Sejm uchwalił budżet na 2011 r. (o skutkach napisze później)

avatar użytkownika Maryla

Sejm uchwalił budżet na 2011 r. z maksymalnym deficytem w wysokości 40,2 mld zł. Przyszłoroczne wydatki państwa mają wynieść 313,5 mld zł, a dochody 273,3 mld zł.

W głosowaniu wzięło udział 425 posłów, za ustawą głosowało 235, przeciw było 187, a 3 wstrzymało się od głosu.

Posłowie wprowadzili do ustawy kilkanaście poprawek, w tym dwa wnioski mniejszości - poprawki, które nie uzyskały pozytywnej opinii sejmowej komisji finansów publicznych.

 

Dochody podatkowe państwa sięgną 242,6 mld zł. Dochody z VAT mają wynieść 119,3 mld zł, z akcyzy 58,7 mld zł, z CIT 24,8 mld, a PIT 38,2 mld zł. Rząd planuje, że wpływy z prywatyzacji wyniosą 15 mld zł wobec 25 mld zł zaplanowanych w budżecie na 2010 roku.

Źródło: PAP

 

Etykietowanie:

5 komentarzy

avatar użytkownika Maryla

1. Sejm przyjął budżet na 2011


Sejm przyjął budżet na 2011 rok


Sejm przyjął budżet na 2011 rok

Z 84 zgłoszonych poprawek Izba przyjęła 14 - z tego dwa wnioski mniejszości, bez rekomendacji Komisji Finansów.

Projekt przyszłorocznego budżetu zakłada między innymi wzrost
Produktu Krajowego Brutto o 3,5 procent, 40-miliardowy deficyt oraz
inflację na poziomie 2,3 procent. Rząd prognozuje, że bezrobocie w
grudniu przyszłego roku wyniesie 9,9 procent.

źródło: MF, ustawa budżetowa na 2010 rok, projekt budżetu na 2011 rok

Dochody podatkowe państwa sięgną w przyszłym roku 242 mld 670 mln 10
tys. zł. Dochody z VAT mają wynieść 119,3 mld zł, z akcyzy 58,7 mld zł,
z CIT 24,8 mld, a PIT 38,2 mld zł.

Rząd planuje, że wpływy z prywatyzacji wyniosą 15 mld zł wobec 25 mld
zł w 2010 roku. Projekt oparty jest na założeniu, że PKB wzrośnie o
3,5 proc., średnioroczna inflacja prognozowana wyniesie 2,3 proc., a
bezrobocie na koniec 2011 r. - 9,9 proc.

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

2. Sejm zgodził się na

Sejm zgodził się na wprowadzenie do budżetu 14 poprawek (z 84 zgłoszonych), w tym dwóch wniosków mniejszości (z 42 zgłoszonych) - czyli poprawek, które nie uzyskały pozytywnej opinii sejmowej komisji finansów publicznych. Posłowie zmniejszyli m.in. wydatki Sądu Najwyższego, NSA, NIK, Rzecznika Praw Obywatelskich, KRRiT, Krajowego Biura Wyborczego, Państwowej Inspekcji Pracy.

Przesunięto kwotę 12,6 mln zł do rezerwy celowej dotyczącej bieżących wydatków związanych z przeciwdziałaniem i usuwaniem skutków klęsk żywiołowych. Pieniądze będą pochodzić ze zmniejszenia wydatków budżetu na: Sąd Najwyższy (ok. 1,9 mln zł), NSA (ok. 0,6 mln zł), NIK (2,3 mln zł), RPO (0,6 mln zł), KRRiT (1,2 mln zł), Krajowe Biuro Wyborcze (ok. 0,8 mln zł), PIP (4,6 mln zł) i Krajową Radę Sądownictwa (ok. 0,4 mln zł).

Sejm zgodził się także, by przekazać 5 mln zł na rezerwę związaną z podniesieniem ulg komunikacyjnych dla studentów i niewidomych. Środki te zostaną zaoszczędzone w wydatkach bieżących NSA.

Natomiast 8 mln zł z budżetu IPN trafi na dotacje do Państwowego Funduszu Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych (dofinansowanie wynagrodzeń pracowników niepełnosprawnych).

Sejm wprowadził też do ustawy poprawkę PO, zgodnie z którą rezerwa celowa dla państwowych jednostek budżetowych, przeznaczona na zwiększenia wynagrodzeń wynikających ze zmian organizacyjnych i nowych zadań, wyniesie 5,2 mln zł, a nie 1 mln zł, jak planowano wcześniej w projekcie.

Zmniejszono też o prawie 11,8 mln zł kwotę przeznaczoną w przyszłym roku na dotacje dla partii politycznych. Pieniądze zasilą m.in. rezerwę związaną z wydatkami płacowymi jednostek budżetowych i zostaną przeznaczone "dla Zamku Królewskiego w Warszawie w związku z przewodnictwem Polski w Radzie Unii Europejskiej w II połowie 2011 r.".

Uznanie Sejmu znalazły dwa wnioski mniejszości. Pierwszy zmniejsza o 15 mln zł wydatki bieżące na współpracę naukową z zagranicą. Pieniądze te mają zwiększyć wydatki związane z przystąpieniem Polski do Europejskiej Agencji Kosmicznej (ESA). Drugi wniosek powołuje nową rezerwę przeznaczoną na finansowanie Wyższego Prawosławnego Seminarium w Warszawie. Trafi do niej 450 tys. zł. Kwota ta ma pochodzić ze zmniejszenia dotacji na szkolnictwo wyższe.

Odrzucono m.in. wniosek Bożeny Kotkowskiej z SLD, który zmniejszał o 647 mln zł wydatki na Wojskowe Misje Pokojowe. Pieniądze te miałyby zasilić rezerwę na przeciwdziałanie i usuwanie skutków klęsk żywiołowych. Kotkowska powiedziała przed głosowaniem, że poprawka była jej "protestem przeciw wojnie w Afganistanie".

Ustawa budżetowa przewiduje maksymalny deficyt na poziomie 40,2 mld zł. Przyszłoroczne wydatki państwa mają wynieść 313,5 mld zł, a dochody 273,3 mld zł. Dochody podatkowe państwa sięgną 242,6 mld zł. Wpływy z VAT mają wynieść 119,3 mld zł, z akcyzy 58,7 mld zł, z CIT 24,8 mld, a PIT 38,2 mld zł. Rząd planuje, że wpływy z prywatyzacji wyniosą 15 mld zł wobec 25 mld zł zaplanowanych w budżecie na 2010 rok.

Zamrożone mają być płace w budżetówce. Na marzec 2011 r. zaplanowano wzrost emerytur i rent o 2,7 proc. We wrześniu 2011 r. nauczyciele otrzymają 7 proc. podwyżkę wynagrodzeń.

Przygotowując projekt resort finansów założył wzrost PKB na poziomie 3,5 proc. (wobec 3 proc. w 2010 r.). Eksport ma się zwiększyć o 6,2 proc. (wobec 6 proc. w 2010 r.), import o 7,4 proc. (wobec 7 proc. w 2010 r.), popyt krajowy o 4 proc. (wobec 3,4 proc. w br.); inflacja ma wynieść 2,3 proc. Przewidywana jest poprawa na rynku pracy, przeciętne zatrudnienie ma wzrosnąć o 186 tys. osób, czyli 1,9 proc., a stopa bezrobocia spadnie z 12,3 proc. przewidzianych w tym roku do 9,9 proc.

Z harmonogramu przyjętego przez komisję finansów wynika, że 23 grudnia uchwalona przez Sejm ustawa ma trafić do Senatu. Do 12 stycznia 2011 r. izba wyższa powinna przyjąć stanowisko w tej sprawie. Jeżeli do budżetu zostaną wprowadzone poprawki, to 13 stycznia zajmie się nimi sejmowa komisja finansów publicznych. W dniach 19-21 stycznia na posiedzeniu plenarnym Sejmu zmiany powinny zostać poddane pod głosowanie. Po wprowadzeniu poprawek do dokumentu, najpóźniej 25 stycznia, ustawa zostanie wysłana do prezydenta do podpisu.

http://finanse.wnp.pl/sejm-uchwalil-budzet-na-2011-r,128068_1_0_1.html

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

3. Krytycznie o ustawie

Krytycznie o ustawie wypowiada się lider PiS Jarosław Kaczyński

Krytycznie o ustawie wypowiada się lider PiS Jarosław Kaczyński. "W słowie mamy od dwóch lat w Polsce oszczędności budżetowe. W czynach mamy potężny pakiet stymulacyjny. Wszystko dzieje się kosztem zadłużania państwa i co za tym idzie, społeczeństwa" - powiedział Kaczyński.

Zastrzeżenia, dotyczące m.in. wskaźników przyjętych przy planowaniu ustawy czy braku oszczędności, mają ekonomiści. Wskazują też na zachowawczość rządu.

Zbyt optymistyczne założenia

Według eksperta PKPP Lewiatan Jacka Adamskiego, rząd przyjął zbyt optymistyczne założenia. Według niego np. inflacja będzie wyższa od przewidzianej w wysokości 2,3 proc. Lewiatan "szczególnie negatywnie" ocenia brak cięć socjalnych oraz zmniejszenia wydatków związanych z systemem emerytalnym.

Także Pracodawcy RP uważają, że przyjęty wskaźnik inflacji może okazać się niedoszacowany. Ekspert organizacji Piotr Rogowiecki wskazał, że powodem może być wzrost cen żywności. Według niego założono także zbyt optymistyczny scenariusz dotyczący sytuacji na rynku pracy. Rogowiecki uważa, że zapowiedzi dotyczące reformy finansów po stronie wydatkowej budżetu są "mgliste".

Główny ekonomista Polskiej Rady Biznesu Janusz Jankowiak nazwał uchwaloną w piątek ustawę "budżetem na przetrwanie". Jego zdaniem nie generuje on dodatkowych ubytków w dochodach ani wzrostu wydatków, ale też nie posuwa żadnej sprawy naprzód.

Ireneusz Jabłoński z Centrum im. Adama Smitha przypomniał, że przyszły rok jest rokiem wyborczym, co - według niego - "w pewnym sensie usprawiedliwia" brak zdecydowania rządu. Ekspert uważa, że przy rządowej retoryce potrzeby oszczędności pewien niesmak może budzić wzrost kosztów utrzymania wielu instytucji rządowych, takich jak Kancelaria Sejmu, Prezydenta czy Premiera.

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

4. Przełom 2010 i 2011 roku

Przełom 2010 i 2011 roku skomplikowany jest ze względu na zmianę stawek podatku VAT, którymi opodatkowane będą czynności rejestrowane na kasie fiskalnej.

Nie ma wyjątku w zakresie ewidencjonowania – zamknięcie sprzedaży 31 grudnia 2010 r. i sporządzenie raportu dobowego na ten dzień przed dokonaniem pierwszej sprzedaży w dniu następnym będzie momentem, od którego stosować należy nowe stawki podatku VAT (0%, 5%, 8%, 23%). Przeprogramowanie (przypisanie nowej stawki VAT literze „A”) kasy na dzień 1 stycznia 2011 r. jest zatem jedyną metodą, by sprzedaż odbywała się w sposób ciągły. Brak właściwych stawek na kasie fiskalnej powoduje obowiązek zaprzestania obrotu (ewidencjonowanie będzie nieprawidłowe).

Przeprogramowania kasy fiskalnej dokonuje:

* podatnik osobiście, zmieniając ustawienia dotyczące konkretnych towarów,
* zatrudniając zewnętrzną firmę, która dokona zmiany stawek.

Czynność przypisania nowych stawek nie jest czynnością wymagającą ustawowo serwisanta kas. Nie wymaga również wpisu w książce kasy.

Kasa fiskalna musi posiadać możliwość zmiany stawki VAT na inną niż w roku poprzednim. Brak takich stawek na kasie zobowiąże do zaprzestania sprzedaży i nabycia kasy fiskalnej z właściwymi stawkami podatku VAT.

Przełom roku to również wejście w życie rozporządzenia w sprawie zwolnień z obowiązku prowadzenia ewidencji przy zastosowaniu kas rejestrujących (Dz. U. 2010, nr 138, poz. 930). W tym zakresie podatnicy stosują następujące zasady przejściowe:

do dnia 30 kwietnia 2011 r. zwolnieniu z obowiązku ewidencjonowania podlegają:

* czynności objęte do dnia 31 grudnia 2010 r. zwolnieniem od ewidencjonowania wymienione w załączniku do rozporządzenia Ministra Finansów z dnia 23 grudnia 2009 r. w sprawie zwolnień z obowiązku prowadzenia ewidencji przy zastosowaniu kas rejestrujących (Dz. U. Nr 224, poz. 1797), niewymienione w załączniku do niniejszego rozporządzenia,
* podatnicy dokonujący sprzedaży towarów i usług wymienionych w poz. 1-33 załącznika do rozporządzenia Ministra Finansów z dnia 23 grudnia 2009 r. w sprawie zwolnień z obowiązku prowadzenia ewidencji przy zastosowaniu kas rejestrujących, jeżeli w 2010 r. udział obrotów z tytułu tej sprzedaży w obrotach ogółem podatnika z działalności określonej w art. 111 ust. 1 ustawy z dnia 11 marca 2004 r. o podatku od towarów i usług, zwanej dalej "ustawą", był wyższy niż 70 %,
* podatnicy opłacający zryczałtowany podatek dochodowy w formie karty podatkowej, jeżeli wcześniej nie powstał wobec nich obowiązek ewidencjonowania w zakresie działalności wymienionej:
* – w części I w lp. 1, 10, 12, 26, 31-34, 40-45, 47-50, 54, 58, 65, 74, 77, 78, 84 i 92-95, w części V w lp. 3 i 4 - usługi w zakresie transportu osób na rzece Dunajec przez flisaków pienińskich, w części VII w lp. 1 i 2, w części X i XI załącznika nr 3 do ustawy z dnia 20 listopada 1998 r. o zryczałtowanym podatku dochodowym od niektórych przychodów osiąganych przez osoby fizyczne (Dz. U. Nr 144, poz. 930, z późn. zm.3)), wykonywanej bez zatrudniania pracowników, z wyjątkiem małżonka, – w części I w lp. 2, 7, 28, 35-39, 60-64, 79 i w części VIII załącznika nr 3 do ustawy, o której mowa powyżej.

W praktyce zatem ci wszyscy podatnicy, którzy do 2011 r. zwolnieni byli z obowiązku prowadzenia kasy fiskalnej ze względu na specyfikę swojej działalności (np. lekarze, prawnicy), czas na jej wprowadzenie mają do 1 maja 2011 r.

http://www.vat.pl/kasy-fiskalne2011/index.php

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

5. Już od 1 stycznia poczujemy

Już od 1 stycznia poczujemy skutki uchwalonego wczoraj przez Sejm budżetu państwa. O 1 punkt procentowy wzrośnie stawka podatku VAT zawartego w cenach towarów i usług. Trzeba się będzie liczyć ze wzrostem cen m.in. paliw, energii, gazu oraz kosztów transportu. Operacja podwyżki VAT ma, według planów rządu, przynieść budżetowi państwa 5,5 mld złotych. Powodów do zadowolenia na pewno nie będą mieli pracownicy sfery budżetowej. Ich pensje zostały w budżecie państwa na 2011 rok zamrożone. Jedynie nauczyciele mają we wrześniu obiecaną 7-procentową podwyżkę. Zaplanowana na marzec waloryzacja rent i emerytur ma wynieść 2,7 procent. Rząd zakłada, iż w przyszłym roku ceny wzrosną o ponad 2 proc. - spodziewana inflacja to 2,3 procent. Obniżony zostanie zasiłek pogrzebowy. Ogółem wydatki budżetu wyniosą w przyszłym roku 313,5 mld zł, a dochody 273,3 mld złotych. Deficyt budżetowy wyniesie 40,2 mld złotych. Minister finansów Jacek Rostowski oceniał wczoraj, iż przyszłoroczny budżet państwa jest budżetem ostrożnym, i zwracał uwagę, że w porównaniu z tegoroczną ustawą budżetową obniżono o 12 mld zł planowany deficyt budżetowy. - Następne budżety będą szły w tym samym kierunku - zapowiedział Rostowski.

http://www.naszdziennik.pl/index.php?dat=20101218&typ=po&id=po04.txt

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl