Małpy skaczą i tańcują a cyrk się wali…
szuan, śr., 26/01/2011 - 22:48
O ile niedawno jeden z polityków o powiedział działaniach rządu „Nie moje małpy, nie mój cyrk”, to ja mam troszkę inne zdanie, bo o ile małpy fatkycznie należą do Premiera i Prezydenta, to ja też mieszkam w tym cholernym cyrku !
I strasznie mi się niepodobna, co w tym cyrku odwalają kierujący nim klauni !
Rosja rozmieszcza swoje rakiety w okręgu królewieckim, powtarzając jednocześnie o zagrożeniu terroryzmem i wracając pośrednio do tarczy rakietowej. Problem w tym, że tarczy nie będzie, natomiast rakiety jak najbardziej. Przeciw terrorystom zapewne….
W okresie Prezydenta Kaczyńskiego, nie do pomyślenia były jakiekolwiek żądania terytorialne ze strony Ukrainy – och , oczywiście ktoś by tam zapewne pokrzykiwał, ale reakcją byłby co najwyżej śmiech. A dziś ? Pierwsze nagłówki o tym wspominają i to w kontekście zagrożenia !
Gazociąg północny, port w Świnoujściu, gaz łupkowy – NIC, zero null. Nie znam ANI JEDNEGO działania rządu, pozwalającego w ogóle mniemać, że interesuje się tą sprawą. Pomijam Pijarowskie ble ble ble, bo z nich nic nie wynika, nic to z sobą nie niesie i niczego nie wróży na przyszłość.
Kary za emisję CO – wiecie w ogóle ile nas to będzie kosztować ? Za czyjś pomysł wprowadzenia „opłat” my i nasze dzieci zapłacimy sumy porównywalne z kilkuprocentową częścią budżetu ! Czas mija, każdy coś wie, ale jak dojdzie do płacenia to skąd niby rząd to weźmie ? Pan zapłaci, Pani zapłaci, pańska firma zapłaci…
Tak trudno sobie wyobrazić, że gazociąg jamalski nagle się popsuje, a cały gaz do Europy popłynie Nord Streamem ? I propozycja nie odrzucenia- jak się popsuł, to sorry my nie mamy kasy, może sami naprawicie ? Czy pamiętacie, że większą część kapitału na NS dali tzw. Prywatni inwestorzy, a niemałą część przez pośredników Unia Europejska ? Czy pamiętacie, że od 20 lat w Rosji nie ma ani planów ani środków planowanych nie tylko na remonty ale w ogóle na podtrzymanie technicznych możliwości infrastruktury wydobywczej i przesyłowej ? Zwyczajnie, dopóki działa nikt się nie przejmuje , problem będzie jak się popsuje i stanie. Bo nikt nie ma chęci wykładać kasy, skoro zyski są i tak dzielone.
A dla nas gazu zwyczajnie nie będzie, co najwyżej odkupimy sobie od Niemców czy Ukrainy. Bo przepraszam, ale kaktus mi na ręku wyrośnie, jeżeli ktokolwiek na świecie, uwierzy, że Rosja z powodu polskiej gospodarki cokolwiek zrobi. Po prostu nas ominie i zlekceważy wszelkie podpisane umowy. Bo co jej możemy zrobić ? Tak jak powiedział premier – trzeba być cicho, trzeba bać się wojny…
Nie tylko nie kontynuuje się,. Ale wręcz przeciwnie – zrywa wszelkie powiązania nawiązane i podjęte przez L.Kaczyńskiego z sąsiadami, w ramach nazwijmy to polityki jagiellońskiej. Przecież nikt o zdrowych zmysłach nie zaprzeczy, że taką politykę, taką strategię buduje się latami i na lata. Kaczyński dopiero zaczynał, a dziś można powiedzieć – „pozamiatane”.
Gdyby nie to, nasza tzn. Polski pozycja byłaby nieporównywalnie silniejsza. Nie do wyobrażenia były rosyjskie rakiety montowane w okręgu królewieckim – nie do wyobrażenia, aby ten fakt przechodził bez sprzeciwu i bez echa !!!
Przypomnijcie sobie , jakie podniosło się weto na sam plan połączenia kolejowego z w/w okręgiem i porównywanie do przedwojennego „korytarza”. Dziś nasz rząd bez większych emocji i w otoczce propagandy chce nam zafundować wymianę bezwizową z Królewcem. Miejscem, którzy sami Rosjanie traktują jako gniazdo mafii, zbrodni i sobiepaństwa. A przecież jesteśmy członkiem Unii – wiecie ile milionów wręcz Rosjan zacznie z tego przywileju korzystać i czym to grozi dla polaków ? A tu cisza, nic się nie dzieje…
Tak nagłośniony handel z Rosją , to dziś raptem kilka procent, a osławione zwycięstwo w zniesieniu handlu mięsem to raptem promile (ok. 30 mln zł). Za to rezygnacja z poparcia Unii w pozostałych kwestiach – to już nie głupota, to wymierne miliardy Euro, które zamiast nas zgarniają firmy właśnie unijne. W czasie kiedy my bezskutecznie kłócimy się z Unią, na własne życzenie pozostawieni sami sobie, firmy z Niemiec i Francji, a nawet z Czech i Hiszpanii handlują w majestacie unijnego parasola ochronnego.
Krótko więc podsumowując – polityka zagraniczna, polityka gospodarcza, polityka obronna i finansowa – w którym przypadku rząd Tuska i Komorowskiego POPRAWIŁ cokolwiek ? W którym to zakresie ZMIENIŁ cokolwiek na lepsze, a w którym UTRZYMAŁ cokolwiek na równie dobrym poziomie ?
Dodatkiem jest to , co można określić jako politykę wewnętrzną – prawo, , bezpieczeństwo, infrastruktura, opieka emerytalna i zdrowotna, edukacja, finanse publiczne, budżet państwa.
Jedyne co mi przychodzi na myśl, to podwyżki dla nauczycieli. Fakt, były. Ale czy naprawdę podwyżki to jest znak , że edukacja jest lepsza ? Dzieci odbierają lepsze wykształcenie ? Są mądrzejsze ? Podniósł się ranking szkół wyższych i poziom uczelni ? Jest więcej przedszkoli, szkół z dobrymi wykładowcami np. języków, mamy więcej doktorantów, profesorów, lekarzy o poziomie światowym ? Mamy więcej wynalazków, nagród, laboratoriów i patentów ?
Służba zdrowia ? Nowe pomysły, nowe podwyżki, kontrakty itp. I co ? Ludzi mniej chorują ? Szczepienia darmowe ? Mniej chorych na choroby przewlekłe ? Lepsze lekarstwa ? Lepsza opieka szpitalna i nowsze sposoby leczenia ? Mniej niezadowolonych, mniejsze kolejki , mniej niefinansowanych usług i lekarstw ?
Bo ja na razie to widzę tylko mniej dodatku pogrzebowego. A i to w planach, czyli jak rząd ogłosi, może go w ogóle nie być.
I przecież tak można ciągnąć w nieskończoność. Drogi, koleje, powodzie, emerytury, podatki – cały ten wielki worek , który na swoich plecach powinien nieść prawdziwy rząd, pruje się w każdym miejscu. I tylko wylatują z niego śmieci zamiast cudów.
To tylko wielki skrót, każdy kto ma choć troszkę rozumu dopisze swoje uwagi . Zastanawia mnie tylko jedno – ile jeszcze trzeba, co musi się stać, żeby ten głupi obywatel mieszkający w tym kraju i głosujący tak jak mu sondaże pokazują zaczął w końcu myśleć ?
p.s zgodnie z nową modą- w tekście nie ma ani słowa o Smoleńsku. I niech mi ktoś zarzuci, że to pisał „pisowiec”. Takie jak wyżej przedstawiłem uwagi powinien umieć wypunktować każdy zdrowo myślący, niezależnie od opcji politycznej.
Tylko trzeba jednego – rozumu, głąby, rozumu !
Trzeba myśleć , a nie wpatrywać się w kochające oczy premiera i prezydenta !!
- szuan - blog
- Zaloguj się, by odpowiadać
napisz pierwszy komentarz