c.d. interwencji do Muzeum Wojska Polskiego nasz list w sprawie wystawy "Zanim uderzył Grom"

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl                                                Olsztyn , 5 marca 2011 r.

11-041 Olsztyn

ul. Rzędziana 32

Dyrektor Muzeum Wojska Polskiego

Pan prof. dr hab. Janusz Cisek

jcisek@muzeumwp.pl

tel.: 22 629 52 71 (72)

fax: 22 628 58 43

Rzecznik Prasowy MWP

Dawid Dziama

ddziama@muzeumwp.pl

Dotyczy: odpowiedzi na nasz wniosek o udzielenie informacji publicznej z dnia 03.03.2010 r.

Szanowny Panie Rzeczniku.

Pańskie powoływanie się na wizytę  śp. Prezydenta Lecha Kaczyńskiego w 2008 roku oraz wizyty byłego ministra obrony i szefa BBN śp. Aleksandra Szczygło w 2007, 2008 i 2009 — w jednostce 1 Pułk Specjalny Komandosów WP, jest wyłącznie nadużyciem naszego zaufania.

Nadużyciem, m.in. dlatego, ponieważ wizyty te miały miejsce jeszcze przed decyzją min. Klicha o ustanowieniu święta 1 Pułku oraz włączeniu do tradycji tej jednostki — tradycji sowieckiej formacji, czyli tzw. 1. Polskiego Samodzielnego Batalionu Specjalnego utworzonego przez NKWD.

Na stronach internetowych MON[i] można zapoznać się z decyzją min. Bogdana Klicha, która ustanawia święto 1. Pułku Specjalnego Komandosów w Lubińcu. Wśród patronów tej jednostki figuruje... tzw. 1. Polski Samodzielny Batalion Specjalny. Decyzję tę wydaną dopiero 7 września 2009 roku — podpisał min. Klich.

Proszę także zwrócić uwagę, że na stronie internetowej „Wojska Specjalne -> Historia -> Tradycje” — nie ma ani słowa o powoływaniu się dowództwa Wojsk Specjalnych WP na NKWD-owskie tradycje tzw. 1. Polskiego Samodzielnego Batalionu Specjalnego – czyli tej sowieckiej formacji, jaka głównie prowadziła działalność dywersyjną przeciwko polskiemu podziemiu. Odwołanie się do antypolskich tradycji 1. Polskiego Samodzielnego Batalionu Specjalnego — występuje jedynie na stronie przedstawiającej 1. Pułk Specjalny "Komandosów".

Stwierdzenie przez min. Klicha, że 1. Pułk Specjalny Komandosów przejmuje i z honorem kultywuje dziedzictwo tradycji Polskiego Samodzielnego Batalionu Specjalnego (1943-1944) oraz  m.in Batalionu Armii Krajowej „Parasol” (1944) jest wręcz szokujące i jest ujmą dla patriotów walczących z sowieckim okupantem.Bo jak można jednocześnie kontynuować antypolskie tradycje NKWD-zistów zbierających informacje służące NKWD do późniejszego mordowania polskich patriotów — i tradycje polskich bohaterów AK z „Parasola”, czy polskich formacji na Zachodzie?

Naszym zdaniem, włączenie tej sowieckiej jednostki utworzonej przez NKWD do tradycji obecnego, podobno polskiego WP, nie jest — jak to Pan napisał — “historycznym obiektywizmem”, lecz wyłącznie kontynuowaniem propagandowych, sowieckich tradycji tzw. Ludowego Wojska Polskiego (LWP). A więc tego wojska, które nigdy nie służyło Polsce — lecz jedynie i wyłącznie imperialnym interesom Związku Sowieckiego oraz twórcy tegoż LWP, sowieckiego dyktatora tow. Stalina. A później, to LWP służyło przecież także — jedynie kolejnym komunistycznym gensekom z sowieckiego Kremla. Przy czym, kolejni, mianowani przez Kreml dowódcy tego LWP planowali — że wspólnie z armią sowiecką zaatakują demokracje zachodnie w Europie, nie troszcząc się zupełnie o Polskę, ponieważ zgodnie z sowieckimi planami, obszar naszego kraju miał być jałową pustynią po ewentualnej wojnie atomowej.

Tak więc, w ten bolszewicki sposób — tysiące młodych Polaków, jako polscy żołnierze w polskich mundurach, dowodzeni przez sowieckich generałów w polskich mundurach — miało stać się wyłącznie mięsem armatnim dla sowieckich bandytów, dążących do podbicia całego świata.

Jak Pan doskonale wie, od utworzenia tzw. LWP, aż do przemian w 1989 roku, a więc przez niemal 50 lat — dowódcami LWP byli jedynie agenci najkrwawszej i najokrutniejszej wobec Polaków sowieckiej Informacji Wojskowej, NKWD lub innych sowieckich służb specjalnych. Agentem sowieckiej Informacji Wojskowej był przecież także i były min. obrony PRL oraz ostatni prezydent PRL tow. Jaruzelski.

Proszę udowodnić polskość owej formacji wymieniając nazwiska osób odpowiedzialnych za kierowanie jednostką. Wie Pan doskonale przez kogo ów batalion został powołany i w oparciu o jaką instrukcję. Karygodne jest aby sowiecką formację dywersyjną doczepiać na siłę do polskich tradycji wojskowych.

Wie Pan także, iż tej decyzji min. Klicha sprzeciwiają się także polscy żołnierze z AK oraz innych polskich organizacji walczących z sowieckimi najeźdźcami o wolną Polskę.

Mamy więc nadzieję, że Muzeum Wojska Polskiego zamiast automatycznie powielać sowiecką propagandę o “polskości” tzw. 1. Polskiego Samodzielnego Batalionu Specjalnego — włączy się w kampanię dążącą do usunięcia nazwy tej sowieckiej formacji z tradycji jakiejkolwiek jednostki Wojska Polskiego utworzonej, czy działającej po 1989 roku.

Bo na tej samej zasadzie, na jakiej włączono antypolskie tradycje tzw. 1. Polskiego Samodzielnego Batalionu Specjalnego NKWD do tradycji Wojska Polskiego — możnaby włączyć także i tradycje sowieckiej Informacji Wojskowej działającej przy tzw. LWP, a podlegającej pod i kierowanej wyłącznie przez agentów sowieckiego wywiadu Smiersz, czy NKWD.

Wyrażamy także nadzieję, że szacowny Dyrektor Muzeum Wojska Polskiego doskonale zdaje sobie sprawę z tego,  że nie można jednocześnie ani kontynuować ani łączyć antypolskich tradycji NKWD-zistów Stalina — z tradycjami polskich bohaterów AK z „Parasola”, czy formacji specjalnych Wojska Polskiego na Zachodzie.

Jeśli mamy honorować sowieckie formacje, dlaczego nie nazwiemy jakiejś jednostki określeniem odwołującym się do niemieckiej dywizji SS Charlemagne. Broniła w końcu Europy przed bolszewicką nawałą i to nawet na polskich ziemiach!

Na początek, do ekspozycji wystawy "Zanim uderzył Grom"[ii], kustosz tej wystawy powinien dołączyć informację, że na włączenie dorobku antypolskiej jednostki, tzw. 1. Polskiego Samodzielnego Batalionu Specjalnego — do jakichkolwiek tradycji Wojska Polskiego, nie zgadzają się żołnierze z AK oraz innych polskich organizacji czy formacji wojskowych walczących z sowieckimi najeźdźcami o wolną Polskę.

Z poważaniem,

Elżbieta Szmidt

Prezes Zarządu

Stowarzyszenia Blogmedia24.pl

PS.

List ten wyślemy także do dowódcy, oficerów i żołnierzy 1. Pułku Specjalnego „Komandosów”, ul. Sobieskiego 35, 42–700 Lubliniec, psk@psk.mil.pl.

Odpowiedź z Muzeum Wojska Polskiego na nasz list w sprawie wystawy "Zanim uderzył Grom"
List do MON i Muzeum Wojska Polskiego w sprawie wystawy "Zanim uderzył Grom"