Drugi Tu-154- próby- coś się nie klei...
Na serwisie wp.pl jest na jedynce news:
http://wiadomosci.wp.pl/kat,1342,title,Drugi-rzadowy-Tu-154-prawie-sie-rozbil,wid,13256613,wiadomosc.html?ticaid=1c011
"Podczas lotu szkolnego drugiego rządowego Tu-154 M doszło do incydentu, który mógł doprowadzić do katastrofy. Dowództwo 36. Specpułku chce utajnienia raportu z incydentu - informuje Polityka.pl.
17 lutego tupolew (bliźniak samolotu, który rozbił się pod Smoleńskiem) wykonywał lot treningowy, korzystając z lotniska wojskowego w Mińsku Mazowieckim. Czteroosobowa załoga samolotu ćwiczyła starty i podejścia do lądowania.
Serwis Polityka.pl podaje, że podczas jednego ze startów pilot-instruktor popełnił błąd - na wysokości zaledwie kilkudziesięciu metrów nad ziemią, przy zbyt małej prędkości i przy wysuniętym podwoziu, "schował" klapy w skrzydłach. Samolot zaczął niebezpieczne tracić siłę nośną.
Informatorzy serwisu Polityka.pl mówią, że wszystkie te czynności wykonano "na odwrót" i mogło to skończyć się rozbiciem maszyny. Do tragedii nie doszło dzięki technikowi pokładowemu, który po tym, jak instruktor popełnił błąd, krzyknął: "Co z podwoziem?". Dopiero wtedy pilot-instruktor przestawił klapy i zwiększył siłę nośną samolotu."
O wiele ciekawsze jest coś innego. Mianowicie, znajomy podrzucił mi lokalną gazetę Siedem Dni, mają też stronę internetową:
http://www.siedemdni.pl/ i jest odpowiednik wersji papierowej:
http://www.siedemdni.pl/index.php/zdunska-wola/47-wiadomosci/1999-tupolew-nad-regionem
Czytamy m.in.tam, że:
"Nad naszym regionem odbyły się loty Tu-154M, numer boczny 102 – bliźniaczego samolotu prezydenckiego Tupolewa, który rozbił się w ubiegłym roku pod Smoleńskiem. Lotnisko w Łasku było obiektem, na którym piloci przeprowadzili symulacje podejścia do lądowania.
Choć, zapewne ze względów proceduralnych, baza lotnicza w Łasku milczy na temat testów Tupolewa, społeczność tzw. spotterów, obserwujących i fotografujących samoloty ma sporo informacji na ten temat. Również te zawarte w niniejszym artykule mają swoje źródło wśród członków EPLL Spotting Team."
i dalej:
"Podczas eksperymentu mają być zachowane takie same parametry lotu, jak 10 kwietnia 2010 roku pod Smoleńskiem, a piloci mają sprawdzić, czy odpowiednio szybka reakcja na sygnały od kontrolerów lotu zapobiegłaby katastrofie. Trening w Łasku z pewnością przygotował załogę do eksperymentu, a być może, był już jego pierwszym etapem."
Rozmawiałem dzisiaj ze znajomym, który zna się na samolotach i uważa, że około tygodnia temu widział Tu-154 z biało- czerwonym malunkiem wraz z...eskortującymi go dwoma F-16, które leciały bardzo wolno (przynajmniej on odniósł takie wrażenie). Zdziwił się bo wojskowe akurat widzi codziennie- mieszka na trasie przelotów (ok. 10-15 km od Łasku) ale pasażerskiego tak nisko nie widział nigdy. Co ciekawe, wg niego po kilku godzinach była powtórka manewru. Więc rodzi się pytanie- czy JUŻ były testy i dlaczego jest o nich cicho. Podejrzewam, że wyniki testu nie pasują do oficjalnych "hipotez" stąd absolutna cisza na ten temat.
http://kontakt24.tvn.pl/temat,nowi-piloci-cwicza-na-tupolewie,84747.html?grupa=najnowsze
"Dziś w południe prawdopodobnie wykonywano zaplanowane próby z Tu 154m. Idąc na spacer w okolicy Łasku (w Teodorach stacjonują nasze F-ki) zauważyłem z małżonką nisko lecący samolot pasażerski. Samolot wykonał podejście do lądowania na pasie lotniska wojskowego. Widzieliśmy dwie takie próby. Tutka podchodziła wolno do lądowania z wypuszczonym podwoziem. Niestety dość szybko znikła za lasem" - relacjonował @Roman."
- Zaloguj się, by odpowiadać
27 komentarzy
1. Unicorn
po przecieku informacji o prawie powtórce rozbicia "najlepszej maszyny swiata - do niedawna" TVN24 dał info, że zostały nagrane przez prokuraturę "szumy z kabiny TU-154" do analizy skrzynek.
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
2. Pytanie do jednostki w Łasku?
Pytanie do jednostki w Łasku?
:::Najdłuższa droga zaczyna się od pierwszego kroku::: 'ANGELE Dei, qui custos es mei, Me tibi commissum pietate superna'
3. Unicorn
można spytać, tym bardziej, że pokjawiły się informacje, ze chcieli to zataić.
Jak napiszesz, to wyslemy :)
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
4. już nie musimy pisać - "informacja niejawna"
w TVP INfo poinformowano, że ta sytuacja miała miejsce miesiąc wstecz, a notatka sporządzona w tej sprawie ma nadane znaczenie "niejawna".
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
5. Wojsko: incydent z Tu-154M
Wojsko: incydent z Tu-154M nie był poważny
Rzecznik Dowództwa Sił Powietrznych ppłk Robert Kupracz potwierdził,
że 17 lutego tupolew odbywał loty szkoleniowe, m.in. z wykorzystaniem
lotniska w Mińsku Mazowieckim. Po zakończeniu lotu, zgodnie z
procedurami, przejrzano rejestratory kontroli lotu.
- W trakcie tego przeglądu stwierdzono pewne nieprawidłowości, w
związku z tym dowódca 36. specpułku powołał komisję do zbadania tego
incydentu lotniczego. Komisja zaliczyła to zdarzenie do kategorii
"incydent zwykły". To już świadczy o tym, że nie ma mowy o tym, by mogło
dojść do katastrofy, dlatego że gdyby była taka realna groźba, to wtedy
kategoria tego zdarzenia brzmiałaby "poważny incydent lotniczy" -
powiedział Kupracz.
Jego zdaniem decyzja komisji świadczy o tym, że doszło do błędu
pilota, "który mógł się wydarzyć podczas lotów szkoleniowych". O jaki
konkretnie błąd chodzi, tego ppłk Kupracz nie podał, ponieważ karta
badania incydentu lotniczego jest dokumentem zastrzeżonym.
Według "Polityki", lotnicy ćwiczyli w Mińsku Mazowieckim starty i
podejścia do lądowania. Za sterami siedzieli kursant, który pilotował
maszynę oraz instruktor, który dowodził całą załogą i pomagał szkolącemu
się oficerowi.
"Podczas jednego ze startów pilot-instruktor popełnił błąd. Na
niewielkiej wysokości, bo ledwie kilkudziesięciu metrów nad ziemią, przy
zbyt małej prędkości i przy wysuniętym podwoziu, "schował" klapy w
skrzydłach. W ten sposób samolot zaczął niebezpieczne tracić siłę nośną"
- napisał tygodnik. Według rozmówców "Polityki" groziło to rozbiciem
maszyny.
Tygodnik pisze, że w krytycznej sytuacji przytomnością umysłu wykazał
się technik pokładowy, który tuż po tym, gdy instruktor popełnił błąd,
miał krzyknąć: "Co z podwoziem!?". Dopiero wtedy pilot-instruktor
zreflektował się i błyskawicznie przestawił klapy, zwiększając siłę
nośną maszyny.
Tygodnik twierdzi, że dowództwo 36. specpułku chce utajnienia raportu z incydentu.
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
6. "w TVP INfo poinformowano, że
"w TVP INfo poinformowano, że ta sytuacja miała miejsce miesiąc wstecz, a notatka sporządzona w tej sprawie ma nadane znaczenie "niejawna".
Nie ma problemu, możliwe, że część informacji jest JAWNA. Z odmowy też można czytać między wierszami :) Zresztą to jest INNA sprawa prawdopodobnie:
http://tvp.info/informacje/polska/drugi-tu154-o-malo-sie-nie-rozbil/4197542
Tu mamy Łask...
:::Najdłuższa droga zaczyna się od pierwszego kroku::: 'ANGELE Dei, qui custos es mei, Me tibi commissum pietate superna'
7. Unicorn
no to do dzieła ! poprosze o projekt
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
8. Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl Olsztyn, 24 marca 2011 r.
ul.Rzędziana 32
11-041 Olsztyn
Pan Ppłk
Robert KUPRACZ
Szef Wydziału Prasowego - Rzecznik Prasowy Dowództwa Sił Powietrznych
rzecznik@sp.mil.pl
Wniosek o udzielenie informacji publicznej
Działając w imieniu Stowarzyszenia Blogmedia24.pl z siedzibą w Olsztynie, na podstawie art. 2 ust. 1 i 2, w związku z art. 3 ust. 1 pkt 1 ustawy o dostępie do informacji publicznej z dnia 6 września 2001 r. (Dz. U. Nr 112, poz. 1198) zwracam się z prośbą o udostępnienie informacji w zakresie wyjaśnienia okoliczności lotów treningowych drugiego samolotu Tu-154, numer boczny 102, o których informowały media, m.in.:
http://tvp.info/informacje/polska/drugi-tu154-o-malo-sie-nie-rozbil/4197542.
Z podanej w linku informacji wynika, że podczas lotu szkolnego samolotu Tu-154, w trakcie którego ćwiczono starty i podejścia do lądowania, wydarzył się incydent grożący katastrofą lotniczą. W informacji podano, że podczas lotów treningowych wykorzystano m.in. lotnisko w Mińsku Mazowieckim.
Niemniej z innego medium- gazety lokalnej "Siedem Dni" wynika, że przeprowadzono inne loty z tą samą maszyną ale na innym lotnisku- w Łasku:
http://www.siedemdni.pl/index.php/zdunska-wola/47-wiadomosci/1999-tupole...
"Choć, zapewne ze względów proceduralnych, baza lotnicza w Łasku milczy na temat testów Tupolewa, społeczność tzw. spotterów, obserwujących i fotografujących samoloty ma sporo informacji na ten temat. Również te zawarte w niniejszym artykule mają swoje źródło wśród członków EPLL Spotting Team."
W informacji jak wyżej pada sugestia, że:
"Trening w Łasku z pewnością przygotował załogę do eksperymentu, a być może, był już jego pierwszym etapem."
W związku z powyższymi, nieprecyzyjnymi doniesieniami medialnymi prosimy o podanie terminów lotów szkoleniowych samolotu Tu-154 o numerze bocznym 102, z wyszczególnieniem czasu i miejsc oraz poinformowanie nas jako wnoszącego o informację publiczną o wynikach owych eksperymentów. Jakie wnioski wyciągnięto i dlaczego opinia publiczna nie jest poinformowana o powyższych lotach?
Z uwagi na doniesienie medialne, iż informacja o incydencie w Mińsku Mazowieckim stanowi informację niejawną, prosimy o podanie podstawy prawnej ewentualnej odmowy udzielenia informacji wnioskowanej w tym zakresie i poinformowanie nas o powiązaniach między lotami w Mińsku a Łasku i odniesienie się do sugestii jak wyżej.
Szczególnie interesuje nas próba w Łasku.
Z poważaniem
:::Najdłuższa droga zaczyna się od pierwszego kroku::: 'ANGELE Dei, qui custos es mei, Me tibi commissum pietate superna'
9. Gdyby ktoś chciał na własną
Gdyby ktoś chciał na własną rękę zapytać bezpośrednio w bazie:
32. Baza Lotnictwa Taktycznego
Ul. 9 Maja 63
98-100 ŁASK
Dowódca: płk dypl. pil. Dariusz Malinowski
tel. 43 677-06-00
fax. 43 677-07-09
CA MON. 554-600
CA MON fax. 554-709
Oficer Prasowy 32 BLot: p.o. ppor Marek Kwiatek
tel. 43 677-06-01
CA MON. 554-447
kom. 525 036 722
e-mail: rzecznikprasowy@32blot.pl
:::Najdłuższa droga zaczyna się od pierwszego kroku::: 'ANGELE Dei, qui custos es mei, Me tibi commissum pietate superna'
10. Unicorn
JUZ SIĘ WYSYŁA, DZIEKUJĘ
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
11. wysłane
Pan Ppłk
Robert KUPRACZ
Szef Wydziału Prasowego
Rzecznik Prasowy Dowództwa Sił Powietrznych
rzecznik@sp.mil.pl
Oficer Prasowy 32 BLot
p.o. ppor Marek Kwiatek
tel. 43 677-06-01
CA MON. 554-447
kom. 525 036 722
e-mail: rzecznikprasowy@32blot.pl
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
12. nie ma co się czarować
kazdemu z nas przychodzi do głowy taka oto myśl, że Tupolew wykonywał testy, które "musiały sie udać", bo miały potwierdzic ustalenia z raporu MAK. Niejawne są na razie do czasu opracowania i przedstawienia opinii publicznej. Co pewnei nastąpi z wielką pompą tuz przed 10 kwietnia.
W każdym razie dobrze, że sprawa wyciekła i dobrze, że ślecie to pismo.
13. http://lotnictwo.net.pl/10-lo
http://lotnictwo.net.pl/10-lotnictwo_wojskowe/31-lotniska_wojskowe/129-l...
14-03-2011 15:07 #228
kakulek
:::Najdłuższa droga zaczyna się od pierwszego kroku::: 'ANGELE Dei, qui custos es mei, Me tibi commissum pietate superna'
14. Unicorn :) dzieki, trzeba zapisac, bo może zniknąc :)
.I ponownie dzięki kolegom udało mi się złapać TUtkę
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
15. Poniżej zdjęcie z
Poniżej zdjęcie z numerkiem:
http://photos.skrzydla.org/2011-03-13/97218.jpg
:::Najdłuższa droga zaczyna się od pierwszego kroku::: 'ANGELE Dei, qui custos es mei, Me tibi commissum pietate superna'
16. Unicorn
bardzo jestem ciekawa odpowiedzi ;)
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
17. Echo
Echo tematu:
http://lamelka222.salon24.pl/290729,wygibasy-lotnicze-watki-smolenskie-c...
:::Najdłuższa droga zaczyna się od pierwszego kroku::: 'ANGELE Dei, qui custos es mei, Me tibi commissum pietate superna'
18. o Łasku I f-16
– F-16 nadają się wyłącznie do lotów patrolowych. W Libii, gdzie do samolotów się strzela, nie miałyby czego szukać – mówi "Rz" Dorn.
Dlaczego? Poseł zaznacza, że maszyny nie zostały wyposażone w docelową wersję elektronicznego systemu obrony indywidualnej AIDEWS. Ostrzega on pilota np. przed odpalonymi w jego kierunku pociskami. Dorn o ten system pytał kilka miesięcy temu MON. W odpowiedzi wiceminister Czesław Piątas stwierdził, że ostateczną wersję oprogramowania Amerykanie dostarczą w maju 2013 r. –Od tego momentu samoloty F-16 będą posiadały zdolność wykonywania zadań w potencjalnych rejonach operacji w warunkach zagrożenia, zgodnie z wymaganiami celu Sił Zbrojnych A 3114: samoobrona statków powietrznych, oraz będą spełniały wymagania określone dla statków powietrznych wydzielanych do Sił Wysokiej Gotowości NATO – tłumaczy Piątas.
– Brak docelowej wersji systemu AIDEWS nie oznacza, że nasze jastrzębie są całkowicie pozbawione elementów ochrony – podkreśla ppłk Robert Kupracz, rzecznik Dowództwa Sił Powietrznych. – Wszystkie polskie F-16 zostały wyposażone w rozwojowe wersje tego systemu, które są bardziej zaawansowane niż te, których używają niektóre państwa NATO.
Jednak zdaniem eksperta lotniczego Tomasza Hypkiego sytuacja jest trudna: – Na F-16 Polska wydała mnóstwo pieniędzy. A w tej chwili te samoloty nadają się tylko do prowadzenia szkoleń i to w niezbyt szerokim zakresie – ocenia.
Polskie wojsko ma 48 takich maszyn, które kosztowały (wraz z uzbrojeniem, wyposażeniem i szkoleniami) blisko 3,5 mld dolarów. Do ich obsługi jest potrzebnych 72 pilotów. Ilu mamy w tej chwili? – Wystarczająco wielu – zapewnia ppłk Kupracz. Jak wynika z informacji "Rz", jest ich niespełna 50. Wojsko zapewnia jednak, że są dobrze wyszkoleni, np. regularnie biorą udział w międzynarodowych szkoleniach. – Uczestniczą tam w symulowanych operacjach z udziałem 30 – 40 różnego typu samolotów – podkreśla rzecznik Dowództwa Sił Powietrznych. Raz na pół roku każdy z nich ćwiczy też tankowanie w powietrzu.
Piloci bazy z Łasku pełnią dyżury bojowe w ramach narodowego systemu obrony powietrznej. – Przez całą dobę dwóch pilotów musi być gotowych do startu w ciągu 15 minut – wyjaśnia ppłk Kupracz. Wkrótce w system dyżurów zostanie też włączona baza w Krzesinach. Na tym jednak nie koniec. – Polska zgłosiła F-16 do sił odpowiedzi NATO. We wrześniu przejdziemy ostateczną certyfikację – tłumaczy ppłk Kupracz. Czy to oznacza, że moglibyśmy brać udział w operacjach takich jak ta w Libii? Ppłk Kupracz nie odpowiada wprost. – Decyzje należą do polityków. Ale chyba informacje, które przekazałem, mówią same za siebie – zaznacza.
Rzeczpospolita
http://www.rp.pl/artykul/68342,633214.html
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
19. Stefan Hambura, pełnomocnik
Stefan Hambura, pełnomocnik prawny kilku rodzin ofiar katastrofy smoleńskiej, złożył do Wojskowej Prokuratury Okręgowej w Warszawie wniosek o umożliwienie mu zapoznania się z zapisami rejestratora szybkiego dostępu ATM-QAR (parametrów lotu).
Kopia tej tzw. trzeciej czarnej skrzynki znajduje się w aktach prokuratury oraz jest w dyspozycji komisji Jerzego Millera. "Pragnę podkreślić, że jest to jeden z kluczowych dowodów pozwalających wskazać na przebieg i przyczyny katastrofy" - napisał we wniosku mecenas Hambura.
Prawnik dodaje: "Wojskowa Prokuratura Okręgowa w Warszawie w swoim piśmie z dnia 24.12.2010 r. słusznie używa określenia 'rejestratora szybkiego dostępu ATM-QAR'. Za kilkanaście dni będziemy obchodzili pierwszą rocznicę katastrofy smoleńskiej i nadal jest brak dostępu do zapisów 'rejestratora szybkiego dostępu ATM-QAR'."
Zdaniem Hambury - dotychczasowe postępowanie Wojskowej Prokuratury Okręgowej w Warszawie narusza proceduralne prawo do efektywnego i skutecznego śledztwa.
Kopia wniosku zostanie przesłana do Prokuratora Generalnego Andrzeja Seremeta.
http://niezalezna.pl/8140-hambura-chce-dostepu-do-czarnej-skrzynki-tu-154
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
20. 36. specpułk przygotowuje się
36. specpułk przygotowuje się do eksperymentu z samolotem Tu-154. Ma to pomóc w ustaleniu przyczyn katastrofy pod Smoleńskiem
Według reporterów "Wiadomości" TVP samolot Tu-154 z członkami
komisji Jerzego Millera wystartuje z Warszawy i przez kilka godzin
będzie pozostać w powietrzu. Nie będzie lądował w Smoleńsku, ale na
jednym z polskich lotnisk, wyposażonych w podobne urządzenia. Lotnisko
nie może być wyposażone w system TAWS.
Z informacji „Wiadomości" TVP1 wynika też, że komisja sprawdzi, czy
piloci podczas feralnego lądowania we właściwy sposób skorzystali z
przycisku automatycznego odejścia na drugi krąg. – Pozwoli to ustalić,
czy w ostatniej fazie lotu pilot zareagował na to, że samolot zaczął
gwałtownie opadać – wyjaśnia kpt. Robert Zawada, były pilot wojskowy. Po
drugie dowiemy się, czy jeśli pilot zareagował, to miał jeszcze szansę
bezpiecznie wyprowadzić maszynę w górę – dodaje Zawada.
http://www.rp.pl/artykul/597007,633700.html
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
21. No dobra, eksperyment się już
No dobra, eksperyment się już odbył, teraz to tylko pic dla gawiedzi:
http://wiadomosci.wp.pl/kat,1342,title,Czy-mozna-bylo-uniknac-Smolenska-...
"Samolot Tu-154M z ludźmi z komisji ministra Jerzego Millera wystartuje z Warszawy i przez kilka godzin będzie pozostać w powietrzu. Na pewno nie podejmie próby lądowania w Smoleńsku, wyląduje za to na jednym z polskich lotnisk posiadających wyposażenie podobne do tego, jakie jest na lotnisku Siewiernyj. "
:::Najdłuższa droga zaczyna się od pierwszego kroku::: 'ANGELE Dei, qui custos es mei, Me tibi commissum pietate superna'
22. eksperci odczytali informacje
eksperci odczytali informacje zapisane w rejestratorze ATM-QAR. – Wykonanie ekspertyzy zleciliśmy biegłym z polskiej firmy ATM, która jest producentem rejestratora. Niebawem zakończą prace. Ich opinia powinna być gotowa w najbliższych dniach – mówi "Rz" płk Zbigniew Rzepa, rzecznik Naczelnej Prokuratury Wojskowej.
Na rejestratorze szybkiego dostępu z Tu-154 zapisywały się odczyty z urządzeń maszyny (dwie skrzynki, które nagrywały dźwięki w kokpicie, wciąż są w Rosji i polscy eksperci nie mają do nich dostępu).
Polska czarna skrzynka ATM-QAR z rozbitego pod Smoleńskiem Tu-154 wróciła do kraju w połowie kwietnia 2010 r., razem z polskimi ekspertami badającymi katastrofę.
Polscy prokuratorzy dopiero w październiku 2010 r. powołali biegłych i zlecili wykonanie ekspertyzy fachowcom z ATM.
Wiadomo, że wcześniej w tej sprawie konsultowali się z ekspertami z Instytutu Technicznego Wojsk Lotniczych w Warszawie oraz ze znawcami tej materii ze szkoły oficerskiej w Dęblinie.
Biegli mieli odczytać zapisy i wykonać ich analizę na potrzeby śledztwa.
– To wszystkie dane dotyczące parametrów lotu, które są zapisane w rejestratorze, takie jak prędkość, z jaką w poszczególnych fazach poruszał się samolot, wysokość, na jakiej leciał, jakie było jego przechylenie – wylicza "Rz" Paweł Jajkowski, ekspert z firmy ATM.
Biegli mają także szczegółowo opisać, jakie były obroty silników i np. jaką wysokość podawał radiowysokościomierz. To ostatnie jest szczególnie ważne. Bowiem – jak się przypuszcza – kiedy samolot leciał nad wąwozem przed pasem lotniska, piloci, kierując się wskazaniami radiowysokościomierza, mogli mylnie odczytać wysokość.
Z kolei przeanalizowanie obrotów silnika może ułatwić odpowiedź na pytanie, dlaczego w ostatniej fazie lotu pilotom prezydenckiego tupolewa nie udało się poderwać maszyny po wydaniu komendy "odchodzimy".
Jak mówi "Rz" Jajkowski, samo odczytanie zapisów z rejestratora nie jest trudne, czasochłonne jest natomiast opisanie wszystkich wskazań i postawienie wniosków.
Tymczasem dostępu do odczytów rejestratora domaga się mec. Stefan Hambura, pełnomocnik kilku rodzin ofiar katastrofy smoleńskiej.
– Nie chcę opinii biegłych, ale umożliwienia mi zapoznania się z zapisami rejestratora szybkiego dostępu ATM-QAR, na którym są utrwalone techniczne parametry lotu – tłumaczy "Rz" Hambura. – Złożyłem wniosek w tej sprawie do wojskowej prokuratury.
Kpt. Robert Zawada, były pilot wojskowy, uważa, że pełny obraz lotu dadzą dopiero zapisy ze wszystkich trzech rejestratorów z Tu-154M.
– Jeżeli się odczyta zapisy ze wszystkich trzech czarnych skrzynek, skoreluje wszystkie dane, zestawi je w czasie, to będziemy mieli lot jak na dłoni – mówi "Rz" kpt. Zawada. – Będzie wiadomo, jak pracowały urządzenia, jakie były obroty silnika, czy wzrastały i w jakim tempie np. po komendzie "odchodzimy".
http://www.rp.pl/artykul/459542,634191.html
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
23. Ucichło poza nową informacją
Ucichło poza nową informacją o próbach do końca kwietnia...
:::Najdłuższa droga zaczyna się od pierwszego kroku::: 'ANGELE Dei, qui custos es mei, Me tibi commissum pietate superna'
24. znów mozliwy czy znów niemozliwy?
Przygotowania do przeprowadzenia eksperymentu na Tu-154M zostały zakończone, ale jego termin wciąż jeszcze nie jest ustalony - poinformowało wojsko. Doświadczenie ma przeprowadzić polska komisja badająca katastrofę smoleńską.
Jak powiedział rzecznik Dowództwa Sił Powietrznych ppłk Robert Kupracz, lotnicy czekają m.in. na odpowiednią pogodę, określoną w założeniach do eksperymentu. Kupracz nie wyjaśnił, co to konkretnie oznacza. Podkreślił natomiast, że przygotowania do eksperymentu zostały zakończone, ale terminu jego przeprowadzenia nie uzgodniono jeszcze z komisją, której przewodniczy szef MSWiA Jerzy Miller.
W środę Miller powiedział, że prace komisji wyjaśniającej okoliczności katastrofy smoleńskiej nie zostaną zakończone, dopóki nie zostanie przeprowadzony eksperyment na Tu-154M. Dopytywany przez dziennikarzy, dlaczego eksperyment się opóźnia, Miller powiedział, że pytanie to należy kierować do 36. Specjalnego Pułku Lotnictwa Transportowego, do którego należy maszyna, a być może do kierownictwa Sił Zbrojnych. "Nie ja przeprowadzam ten eksperyment, tylko 36. pułk" - dodał.
Komisja Millera w połowie stycznia poinformowała, że eksperyment ma polegać na próbnym locie bez odwzorowywania warunków atmosferycznych, które panowały 10 kwietnia 2010 r. w Smoleńsku. Lot Tu-154M o numerze 102 miałby wykazać m.in. czy załoga samolotu numer 101, który uległ katastrofie, miała dość czasu na przerwanie zniżania i bezpieczne poderwanie samolotu, by odejść na drugi krąg bądź odlecieć na lotnisko zapasowe.
W środę minister Miller także nie określił terminu, kiedy mógłby zostać przeprowadzony eksperyment na Tu-154M. - Przygotujemy przelot, który jest istotny dla tych, którzy dobrze znają zawód pilota, a dla których niektóre elementy ostatniego fragmentu lotu polskiego samolotu stanowią jeszcze znak zapytania. (...) Każdy samolot trochę inaczej zachowuje się w ekstremalnych warunkach. Dla rozstrzygnięcia tych wątpliwości naprawdę musimy ten lot symulować na samolocie o numerze bocznym 102, bliźniaczo podobnym (do Tu-154 M, który rozbił się pod Smoleńskiem). Dopóki tego nie zrobimy, nie jesteśmy gotowi zakończyć procesu badawczego - powiedział minister.
Zdaniem płk. Edmunda Klicha, który był polskim akredytowanym przedstawicielem przy badającym katastrofę Międzypaństwowym Komitecie Lotniczym (MAK), eksperyment ma m.in. wyjaśnić, czy załoga użyła systemu automatycznego przerwania podejścia i odejścia na bezpieczną wysokość.
Gdy na ok. 20 sekund przed katastrofą pierwszy pilot wydał komendę "Odchodzimy na drugie zajście" samolot znajdował się - według MAK - 60-70 m nad poziomem lotniska. Nawigator, najprawdopodobniej posługując się radiowysokościomierzem, podawał wówczas wysokość 90-100 m nad ziemią (przed lotniskiem było zagłębienie terenu).
Według Klicha w Smoleńsku podchodzenie do lądowania "w automacie" - jeśli do tego doszło - było niezgodne z procedurami. Samolot może bowiem automatycznie przerwać lądowanie tylko, gdy na lotnisku jest system naprowadzania samolotów ILS. Takiego systemu w Smoleńsku nie było.
- Na rejestratorach nie było żadnego znaku, że naciśnięto przycisk "uchod" (automatycznie przerywa schodzenie i rozpoczyna nabieranie wysokości przez samolot). Większość specjalistów twierdziła, że naciśnięcie tego przycisku nie daje żadnego znaku na rejestratorze. Daje go dopiero aktywacja systemu automatycznego odejścia. Dopiero eksperyment ma wyjaśnić, że coś takiego zostało uruchomione" - powiedział w ubiegłym tygodniu płk Klich.
PAP
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
25. odpowiedź z dow. sił powietrznych
Szanowna Pani Prezes ,
w odpowiedzi na Pani wniosek o udzielenie informacji publicznej informuję, że:
1. załogi 36 splt nie wykonały jeszcze lotu, zwanego potocznie „eksperymentem” ” na potrzeby komisji badającej katastrofę lotniczą pod Smoleńskiem,
2. loty, które były wykonywane na różne lotniska w kraju, nie tylko na lotniska wojskowe, były lotami szkolnymi i lotami treningowymi, realizowanymi zgodnie
z Rocznym Planem Szkolenia Lotniczego 36 splt i obowiązującym Programem Szkolenia Lotniczego na samolocie Tu-154 M,
3. loty samolotu Tu-154M w 2011 r. odbywały się następująco
Data lotu Trasa Limit Dysponent
15 sty OK.-KRAKÓW L. SZKOLNY 36 SPLT
15 sty KRAKÓW-KRAKÓW L. SZKOLNY 36 SPLT
15 sty KRAKÓW-KRAKÓW L. SZKOLNY 36 SPLT
15 sty KRAKÓW-KRAKÓW L. SZKOLNY 36 SPLT
15 sty KRAKÓW-KRAKÓW L. SZKOLNY 36 SPLT
15 sty KRAKÓW-OK. L. SZKOLNY 36 SPLT
16 sty OK.-KRAKÓW L. SZKOLNY 36 SPLT
16 sty KRAKÓW-KRAKÓW L. SZKOLNY 36 SPLT
16 sty KRAKÓW-KRAKÓW L. SZKOLNY 36 SPLT
16 sty KRAKÓW-KRAKÓW L. SZKOLNY 36 SPLT
16 sty KRAKÓW-KRAKÓW L. SZKOLNY 36 SPLT
16 sty KRAKÓW-KRAKÓW L. SZKOLNY 36 SPLT
16 sty KRAKÓW-KRAKÓW L. SZKOLNY 36 SPLT
16 sty KRAKÓW-KRAKÓW L. SZKOLNY 36 SPLT
16 sty KRAKÓW-KRAKÓW L. SZKOLNY 36 SPLT
16 sty KRAKÓW-KRAKÓW L. SZKOLNY 36 SPLT
16 sty KRAKÓW-KRAKÓW L. SZKOLNY 36 SPLT
16 sty KRAKÓW-OK. L. SZKOLNY 36 SPLT
17 sty OK.-WROCŁAW L. TRENINGOWY 36 SPLT
17 sty WROCŁAW-WROCŁAW L. TRENINGOWY 36 SPLT
17 sty WROCŁAW-WROCŁAW L. TRENINGOWY 36 SPLT
17 sty WROCŁAW-WROCŁAW L. TRENINGOWY 36 SPLT
17 sty WROCŁAW-WROCŁAW L. TRENINGOWY 36 SPLT
17 sty WROCŁAW-OK. L. TRENINGOWY 36 SPLT
18 sty OK.-WROCŁAW L. TRENINGOWY 36 SPLT
18 sty WROCŁAW-WROCŁAW L. TRENINGOWY 36 SPLT
18 sty WROCŁAW-WROCŁAW L. TRENINGOWY 36 SPLT
18 sty WROCŁAW-OK. L. TRENINGOWY 36 SPLT
20 sty OK.-OK. P. WŁASNE 36 SPLT
26 sty OK.-WROCŁAW L. TRENINGOWY 36 SPLT
26 sty WROCŁAW-WROCŁAW L. TRENINGOWY 36 SPLT
26 sty WROCŁAW-WROCŁAW L. TRENINGOWY 36 SPLT
26 sty WROCŁAW-OK. L. TRENINGOWY 36 SPLT
7 lut OK.-WROCŁAW L. SZKOLNY 36 SPLT
7 lut WROCŁAW-WROCŁAW L. SZKOLNY 36 SPLT
7 lut WROCŁAW-WROCŁAW L. SZKOLNY 36 SPLT
7 lut WROCŁAW-WROCŁAW L. SZKOLNY 36 SPLT
7 lut WROCŁAW-WROCŁAW L. SZKOLNY 36 SPLT
7 lut WROCŁAW-WROCŁAW L. SZKOLNY 36 SPLT
7 lut WROCŁAW-OK. L. SZKOLNY 36 SPLT
9 lut OK.-OKSYWIE L. SZKOLNY 36 SPLT
9 lut OKSYWIE-OKSYWIE L. SZKOLNY 36 SPLT
9 lut OKSYWIE-OKSYWIE L. SZKOLNY 36 SPLT
9 lut OKSYWIE-OKSYWIE L. SZKOLNY 36 SPLT
9 lut OKSYWIE-OKSYWIE L. SZKOLNY 36 SPLT
9 lut OKSYWIE-OKSYWIE L. SZKOLNY 36 SPLT
9 lut OKSYWIE-OKSYWIE L. SZKOLNY 36 SPLT
9 lut OKSYWIE-OK. L. SZKOLNY 36 SPLT
10 lut OK.-MIŃSK MAZOWIECKI L. SZKOLNY 36 SPLT
10 lut MIŃSK MAZOWIECKI-OK. L. SZKOLNY 36 SPLT
14 lut OK.-WROCŁAW L. SZKOLNY 36 SPLT
14 lut WROCŁAW-WROCŁAW L. SZKOLNY 36 SPLT
14 lut WROCŁAW-WROCŁAW L. SZKOLNY 36 SPLT
14 lut WROCŁAW-WROCŁAW L. SZKOLNY 36 SPLT
14 lut WROCŁAW-WROCŁAW L. SZKOLNY 36 SPLT
14 lut WROCŁAW-OK. L. SZKOLNY 36 SPLT
14 lut OK.-ŁASK L. SZKOLNY 36 SPLT
14 lut ŁASK-ŁASK L. SZKOLNY 36 SPLT
14 lut ŁASK-ŁASK L. SZKOLNY 36 SPLT
14 lut ŁASK-ŁASK L. SZKOLNY 36 SPLT
14 lut ŁASK-OK. L. SZKOLNY 36 SPLT
15 lut OK.-ŚWIDWIN L. SZKOLNY 36 SPLT
15 lut ŚWIDWIN-ŚWIDWIN L. SZKOLNY 36 SPLT
15 lut ŚWIDWIN-ŚWIDWIN L. SZKOLNY 36 SPLT
15 lut ŚWIDWIN-ŚWIDWIN L. SZKOLNY 36 SPLT
15 lut ŚWIDWIN-ŚWIDWIN L. SZKOLNY 36 SPLT
15 lut ŚWIDWIN-OKSYWIE L. SZKOLNY 36 SPLT
15 lut OKSYWIE-OKSYWIE L. SZKOLNY 36 SPLT
15 lut OKSYWIE-OKSYWIE L. SZKOLNY 36 SPLT
15 lut OKSYWIE-OKSYWIE L. SZKOLNY 36 SPLT
15 lut OKSYWIE-OK. L. SZKOLNY 36 SPLT
17 lut OK.-DĘBLIN L. SZKOLNY 36 SPLT
17 lut DĘBLIN-MIŃSK MAZOWIECKI L. SZKOLNY 36 SPLT
17 lut MIŃSK MAZOWIECKI-MIŃSK MAZOWIECKI L. SZKOLNY 36 SPLT
17 lut MIŃSK MAZOWIECKI-OK. L. SZKOLNY 36 SPLT
18 lut OK.-KRAKÓW L. TRENINGOWY 36 SPLT
18 lut KRAKÓW-CEWICE L. TRENINGOWY 36 SPLT
18 lut CEWICE-OK. L. TRENINGOWY 36 SPLT
11 mar OK.-WROCŁAW L. TRENINGOWY 36 SPLT
11 mar WROCŁAW-WROCŁAW L. TRENINGOWY 36 SPLT
11 mar WROCŁAW-KRAKÓW L. TRENINGOWY 36 SPLT
11 mar KRAKÓW-OK. L. TRENINGOWY 36 SPLT
12 mar OK.-ŁASK L. SZKOLNY 36 SPLT
12 mar ŁASK-ŁASK L. SZKOLNY 36 SPLT
12 mar ŁASK-WROCŁAW L. SZKOLNY 36 SPLT
12 mar WROCŁAW-WROCŁAW L. SZKOLNY 36 SPLT
12 mar WROCŁAW-WROCŁAW L. SZKOLNY 36 SPLT
12 mar WROCŁAW-WROCŁAW L. SZKOLNY 36 SPLT
12 mar WROCŁAW-WROCŁAW L. SZKOLNY 36 SPLT
12 mar WROCŁAW-KRAKÓW L. SZKOLNY 36 SPLT
12 mar KRAKÓW-KRAKÓW L. SZKOLNY 36 SPLT
12 mar KRAKÓW-KRAKÓW L. SZKOLNY 36 SPLT
12 mar KRAKÓW-OK. L. SZKOLNY 36 SPLT
13 mar OK.-ŁASK L. SZKOLNY 36 SPLT
13 mar ŁASK-ŁASK L. SZKOLNY 36 SPLT
13 mar ŁASK-KRAKÓW L. SZKOLNY 36 SPLT
13 mar KRAKÓW-OKSYWIE L. SZKOLNY 36 SPLT
13 mar OKSYWIE-WROCŁAW L. SZKOLNY 36 SPLT
13 mar WROCLAW-KRAKÓW L. SZKOLNY 36 SPLT
13 mar KRAKÓW-OK. L. SZKOLNY 36 SPLT
14 mar OK.-OK. P. WŁASNE 36 SPLT
16 mar OK.-OKSYWIE L. SZKOLNY 36 SPLT
16 mar OKSYWIE-WROCŁAW L. SZKOLNY 36 SPLT
16 mar WROCŁAW-OK. L. SZKOLNY 36 SPLT
21 mar OK.-ŚWIDWIN L. SZKOLNY 36 SPLT
21 mar ŚWIDWIN-KRAKÓW L. SZKOLNY 36 SPLT
21 mar KRAKÓW-OK. L. SZKOLNY 36 SPLT
21 mar OK.-WROCŁAW L. SZKOLNY 36 SPLT
21 mar WROCŁAW-MIŃSK MAZOWIECKI-OK. L. SZKOLNY 36 SPLT
22 mar OK.-WROCŁAW L. SZKOLNY 36 SPLT
22 mar WROCŁAW-WROCŁAW L. SZKOLNY 36 SPLT
22 mar WROCŁAW-WROCŁAW L. SZKOLNY 36 SPLT
22 mar WROCŁAW-WROCŁAW L. SZKOLNY 36 SPLT
22 mar WROCŁAW-WROCŁAW L. SZKOLNY 36 SPLT
22 mar WROCŁAW-KRAKÓW L. SZKOLNY 36 SPLT
22 mar KRAKÓW-KRAKÓW L. SZKOLNY 36 SPLT
22 mar KRAKÓW-KRAKÓW L. SZKOLNY 36 SPLT
22 mar KRAKÓW-OK. L. SZKOLNY 36 SPLT
23 mar OK.-KRAKÓW L. TRENINGOWY 36 SPLT
23 mar KRAKÓW-KRAKÓW L. TRENINGOWY 36 SPLT
23 mar KRAKÓW-OK. L. TRENINGOWY 36 SPLT
Z wyrazami szacunku
Szef Wydziału Prasowego
Rzecznik Prasowy Dowództwa Sił Powietrznych
ppłk Robert Kupracz
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
26. "12 mar OK.-ŁASK L.
"12 mar OK.-ŁASK L. SZKOLNY 36 SPLT
12 mar ŁASK-ŁASK L. SZKOLNY 36 SPLT
12 mar ŁASK-WROCŁAW L. SZKOLNY 36 SPLT"
?
Bardzo zręczna odpowiedź. Teraz już wiem, że obserwacje trafne a rzecznik mnie niespecjalnie przekonał ;-)
:::Najdłuższa droga zaczyna się od pierwszego kroku::: 'ANGELE Dei, qui custos es mei, Me tibi commissum pietate superna'
27. Trwa tajny eksperyment na
Trwa tajny eksperyment na samolocie Tu-154M 102
Trwa eksperyment na samolocie Tu-154M 102, zaplanowany
i przeprowadzany przez polską komisję wyjaśniającą okoliczności
katastrofy smoleńskiej - poinformowała rzeczniczka MSWiA Małgorzata
Woźniak. Powiedziała, że nie wie, gdzie odbywa się eksperyment i ile
potrwa, jak poinformowała te dane są tajne.
- Mogę w tym momencie powiedzieć jedynie, że eksperyment jest
przeprowadzany. To jest kluczowe dla wyjaśnienia ostatnich minut lotu -
dodała rzeczniczka.
Jak wcześniej zapowiadano, eksperyment ma polegać na próbnym locie bez
odwzorowywania warunków atmosferycznych, które panowały 10 kwietnia 2010
r. w Smoleńsku. Lot Tu-154M o numerze 102 ma wykazać m.in. czy załoga
samolotu numer 101, który uległ katastrofie, miała dość czasu na
przerwanie zniżania i bezpieczne poderwanie samolotu, by odejść na drugi
krąg bądź odlecieć na lotnisko zapasowe.
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl