Pranie brudnych mózgów
Mind control - kontrola umysłu
W ciągu ostatniego miesiąca miałam okazję przeczytać wiele artykułów poświęconych problemowi kontroli umysłu - zwróciłam uwagę zarówno na opisy historycznych eksperymentów z “mind control”, jak i na teorie spiskowe dotyczące rzekomego stosowania tej metody we współczesnych czasach. Kontrola umysłu to rodzaj prania mózgu, którym interesowała się CIA w latach pięćdziesiątych i sześćdziesiątych XX wieku. Jak podaje wirtualna encyklopedia Wikipedia, w czasach zimnej wojny amerykański wywiad prowadził liczne, zazwyczaj nielegalne projekty badawcze, mające na celu wynalezienie i udoskonalenie nowych metod wpływania na ludzki umysł.
Skandal, jakiego Ameryka wcześniej nie widziała
Agenci Centralnej Agencji Wywiadowczej dążyli do tego, aby nauczyć się manipulować ludzką psychiką, zmieniać ludzkie poglądy, nawyki, cechy charakteru i temperamenty, zmuszać człowieka do wykonywania określonych czynności, a nawet wymazywać mu pamięć. Wszystkie te działania określa się mianem “projektu MK-ULTRA“, aczkolwiek zetknęłam się również z określeniem “projekt Monarch”. Eksperymenty z kontrolą umysłu zostały ujawnione w latach siedemdziesiątych XX wieku i wywołały w amerykańskim społeczeństwie ogromny szok, ponieważ prowadzono je bez zgody ofiar, często w sposób skrajnie niehumanitarny. Cała afera z MK-ULTRA zakończyła się powołaniem przez Kongres i Prezydenta USA specjalnych komisji śledczych, jednak prace owych komisji były trudne, gdyż agenci Centralnej Agencji Wywiadowczej zniszczyli znaczną część dokumentów dotyczących kontroli umysłu.
Odpowiedź kapitalistycznego świata na komunistyczne pranie mózgu
Czynnikami, które zainspirowały CIA do rozpoczęcia projektu MK-ULTRA, były udokumentowane przypadki stosowania prania mózgu - także wobec obywateli amerykańskich - w krajach totalitarnych, np. Korei Północnej, Chinach, ZSRR (od siebie mogę dodać, że w Polsce znamiona prania mózgu posiadały poczynania Urzędu Bezpieczeństwa Publicznego). Pranie mózgu polega na złamaniu charakteru konkretnej osoby i nadaniu jej nowej osobowości, takiej, która będzie spełniać oczekiwania “treserów”, najczęściej powiązanych z grupą trzymającą władzę. Łamanie charakteru jest procesem niewdzięcznym i czasochłonnym. Aby osiągnąć cel, odizolowuje się jednostkę od społeczeństwa, poddaje ją długotrwałym torturom i równie długotrwałej indoktrynacji, niekiedy wspomaganej hipnozą, elektrowstrząsami, narkotykami, lekami psychotropowymi i innymi “wynalazkami” mającymi wpływ na pracę człowieczego mózgu. Kiedy ludzka istota zostaje psychicznie zniszczona, “wychowuje” się ją od nowa, w wyniku czego staje się ona zupełnie inną osobą, zazwyczaj uległą i lojalną wobec swoich “wychowawców”. Ta niecna procedura została dokładnie opisana w powieści “Rok 1984” George’a Orwella. Autor określił ją mianem “reedukacji”, jako że w jego czasach nie używano jeszcze związku frazeologicznego “pranie mózgu”. Warto też sobie przypomnieć książkę opartą na faktach, “Inny świat” Gustawa Herlinga-Grudzińskiego, zawierającą wstrząsające opisy “zmieniania” ludzi przez sowieckie NKWD (m.in. fragment o mężczyźnie, któremu wmawiano, iż zabił Stalina i który ostatecznie uwierzył w swoją wirtualną zbrodnię).
Film popularnonaukowy o kontroli umysłu i jej ofiarach
W serwisie YouTube.com można znaleźć film dokumentalny pt. “Teorie spiskowe. CIA i kontrola umysłu” pochodzący ze stacji telewizyjnej Discovery World. Opowiada on o tym, w jaki sposób Centralna Agencja Wywiadowcza i znajdujący się na jej usługach naukowcy prowadzili badania nad “mind control”. W filmie można zobaczyć między innymi kobietę, która twierdzi, że w okresie zimnej wojny trafiła do szpitala psychiatrycznego i została tam poddana wiadomym eksperymentom. Podobno poddano ją “stu dziewięciu zabiegom elektrowstrząsowym w ciągu niespełna pięciu tygodni”, w wyniku czego całkowicie straciła pamięć i otrzymała od swoich oprawców nową osobowość. Najwięcej uwagi poświęcono jednak Sirhanowi Bisharze Sirhanowi - człowiekowi, który w 1968 roku zastrzelił senatora Roberta Kennedy’ego, a który najprawdopodobniej popełnił zbrodnię pod wpływem hipnozy. Wprawdzie sąd nie uwierzył w teorię o zahipnotyzowaniu Sirhana, jednak wielu specjalistów (w tym psychiatrzy) do dziś upiera się przy opinii, iż Sirhan Bishara Sirhan działał w sposób nieświadomy i bezwolny.
Budzenie “alter persony” za pomocą “triggerów”
Ze źródeł mniej wiarygodnych, takich jak strona VigilantCitizen.com, dowiedziałam się, że projekt Monarch (MK-ULTRA) nie był tradycyjnym praniem mózgu, aczkolwiek miał z nim bardzo dużo wspólnego. W owym projekcie chodziło ponoć o to, aby wywołać u ludzkiej istoty chorobę psychiczną - rozdwojenie jaźni, zaburzenie dysocjacyjne, czyli osobowość wieloraką. Ta druga, sztucznie wykreowana osobowość, określana za pomocą frazeologizmu “alter persona”, miała być budzona za pomocą indukcji hipnotycznej, a więc jakiegoś sygnału, hasła lub symbolu wprowadzającego człowieka w trans. Takimi sygnałami, czyli triggerami, miały zaś być kwiaty, wstążki, kokardki, drzewa (zwłaszcza wierzby), roboty, potwory, postacie kosmitów, lalki, marionetki, labirynty, korytarze, zwierciadła, kabalistyczne Drzewo Życia, pajęczyny, muszle, obwody elektryczne, trąby powietrzne, zegary, klepsydry, węże, stłuczone szkło, zamki, starożytne symbole, motywy z kreskówek Disneya, “Czarnoksiężnika z Krainy Oz”, “Piotrusia Pana” i “Alicji w Krainie Czarów“ (biały królik, bajkowa kraina, świat po drugiej stronie lustra), tęcze, sowy, klucze, spirale, windy, schody, obręcze, feniksy, pętle, karuzele, a przede wszystkim motyle.
Motyl monarcha, symbol prania mózgu i MK-ULTRA
Sama nazwa projektu Monarch pochodzi od… gatunku motyla zwanego monarchem, monarchą albo danaidem wędrownym (Danaus plexippus). Wybrano tę nazwę z kilku powodów. Po pierwsze dlatego, że elektrowstrząsy stosowane w ramach kontroli umysłu sprawiają, iż człowiek czuje się przez chwilę lekki i zdolny do fruwania jak motyl. Po drugie dlatego, że motyl, podobnie jak ofiara prania mózgu, przechodzi w swoim życiu totalną transformację (larwa - poczwarka - imago). Po trzecie dlatego, iż - zdaniem wielu badaczy - motyl monarcha potrafi się uczyć, nabywać pewne nawyki, a nawet przekazywać je z pokolenia na pokolenie. Mówi się, że niektórym ofiarom kontroli umysłu tatuowano na ciele motyle, a innym kazano nosić gadżety związane z tymi zwierzętami. Moim zdaniem, uczynienie motyla symbolem prania mózgu to jak najbardziej trafny wybór. Należy jednak pamiętać, iż symbole są z reguły wieloznaczne, a motylek równie dobrze może symbolizować ludzką duszę. Tak jak motyl wydostaje się z kokonu i zaczyna latać, tak ludzka dusza - według chrześcijan - opuszcza ciało w momencie śmierci i frunie ku niebu (źródło: Cmentarium.sowa.website.pl).
Motyw kontroli umysłu w teledysku “Walking On Air”
Strona VigilantCitizen.com podaje, że istnieje wiele teledysków, których fabuła lub symbolika nawiązuje do problemu prania mózgu i projektu MK-ULTRA. Jednym z nich jest ponoć video clip “Walking On Air” (“Spacer w powietrzu”) estońskiej piosenkarki Kerli. Artystka gra w nim dziewczynę, która otrzymuje od tajemniczego starca lalkę, będącą jej sobowtórem. Następnie bohaterka wchodzi do zaczarowanego, surrealistycznego domu, w którym piekarnik jest zimny i oblodzony, w lodówce płonie ogień, telewizor ogląda widza, okna pełnią funkcję ściany, a ściana - funkcję okna (Uwaga! W psychoanalizie Freuda dom symbolizuje ludzką osobowość, więc możemy domniemywać, iż w teledysku “Walking On Air” chodzi o umysł głównej bohaterki i jej niezdrową, wywróconą do góry nogami psychikę!). W jednej ze scen widzimy, jak dziewczyna grana przez Kerli leży na niewygodnym, kamiennym łóżku i płacze, a jej łzy zamieniają się w elektryczne motyle (postać śpiewa przy tym “Czuję się, jakbym spacerowała w powietrzu“, co przypomina wrażenia towarzyszące elektrowstrząsom). Obok łóżka znajduje się coś na kształt ścianki ozdobionej motylimi motywami, a do tej ścianki jest przytwierdzone lustro. W pewnym momencie główna bohaterka spogląda w lustro i widzi siebie jako przerażoną, zrozpaczoną marionetkę poruszaną przez kobietę-manekina. Co ciekawe, ta kobieta-manekin ma na ramiączku od sukienki symbol motyla. Jak widać, “Walking On Air” zawiera sporo triggerów. Wśród nich są jeszcze: zegary, kwiaty, hipnotyzujący, obracający się pokój, wstążki, kokardki, drzewa, drabiny (substytuty schodów). Wiele osób zwraca uwagę na fakt, iż w kilku pomieszczeniach przedstawionego w teledysku domu pojawia się biało-czarna podłoga (czasem jest to klasyczna podłoga-szachownica). Taka podłoga to tradycyjny element loży masońskiej.
Inne teledyski nawiązujące do MK-ULTRA
Na forum VigilantCitizen (vigilantcitizen.com/boards) ktoś zasugerował, że do problemu kontroli umysłu nawiązuje również teledysk “In The Dark” (“W ciemności”) kanadyjskiej grupy The Birthday Massacre. Rzeczywiście: w video clipie można znaleźć wiele triggerów, takich jak spirale, zegary, drzewa, klucz, maska, biały królik, lustro i świat po jego drugiej stronie. Są też elementy znane z teledysku “Walking On Air” Kerli: lalka i telewizor. Filmik “Walking On Air” opiera się na bardzo wzruszającym scenariuszu, w którym główna bohaterka, grana przez wokalistkę Chibi, lituje się nad ofiarą kontroli umysłu, próbuje jej pomóc, jakoś do niej dotrzeć (piękny motyw “klucza do serca”). Postać, którą spotyka Chibi, ma zamiast twarzy trupiobladą maskę i wygląda jak wrak człowieka. Szyja tej osoby jest poraniona, ręce owinięte bandażami, a paznokcie - powyrywane. W pewnym momencie postać zaczyna krwawić, co można potraktować jako symbol rozdrapywania starych ran, cierpienia wywołanego rozmową (skądinąd życzliwą) na temat traumatycznych przeżyć. Później widzimy, jak Chibi i ofiara MK-ULTRA zostają w magiczny sposób związane zakrwawionymi bandażami - w taki sposób, iż zaczynają przypominać marionetki. Bardzo ciekawy jest początek teledysku, w którym widzimy hipnotyzującą, obracającą się spiralę, pląsające oczy oraz krwawiące usta. Te elementy jednoznacznie kojarzą się z brutalnym praniem mózgu. Uwaga! Nawiązania do kontroli umysłu znaleziono także w video clipie “Blue” The Birthday Massacre, w którym pojawiają się następujące triggery: biały królik, labirynt, korytarz, lustra, drzwi, maski, lalki poruszające się jak roboty (które w rzeczywistości są zdehumanizowanymi ludźmi, zaprogramowanymi mordercami w stylu Sirhana Bishary Sirhana. Kiedy główna bohaterka zabija jedną z tych lalek, sama przestaje być człowiekiem, jej psychika zostaje kompletnie rozbita).
Zakończenie
Niektórzy twierdzą, że samo patrzenie na teledyski nawiązujące do kontroli umysłu może mieć destrukcyjny wpływ na ludzką psychikę. Podobno triggery, kojarzące się nieco z symbolami freudowskimi, naprawdę mogą oddziaływać na naszą podświadomość (gdyby było inaczej, osoby eksperymentujące z kontrolą umysłu po prostu by ich nie używały). Istnieje pogląd, według którego triggery mogą być pomocne w manipulowaniu opinią publiczną, dlatego należy uważać na zawierające je reklamy i materiały propagandowe. Jest też teoria, która mówi, że powszechność triggerów i motywu prania mózgu w popkulturze to zaplanowana akcja, mająca na celu ogłupienie społeczeństwa oraz uczynienie go bardziej podatnym na manipulację i sugestię. Czy tak jest w rzeczywistości? Można by o tym długo dyskutować.
Natalia Julia Nowak,
17 stycznia 2011 roku
- njnowak - blog
- Zaloguj się, by odpowiadać
1 komentarz
1. Zastanawiam się,...
...czy opracowano już metody "zdalnego" prania mózgów całym grupom społecznym. Pomijam już Rosję czy Polskę, bo to całkiem odmienne "przypadki" poparzone historią. Zastanawiam się nad społecznościami Francji, Niemiec, a przede wszystkim USA. Sprowadzanie tam ogromnych grup obcych etnicznie (Latynosi, Muzułmanie i in.) oraz ustawianie tychże w pozycji walczących o miejsce dla siebie, może być podatnym gruntem do "prania mózgów".
Wybór Baracka Obamy jest świetnym przykładem. Przecież, jak podają statystyki, czarnego prezydenta wybrali właśnie "kolorowi" Amerykanie. Jak potoczą się losy "starej" Europy, kiedy ludność napływowa będzie miała prawa wyborcze? Strach się bać...
Niechlubny udział każdy ma: ten, który milczy, ten, który klaszcze...