XI wieku. Twierdził on, że przemiana chleba i wina w Ciało
i Krew Chrystusa jest niemożliwa, ponieważ uwielbione Ciało Chrystusa
znajduje się w niebie, a więc nie może równocześnie przebywać na
ziemi, i to w wielu miejscach. Komunię św. rozumiał jako duchowe
przyjmowanie Chrystusa. Do wprowadzenia święta Bożego Ciała przyczyniła
się zakonnica. Była to bł. Julianna, augustianka z klasztoru Mont
Cornillon w diecezji LieOge w Belgii.

W 1208 r. Julianna miała dziwną wizję. Zobaczyła w niej
księżyc w pełni, na którym była ciemna plama. Później Chrystus objawił
jej, że ta plama oznacza brak w kalendarzu kościelnym święta ku czci
Eucharystii. W 1240 r. biskup LieOge - Robert wydał dekret ustanawiający
to święto w swojej diecezji w drugą niedzielę po Zesłaniu Ducha Świętego.
Później miało być obchodzone w czwartek po oktawie Zesłania Ducha
Świętego.

W 1264 r. papież Urban IV bullą Transiturus de hoc mundo
ustanowił święto Bożego Ciała w celu uczczenia Jezusa obecnego w
Eucharystii. Śmierć Urbana IV uniemożliwiła ogłoszenie bulli. Jego
wolę wypełnił dopiero papież Jan XXII w 1317 r. W Polsce święto Bożego
Ciała zaprowadził biskup krakowski Nanker w 1320 r. Na początku XV
wieku Boże Ciało w większości polskich diecezji było zaliczane do
głównych świąt roku kościelnego.

Procesja eucharystyczna do czterech ołtarzy zbudowanych
na trasie powstała nieco później niż samo święto. Pierwsze wzmianki
o jej istnieniu pochodzą z Niemiec, z Kolonii - XIV wiek. Jaki jest
cel procesji Bożego Ciała? "W procesjach, w czasie których celebrans
niesie Najświętszą Eucharystię poza kościół wśród uroczystych obrzędów
i śpiewów, lud chrześcijański składa publiczne świadectwo swej wiary
i pobożności wobec Najświętszego Sakramentu" (Komunia św. i kult
tajemnicy eucharystycznej poza Mszą dostosowane do zwyczajów polskich,
nr 77).

A zatem już od kilku wieków wychodzą chrześcijanie w
święto Bożego Ciała na ulice, place miast i wiejskie drogi, które
w tym dniu zamieniają się we wspaniałą świątynię dla Boga Żywego.
Trudno oprzeć się urokowi tych zbiorowych manifestacji wiary w Boga
ukrytego w Hostii Świętej. Ulice i domy przystrojone, świeża wiosenna
zieleń, mnóstwo kwiatów. Ołtarze, świece, sztandary, feretrony, obrazy,
dzieci pierwszokomunijne w bieli, dziewczynki sypiące kwiaty. W centrum
tego podniosłego świętowania jest On, Chrystus - ukryty w małym kawałku
chleba: Słońce wszechświata, Początek i Koniec wszystkiego, Droga
ludzkiego pielgrzymowania przez doczesność do wieczności. Uroczysty
charakter święta Bożego Ciała nie może nigdy przysłonić nam zasadniczej
prawdy, że najpiękniejszą i najgodniejszą monstrancją dla Chrystusa
jest żywe serce człowieka, a najwspanialszą procesją jest "procesja
serca", która kończy się spotkaniem z Nim w Komunii św.

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

24. Tradycja dywanów kwiatowych


Tradycja dywanów kwiatowych na Boże Ciało może znaleźć się na...

Przygotowania do procesjii

Spycimierz to niewielka parafia diecezji włocławskiej, położona
niedaleko Uniejowa w centralnej Polsce. Już od ponad 200 lat w
miejscowości istnieje tradycja układania kwietnych dywanów na
Uroczystość Najświętszego Ciała i Krwi Pańskiej. Cała trasa to ponad
kilometr kwietnych kobierców.

14 lutego 2018 r. Wiceprezes Rady Ministrów, Minister Kultury i
Dziedzictwa Narodowego prof. dr hab. Piotr Gliński wpisał „Boże Ciało z
tradycją kwietnych dywanów w Spycimierzu” na krajową listę
niematerialnego dziedzictwa kulturowego. Stało się to na wniosek
Parafialnego Stowarzyszenia „Spycimierskie Boże Ciało” i ówczesnego
proboszcza parafii ks. Wojciecha Kaźmierczaka.

Dla stowarzyszenia był to pierwszy etap podejmowanych działań.
Parafialne Stowarzyszenie „Spycimierskie Boże Ciało” z prezes
stowarzyszenia Marią Pełka wraz z włoskimi stowarzyszeniami kwiatowymi
„Infioritalia” przy poparciu burmistrza gminy Uniejów Józefa Kaczmarka
od razu rozpoczęli intensywne starania o wpisanie Bożego Ciała z
tradycją kwietnych dywanów w Spycimierzu na listę niematerialnego
dziedzictwa światowego UNESCO.

Spycimierz tym samym, ze swoimi kwietnymi dywanami, może dołączyć do
jedynego jak na razie polskiego elementu wpisanego na światową listę
niematerialnego dziedzictwa kulturowego UNESCO, jakim jest Szopkarstwo
krakowskie.

30 marca 2020 r. prof. Piotr Gliński, wiceprezes Rady Ministrów,
minister kultury i dziedzictwa narodowego złożył w imieniu społeczności
parafii w Spycimierzu wniosek zatytułowany „Tradycja kwiatowych dywanów
na procesje Bożego Ciała” o wpis na Listę Reprezentatywną
Niematerialnego Dziedzictwa Kulturowego Ludzkości. Wniosek obejmuje
również tradycje układania kwiatowych dywanów w trzech wsiach w regionie
opolskim – Olszowej, Zimnej Wódce i Kluczu. Wniosek promuje
zamieszczony na stronie ministerstwa film opowiadający o tradycji
kwiatowych dywanów.


Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

25. Synteza naszej wiary


Synteza naszej wiary

Idąc
w uroczystość Bożego Ciała w procesjach po ulicach naszych miast i wsi,
wyznajemy naszą wiarę. Wyznajemy, że naszym świętym źródłem jest ołtarz
krzyża, na którym wcielony Syn Boży wydał się za nas. Jeśli chcemy
zachować naszą katolicką tożsamość, to konieczna jest więź z krzyżem
Chrystusa, który stał się ołtarzem Jego ofiary. Ta więź jest możliwa,
ponieważ w każdym czasie i w każdym miejscu daje do niej dostęp Msza św.
Przez Eucharystię staje się możliwa aktualna, dokonująca się dzisiaj,
„współczesność” z Chrystusem. Z niej „wychodzimy” do codziennego życia,
do naszych obowiązków i zadań, do mierzenia się z czekającymi nas
wyzwaniami. W Eucharystii znajduje się święte źródło, z którego bije moc
naszej chrześcijańskiej wędrówki, w której nie jesteśmy sami.


Centralna procesja Bożego Ciała w Krakowie wyruszyła po Mszy św. sprawowanej na wzgórzu wawelskim zatrzymując się przy czterech ołtarzach. Przy ostatnim – przy Kościele Mariackim na Rynku Głównym rozważanie wygłosił metropolita krakowski.

Odnosząc się do Modlitwy Arcykapłańskiej Chrystusa abp Marek Jędraszewski zwrócił uwagę na potrzebę jedności ludzi wierzących. Metropolita zaznaczył, że modlitwa o wewnętrzną jedność odnosi się zarówno do całego Kościoła, jak i jego poszczególnych wspólnot. Jedną z nich jest wspólnota narodu, który może siebie nazwać chrześcijańskim.

Arcybiskup zauważył, że wydaje się, że nie ma żadnego innego takiego narodu w Europie jak polski, w którego historii dzieje chrześcijaństwa, narodu i państwa byłyby tak głęboko ze sobą zespolone. – Najważniejszym elementem zespalającym nasze polskie dzieje jest chrześcijaństwo – mówił abp Marek Jędraszewski, podkreślając, że można było się o tym przekonać zarówno w czasach zaborów, jak i w czasie wojny czy w latach komunizmu.

– Gdy zabrakło państwa polskiego lub gdy jego suwerenność była poważnie osłabiona, siłą narodu był wtedy Kościół, który w dużej mierze brał na siebie także te sprawy i obowiązki, które w czasie wolności spoczywają zwykle na strukturach państwowych – mówił arcybiskup.

Odwołując się do słów kard. Stefana Wyszyńskiego podkreślał, że „chodzi o bycie narodu, o samo jego istnienie – o to, aby naród polski właśnie jako naród nie zniknął z dziejów ludzkości”, a fundamentem „duchowej jedności, ciągłości i trwałości” narodu polskiego jest jego „biologiczna ciągłość i siła”. – Na silnym fundamencie ciągłości biologicznej buduje się moc kulturowa narodu – jego duch, jego przywiązanie do trwałych wartości, przekazywanych z pokolenia na pokolenie. To one decydują o jego duchowej tożsamości i to one powinny być bronione za wszelką cenę, także, jeśli trzeba, za cenę przelanej krwi i oddanego Ojczyźnie z całą świadomością własnego życia – mówił metropolita krakowski.

Arcybiskup powołał się na przykład życia i nauczania Prymasa Tysiąclecia. Zwrócił uwagę, że wraz z miłością do ojczyzny w sposób nierozerwalny idzie razem odpowiedzialność za nią i dogłębne zatroskanie o jej autentyczną wielkość. Ta ostatnia z kolei musi wyrastać z rzetelnej znajomości polskich dziejów, na które patrzy się przede wszystkim z perspektywy człowieka wierzącego, który w Bogu dostrzega prawdziwego Pana dziejów i historii. Metropolita zauważył, że kard. Wyszyński był dumny z tego, że niekiedy nazywano go Prymasem maryjnym i w tym kontekście zaznaczył, że „nie zrozumie się wielkości duchowej polskiego narodu bez nieustannie oddawanej czci jego Matce i Królowej”.

Kończąc, metropolita krakowski dziękował Bogu za „wielkiego duchowego Wodza i Pasterza” na „bardzo trudne dziejowe zmagania”, który przez ponad trzydzieści lat swej służby Kościołowi i ojczyźnie „z niezłomną odwagą odwoływał się do polskiej tożsamości, po polskich sumień, do polskich umysłów”. Arcybiskup przywołał apel kard. Wyszyńskiego z 21 kwietnia 1974 roku: „Narodzie polski, wiedz, co mówi ci Chrystus – nie bądź niedowiarkiem, ale wierzącym! Odważnie mówimy, nie pierwszy raz na ambonach stolicy: nie bądźcie narodem tchórzów, miejcie odwagę myśleć!”. – A my do tych wezwań Prymasa Tysiąclecia dodajemy dzisiaj kolejne: Miejcie odwagę wierzyć! Miejcie odwagę zwyciężać! – zakończył abp Marek Jędraszewski.

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl